Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

w końcu na pewno sie uda :)

Dzireczyny musi nam sie udac trzeba w to wierzyć a te wszystkie leki muszą jakos zadziałać w końcu

ech...mnie grypa złapała i na zwolnieniu jestem:/

Ja ostatnio jak chora byłam to miesiaczke szybciej dostałam :P

Co tam slychac u Was dziewczyny?

Cześć dziewczyny! Pamiętacie jak pisałam, że odpuszczam starania i zajmuję się organizacją wesela? Tak zrobiłam. I lżej na duszy. Dzisiaj zrobiła test takie wiecie "dla formalności" jak co miesiąc. I zastygłam!!!!!! dwie kreski. Druga jasna jak promyk słońca, ale była!!! szok! teraz wieczorem spojrzałam jeszcze raz i kreska jest wyraźniejsza. ba! jest wyraźna! widoczna bardzo. ( co prawda jaśniejsza od kontrolnej, ale JEST) jutro z rana jadę na Betę. tylko nie wiem czy wynik będę miała tego samego dnia. Mam nadzieję, że tak... obawiam się trochę, bo miałam już raz ciążę pozamaciczną i ryzyko drugiej jest spore. Ale jestem dobrej myśli. Tak wszystko niespodziewanie się potoczyło. Pokazałabym Wam ten test ale nie wiem jak :/ Całujęęęęęęę i Ściskamm :)

No to gratulacje ;) , cieszymy się ze się udało ;)

Molli super wiadomosc. Gratulacje trzymam kciuki !!!czyli potwierdza sie to ze wszystko siedzi w naszych głowach

Byłam na Beta HCG i około 14-15 będę miała wyniki. Nie mogę się doczekać. Trzymajcie kciuki. Dam znać jak się dowiem.

Beta 308,85 ! Tylko jak to teraz interpretowac jak 4-5 tydzien 1 500-23 000

Jadę jutro ponownie na betę. zobaczę, czy wynik rośnie. Dziewczyny jak ja się denerwuje. Miejsca znaleźć nie nie mogę. Najgorsze to jeśli beta nie wzrośnie, lub wzrośnie bardzo mało. W laboratorium w którym byłam normy zaczynają się od 1 500-23 000 (4-5 tydz) . pytałam położną co sądzi o moim wyniku (308,85) i powiedziała, że spokojnie, bo może to być 3 tydzień... każda kobieta ma inaczej, Ja już mam czarny scenariusz przed oczami i znów widzę ciążę pozamaciczną. jakaś masakra. :(:( co sądzicie o tym???

Pewnie to właśnie dopiero początek ciąży wiec dlatego tyle a później wzrośnie :) , spokojnie :)

Molli bedzie dobrze pewnie dopiero rozwija sie i dlatego jest niski poziom trzymam kciuki

Beta 917,01. JESTEM W CIĄZY!!!! :):) aż się popłakałam przy pielęgniarce jak odbierałam wynik. :):)

Hej, gratulacje Molli :) ja już po laparoskopii, dochodzę pomału do siebie, ale 2 tyg musiałam w szpitalu spędzić i czekać na swoją kolej :/ teraz czekam na płodne i wiśta wio jedziemy z koksem ;) co do prolaktyny nadal mam mieszane uczucia, ale ile osób i lekarzy tyle teorii i sposobów leczenia, zrobię sobie badania po 20 dc i sprawdzę jaki jest jej poziom, wtedy zainterweniuje do moje ginekologa jeszcze raz... póki co nie chcę się nakręcać, zobaczymy co będzie, mam inne sprawy na głowie, więc staram się nie myśleć o dziecku... :)

Molli rewelacyjna wiadomości niech się pieknie rozwija dzieciatko.Obcia powodzenia w staraniach

Mój Gin może przyjąć mnie dopiero za tydzień. nie wiem czy do tego czasu wytrzymam. Chciałabym już zobaczyć fasolkę i wiedzieć, ze wszystko jest ok. Muszę pomyśleć jak w fajny sposób poinformować rodzinkę o tym. ( oczywiście dopiero jak wszystko potwierdzę). Ale cieszę się, że tak ładnie Beta podrosła. Czytałam, że przy prawidłowo rozwijającej się ciąży powinna wzrastać min. 66% po 48h. a u mnie wzrosła prawie 300% O_O

Gratulacje Molli :) Cieszymy się razem z Toba :)

Dziękuję.! Ja jestem jeszcze w szoku. Dziewczyny odpuściłam psychicznie. przestałam się tak przejmować. Wiem, że łatwo mi mówić, ale tak było. I zadziałało. Nie zrobiłam tego "podświadomie" tylko świadomie i celowo. zajęłam się organizacją wesela i teraz nie wiem co z tym weselem zrobić. hahahahah

Molli czyli wszystko tkwi w naszych glowach bardzo się ciesze ze sie Wam udalo!!!to najlepsza wiadomosc jakiej mozna sie spodziewać

Molli czyli wszystko tkwi w naszych glowach bardzo się ciesze ze sie Wam udalo!!!to najlepsza wiadomosc jakiej mozna sie spodziewać i faktycznie trzeba sie czyms zajac zeby tyle nie myslec

Dziękujemy. Ja będę się szczerze cieszyć jak na usg będzie ok. Jakoś nie dowierzam. 5 lat czekania a tu takie dobre wyniki... Dziewczyny bądźcie twarde. :)

Laski byłam wczoraj u swojej Pani Endokrynoog. Kazała cały czas brać Bromergon. nie odstawiać, bo mogę poronić. Według niej wszystko jest ok. f3 i f4 jest w porządku. Wpisała mnie już jako ciężarna i za 3 tygodnie mam wizytę. Mam już wizyty" bez kolejki" same plusy bycia w ciąży :):) heheh.

Molli to duzo zdrówka dla Was rosnijcie pięknie

Molli dajesz nam nadzieje ze w końcu musi się udać :) Dużo zdrówka dla mamy i malucha.

Dziękuję Dzeiwczyny! U mnie kluczowa okazała się prolaktyna i to, że przestałam intensywnie myśleć. Byłam dzisiaj na badaniu gin i wedlug zmian w macicy to 5-6 tydzien. Wieczorem mam pierwsze usg. :):):) Dziewczęta powinnam już zmienić forum, ale fajnie tu jest z Wami.. :( będę tesknic. Jak macie jakie pytania to pytajcie. Pierwsze objawy zaczynają się pojawiać.:) dam znać wieczorem czy widać fasolkę. A Wam każdej z osobna i wszystkim razem życzę owocnych prób. Dajcie na luz, zajmijcie się czymś.. nauka języka, szkoła, hobby... cokolwiek.

Molli to zaglądaj tu do nas czasami a masz racje ze głównie to trzeba zwrócić uwagę na to zeby nie myslec ciagle o ciazy

tak zagladaj do nas i pisz jak tam dzidzia :)

wrocilam z usg, widziałam mała kropeczke ❤️❤️❤️. na szczęście ciaza jest wewnątrzmaciczna. jestem szczęśliwa ;)

cześć pytanie mam odnośnie tego bromergonu-dostałam go bo odstawiłam córeczkę od piersi i na zanik pokarmu. Lekarz kazała brać mi po 1 tabletce (skutki uboczne makabryczne) do czasu aż pokarm zaniknie. Ale mam takie pytanie czy jak go biorę mam większe szanse na to by szybciej w ciążę zajść? Nie ukrywam że bardzo bym się ucieszyła z tego powodu...