Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Milo

Praca w OVB - czy warto??plis

Polecane posty

Gość Artur W.
Patałachy z OVB zmieńcie płytę. Jakiś czas temu Narodowy Eseista Pan batosai napisał zoś o samochodach , Macdonaldach itp. Teraz jakaś nawiedzony kosmita cosmicco lansuje się tekstem o oplu astrze III. Chłopie samochód to kawał żelastwa , a OVB to ludzie.TO pracownicy idioci ??? To można mieć w firmie idiotów i tłumaczyć to , że samochody też się psują. Wy całkiem skretynieliście. I jeszcze te liczby, 5.000 wg batosai-a, a na liście rankingowej 900-pare, z tego ostatnich kilka setek po ułamku jp. To ilu naprawde was jest ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooten
a ile osób z tych 900 robi produkcje powyżej 100JP to już inna sprawa. Myślę że faktycznie pracujących OVBowców jest znacznie mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur W.
Tak około setki , reszta to ci słynni przez nieuwagę zatrudnieni. No ale opel astra III też lubi się spjeerdolić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mijagi
o tak tak astra III lubi nawalic:Pbuahhahaa ja tez mam dwa telefony i sie tym na forach nie obnosze batosai i z ovb nie mam nic do czynienia buahhahahahhaale wedlug was kto nie jest w ovb jest beeeeee zly i wogule aha i jeszcze jak nie pracuje w ovb to napweno pracuje na etacie w tesco czy biedronce:) jestescie zalosni ale trwajcie w tym przekonaniu jak najdluzej bo takim Pania ktore pracuja w marketach na kasach do piet nie dorastacie prostaki:) jak dobrze ze pani w kasie nie musi robic przedstawienia formy buahhahahhahahah zal.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovb ovb ovb
troche sie dzisiaj wkurzylem bo robilem zakupy w biedronce i pani z kasy zanim zaplacilem zrobila mi godzinne przedstawienie firmy:)(no wiecie zebym lepiej poznal firme z ktorej uslug kozystam):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuulaaaa
batosai - to że mieszkam daleko od miejsca szkolenia to jest faktycznie mój problem ale inne szanujące się firmy jak wysyłają kogoś na szkolenie to mu płacą wszelkie koszty z tym związane, łącznie z transportem, nie mówiąc już o kosztach hotelu. Z tym hotelem to nie jest tak jak mówisz. Przynajmniej nie w strukturze z którą miałam styczność. Parę osób rzeczywiście protestowało jak musieli płacić kolejny raz za hotel jakąś tam sumę, ale niestety nie było możliwości spania w innym miejscu. Z tego prostego powodu że dyrekcja dostawała sale konferencyjną za darmo tylko wtedy gdy uczestnicy nocowali w hotelu i wykupili posiłki. Ja się o tym dowiedziałam dopiero po jakimś czasie. Wcześniej wciskali mi kit ze w nocy będą różne konkursy i imprezy motywacyjne i że będzie można porozmawiać z dyrektorami o ich sukcesie, i że dlatego trzeba zostać na noc. W rzeczywistości te imprezy motywacyjne to było jedno wielkie pijaństwo połączone z orgietką, a z dyrektorami nie można było pogadać bo jeździli po okolicznych burdelach, albo byli pijani. A to ze szkolenia są organizowane w fajnych hotelach to masz racje. Tylko pomyśl i zastanów się czy takie przeciętne erki stać na takie hotele jakie sobie wymyślą dyrektorzy. I jeszcze jedno. Jeśli jadę na szkolenie i muszę sobie na nim opłacić nocleg i wyżywienie to wybacz ale dla mnie takie szkolenie jest płatne, więc śmiać mi się chcę jak słyszę że w ovb są darmowe szkolenia. Nie podoba mi się i nikt mi nie każe pracować w OVB dlatego nie pracuje. Jest wiele firm które dają duże możliwości rozwoju i zarobku bardzo dużych pieniędzy i nie trzeba ponosić w nich żadnych kosztów. Dodatkowo pracownik w wielu firmach jest szanowany i o pracownika się dba, dając mu poczucie bezpieczeństwa i solidnej stałej pracy, z umowa o prace jak Pan Bóg przykazał, darmowe szkolenia, nie obciążając go żadnymi kosztami, nie mówiąc już o różnych świadczeniach socjalnych i różnych innych benefitach. Chyba logiczne że w na rynku pracy pracownik wybierze to co dla niego najkorzystniejsze, i tutaj chyba znika zdziwienie dlaczego w OVB pracują sami studenci - chcą sobie zdobyć doświadczenie, żeby po studiach mieć co wpisać do CV, wszyscy Ci którzy mają doświadczenie zawodowe nie złapią się na prace w OVB. Prosty przykład: Pracownik z 2 letnim stażem w OVB ma trudności ze znalezieniem pracy w banku - pracownik z 2 letnim stażem w banku zostanie przyjęty do OVB z otwartymi rękami (chociaż tez nie wszędzie bo gdzieniegdzie w ovb nie przyjmuje się z byt inteligentnych ludzi) Istnieje masa innych rozwiązań lepszych niż ovb, więc jeśli ktoś wie czego chce to znajdzie jedno rozwiązanie dla siebie, i nie musicie nikomu wciskać że OVB to jedyna droga do sukcesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuuulaaa, wybacz ale dalej sie upieram przy tym, że sama sobie robisz problemy. Prosta zasada- szkolenie jest tego dnia, o tej godzinie w tym miejscu. Na szkolenie przychodzi ok. 100 osób. Wiekszość pochodzi z miejscowości, gdzie jest szkolenie, albo z najbliższych okolic. Dlaczego firma ma patrzeć, ze Tobie jednej nie pasuje? I dalej sie upieram, ze szkolenia wyjazdowe są skierowane dla pracowników od stopnia Kierownika Oddziału. Przynajmniej w tych strukturach, z którymi mam kontakt. No... chyba, że jest jakis rIII, który robi próbę z GST i np. w drugim miesiącu już osiągnął 1000JP. Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi sie, zeby mój dyrektor gdzieś poszedł z imprezy po szkoleniu. No i jest ogólny zakaz chodzenia na inne imprezy w nocy na wyjazdowym szkoleniu. Fakt, że pod koniec imprezy wszyscy są nawaleni, ale to chyba nie jest czymś dziwnym. Swoja drogą- pewien umiar jest zawsze utrzymany- nigdy nie widziałem, żeby ktoś rzygał itd. W OVB nie ma umowy o pracę, OVB nie płaci ZUSu. Ale... to są zasady zatrudnienia panujące w tej firmie. Podpisując umowę, zgadzasz sie na nie. Nie podoba Ci się- nie musisz pracować. Poza tym prowadzenie DG przez pierwsze dwa lata jest opłacalne już przy zarobku powyżej 2000 brutto. Płacisz 300zł i masz święty spokój. A tak masz 2000 - 19.55% (ZUS+ OFE) - podatek, - wszelakie zdrowotne, chorobowe itd. Co w sumie da na pewno więcej niż 300zł Po dwóch latach... no tu racja- trzeba zarabiać więcej niz 5000, żeby koszty były podobne. Ale nie jest to wielkim wyczynem w OVB... Inna sprawa- świadczenia socjalne. Twierdzisz, że ich nie ma. Na ile % jesteś tego pewna? Bo ja mam inne zdanie na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozśmieszony OVB
:) Według Batosaia OVB to najlepsza firma pod słońcem. Najlepsi doradcy, najlepsze warunki, najlepszy sposób zatrudnienia. :) Nie mówiąc już o szkoleniach darmowych i najlepszych. :) Znowu muszę tutaj też wspomnieć o Ferrari po 5 latach pracy!!! Tylko dlaczego tyle osób pokazuje słabość tej firmy? Dlaczego tak dużo ludzi negatywnie się wypowiada? I to nie tylko klienci ale też pracownicy. Nie słyszałem żeby inne doradztwo niż ovb czy efekt było tak bardzo krytykowane. No ale przecież to nie akwizycja. :) Jak mozna takie rzeczy opowiadać? Trzeba rodzinę namówić na wpłacanie co miesiąc najlepiej 500zł od łebka - to ma być poważne doradztwo? Żarty!!! Te dziesieć telefonów do których ludzi niemal siłą zmuszacie też jest dobre. :) Akwizycja i chyba zaczyna się też telemarketing. Tak ovb to Super firma Batosai tylko ci pogratulować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OVB RIII
Słuchajcie... pamiętajmy OVB nie jest najlepszą firmą świecie. Nikt nie powinien bronić jej za wszelką cenę. Przecież każdy ma prawo do własnej opinie. Jeśli ktoś taką posiada, to nie zmieni opinii przez zdanie innej osoby. Jest milion różnych rzeczy bardziej opłacalnych niż praca w OVB. Jeśli ktoś naprawdę ma "smykałkę" do biznesu w jakiejkolwiek dziedzinie, i potrafi na tym zarobić duże pieniądze, to wiadomo co powinien robić. I bardzo proszę wszystkich o trochę spokoju w tych opiniach. OVB dla jednych może być świetnym rozwiązaniem, dla innych nie koniecznie (bo są w czymś innym dużo lepszi) - pamiętajmy, że nie wszyscy pracują z najniższa pensją (w Tesco itd. jak było to przytaczane). Są ludzie którzy radzą sobie bez OVB. I to jest oczywista oczywistość. Aczkolwiek jeśli ktoś pracuję i nie zarabia wygórowanych pieniędzy, a czuję się przedsiębiorczą, zaradną, pewną siebie osobą i chciałaby spróbować nowej pracy, to uważam, że warto spróbować i tyle. Jeśli mogę powiedzieć kilka słów o sobie, to zacząłem pracę, w międzyczasie miałem naprawdę dużo wahań czy to naprawdę jest firma dla mnie. Praca tak naprawdę nie jest łatwa. Jest dużo wymagających klientów, trzeba być na bieżąco z wieloma sprawami, żeby być wiarygodnym. Uważam, że bez odpowiedniej wiedzy poza najbliższą rodziną nikogo się do niczego nie przekona, klienci dużo pytają, są podejrzliwi. Dużo osób po prostu nie daje sobie rady. Wiele na pewno również znalazło ciekawsze i być może bardziej dochodowe zajęcia. Nie możemy wszystkiego i każdego negować. A i jeszcze chciałem dodać, że w KAŻDEJ firmie pracują TYLKO ludzie. A oni wszędzie mogą być uczciwi, bądź nie. To nie jest kwestia tylko OVB. Zawsze i wszędzie mogą zdarzyć się nieuczciwe osoby. A na pewno zdarzały się jakieś naganne sytuację ja chociażby klika już wcześniej wymienionych, a nie mamy podstaw, żeby twierdzić, że ktoś kłamie tylko po to żeby oczernić OVB, być może to jest prawdą. Po prostu jeśli ktoś jest świadkiem takiego zachowania, musi działać, bo jeśli widział i nic nie zrobić jak było łamane prawo, to również je złamał. I bardzo proszę, troszeczkę spokojniej... nie brońmy swoich racji za wszelką cenę. Jeśli rozmawiamy, to rozmawiajmy w sposób w miarę konstruktywny i grzeczny. Jeśli mogę prosić. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabawowy
Z tymi orgietkami podczas wieczornej czesci "szkoleń" to rzeczywiście często spotykany przykład. Zdaje się, że przoduje w tym jedna ze struktur, ale i pozostałe szybko podłapują :-) A to wszystko za pieniądze klientów, bo przecież prowizja pochodzi od składek klientów :-) Tak Drodzy Klienci, finansujecie pijaństwo i rozpustę dużej części "doradców" OVB :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Batosai bis
Batosai albo zwariowałeś albo piszesz to nawalony jak szpak. Chodzi o ostatnią wypowiedź z godziny 00 : 24 Na szkolenie przychodzi ok. 100 osób od KOD wzwyż. Toż na szkoleniu byłoby was 15 osób a nie 100. I w miejscu zamieszkania bądź w okolicy. Zastanów się. A z tym rzyganiem to już przewał tatalny. Nie widziałem , aby ktoś rzygał , to ty chodzisz po kiblach i patrzysz coo kto robi ????????? To ty jesteś doradcą czy kiblowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozśmieszony- człowieku, przestaniesz Ty w końcu pleść bzdur? Zacytuj mnie proszę, gdzie powiedziałem, że OVB to najlepsza firma pod słońcem? Gdzie stwierdziłem, ze nasze szkolenia są najlepsze? Natomiast stwierdzam, ze OVB jest jedną z najlepszych firm w tej branży w Europie. Czy tego chcesz, czy nie, ale to OVB sie rozwija w bardzo szybkim tempie, a nie \"konkurencja\", jak np. Efect, o którym wspominasz. Szkolenia są płatne? Tylko czemu nikt nie wie gdzie się płatne szkolenie odbywało? Juz jakieś ceny padały. Ale to są puste słowa bez potwierdzenia. Jeśli ktoś zapłacił za szkolenie, niech napisze gdzie i kiedy! 10 telefonów? A w analizie jest miejsce na 6... Widziałeś w ogóle analizę? Jeśli klient jest zadowolony, to prosze go o telefony do znajomych. Jeśli nie jest- nie proszę go o to. Proste. Nic na siłę... Firma ma taki, a nie inny sposób reklamy (bo to jest jedna z form marketingu), który zresztą bardzo dobrze sie sprawdza. Bardzo wiele firm działa w podobny sposób- ale oczywiście tego się nie zauważa. Bo tylko OVB jest tym złym i niedobrym. Umowy za 500 meisiecznie od łebka? Człowieku, średnia krajowa to ok. 30 JP na umowę. W mojej strukturze nawet mniej (ok 26JP). 500 miesięcznie do prawie 300JP. Co Ty w ogóle... nie powiem... gadasz? OVB RIII- a mogę sie z Tobą nie zgodzić? Jak ktoś widzi, ze coś nie gra, powinien to zgłosić wyżej- do DR, DK itp. Jak to DK leci w kulki- do zarządu też numer w każdym biurze jest. A nie, na forum robi z siebie wielka ofiarę krwiożerczego kierownika i wylewa swoje żale, jakie to OVB jest okropne. Masz rację, że nie mozna za wszelką cenę bronić OVB. Wiem, że niektórzy pracownicy święci nie są. Ale do ciezkiej cholery! Jeśli ktoś świadomie na forum wprowadza ludzi w błąd i gada takie bzdury, że sie w głowie nie mieści. Nie popiera tego zadnym konkretnym argumentem (np. płatne szkolenie widmo, Pszczółka Maja- gdzieś jest, lecz nie wiadomo gdzie). Twierdzi, że go oszukali, ale nie umie powiedzieć jak. To sorry, ale mam pełne prawo twierdzić, że łże jak pies. Ja w tej firmie juz dłuższą chwilę pracuję. Dlaczego mnie i moich kolegów z pracy te rzeczy, o których tu jest mowa nie dotyczą? I też miałem kierownika krwiożercę, który mnie oszukiwał. Też miałem kilka wypłat źle naliczonych. Wszystko dało sie odkręcić! I co? Narzygałem na firmę na forum? NIE! Zgłosiłem gdzie trzeba, napisałem reklamację. I naprawili. Wszystko da się zrobić, ale trzeba chcieć. I na koniec Zabawowy... A ja sie z Toba zgodzę. Za pieniądze klientów. Masz rację. Imprezy są urządzane za pieniądze klientów. Tylko ciekawe za czyje pieniądze są urządzane imprezy np. Microsoftu? Za czyje pieniądze są urzadzane przyjęcia Forda, Mastercoocka, Hellmansa, Amino, Sony\'ego, Philipsa, Banku Millenium, Hondy? No za czyje? Za czyje pieniądze istnieje 100% wszystkich firm niepaństwowych? No niestety za pieniądze klientów. Przepraszam, ale mi trochę nerwy pościły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Batosai bis- ok 100 osób przychodzi na obowiązkowy cykl szkoleń zakończony egzaminem. Na szkolenia wyjazdowe od KOD wzwyż. Myślałem, ze to w miarę jasne jeśli to rozdzielę na dwa akapity. I w drugim wyraźnie zaznaczę "szkolenie wyjazdowe". I moze inaczej... nigdy na imprezie w nocy miedzy dwudniowym szkoleniem, nie widziałem, żeby ktoś był nawalony do nieprzytomności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s8m
widac ze eseista nie podejmie rekawicytylko woli pisac swoje czary mary chlopaczku nie porownoj swojej fimry do tych ktorej wypisales, naprawde :) trzeba znac swoje miejsce w szeregu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzbulwersowanyyy
Ja mam pytanie. Czy wasz dział analiz zawsze sobie tak leci w kulki czy tylko ze mną??? Dwa tygodnie temu był u mnie doradca, wypełnił ze mną taką ankiete i powiedział że rozpatrzy ją dział analiz i że w ciągu 3 dni będzie odpowiedź. Tymczasem odpowiedzi nie ma nadal. Kontaktowałem się z moim doradcą i powiedział że muszę czekać bo mają teraz dużo roboty. Ja za 2 dni wyjeżdżam i nie będzie mnie miesiąc a zależało mi na prywatnej służbie zdrowia i mój doradca o tym wiedział. Gdy bym wiedział że tak będzie to sam bym sobie tego poszukał i już dawno miałbym to zgłowy a tak to teraz musze to załatwiać na biegu. super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitencja
s8m, nie potrafisz zrozumieć prostej analogii ? napisał koleś że te firmy też się bawią za kase klienta co jest w 100% prawdą. nikt tu nie stawia firm na równi - chodziło o prosty przykład - naprawdę jesteście aż tak ograniczeni żeby nie potrafić zrozumieć najprostsze treści ? tak samo wcześniej, ktoś tam napisał na przykładzie auta, że nie można generalizować na przykładzie jednego czy dwóch przypadków, a wy zasraliście pół strony forum głupawymi hasłami (właściwie to robi to jeden bezmózgi forumowicz) o astrze i o tym jacy to nie jesteście chojracy - anonimowo (bo w rzeczywistości zazwyczaj jest odwrotnie proporcjonalnie - ale gdzieś musicie dać upust swoim niepowodzeniom) i dziwicie się że jest tyle stron tego forum ? jak jakiś idiota pracujący dla konkurencji łapie się wszystkich chwytów poniżej pasa żeby zdyskredytować firmę i zbłaźnić przy okazji siebie. odnośnie rozmiaru forum - widocznie firma jest licząca i znacząca na rynku skoro aż tak dużo się o niej pisze i to raczej stawianie obok ovb jakiegoś marnego efectu z 2 umowami które sprzedają jest kpiną. ale i tak guzik o tym wiecie o tym jak pracują firmy konkurencyjne i jakie mają produkty i widać to po waszych głupawych wypowiedziach, bo nigdy na konkretnie postawione pytanie nie potrafiliście odpowiedzieć i jedynie wylewacie tutaj swoje żale że nie umieliście sobie poradzić w firmie doradztwa finansowego ! mi się naprawdę miło czyta jak pięknie \"kozaczycie\" mówiąc o niczym i czepiając się szczegółów, a jeden post socjalnego gasi was i przez 2-3 dni jest cisza bo na proste pytania nie znacie odpowiedzi. ale rozumiem, bezsilność trzeba jakoś odreagować - nie mam nic do powiedzenia, to czepię się opla, a nawet nie będę myślał że ten opel to była jakaś analogia, bo po co mam myśleć, jeszcze przez to całe myślenie coś mnie rozboli... synku, który piszesz wciąż w kółko brzmiące jdnakowo posty pod róznymi nickami, napisz kolejny infantylny pościk na temat mojej wypowiedzi, a może sam podejmiesz rękawicę i napiszesz coś na poziomie wykraczającym ponad podstawówkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987123
sprostowanie - Efect sprzedaje prawie 2000 polis m-cznie, no może taraz mniej :-) Ale jakbym miał do wyboru tylko te dwie firmy, to wybrałbym OVB (nie żebym lubił OVB, ale jest po prostu mniejszym badziewiem niż Efect).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitencja
nie napisałam, że sprzedają 2 polisy miesięcznie, napisałam, że sprzedają 2 produkty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Forumowicz
fajne opinie: \"Bardzo proszę o poradę. Pracuję w OVB od 3 miesięcy. Zrobiłem ok200JP. Ze względów rodzinnych ( zdrowie żony i konieczność opieki nad małym dzieckiem) muszę zrezygnować. Nie mam egzaminu KNF. Czy OVB ma prawo zablokować moje pieniądze?\" \"Ja wyrobilem 100jp nie majac egzaminu i dostalem wypowiedzenie za brak dalszych jednostek. Bylo to pod koniec listopada. Do dnia dzisiejszego nie ma sladu po moich zarobionych pieniadzach, kierownicy oczywiscie wiedzieli o wszystkim ale tylko wymyslali co zrobic zeby mi nie zaplacic.\" Powinien temu przyjrzeć się KNF! I To są \"doradcy\", którzy nawet podstawowoego szkolenia (licencyjnego) nie mają. A tyle tu pisze się o profesjonaliźmie pewnej firmy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987123
fakt, EFECT sprzedaje tylko dwa produkty: dobrze płatny i bardzo dobrze płatny (dla właścicieli agencji oczywiście) :-) Doradztwo od siedmiu boleści...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitencja
Tak wypada ovb vs efect I powiem tam, że w mojej strukturze jest 5 osób pracujących dawniej w innych firmach: xelion, OF, DCA, novision i jeszcze jakaś. Wszyscy wskazują duże róznice na korzyśc ovb w: - zróżnicowanej ofercie produktowej - szybkim dostępie do wielu produktów od najniższego szczebla - lepszym wynagrodzeniu - większym możliwościom awansu - lepszym (a przede wszystkim) cyklicznym szkoleniom Może w ovb nie jest idealnie, ale w innych firmach - po tym co ci ludzie mówią - domniemam, że jest gorzej i wierze im, bo czemu miałabym nie wierzyć. Sama widzę, że jest trochę niedoskonałości w OVB, ale produkty są na tle konkurencji lepsze, szkolenia też, jak i wynagrodzenie i możliwości rozwoju. Tylko wy o tym nie wiecie, ale porównać każdą firmę z OVB pod takim kątem, to OVB wypadnie dobrze. Także gadajcie sobie co chcecie... Odnośnie pracowników - to wszędzie zdarzają się czarne owce, tak więc dobry doradca to przede wszystkim dobry człowiek, a jak jeszcze ma dostęp do dobrych produktów, to wszystko układa się super. W OVB produkty są OK, z pracownikami trochę sprawa kuleje. Trzeba mieć nieszczęście trafić na jakiegoś słabiaka, ale z tego co wiem w dwóch dużych regionach Polski tych słabiaków jest znacznie więcej niż gdzie indziej. Zawsze można poprosić o spotkanie z przełożonym i zobaczyć jak dobre doradztwo może wyglądać. Odnosnie prowizji... jak OVB poszło na rękę i daje możliwość zarobkowania przed zdaniem licencji (żeby ludzie nie czekali po 6 m-cy na prowizję) to jest lament i płacz, jakby tego nie zrobiło, to i tak byłoby najgorsze pod słońcem, bo trzeba robić 6 mcy i na oczy kasy sie nie zobaczy. I tak źle i tak nie dobrze. Wszystkim nie dogodzisz ! A odnośńie pracowania przed zdaniem licencji... nie widze w tym nic złego, jeżeli nie mam papierów, ale jadę na spotkanie z menedżerem, który tą licencję ma i przeprowadza spotkanie za mnie, a prowizja spływa na moje konto. I co w tym takiego krzywdzącego i dla kogo ? Ale oczywiście ktoś mało wie na temat tego jak firma pracuje, ale tak dla zasady na coś ponarzekać musi, mimo, że te kwestie poruszane były już z 10 razy to jeszcze raz ktoś swoje odszczekać musi. Żeby nie było, że pojawiły się 2 pozytywne opinie i pozostaną bez echa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987123
Anitencja, nie zgodze się z Tobą w kwestii "czekania 6 m-cy" na pieniądze. Rzecz można rozwiązać bardzo prosto - do czasu otrzymania licencji KNF "adept doradztwa" zajmuje sie tylko robieniem analiz, za które jest wynagradzany przez swego opiekuna (kierownika), który to na siebie zawiera te umowy. Przynajmniej jest czysto od strony prawnej (umowa zlecenia/o dzieło) i nie ma pola do nadużyć. I jest motywacja do jak najszybszego zrobienia licencji. Anitencja, jak się chce to można, ale trzeba po prostu chcieć :-) OVB po prostu woli poruszać się na granicy prawa, byle tylko nie utrudnić "zasysania" nowych "duszyczek", które zostaną oskubane z kontaktów, byle "ci wyżej" wyrobili punkty do awansu. Na tym polega działanie tej "maszyny" - pęd "nowych kierowników" do awansu za wizją większej kasy i drenaż "młodych/nowych" z kontaktów. Czyli najpospolitszy przemiał "mięsa armatniego", po którym zostają tylko ci, którzy zgodzą się na pranie mózgu i zostaną "ovabowcami z krwi i kości" (patrz: batosai, socjalny...) Ot, i cały sekret "maszynerii"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napalony kandydat
a napiszcie coś więcej o tych orgietkach... może pójdę do OVB na darmowe ... \"szkolenie\" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dwudziesto-latka
DO BATOSAI: Witam Cię gorąco,przeczytałam na tym forum trochę opinii,ale wszystkiego nie dam rady.Widzę,że ty pracujesz w OVB,ja miałam rozmowę kwalifikacyjną i czekam na drugą. Bardzo Cię proszę,żebyś napisał mi parę rzeczy jeśli możesz oczywiście: - czy w OVB dostaję umowę o pracę??? - na czym dokładnie polega ta praca - jakie są mieszięczne zarobki na poczatku Troszkę to forum mnie śmieszy,bo dużo osób wypowiada się negatywnie,a z tego co piszą wogóle tam nie pracowała.Nie możecie się opierać na opinii innych osób,które mają złe doświadczenia z tą firmą,ja się nie zniechęcam mimo,że jest duużo negatywnych postów. BATOSAI bardzo proszę Cię o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość były ovb
Ja tam pracowałem. Teraz się wstydzę :(( 5 miesięcy nie dostałem prowizjiod sprzedanych 80 JP. Nie miałem egzaminu. Tragedia. Szczegółów nie będe zdradzał bo jeszcze walczę o kasę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość były ovb
Ja tam pracowałem. Teraz się wstydzę :(( 5 miesięcy nie dostałem prowizji od sprzedanych 80 JP. Nie miałem egzaminu. Tragedia. Szczegółów nie będe zdradzał bo jeszcze walczę o kasę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OVB RIII
Jeśli chodzi o konkurencję dla OVB w branży, to naprawdę ciężko znaleźć równie dobrą firmę. Jest bardzo dużo produktów, wielu firm. Przecież jakby OVB było takie złe jak tutaj niektórzy piszą nie miałoby w ofercie produktów najbardziej popularnych firm, bo te firmy nie chciałby z OVB współpracować. Czy Compensa, Generali, Hestia są również złymi firmami? Mam takie pytanie do niesympatyzujących z OVB - Powiedzcie tak konkretnie, który produkt oferowany przez OVB jest zły? Do "były ovb": Reguły wypłaty prowizji są takie: 1. Przede wszystkim rzeba mieć zdany egzamin KNF. 2. Wartość prowizji do wypłaty musi przekraczać 200 zł. 2.1 Jeśli nie przekracza to zostanie przełożona na następny miesiąc. "Dwudziesto-latka" 1. W OVB nie ma umowy o pracę. Jest umowa agencyjna. 2. Praca polega na doradztwie finansowym/sprzedaży produktów finansowych (Emerytury, Ubezpieczenia, Inwestycje) 3. Miesięczne zarobki są uzależnione od ilości punktów tzw. JP - jednostek pracy jakie zgromadzisz: np. Założenie komuś polisy (III filar --> UFK) na 200 zł/miesięcznie. Otrzymasz: 200 x 12 / 170 x 7.7 = 108.70 JP Na początku za taką umowę otrzymasz 526.65 zł netto (na rękę) A liczy się to tak: 108.70 JP x 2.5 EUR (współczynnik pracownika na najniższym stanowisku RI) x 3.4 = 923.95 brutto - 43% (stonorezerwa 25% i podatek dochodowy 18%) = 526.65 zł Oczywiście im jesteś wyżej tym prowizja jest odpowiednio wyższa. O wypłacalności OVB mogę zagwarantować. Na razie miałem jedną prowizję i dostałem dokładnie tyle ile powinienem, także na pewno jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dwudziesto-latka
Czy za egzamin płacę ja czy OVB??Jeśli ja jaki jest koszt tego egzaminu??i na czym ten egzamin polega??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dwudziesto-latka
Aha jeszcze jedno co z tym ZUSEM czy ja płacę za ZUS jeśli tak to jaka to jest kwota??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×