PRZYGOTOWANIA W TOKU-BO ŚLUB W 2007!!!!ROKU

:) ja też zwalczam swoje obezwładniające rozleniwienie i uwakacyjnienie w ostatnim tygodniu pracy.. znam te realia :P a zebrania i rady pedago...to nie jest to co marfuszki lubią najbardziej (choć jednak można się czasem czegoś ciekawego dowiedzieć). Karolka - poproszę sukniowe fotki!! ;) adres znajdziesz pod moim nickiem. Dziewczęta - udało nam się nareszcie spisać protokół u księdza :) kolejny krok do przodu. ja juz od pół roku prawie od czasu do czasu łykam jakieś włosowo-skórne witaminki (różniaste - skrzypowita aktualnie) oszałamiających efektów nie ma, może paznokcie trochę dłuższe udaje się zachodować zanim coś się ukruszy-i po wszystkim..włosow mniej na szczotce zostaje po myciu głowy.. Co do skóry obserwacji nie mam - bo raczej nie mam z nią problemów :) pozdrowionka i uściski!!

..... :) ........ ...witam :) ojjjj sporo się ostatnio dzieje....pozostało nam 39 dni!!!!!TYLKO!!! Byłam w czoraj na przymiarce sukni..troche się obawiałam bo ostatnio...zastanawiałam się czy oby na pewno wybrałam dobry fason sukni - takie tam babskie obawy- ale wiecie o czym mówię. Przymierzyłam i mimo tego że sporo jej jeszcze brakowało (koronek...i innych dupereli) czułam suię w niej naprawde fajnie :) A druga sprawa której sie obawiałam...to to czy ta projektantka nie skrytykuje moich butków- tak dłuuuuugo poszukiwanych. Sa dość oryginalne...wi ęc stąd moje obawy. Mój A. mówił że najważniejsze że nam się podobają - mój mądralek :) i wiecie...była po prostu zachwycona...a jak powiedziałam że kosztowały 130...to ją prawie powaliło. Ufff uspokoiłam sie nieco :) no i sprawa 3. Po ślubie mojej siostry(9 czerwca) w tym samym kościele...stwierdziłam że nie ma co walczyć z dziwnymi zasadami księży...i mimo wcześniejszego veta...zdecydowałam się na coś na plecy. Absolutnie nie podobają mi się żakieciki, bolerka...a wydaje mi się że po prostu będzie mi za ciepło- gorąca dziewczyna ze mnie :) no i ta projektantka zaproponowała mi szal zplisowanego materiału przypinany z tyłu sukni na zatrzaski ukryte pod koronką...juz mi sie podoba :) Zresztą musi byc przypinany...bo może się osuwać...a sters, wiązanka...i nie daj Boże uciekający pan młody...- to wystarczające zmartwienie- hehhhe

... przepraszam Was moje drogie...że wczoraj tak na pomarańczowo...ale często piszę dość pośpiesznie- stąd literówki błedy i gafy językowe. Piszę szybko...bo często wpada mi jakiś profesorek..i zagląda w monitorek. Sylwja---> cieszę się że nie wszyscy odbierają wybór podwójnego nazwiska jako moda. Niektórzy mi oczywiscie odradzali ..no ale mam istotne powody... :) A w sprawie gości...to nasi od razu zapowiadają że przyjdą lub nie. Albo \"przyjdę sama więc zaproście kogoś na miejsce mojej os. towarzyszącej\"- no jak na razie wporządku...zobaczymy jak potem. Aaaaaaaaaaa...i jeszcze jedna wielka prośba do Wszystkich Proszę o namiar jakiejś wypożyczalni w Warszawie...bo w Łodzi nie możemy wypozyczyć surdutu angielskiego na mój długi zestaw. Wkurzyłam się bo \"księciunio\" zostawił tą sprawe na potem...a wczoraj się okazało że na 191 to surdutu nie ma :( no i....problem. Byłam prawie pewna że tak właśnie będzie ...i oczywiście nie pogłam się powstrzymaći....walnęłam A NIE MÓWIŁAM?????????!!!! Poproś dziewczyny z forum...może one coś poradzą- usłyszałam od A. POOOMOCYYYYYYY

ja tylko znam to miejsce z surdutami http://www.firmoskop.pl/meskie.html

forum sie ruszyło jak widzę :) nie sądzilam, że tyle tutaj środowiska nauczycielskiego się przewija... co do nazwiska, tak wybralam, z bardzo ważnych dla mnie powodów, ale tylko mój P. wie dlaczego tak bardzo chcialam mieć dwa - chyba odetchnął z ulga gdy jednak okazalo się, że nie względy modowe za mna przemawiają :) podpis mi się zdecydowanie wydłużył a i tak musze tłumaczyć przy odbiorze przesyłek dla P. kim jestem - trochę to irytujące bo paczka na Jego nazwisko, ja w podpisie też je mam a tu już kilka razy padło a pani to kto? cocoloko_ -----> dasz radę, jak widzę już się znalazł pierwszy odzew w sprawie surdutu, ja niestety nie pomogę bo nie mam pojęcia... :( no widzisz, jaka jesteś zdolna a Twój przyszły Maz będzie wiedział, że może na Ciebie liczyć w każdej chwili... hmmm skąd ja to znam ;) brida -----> powodzenia w awansowaniu,ja na razie rozpoczełam tę drogę i jeszcze dwa lata do mianowania... pozdrawiam i spadam pisać tony papierów - zaznajomione w temacie wiedzą o co chodzi

Troszkę nie na temat ale może któraś z was będzie zainteresowana :) Mam do odsprzedania dwa bielety na koncert Red Hot Chili Peppers na 3.07.07 stadion śląski chorzów.

.... :) .... Lila---> WIELKIE DZIĘKI :) :) Proszę jak mu zaczęło zależeć. NAGLE I NIESPODZIEWANIE uprzytomnił sobie że to tylko miesiąc i trochę...a on stroju nie ma!!!! :) Sywja---> masz rację :) Facet to taka małozaawansowana technologicznie \"maszyna\" z przestarzałym oprogramowaniem ...stosowanym seryjnie w każdym modelu bez względu na datę produkcji i postęp .... hehhhe :) bez urazy dla tych lepszych modeli..- bo przecież w każdej serii trafi się cóś lepszego :) hihihii ...mam nadzieję że Wy moje drogie macie właśnie te wyjątki :)

Witam Dziewczeta!! Wlasnie niedawno wstalam ale tutaj inny czas jest takze nie ma popoludnia tylko rano :) Dzis mam dzien wspolny wolny z moim P. wiec sie strasznie ciesze :) Zdjecia poslalam tym dziewczynom ktore mnie o to prosily niestety nie wyslalam tygrysicy20 bo wraca mi sie mail probowalam juz z 4 razy :( Kochane dziewczyny bardzo sie ciesze ze jakos wam ida przygotowania do slubu i mam nadzieje ze jakos uda wam sie wszystko kupic. Ja mam nadzieje ze rowniez jakos problem z goscmi sie rozwiaze ;) widze ze mamy duzo grona nauczycielskiego tutaj i az mi sie juz wszystko miesza kto gdzie jak pracuje i co robi :) Cocoloko wam zostalo 39 dni a nam juz 17 i w sumie narazie sie nie denerwuje ale powiem ze juz niemoge sie doczekac chociaz jest duzo spraw nie pozalatwianych jeszcze :) A wczoraj zdalam sobie sparawe ze dobrze ze w dzien slubu bede mogla wczesniej wstac a to dlatego ze ten dzien przynajmniej dluzej trwal i nie przeleci moze tak szybko :) Dobra dziewczyny uciekam bo mam kilka rzeczy do zalatwienia do napisanka pozniej :) Milego dzionka i Buziaki :)

Hejka!!! Karolko--- ja prosiłam o twoje fotki i nie dostałam :-( smutno mi bardzo :-( poproszę wiec o mailika paula2705@poczta.onet.pl. Monia, fryzurka ogólnie bardzo ciekawa,,, mozesz sobie spokojnie pozwolic na luzno puszczone włosy i nie musisz sie meczyc zadnym kokiem,,,,,jestes wysoka wiec taki fryz ci pasuje,,, ja z uwagi na swoj wzrost wolalam sie nie przytlaczac rozpuszczonymi wlosami. I chyba fajniej wygladasz bez przedzialka. Ale spoko, masz czas wiec poeksperymentuj z fryzurami a napewno wybierzesz taka w jakiej najlepiej bedziesz sie czula :-) Na temat nazwiska sie nie wypowiadam,,, zmienilam i tyle,,, kiedys juz pisalam ze wolalabym zostac przy swoim,,, coz musze sie teraz przekonac do nowego,,, a powiem szczerze ze ani razu go jeszcze nie uzylam,,, nie utozsamiam sie jeszcze,,, musze dac sobie troche czasu.... Buziaki :-)

Monia ja też poproszę o zdjęcia z twojej próbnej fryzury

...witam...z ranka..:) Karolka-Usa---> ja również proszę :) ..i wszystkie które chcą się podzielić fotkami ze swoich uroczystości...bardzo proszę... kamila@farm.pharm.am.lodz.pl Perełka--> Bużka.... dziwne...wrażenie..przyzwycazjać się do nowej tożsamości.... Monia----> ja też , ja też...proszę o zdjatka fryzurki. Ja robię próbną dopiero po 2 lipca bo wtedy odbieram suknię i welon... Znalazłam sobie fryzurę...juz dawno ..no i nie wkleję linka...bo usunęli ja ze strony... (ufff...dobrze ze wydrukowałam) ale ost. musiałam skrócić właosy...bo były zniszcone...i są za krótkie..:( a tak mi się podoba :( :( Zresztą to będzie niezłe wyzwanie dla fryzjerki...bo mam wycieniowane włosy i jak ost. czesałam się na siostry ślub...to był problem... więc zupełnie nie wiem co mam zanimi zrobić...

Witam z rana :-) Ja tak troche z innej beczki: czy wywoływałyście kiedyś zdjęcia w Fotojoker??? Mam dużo ślubnych jeszcze do wywołania i tak się zastanawiam gdzie to zrobić,,, a w jokerze mają bardzo atrakcyjne ceny,,, tylko nie wiem jaka jest u nich jakość odbitek???? Będę wdzięczna za opinie :-) :-) :-) P.S. Karolka--- śliczna suknia,,,, bardzo urocza panna młoda nam się szykuje :-)

Moniakami--> ja też zapisuję się do grona zwolenniczek fryzury bez przedziałka :) ależ Ty masz dłuuuuuuuuugie właosy- kiedyś ja tez takie miałam...fajne takie długie :) Perełko---> wywoływałam kiedyś fotki w Rossmanie...ojej lepiej nie mówić jaka byłam wściekła...mój A. zaproponował żebytam wywołać bo po wakacjach...portfel na suchoty zachorował- no i były fatalne...niewiem jak Fotojoker. pozdrowionka :)

czesc dziewczyny:) Powoli i mi sie udziela przedslubny stresik ,ale taki malutki, jak na razie:) Do 18 sierpnia juz niecale 2 miesiace... Dziewczyny-belferki, doskonale Was rozumiem, ile macie roboty teraz:) Moja mama jest nauczycielka i od malego sie naogladalam jej pracy, zwlaszcza przed koncem roku szkolnego, ale dacie rade Ja ide na probna fryzure i makijaz na poczatku lipca. Zobacze, co to wyjdzie, nawet nie mam pomyslu na siebie. Moje wolne dopiero od 1 lipca, do tego czasu musze sie uczyc do najwazniejszego egzaminu w moim dotychczasowym zyciu:D Milego popoludnia I jak macie jakies zdjecia z przymiarek itp to prosze, wyslijcie i mi: aniutka.ak@gmail.com

Hejka kolezanki :) Wlasnie zbieram sie pomalu do pracy ale mi sie nie chce a tym bardziej bo wspolnym dniu wolnym z moim P. ( ostatnim przed slubem :)) sie troszke rozleniwilam. Gosciom zostaly 3 dni do odpowiedzi czy przychodza na nasz slub i nie wiem jak to bedzie bo narazie nikt nie dzwoni. W ta sobote ide na balejaz czekoladowo- platynowy, ale powiem ze juz bym chciala zeby za tydzien juz byl ten slub. Pewnie sie doczekam :) Perelko dziekuje za tak przyjemny komantarz odnosnie mojej sukni i osoby to odrazu podnosi czlowieka na duchu. Mam nadzieje ze na slubie bede wygladac ladnie bo to przeciez marzenie kazdej pani mlodej :) Cocoloco wyslalam ci na poczte zdjecia tak ajk o to prosilas :) Jak ktos bedzie mial jakiekolwiek zdjatka to prosze do mnie przysylac, email jest w mojej stopce :) A ja sie zbieram do pracy i mam nadzieje ze nie bedzie ciezko i jakos mi ten czas zleci :) Milego dzionka kobietki

Monia & Karolka -> czy mogę prosić o wasze przedślubne fotki? mrowka_r@poczta.fm Poruszyłyście temat gości. My zaprosiliśmy 160 osób. Potwierdziło swoje przybycie 113, ale zamówiliśmy wszystko na 115, żeby w razie czego mieć zapas gdy komuś na dzień przed jednak coś się zmieniło (tak było w przypadku księdza - przyjaciela moich rodziców który do ostatniej chwili nie mógł powiedzieć czy przyjedzie bo miał spowiedź w swojej parafii). Wg. obsługi wydano 110 obiadów więc o 50 osób mniej niż zaprosiliśmy. Dziewczyny jeśli macie taką możliwość to zapytajcie w kwiaciarni ile będzie ważył wasz bukiet, może to śmieszne pytanie, ale po pewnym czasie bukiet zaczyna być ciężarem zwłaszcza, że do chodzą do tego nerwy i nie zawsze jest go gdzie położyć. Jestem zachwycona bukietem Perełki - piękny i skromny jednocześnie. Mój był za ciężki :( Jeszcze raz polecam wszystkim zakup księgi gości - super pamiątka i nawet nie trzeba było nikogo jakoś specjalnie namawiać, wszyscy chętnie się wpisywali :) Pozdrawiam serdecznie i zmykam do naleśników :)

Witajcie! Co do gości - z mojego doświadczenia wynika, że kilka osób może się wykruszyć w ostatniej chwili - np, moja dobra koleżanka struła się czymś i nie mogła przyjechać, a drugiej dzień wcześniej zawalił się uczuciowy świat - i też nie przyszła ani ona, ani jej osoba towarzysząca (która nagle stała się \"była\" ) - i obydwie oczywiście rozumiem. Są tzw przypadki losowe, ale zawsze warto mieć raczej za dużo, niż za mało wszystkiego;) Coko - nie mogę się doczekać zdjęć Twojej dizajnerskiej sukni... tzn - Ciebie w niej... ;)

Czesc Dziewczyny !! To ja w lepszym znacznie nastroju niz rano a to dlatego ze ja zaczelam odzwaniac do gosci i jak na nasze szczescie troche ludzi odmawiac z czego sie bardzo ciesze (a nie powinnam) bo bedzie wiecej miejsca na parkiecie :) do tanca oczywiscie :) Cocoloco :) czekam taz na fotki bo nic nie pisalas ze bedziesz miala jakies wkrotce ja swoje juz do ciebie poslalam Zaczynam sie calkowiecie cieszyc tym naszym slubem i mam nadzieje ze tak pozostanie do konca bez jakis przykrych niespodzianek. Teraz jeszcze zeby zlecial ten i przyszly tydzien i i potem bede miala 3 dni przed slubem wolne takze one zleca pewnie najszybciej :) Okej uciekam cos jeszcze pozmyslac :) Narazie i do rana kobietki :)

miłeo dnia dla WAS

Hej Mam pytanie do dziewczyn, które są po protokole przedślubnym ... Czy mówiłyście księdzu że mieszkacie razem ? I drugie pytanie : jak pisałyście na zaproszeniach jezeli np. ciocia i wujek są małżeństwem , ale powiedzmy \"nie żyją ze sobą\" ( wręcz sie nie oddzywają do siebie) . Mają swoje życie , swoje oddzielne pokoje , lodówki itp, i się z tym nie kryją . Nie wiem czy wypisać dwa odzielne zaproszenia czy też jedno wspólne ... ? Perełka ---- ja odkąd mam w posiadniu cyfrówkę wogóle nie wywołuję zdjęć ( chociaż ze ślubu pewnie wywołam :) ) - ale mój brat często hurtowo wywołuje w Foto Jokerze ( jak jest ciekawa promocja ) i nie ma żadnych zastrzeżeń .

Lila!!! Masz jeszcze bileciki? Jeśli tak to napisz coś więcej na ten temat. Cena, miejsca itd. Moniu i ja proszę o zdjęcie fryzurki próbnej. Ok, wracam, żeby dokończyć Was czytać:)

Ja juz jestem po, oczywiście ze powiedzielismy- na co ksiądz ze teraz wszyscy przed ślubem razem mieszkają i w zwiazku z tym mamy tylko jedna spowiedz przedślubną :) A ci którzy razem nie mieszkaja bedą mieli dwie

A tak w ogole to gdzie trzy kropki się podziewa??? Karolka i jaczekam na zdjęcie sukni:) nasze wesele ma być na ok 100 osób, ale podejrzewamy, że przyjdzie ok 90. Pod koniec lipca mam przymiarkę i jak sobie o tym pomyślę to truchleję... Ostatnio przytyłam 2-3kg i boję się, że będę jedyna panną młodą, której zamiast zwężać suknię, będą poszerzali... Ostatnio co nam zajmuje cały wolny czas, to rozwożenie zaproszeń.. Już mam tego po dziurki w nosie i z pewnościa nigdy nie będę tego miło wspominać.. jeszcze zostały nam 4 zaproszenia i koniec.. Uff Dziewczyny z sierpia, macie już wszystkich zaproszonych? pozdrawaim Was

capria -- biletychyba własnie udało mi się sprzedać chociaż jeśli chłopak nie stawi się to będę o tobie pamiętała Dwa bilety na miejsca siedzące sektor 22 rząd 15 koncert odbędzie się 3 lipca stadion śląski Chorzów. cena od sztuki normalna 115 a że się znamy to dla ciebie będzie po 100pln jeśli chciałabyś kupić 2. A tak się cieszyłam na ten koncert a tu cofneli mi rulop i dali go jutro :( Monia -- nas ksiądz nie pytał się czy mieszkamy razem i chyba zeleży to od tego na jakiego księdza trafisz nasze wypisywanie protokołu trwało może z 20 min i było bardzo wesoło. Chociaż koleżanka uprzedzała mnie że jak stafie Proboszcza mam skłamać i powiedzieć że nie mieszkamy razem podobno robi jakieś długi wykłady na temat grzechu i atkie tam

Lila to pamiętaj o mnie!! czekam na jakieś wieści.

.... :) ... pozdrowienia z deszczowej Łodzi...:) Karolka-Usa----> bardzo dziękuję za fotki- będziesz uroczą panną młodą :) Wyślę , wyślę...ale dopiero po 2 lipca- cholercia- JUŻ!!!!! ...ale ten czas....zapiernicza... Ashia---> dzięki za radę poproszę o lekki...bukiecik Zabulinko---> ja też, - hehhe.... :) nawet nie wiesz jak ja się nie mogę doczekać. Oczywiście....masz jak w banku :) Moniakami----> nikt nas nie pytał czy mieszkamy razem- zresztą nie kryjemy się z tym...i chyba tak naturalnie przy takiej tam rozmowie przed ankietą powiedzieliśmy...że mieszkamy w Łodzi...więc ciężko przyjechać do kancelarii w ciągu tygodnia...(mało świdaomie że to do księdza) jak chciał to sobie wykoncypował :) ... a w sprawie wójków i ciotek----> też mam taka parę...mieszkaja oddzielnie...ale napisalam razem....bo pomimo tego że się nieznoszą...chodzą na takie imprezy razem- nie wiem naprawdę dlaczego...ale tak to jest :) Capria---> nasza godz. 0 to 28 lipca..a jeszcze nie mamy wszystkich zaproszonych...ale wszyscy wiedzą - bo to wydarzenie sezonu hhihiii :) :)) :) no i tyle czekali nawet jedni do drugich dzwonia czy u was już byli???? Założyliśmyże do końca czerwca...mamy być już po zapraszaniu.

:) melduję posłusznie że mamy już obrączki :D a na nich napis \" Zawilce 11.08.2007. \" :D mamy też już garnitur (jednak klasyka - czarny jednolity) koszulę (ecru - jak baza mojej sukni) pasek do spodni - czarny spinki do mankietów (matowe złote ze srebrną wstaweczką) stanik i majteczki pod suknię ślubną...i na noc poślubną! ;) sukienkę na poprawiny (! jupi!!) A wszystko to w wyniku pobytu u \"teściów\" :P w Dębicy jednak taniej niż w stolicy...i mniej przestrzeni do pokonania - a jednak coś fajnego znaleźć można. Czuję ulgę że kolejne sprawy do przodu :) pozdrawiam! A kto jutro ślubuje?? POWODZENIA I SAMYCH RADOŚCI DLA NICH!!

Monia, my jesteśmy po protokole - trwało to 20 min. protokół składał się z jednej kartki, w tym pierwsza strona to dane osobowe, chrztu, itd. Ksiądz poprosił nas o miejsca zamieszkania, i podaliśmy jeden adres - żadnej reakcji, jedynie zwrócił uwagę, że powinniśmy pisać ten protokół w mojej parafii, skoro tam mieszkamy. I to tyle uwag. Co do cioci i wujka, to ja bym dala jedno zaproszenie, w koncu nadal sa malzenstwem, prawda ? Skoro nie chca tego uregulowac, to co Ty to za nich bedziesz robic ? :-)

Nie pojawiam się, bo mi w robocie zablokowali stronę kafeterii. I tyle.

Witam dziewczeta :) w poniedzialek tzn u nas pozna niedziela :) Po weekendzie rozstrzygnela sie kwestia liczby gosci na 183 osob zaproszonych, przychodzi 126 co jest liczba zadawalajaca jak dla nas, a tak martwilismy sie ze bedzie ciasno i wogole ale sporo odmowilo :) Cocoloco dziekuje za tak mily komplement odnosnie mojej sukienki, po raz kolejny utwierdzam sie ze podjelam sluszna decyzje co do tej sukni. Do slubu pozostalo juz 11 dni z czego bardzo sie ciesze, i niech juz przeleci caly ten tydzien i nastepny i nasz slub. Ale jak sobie pomysle ze juz nigdy w zyciu to sie nie powtorzy ( a tak zakladam) to az sie czlowiekowi przykro na serduszku robi ze to bedzie koniec tego niesamowitego wydarzenia :( Marfuszka fajnie ze udalo ci sie az tyle rzeczy nakupowac, powiem ze DEbica i takie prowincjonalne miasta sa znacznie lepsze pod wzgledem cenowym i wyboru. Wiem bo mieszkalam w Mielcu to niedaleko Debicy :) tam mieszkal moj chrzestny. Ale tutaj tez jest podobnie ze w Chicago jest drozej i bardziej poprzebierane a na przedmiesciach jest czysciej, taniej i wiekszy wybor :) Ale to tak na marginesie. Okej uciekam do mojego kochania ogladac jakis film i do spania poczytam was rano. Poslijcie jakies zdjecia jak macie z przymiarek, probnych fryzur czy makijazy z checia poogladam :) Milego nowo rozpoczynajacego sie tygodnia :)