Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kachnawielgachna

orbitrek-zalety i wady

Polecane posty

tez kupilam niedawno orbitrek eliptyczny. uzywanego po 400 zl . jest wspanialy naprawde jestem zadowolona. corpawda nie widze jeszcze efektow ale jestem baaardzo zmeczona wiec mysle ze sylwetka powinna sie ksztaltowac powolutku :)\\ cwicze na niskim obciazeniu aby nie budowac miesni a spalac tluszcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pat110
mam pewna wątpliwosc co do orbitreka. Licze na waszą pomoc. cwicze na orbitreku około miesiaca oczywisćie widze juz pierwsze efekty tylko zastanawiam sie, czy prawidłowo wykonuje ćwiczenia. Ostatnio obserwowałam na siłowni jedna dziewczynę i ona ćwiczyła na orbitku nie odrywając stóp od pedałów a inna osoba odrywała nogi. Stąd właśnie moje wątpliowsci jak nalezy ćiwczyć prawidłowo no i jakie partie mięsni sie w ten sposoób ćwiczą? za odpowiedź z góry dzięki. POzdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpaaj
bo olenki23 to nieprawda ze tluszcz spala sie po 30 min. poczytaj troszke o glikolizie a dowiesz sie ze tluszcz zaczyna byc spalany po 13 min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich Właśnie wczoraj przyszedł mój kupiony na allegro orbitre magnetyczny:) Trochę się bałam bo gość miał negatywy, ale sprzęt wygląda solidnie, wszystko w komplecie, instrukcja obsługi, generalnie w porządku. Dzisiaj zaczynam ćwiczyć, mam ładne parę kilo do zrzucenia. Wczoraj troszkę się zdołowałam w przymierzalniach na zakupach. Zaczynam nieuchronnie przypominać baleron odziany w ubrania;) Być może się tu jeszcze pojawię i opowiem czy są jakieś rezultaty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mam pytanie do Laury, też chcękupić orbitreka na allegro tylko nie wiem jaki, napisz proszę model, ile zapłaciłaś.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Lauty Diaz!Powiedz mi jeszcze czy ten orbitrek jest w miarę cichy bo mam córkę 3,5 miesiąca i śpi w tym samym pokoju co stałby orbitrek,czy chodzi płynnie i czy najmniejsze obciążenie jest na prawdę lekkie,pytam dlatedo bo musi byclekkie żeby spaliło tkankę tłuszczową.Dziękuję za wszystkie odpowiedzi,szczerze mówiąc też myślałam o tym modelu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mc_storm_mc098765
Witam Was :) Wszystkim, ktore jeszcze wątpią - naprawde polecam zakup orbitreka ! Kupilam swojego na Allegro za 199zł + przesyłka : Favorit NO 1... Magbetyczny, bardzo cichutki.. Aby napewno nic nie halasowalo nasmarowalam go smarem samochodowym :).... Dziecko moze spać w tym samym pokoju i napewno sie nie obudzi ;-) W miesiac wcale nie takich morderczych \\\"biegów\\\" wracam do formy sportowca... Duzo pracuje i nie zawsze juz mam czas na swoje treningi.. Z przyjemnoscia wieczorem wskakuje na orbitreka i ogladam przy tym TV ;-) Dzieki tej maszynie poprawicie sobie nie tylko sylwetke i kondycje ale przede wszystkim nastrój :) Endomorfiny poszaleja a Wy poczujecie sie po protsu lepiej i szczesliwiej :D Pozdrawiam goraco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meggyn, Mój jest zupełnie nienasmarowany, a i tak chodzi cichuteńko. Zrobię mu jeszcze smarowanie i będzie zupełnie bezgłośny. Ćwiczę na najlżejszym obciążeniu bo też chcę spalić tłuszcz i w sumie jak się \'rozchodzisz\', to bardzo lekko chodzi. Słucham sobie muzyczki i po każdym 10 km robię sobie przerwę. Z każdym dniem czuję się coraz lepiej i mam coraz lepszą kondycję. Oczywiście rodzina miała niezły ubaw jak zobaczyli mnie jak ćwiczę:) Mój 2,5 letni chrześniak siadł i z szeroko otwartą buzią i oczami jak spodki tak siedział i się mi przyglądał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka_Fujarka
Hej laseczki !! Zakupilam orbitreka jakis miesiac temu. Wczesniej cwiczylam raz w tyg godzine na silowni na nim - jednak nie dosc ze drogo wychodzilo to jezcze nie chcialo sie z domu wychodzic. szarpnelam sie i zakupilam sobie orbiego - co prawda dalam 800 zł , ale cwiczac wczesniej na sprzecie Kettlera nie wyobrazalam sobie sprzetu za 300 zł ( nie obrazam tu absolutnie nikogo - po prostu przyzwyczailam sie do pewnej wygody cwiczen i wiekszych mozliwosci sprzetu i jakos tak wolalam sie szarpnac niz byc niezadowolona z wydatku). Po miesiacu cwiczen i normalnym jedzeniu ( takim jak do tej pory) waga pokazuje to samo jednak centymetr nie !! W ciagu miesiaca poszlo 4 cm z ud ( mojej wiecznej zmory!!!) i po 2 cm z innych obwodów. Cwicze codziennie po 40 minut , spalam srednio 500 - 600 kcal. Ogromnie polecam ten sprzet - jednak dla silnie zmotwowanych i rzeczywiscie chcacych cwiczyc - w innym przypadku nie wiem czy efekty beda az tak spektakularne ale to zawsze uch jakis:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NATALKA_FUJARKA jaki dokładnie sprzęt kupiłaś?? bo ja się przymierzam do kupna orbitreka, moge na niego wydać do 1000 zł, a nie za bardzo się znam. Chciałabym mieć jakieś fajne, ale też i użyteczne funkcje, mogłabyś mi podać firme i model?? Z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka_Fujarka
Droga Miniu_ Piniu Ja swój sprzet zakupilam w decathlonie , firma Domyos. Na co zwracac uwage kupujac orbitreka ( lepszego). Przede wszystkim na koło zamachowe. Lepsze, droższe orbitreki posiadają mocowanie na obrzezu kola zamachowego , te tansze niestety w srosku co sprawia ze tansze wygladają jak rowerki stacjonarne tylko ze nie mają siedzenia.Zakres ruchów na tanszym orbitreko - rowerku jest ograniczony bardzo. Druga sprawa to jakosc wykonania. Tani sprzet jest wykonany koszmarnie - widac spawy , trzeszczy , no i niestety - szybko sie niszczy. Po trzecie bardzo dobra firma to Kettler - sprzet drozszy ale profesjonalny ( urzuwany na silowniach) . Czasami uda sie znalesc na niego jakas promocje ( np teraz w makro w Krakowie) i kosztuje ponizej tysiaka ale ... nalezy zwrocic uwage na wielkosc kola zamachowego. Kettler jest firma "pod silownie" wiec produkuje takie troche kombajny - duze solidne sprzety ale zajmujace duzo miejsca oraz duże name w sobie. Co rozumiem przez duże? koło zamachowe o wadze 10 - 15 kg. Dobra dla osoby powyzej 180 cm , silnej ( bardziej mezczyzny lub kobiety zajmujacej sie tym profesjonalnie). Jesli kupi sie za duzego orbitreka to sa problemu z cwiczeniam poniewaz sie plywa na nim a nie cwiczy. Za maly nie moze byc rowniez poniewaz wowczas podczas cwiczenia nie dochodzi do pelnego rozprostowania nog ( sa ciagle w pozycji zgietej w kolanie). Moja dobra rada : jesli mieszkasz w miescie gdzie jest dostep do sklepu sportowego nie zamawiaj na allegro. Po pierwsze koszty wysylki takiego sprzetu sa w momencie reklamacji koszmarnie drogie. Po drugie przed zakupem najlepiej przetestowac takiego orbitreka i dokladnie dopasowac model do swojej budowy i wzrostu. Ponadto najlepiej ocenic naocznie co to za sprzet , jak jest wykonany. Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mc_storm_mc098765
Słuchajcie, ten orbitrek, ktorego ja kupilam, normalnie tez kosztuje ok 1000zł... Warto przed zakupem rozejrzec sie na Allegro - mi sie udało kupic model prezentowany na targach, wogole nieuzywany... Dlatego kosztował tylko 199zł... Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koasiek
Witam chcialabym sobie kupic orbitreka, ale nie wiem jakiego ,z przeczytanych wypowiedzi dowiedzialam sie ze najlepiej kupic magnetyczny i dostosowany do wzrostu tylko ze ja jestem niska 148 cm to jaki najlepiej kupic z mniejszym kolem(myslalam o zakupie z allegro) wiec nie przetestuje wzgledem wzrostu.Po zimie trzeba schudnac a przy moim wzroscie waze 56 kg wiec wygladam jak baleronik. pozdrawiam Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie do użytkowniczek orbitreka magnetycznego. Czy wasz sprzęt hałasuje, nie chodzi mi tu o koło zamachowe, ale ogólnie o pracę sprzętu. Nie wiem czy kupiłam jakiś felerny orbitrek, czy nie tak jest skręcony bo tak dziadostwo hałasuje przy ćwiczeniach (całkiem przyjemnych zresztą), że radość z gimnastyki jest znikoma. Orbitrek kupiłam przez Allegro, nie był zbyt tani około 760 zł, jest bardzo ciężki z ciężkim kołem zamachowym, przeznaczony dla osób ważących nawet 150 kg. Podobny do modelu przedstawionym w linku: http://www.allegro.pl/item155856785_155856785.html Zresztą zakupiony u tej Sprzedającej, niestety bez gwarancji itp... I teraz nie wiem, czy kupiłam może zbyt ciężki sprzęt jak na moje gabaryty, czy to wina podłogi, ale czy stoi na panelach czy na dywanie to prawie na jedno wychodzi (no może na dywanie odrobinę ciszej). Proszę niech ktoś mnie oświeci, o co chodzi z tym sprzętem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniseed - dzięki za odpowiedź, spróbuje skręcić go na nowo, najbardziej przy ćwiczeniach hałasują elementy ruchome, czyli \"rączki\", itp..., samo koło zamachowe jest cichutkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko nie ma sprawy:) wiesz jak bedziesz miala źle poskręcane elementy, cos tam się będzie ocierało o siebie to Ci sie sprzęt szybko rozwali:) zawsze sprawdzaj, czy się nic nie luzuje... moje rączki nigdy nie hałasowały...coś mi raz pykało ...ale miałam źle wypozimowany orbitrek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA_A
hej :) to mnie zmotywowalyscie :) od 2 dni cwicze na orbitku po 30minut ale to chyba zbyt krotko wiec dzisiaj pocwicze jeszcze 30minut a od jutra po godzinie :) czy po 10 dniach jest szansa na zobaczenie efektow??? do tego dieta, spacery ? pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renatakudłata
Cześć dziewczyny! Podobnie jak Wy mam zamiar kupić orbitreka i znalazłam na allegro sprzęt marki maxxus.Jest dosć drogi i dlatego chciałam zasięgnąć opinii na jego temat. Może któraś z Was może mi pomóc? Serdecznie pozdrawiam i życzę sobie i Wam wytrwałości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również mam orbitreka magnetycznego, staram się ćwiczyć codziennie po 30 min. non stop przy średnim obciążeniu. Kupiłam go na allegro za 490 zł razem z kosztem przesyłki- orbitrek firmy OLPRAN. Pracuje cicho ale trzeba co jakiś czas dokręcić śrubki. Ćwiczę już od 2 stycznia i efekty są bardzo widoczne, sylwetka się super modeluje i 2 kilogramy trwale zrzucone.Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm...szkoda że ja nie mogę podzielić waszego zachwytu nad tym sprzętem...od jakiegoś miesiąca staram się ćwiczyć regularnie od 30 do 45 minut dziennie albo przynajmniej 5 razy w tygodniu. niestety nie widze żadnych rezultatów:-( nie szaleje na najcięższym poziomie bo nie chce mieć mięśni jak Pudzian ale centymetrów ani kilogramów nie ubywa. Powoli zaczynam żałować że wydałam te 400...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja kupiłam 3 tygodnie temu i jestem zadowolona. Chudnę równomiernie, 1kg/tydzień. Tak jest bezpiecznie i bez efektu jojo. Robię dziennie 30km na najlżejszym obciążeniu, oprócz tego ćwiczonka rozciągające, żeby mi mięśnie nie urosły, hula hop, spacery i na co tam akurat mam ochotę. Plus 2 litry wody dziennie, nie jem chleba, słodyczy, i ogólnie mało jem:) Najbardziej chyba schodzę z nóg. Trochę cierpliwości, samozaparcia i się uda!!! Jak się zapuściło i przytyło, to nie da się tak od razu wrócić do super sylwetki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdcds
NA TO ZWROCCIE UWAGE DROGIE PANIE!! SPORT REWELACJA ALE JEDZENIE TO PODSTAWA!!!! TO ARTYKUL KTORY WCZORAJ WYNALAZLAM W NECIE. Powszechnie uważa się, iż główną przyczyną narastającej z biegiem lat nadwagi, jest nadmierna konsumpcja kalorii z pożywienia. Chociaż wydaje się to całkiem logiczne i zrozumiałe, to jednak w praktyce nie zawsze okazuje się prawdziwe. Analizując dokładnie sposób odżywiania wielu osób zmagających sie z nadwagą zauważyłem, iż większosć z nich spożywa znacznie mniej kalorii niż wynosi ich rzeczywiste zapotrzebowanie. Mimo, iż w taki sposób odżywiają się przez szereg lat, to jednak waga ich ciała wciąż nieubłaganie wzrasta. Gdyby więc pokusić się o standartowe postępowanie terapeutyczne polegające na zastosowaniu niskokalorycznej diety, z pewnością trudno było by uzyskać zadowalajace wyniki. Bardzo często bowiem przyczyną nadwagi nie jest nadmiar pochłanianych kalorii, lecz co dziwne, zwykły brak regularności w odżywianiu. Błąd ten niestety popełnia bardzo wiele osób. Regularnie, często niewiele Budząc się rano, zazwyczaj nie mamy apetytu, wypijamy jedynie szklankę mocnej kawy i wychodzimy pośpiesznie, aby wypełnić codzienne obowiazki. Często wielogodzinna i stresująca praca powoduje, że nie odczuwamy głodu, nie mamy czasu myśleć o jedzeniu, a tym bardziej coś przygotować. Wszelkie hamulce puszczają po powrocie do domu. Mija stres, zaczynamy się odprężać i powoli powraca apetyt. Zmęczeni, siadamy najczęściej wygodnie przed telewizorem, bo przecież od życia też nam się coś należy, i rozpoczynamy " odżywianie". Zazwyczaj na późny obiad jest pomidorowa z makaronem, schabowy z ziemniakami i sosem, a na deser ciastko. Po 20-tej fajny film, wiec chrupiemy paczkę snacków, popijając Coca - colą. Gdybyśmy obliczyli ilość spożywanych kalorii to nie odbiegała by ona wiele od ogólnych zaleceń. Wina więc nie tkwi w ilości lecz w regularności i jakości odżywiania. Dlatego też zastanawiajac się nad przyczyną swojej nadwagi powinniśmy najpierw uświadomić sobie jak wygląda harmonogram naszych posiłków w ciągu dnia. Regularność odżywiania jest istotnym czynnikiem wpływającym nie tylko na utrzymanie należytej masy ciała, ale także na ogólny stan naszego zdrowia. Zbyt mała ilość posiłków w ciągu dnia oraz zbyt długie przerwy między nimi mogą znacząco wpływać na rozwój i przebieg otyłości, oraz wiele innych groźnych chorób jak miażdżyca, cukrzyca, marskość wątroby czy silne zaburzenia hormonalne. Aby zachować zdrowie i prawidłową wagę ciała powinniśmy spożywać min. 4-5 posiłków w ciągu dnia, w odstępach nie dłuższych niż 3 godz., i co najważniejsze o jednakowych porach. Jeżeli nasze zapotrzebowanie wynosi np. 2000 kcal, to korzystniej jest to rozłożyć na 5 posiłków, niż np. na 3. Na podstawie przeprowadzonych badań stwierdzono, iż wydłużanie przerw między posiłkami do kilku godzin powoduje silne odkładanie się tkanki tłuszczowej. Nasz organizm jest bardzo egoistyczny i rządzi się swoimi prawami. Dla niego nie jest ważne czy jesteśmy grubi i brzydcy, czy się komuś podobamy, czy też nie. Najważniejsze jest, by przetrwać. Wielogodzinny post odbiera jako szczególne zagrożenie i w obawie przed kolejną próbą głodzenia, spożywany pokarm zaczyna kumulować, głównie w postaci zapasu tłuszczu. Dlaczego tyjemy? Otóż proces ten kształtuje się w następstwie pewnych przemian wewnątrzustrojowych. Gdy po wielogodzinnej przerwie przyjmujemy posiłek, w jelicie cienkim dochodzi do wzmożonego wchłaniania glukozy i tłuszczu co w konsekwencji pobudza trzustkę do silnej produkcji insuliny. To właśnie zwiększony poziom tego hormonu we krwi uaktywnia liczne enzymy odpowiedzialne za produkcję kwasów tłuszczowych i wzmożone ich magazynowanie. Ponadto większość glukozy dostającej się do tkanek wykorzystywana jest do budowy zupełnie nowych kwasów tłuszczowych, które umiejscawiają się nie tylko w tkance tłuszczowej, ale także napływają do wątroby powodując jej stłuszczenie. Obciążone w ten sposób komórki wątrobowe tracą z kolei zdolność do rozkładu nadmiaru krążącej we krwi insuliny, w związku z czym rozpad tkanki tłuszczowej hamowany jest na wiele godzin. Wynikające z tego konsekwencje, to nie tylko przybieranie na wadze, ale także zwiększone ryzyko wystąpienia nadciśnienia, cukrzycy i miażdżycy. Trudności w utrzymaniu należnej masy ciała pod wpływem nieregularnego odżywiania są także wynikiem niekorzystnych reakcji psychofizjologicznych w organizmie. Po okresie przegłodzenia mamy niezwykle wzmożone łaknienie, przez co trudno jest nam zapanować nad ilością zjadanego pokarmu. Związane jest to z opóźnioną reakcją zaspokajania ośrodka sytości w podwzgórzu. Pomimo dużej ilości pożywienia trudno jest na stłumić uczucie głodu co sprzyja przejadaniu się. Nadmierne łaknienie zwiększa naszą wrażliwość na bodźce wzrokowe, smakowe i zapachowe, dlatego najchętniej sięgamy wówczas po produkty słodkie i tłuste. Producenci czekoladowych przekąsek doskonale wiedzą co nam polecić gdy chwyci nas niespodziewanie głód. Wówczas jednak, nawet baton zwiększony o 25% nie wiele jest nam w stanie pomóc, ale za to może wspaniale wspomagać tycie. Ludzie którzy odwykli od regularnego odżywiania przyjmują najczęściej w jednym posiłku 50-70% całodziennej racji pokarmowej i to najczęściej w godzinach wieczornych. Trudno, aby organizm mógł sobie nagle poradzić z tak dużą ilością pokarmu, w związku z czym pogarsza się wchłanianie i wykorzystanie wielu składników odżywczych. Wiele ciekawych dowodów dostarczyły liczne badania na zwierzętach. Jeżeli szczurom po okresie przegłodzenia dano swobodny dostęp do pokarmu, zjadały one 3-5 razy więcej pożywienia niż te, które odżywiane były regularnie. Wykazywały one także szczególne zainteresowanie produktami z przewagą tłuszczów i cukru, co wydaje się być bardzo podobne do współczesnego modelu żywienia człowieka. Jak poskromić apetyt? Jednorazowe przyjmowanie dużej ilości pożywienia nasila podstawową przemianę materii i ogólny wzrost tempa metabolizmu co w konsekwencji zmniejsza zainteresowanie aktywnością fizyczną. Ludzie tacy stają się mniej ruchliwi i niezwykle łatwo gromadzą tłuszcz. Regularne odżywianie wydaje się więc niezwykle ważne. Pomaga nam utrzymać należną masę ciała i zapobiega występowaniu groźnych chorób metabolicznych. Pamiętajmy, że składniki pokarmowe dostarczane w mniejszych ilościach, ale za to regularnie są lepiej wchłaniane i wykorzystywane przez organizm, dzięki czemu może być on zawsze prawidłowo odżywiony. Ponadto składniki te lepiej ze sobą współpracują np. witamina C zwiększa wyraźnie wchłanianie żelaza, a dobre jakościowo białko sprzyja przemianie b-karotenu do witaminy A. W licznych badaniach stwierdzono także, że równomierne rozłożenie pokarmu w ciągu dnia wpływa na poprawę wielu parametrów krwi, nawet jeżeli nie zmieniamy radykalnie ilości spożywanych kalorii. Dochodzi do poprawy gospodarki węglowodanowej, zwiększenia wrażliwości komórek na insulinę i wzmożonej jej degradacji w wątrobie. Obniża się poziom trójglicerydów i niekorzystnego cholesterolu LDL w surowicy krwi. A co najważniejsze, stajemy się bardziej oporni na tycie. Jednak dla większości osób regularne posiłki są zadaniem prawie niewykonalnym. Sposób naszego odżywiania kształtuje się pod wpływem wielu czynników zewnętrznych jak styl życia, otaczające środowisko, warunki pracy czy nasze przyzwyczajenia, które z pewnością nie sprzyjają przestrzeganiu zasad prawidłowego żywienia i tym samym uniemożliwiają odnoszenie wymarzonych sukcesów. Respektowanie zasad racjonalnego żywienia, wymaga ogromnego samozaparcia i silnej woli., ale sukces jest jednak możliwy. Przyzwyczajając powoli organizm do częstszego przyjmowania małych posiłków jesteśmy w stanie wyregulować nasz ośrodek głodu i sytości w mózgu, przez co po pewnym czasie organizm sam systematycznie będzie domagał się o jedzenie bez udziału naszej świadomości Niestety, wyregulowanie tych fizjologicznych mechanizmów wymaga początkowo od nas uwagi i pewnego wysiłku. Starania jednak z pewnością zostaną nam wynagrodzone. Pamiętajmy, iż odżywiając się 2 lub 3 razy dziennie nigdy nie będziemy w stanie pozbyć się namiaru swej tuszy, nawet jeżeli ilość pokarmu będzie niewielka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joska
czesc laski ja tez przmierzam sie do kupna tego cuda.Znalazlam na allegro taki sam model jak ma Laura Diaz,stad moje do niej pytanie.LAURO czy wciaz jestes tak bardzo zadowolona ze swego wyboru???Jesli tak to juz zupelnie bede pewna swojej decyzji i kupie sobie wlasnie takiego orbitka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joska
no a poza tym dziewczyny odzywajcie sie czasem.mysle ze to dobry pomysl zeby od czasu do czasu wymienic sie komentarzami,pochwalic wynikami,o cos spytac, cos doradzic, etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie nie mam porównania, bo pierwszy raz w życiu mam do czynienia z orbitrekiem, ale jestem zadowolona. Mam go już 4 tygodnie i się sprawuje dobrze. Z tym że ja dosyć intensywnie go używam, tak więc zaliczył już jedno smarowanie. Czasem tylko coś tam w nim delikatnie stuknie:) Jak na domowe warunki, dla takich zwykłych, niewyczynowych ćwiczeń - jest OK. Chudnę regularnie 1kg/tydzień, zawsze ten kilogram mi ubywa w nocy pt/sobota:) Czyli jak jutro rano wejdę na wagę, powinno być 60kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joska
no niestety ktos mnie uprzedzil i zwinal mi "mojego" orbitreka sprzed nosa:( a buuuuuuuuuuu. No nic, mam juz upatrzonego drugiego (innego)i dlugo nie mam zamiaru sie zastanawiac.Wlasnie bede zamawiac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, fajnie,że tyle z nas ćwiczy na orbitreku, ja miałam teraz mało czasu i trochę zawaliłam ćwiczenia ale dzisiaj zaczynam kolejną serię, orbitrek świetnie modeluje sylwetkę zwłaszcza uda, pośladki i ramiona-rewelacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonko, może zyskałaś mięśnie, one trochę więcej ważą niż tłuszcz. Ja u siebie też nie widzę spadku wagi, ale nie stosuję żadnej diety, więc nic w tym dziwnego. Ćwiczę codziennie rano i wieczorem po pół godzinki. Ale efekty są: co prawda nie \"wagowe\", ale ciało lepiej wygląda, jest bardziej jędrne, w obwodach w niektórych miejscach wyszczuplałam (ale niewiele 1 cm - 2 cm). A i kondycja się poprawiła, na początku pół godziny wlokły się w nieskończoność, a teraz powoli przymierzam się zwiększyć czas ćwiczeń. Także serdecznie zachęcam do ćwiczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×