Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mądralka

Pytania dotyczące Biblii

Polecane posty

Bog jest z pewnoscią słowem z czasow przeedchrzeccijańskich,Słowianie mieli swoje święte gaje gdzie mieszkał Bóg, słowo gaj można wywieść też bu-gaj:)lub też B(zimno było) O(rankiem słonko zaczeło świecić ) G(człek był zadowolony, że mu sie ciepło zrobiło) BOG przekształcono później jakoś na BÓG no i tak już zostało - bog jako zimno i ciepło - powtarzający się cykl - czyli wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś mi tu powie
gdzie w biblii jest 10 przykazań i ojcze nasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tropotreo
a co ze słowami czyncie to ma moją pamiątke? można to różnie interpretowac - konkretnie chodzi o spożywanie emblematów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekspert d/s wirów
Szanowny Pisarzu Niezrzeszony :) Drogi Kolego w poglądzie na świat :) piszesz w tak przejrzysty sposób że czytam Ciebie z przyjemnością i dczuwam ulgę, że nie muszę, nie tyle wypowiadać własnego zdania, ale dementować jawnych sprzeczności i wręcz fałszów. Rzecz nie w tym, aby upierać się, że poza tym co znamy, nie ma niczego, ale by nie twierdzić, że się domyślamy co to może być, albo wręcz wiemy. p.s. nurt zowlenników Kasprzaka :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziękuje bardzo
🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Święć się totem Twój, przyjdź plemię Twoje, bądź wola Twoja jako w tundrze tak i na lodowcu, mamuta naszego powszedniego daj nam dzisiaj, i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym współplemieńcom, i nie wódź nas na szablozębne, ale nas zbaw od neandertalów." :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jeśli
jednak Bóg isnieje, wyobrazacie sobie to "potępienie" przez wieczność WIECZNOSć ..... bez końca.... oczywiscie odpowecie, ze nie mozecie soboe wypbrazić czegośc., czego nie ma... ale spróbijcie na chwilę wyobrazić sobie, ze jest bardzo źle najbardziej źle jak tylko możecie sobie wyobrazić..... I TAK JUZ ZAWSZE, bez nadziei.... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co jeśli - to dla mnie bardziej wyobrażenie boga nienawiści - zbrodniarza, niż miłości. Więc co - wyróżnienie, \"ułaskawienie\" - przez zbrodniarza - i to by było \"niebo\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jeśli
Tak Bóg jest miłością, ale jeżeli się tę miłość to chyba właśnie dlatego, z powodu braku tej miłośći będzie się cierpiało przez wieczność i oczywiście nie chodzi mi o "smażenie sie w ogniu piekielnym" jakoś to tam jest zorganizowane, ale tego jak dowiemy się dopiero po śmierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jeśli
zjadło mi jeżeli się tę miłośc ODRZUCI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejjjjjjjjjj
I masz racje to ludzi czeka ,gdy odrzuca miłosc Jezusa i zbawienie:O Brrrrr strach myslec o tym co bedzie z nimi, z tymi którzy jego miłosci nie przyjma i nie otworza serca.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jeśli
no i w ogóle jesteście w stanie pojac caly ten cud jakim jest świat _ skąd to? wiem, wielki wybuch, ale skąd ten wielki wybuch? weźmy np ślepy plemnik plus komórka jajowa, również ślepa.... i z czegoś tak niepozornego powstaje istota mysląca, mówiaca, kochająca, i to wszystko pozostałe? skąd te miliony lat świetlnych? skąd coś tak doskonałego jak ciało ludzkie, nie przypomijajace żadnego innego stworzenia na ziemi, ani w znanym nam kosnosie... itd itd pytania mozna mnożyć pewnie nasuwa się odpowiedź, że właśnie dlatego wymyśłono Boga, bo nie znano odpowidzi.... ale przecież jest tyle swiadectw, po co ci ludzie, którzy nic z tego nie mieli mieliby wymyslac te wszystkie historie? jeszcze rozumiem, gdyby to władcy jakoś je propagowali, ale po co mieliby to robić najubożsi? tym bardziej ze wielu spotkała za to męczeńska śmierć (pierwsi chrześcijanie np) Bez Boga to wszystko nie miałoby żadnego sensu.... poza tym znam trzy osoby, które nie miałyby żadnego, najmniejszego powodu wymysłać tych historii, a jednak wydarzyły się w ich zyciu rzeczy niczym nie wytłumaczalne... w inne hoistorie mogę nie wierzyć, ale te trzy osoby są najzupełniej normalne... i to nie tylko chodzi o jakieś indywidalne wizje...w jednym przypadku zaangażowana była w to cała rodzina widziałam tez program - talk show w jednej z zagranicznych telewizji... całe studio ludzi, kilkanaście swiadectw kontaktów z duchami..najbardziej utkwił mi w pamięci młody mężczyzna, który zostawa żonę i dziecko samych w domu i spędza większosć czasu w pubie, żona oczywiscie zapłakana obok skarży się na to, on niechętnie się odzywa, ale zapytany przez prowadzącą coś tam mruknął, ze wychodzi, bo nie moze tego znieść - (przesuwajace się przedmioty, hałasy, tłuczenie przedmiotów, zatrzaskujące się drzwi).. ten człowiek nawet nie chciał o tym mówić, głównie jego żona i to dziecko na kolanach.... no nie wiem, dosc wiarygodnie to wszystko wyglądało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jeśli
aha, jest masę reportazy o duchach na brytyjskim Discovery Channel, poważna stacja telewizyjna ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jeśli
albo np właściwosci jasnowidzące... skad to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taisha77
a co jeśli to sa \"pochodne\" rozwoju duchowego tych osób,\"po owocach ich poznacie\" nie pamiętasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taisha77
cuda które ja czynie i wy czynić bedziecie a nawet wieksze, po tym sie poznaje, a nie po tym ze ktoś klepie panie panie, Jezus o tym mowił, kto ma oczy niechaj patrzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konkreciik
dostałam książke z dedykacją a ta dedykacja to był cytat z biblii:O okropność i wiocha moim zdaniem.Cytat z biblii pisać w książce dla kogoś:O.wogóle uważam że nie powinno sie pisać dedykacji bo to glupie i nie modne:P A WY CO O TYM SĄDZICIE?DOSTALIŚCIE KIEDYŚ OD KOGOŚ TAKIE BADZIEWIE?chyba od babci można takie cuś otrzymać,bleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZYŚCIEC JEST
Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka — uczynił go obrazem swej własnej wieczności. A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą. A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga i nie dosięgnie ich męka. Zdało się oczom głupich, że pomarli, zejście ich poczytano za nieszczęście i odejście od nas za unicestwienie, a oni trwają w pokoju. Choć nawet w ludzkim rozumieniu doznali kaźni, nadzieja ich pełna jest nieśmiertelności. Po nieznacznym skarceniu dostąpią dóbr wielkich, Bóg ich bowiem doświadczył i znalazł ich godnymi siebie. Doświadczył ich jak złoto w tyglu i przyjął ich jak całopalną ofiarę (Mdr 2, 23–3, 6). Niebo, piekło i czyśćiec nie sa miejscami lecz stanem. Czyściec jest tym stanem w którym doświadczamy "nieznacznego skarcenia", po którym droga jest tylko jedna - do Nieba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajajajajjjj
Czyśćca nie ma!!!!!!!!Albo niebo albo piekło. Nie ma nic posredniego. Tak jak odpowiedzi tak albo nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Nie ma nic posredniego. Tak jak odpowiedzi tak albo nie!\" A pomiędzy \"tak\" a \"nie\" nie ma nic pośredniego? Ja znam przynajmniej kilka określeń pośrednich :P Nie żebym uważał, że istnieje czyściec. (Taka tylko \"uwaga formalna\" ;) ) Ale tak samo nie uważam, że istnieje piekło jako miejsce. Piekło to stan duszy, metafora, którą my ludzie niestety tak skutecznie potrafimy czasem urzeczywistnić tu na Ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajajajajjjj
Dreamer- stan duszy hmmmmm. Za zycia owszem , ale potem...... Ja wierze- bardzo:) , ze sie tam nie znajde- w piekle:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×