Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Wydaje mi się ze tak , jak jest normalnie miesiaczka to już po porodzie powinno się udać kolejny raz :)

Teraz po karmieniu dostałam pierwszy okres a karmiłam 16 miesięcy i nie miałam okresu cały czas. We wtorek dostałam pierwszy w czwartek wzięłam pierwsza tabletkę i odstawiłam małą od cyca....ciekawe kiedy mi się to wszystko unormuje na tyle by znów zajść w ciążę. Pozdrawiam

Zapraszam do grupy na facebooku MAMUSIOWE I TATUSIOWE POGADUCHY https://www.facebook.com/groups/1565716380417 758/

Cześć dziewczyny, dołączyłam do wątku nie dawno . Molli moje gratulacje :) U mnie sytuacja miewa się tak że jestem pierwszy cykl na bromergonie (1 tab na noc )ale zaczęłam brać w połowie wcześniejszego. Dziś mam 28 dc i na razie @ brak. Dodam że prolaktynę miałam 12 a po 160. Nie nastawiam się że się udało, bo to był by cud żebym zaszła w pierwszym cyklu. Aha powiedzcie mi co to jest ta BETA bo ja jakaś zacofana jestem i nie wiem :)?

Lezka niestety nie mam pojecia jak dziala bromergon po odstawieniu dziecka ale powodzenia zycze zeby szybko poszlo

Quenn Beta hCG to hormon gonadotropiny kosmówkowej produkowany w kosmówce łożyska. Pojawia się tuż po zapłodnieniu, a jego obecność w moczu lub krwi kobiety oznacza, że spodziewa się dziecka. Poziom beta hCG zmienia się z dnia na dzień i rośnie aż do trzeciego miesiąca ciąży.

leżka byc moze po ciazy troszke prolaktyna podskoczyła i sie rozregulowało , bromek powinien pomoc spokojnie :) , queen moze jestes rzeczywiście w ciąży :) , albo sie cykl wydłuzył :)

quenn trzymam kciuki! zarażam! zarażam!! zaraaażżżaaammm was wszystkie!!!!!!! :):)

Dziewczyny @ dalej brak. Jest możliwe że cykl się przeciągnie po bromku? Nie wiem co mam myśleć. Na razie czekam ...

Queen ja miałam pierwszy cykl trochę przedłużony, a i tak mam długie, choć myślałam, że Bromek mi to troche skróci.. w drugim cyklu się udało:) zrób test i daj nam znać.

30dc @ dalej brak... boje sie zrobić test...jeszcze poczekam do soboty... mój mąż wraca z pracy właśnie w sobotę i będzie mi raźniej( jakby co) przyjąć rozczarowanie... dam znać no chyba że przyjdzie @

Mi bromek skrocil cykl wiec jestem zadowolona

http://f.kafeteria.pl/temat/f1/blagam-pomozcie-p_6461704 jesli ktoś może niech pomoże :)

Witam ! jestem tu nowa i tak czytam i czytam , fajna atmosfera tu panuje :) mam takie pytanie . (zaczynam badania gdyż za długo już z mężem staramy sie o dziecko a wcześniej nie miałam możliwości iść do lekarza ) więc tak : Tarczyca ok glukoza ok cytologia ok usg ok i prolaktyna 32,91 i tu pytanie czy ona jest w normie czy jak bo gin mi przepisał co prawda Bromergon ale poprostu chciała bym wiedzieć czy jest w miarę ten wynik czy niepokojący jakie wy miałyście wyniki i jeszcze jedno to normalne że każe mi brać po jednej tabletce przez 5 dni miesiączki i tylko podczas jej trwania ... Ps bądzcie wyrozumiałe bo dla mnie jak narazie to jest czarna magia .. pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedzi :)

Ja miałam bardzo podobny wynik tylko że mi jeszcze lekarz kazał zrobić z obiaceniem tzn z taką tabletka i po godzinie się oddaje znowu i wtedy niby wychodzi czy to prolaktyna czynnosciowa jak jest duży skok ale podobno się odchodzi już od tej metody , moim zdaniem troszkę za wysoką jest a miałaś jakieś dolegliwości od tej prolaktyny tzn nieregularne miesiączki , mleko w piersiach ? , pewnie ta prolaktyna Ci uniemożliwia zajscie w ciaze bo pewnie nie ma jajeczkowania , ja bromka biorę już długo i spadła prolaktyna , więc już jest ok , a twój mąż się przebadal? Jeśli można wiedzieć :) , ogólnie to dziwna metodę ma twój lekarz bo zazwyczaj to bierze się to ciągle bo ta prolaktyna ma spaść wiec powinno być codziennie , i mniejsza dawka na początek bo mogą być skutki uboczne , ja się źle czułam ale to mija , najlepiej jak byś się jeszcze udała do endokrynologa zawsze może lepiej zdiagnozuje :) , na pewno nie zaszkodzi :)

Najlepiej jakby lekarz zlecił badanie Prolaktyny po obciążeniu Metoclopramidem. Ale u mnie moja Endokrynolog ( bo on niej dostałam Bromergon) nie patrzyła na wynik z badania z obciążeniem tylko na normalny. ja miałam około 29. powiedziała, że do ciąży musi spaść do 7-10. i jak spadło to udało się! jestem w 6 tygodniu ciąży :) nie wiem tylko czemu masz brać przez pierwsze 5 dni miesiączki. ja brałam jedną dziennie. na początku zaczynałam od 1/4, po tygodniu 1/2, a teraz łykam jak cukierka po 1. Nawet w ciąży na początku muszę brać dop 12 tyg, żeby poziom prolaktyny gwałtownie nie wzrósł po odstawieniu, bo może to spowodować poronienie. I przestało mi lecieć mleczko z piersi... przynajmniej do czasu, bo brzuszek zaczyna rosnąć :P:P pytaj o co chcesz

no dokładnie molli ja miałam mleko w piersi a teraz po bromku nie ma :) , powinno sie brac od małęj dawki i stopniowo zwiekszac

mąż ma sie przebadać zaczeliśmy odemnie bo on już ma dziecko .. u mnie właśnie problem z tą ciążą no i bardzo nerwowa jestem nie wiem czy ma to coś wspólnego z tą prolaktyną .. i te dawkowanie dziwne to mnie zaniepokoiło bo nawet zapomiałam dopisać ale gin mi każe ją brać rano a czytam i nikt tak nie bierze ... Szczerze może to wszystko przeżywam ale to dziwne jest ale musze brać tak jak karze nie będę nic zmieniała na własną rękę . (miesiączki raz regularne a nie raz z opuźnieniem nawet o dwa tygodnie i ponad ,mleka nie mam więc chyba bajki ) chciałam jeszcze jakieś dodatkowe badania ale on kazał mi brać te tabletki w trakcie @ i po 3 miesiącach mam sie zgłosić ale czy ta metoda obniży coś to już nie wiem skoro inne dziewczyny biąrą codzień a ja tylko mam brać przez pięć dni

I mnie ta prolaktyna właśnie dlatego że nerwowa jestem i się stresowalam dużo , miesiączki też miałam nieregularne , bierz na razie tak jak lekarz mówi ale do endokrynologa też warto pójść :) , mi np raz po odstawieniu bromka znowu wróciło wiec do puki nie zajde to biorę

będę brała tak jak mi kazał bo chciała bym wkońcu mieć dziecko :( jak ja zazdroszcze dziewczynom na face że wstawiają fotki albo w ciąży albo już dziecka , przez to ze mam takie problemy czuje że zrobiłam sie straszna zazdrośnica i zgożkniała ale co zrobić przecież nie napisze nikomu ze tymi zdjęciami kogoś zasmucają ...

Anulka ja zaczelam brac Bromergon z początkowa prolaktyna 56 zaczelam od cwiartek potem polowka i następnie jedna tabletka dziennie gdy prolaktyna spadla poniżej 10 ginekolog kazala brac caly czas polowke. Lecze sie od pol roku.A co do objawów to pierwsze dwa dni zle znosiłam branie tego leku a później juz ok.A te starania trochę wykanczaja psychicznie ale trzeba wierzyć ze sie uda

Anulka a badalas tarczyce? Jak tak opisujesz, ze jesteś rozdrażniona to od razu przypominam sobie jak ja byłam nieznośna. same ze sobą nie mogłam wytrzymać . i zrobiłam TSH, okazało sie, ze mam niedoczynnosc tarczycy. zaczęłam brać hormony i dostałam tez Bromka na prolaktyne. w drugim cyklu brania Bromka zaszłam w ciaze. ale wczesniej przez rok brałam hormony od tarczycy. warto to zbadać naprawdę.

No właśnie u mnie tylko ta prolakryna jak narazie bo tarczyca spoko wszystko w normie. wraz z tarczycą zrobiłam dwa dodatkowe badania za które dopłacałam bo lekarka powiedziała ze lepiej zrobić odrazu no i w sumie fakt lepiej bo mam gotowe a nie ze pójde do gina a on mnie znowu wyśle na badanie bo coś tam brakuje . A u nas w Polsce to lubią tak ludzi ganiać w tę i z powrotem ...

w koncu sie uda :) i tez bedziemy mogły sie pochwalic swoim maluszkiem :)

prolaktynaa życzę z całego serca ciąży i Tobie i sobie wróciła mi nadzieja na dziecko :)

hey :) dzięki za podpowiedzi :) nadal biorę tego bromka bo jeszcze mleko mam mimo że już nie karmię ale nie zaszkodzi :) chyba miałam albo mam owulke bo jajnik prawy tak mnie nawalał że leżeć nie mogłam :) oczywiście męża wykorzystałam i zobaczymy choć nie nastawiam się na nic w tym miesącu bo to pierwsza @ była więc pewnie trzeba będzie poczekać :)

dziekuje anulka i na wzajem :) , mleko w koncu przestanie leciec ale nie mozna tak ciagle sprawdzac bo tylko sie pobudza jeszcze bardziej ta prolaktyne :)

Prolaktynaa psychika tu odgrywa bardzo dużą rolę . Ja to sie cieszę że mam tą prolaktynę bo wkońcu problem wyszedł na jaw i nie zastanawiam sie ciągle dlaczego sie nie udaje tylko mam już wykrytą jakąś przeszkode o której już wiem :)

Cześć dziewczyny a jednak @ przyszła :( dodam że to 35 dc. Więc zaczynamy od nowa... trochę mi smutno ...

Queen wiem coś o tym jak ta @ sie spóźnia człowiek ma już nadzieje a tu dupa mi zawsze sie pojawiała jak kupiłam test i zrobiłam masakra jak by nie mogła przyjść dzień wcześniej i nie wydawała bym pieniędzy bo u nas to grosze ale jak byłam za granicą to testy po 40 zł kupywałam ... Ale ile ja łez wylałam to aż szkoda gadać ... Ale wróciła mi nadzieja i już nie chodzę taka przybita ... Będzie dobrze :) trzeba wierzyć :) pozdrawiam