Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gruba baba

waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

Polecane posty

ach co za czasy??? gruba...baba załozyła forum podzieliła się z nami swoim problemem......... a tu powstała cała dysputa....nowa mowa.... ludzie nie obrażajcie się bo po co??? mamy tu na tym forum kibicować grubej ...babie i tyle.... trochę życzliwosci i wyrozumiałości.... dla dyslkektyków też życzę sobie i wszystkim Wam.... ach czytaczom i wpisywaczom też... gruba jak skończysz szkolenie to naskrob tutaj coś do nas!!!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pragmatyzm - system filozoficzny, którego podstawowym elementem jest pragmatyczna teoria prawdy. Relatywizm to pogląd filozoficzny, wedle którego prawdziwość wypowiedzi można oceniać wyłącznie w kontekście systemu w którym są one wypowiadane. wikipedia.org ... radze poczytac. belkot pseudonaukowy? arogancja? nie widze powodu dla ktore szczuple osoby mialyby siedziec na tym forum i pouczac. bo jesli ktos wchodzi na forum i zwyczajnie doluje innych to ja sie pytam \"po kiegu ch*ja tu przychodzisz\". albo taka osoba jest szczupla i chce sobie pouzywac bo ma problemy z wlasnym poczuciem wartosci. albo jest szczpla inaczej i tez chce sie dowartosciowac. co ja mam kolezance grubej babie powiedziec? ma sie przejmowac takimi docinkami? otrzymala wiele madrych rad, ale wlasnie od dziewczyn, ktore same przez to przechodza albo przechodzily. jesli podchodzisz sceptycznie do jej sukcesow to ja ci powiem, ze nigdy nie wazylas tyle co ona i na bank nie wiesz, ze na poczatku odchudzania kilogramy leca szybko. jak tylko zmienisz nawyki zywieniowe. a moze nie jestes taka szczupla tylko nigdy nie probowalas sie odchudzac bo lepiej siedziec na forum i sie dowartosciowywac psztykajac innych. otoz moja droga, zalandek obkurcza sie bardzo szybko, w ciagu 2-3 dni jest juz mniejszy. wiec ona ma prawo sie najesc tym co napisala. moze zazdroscisz bo wlasnie siedzisz i wpieprzasz kolejna paczke ciasteczek? mowisz tak jakbys pozjadala wszytkie rozumy. i chyba nie rozumiesz, ze takie topiki sa po to zeby sie wspierac. nawet jesli czasem sie podkoloryzuje. ale potem czlowiekowi glupio ze napisal, ze zrobil 30 przysiadow a ich nie zrobil. no i idzie robic. wydaje mi sie, ze nie zdajesz sobie sprawy co to jest conajmniej 70 kilo nadwagi. jak postepuje spadek takiej wagi itd. najpierw poczytaj a potem pouczaj i nie mecz dziewczyny. jej jest wystarczajaco trudno. i nie poprawiaj moich bledow b gdyby byla mozliwosc to sama bym je sobie wyedytowala. jak jestem wkurzona to pisze szybko i moge sie pomylic. ale to nie ma az tak wielkiego znaczenia w tym topiku. zaresjestruj sie i miej odwage napisac ile sama wazysz i jakie to diety stosujesz, bo mam wrazenie ze jestes zwolenniczka diety \"lisc salaty i woda\". co niestety nikomu nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej przestancie sie klocic jak ktos niewierzy w moje odchudzanie to tego kogos sprawa ja chudne tyle ile chudne i nie klamie bo mie widze sensu zeby oszukiwac kogos od kogo otrzymuje wsparcie a fakt moge przyznac ze naleze do AG (anonimowych grubasow) i jestem dumna z nas ze potrafimy sie przyznac do swoich ulomnosci i z nimi walczyc pozdrawiam cieplutko ide zglosic sie do pracy juz jestem po szkoleniach terasz ide sie dowiedziec na kt jutro a ajk mi sie nie chce grrr ale ruch to zdrowie :P buziaczki kocham was moje baby i te nie moje tez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja ostatnio bledy robie :))) az wstyd ale tak to jest jak ktos nie patrzy co pisze i jak tylko wiecznie sie spieszy dla zainteresowanych mialam wszelkie szkolenia lacznie z tym ze nie wklada sie widelca do kontaktu lepiej do buzi :P a a plyta cd nie sluzy jako podstawka do kawy no i troche o ochronie danych osobowych pozniej robilam obiegowke czyli zwiedzilam caly budynek poczty od piwnicy az po strych i zbieralam autografy a na koncu poszlismy do stolowki na kawe i kazali isc zglosic sie na swoj rejon no ja nie wytrzymalam i musialam wejsc do domu zeby zobaczyc czy cos sie dzieje na moim forum i czy duze zjebki dostalam za sobote ale widze ze nie czyli nie jest az tak tragicznie chyba dobra lece na swoj urzad bo mi naczelnik ucieknie i bede miala zonka :) pozniej sie jeszcze odezwe buziolki i sory za bledy :P chyba kupie sobie slowniczek ortograficzny i poprawnej polszczyzny zebym mogla co niektorym napisac ze ich mentalnosc nie obliguje mnie do przeprowadzania z nimi merytorycznej konwersacji :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no gruba...babo jesteś na fali.... a to ważne, ja nie wątpię w Twoje odchudzanie, tylko kibicuję Ci ... bardzo...bardzo..... a wszystkie te dywagacje są niepotrzebneeee, skakanie do oczu sobie nie jest w moim stylu......gruba babo trzymaj się dzielnie!!!!! odwiedzaj spółdzielnie!!! jutro napiszę do Ciebie maila papapa do jutra !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w moim tez nie. gratuluje roboty :D zawsze to cos do zrobienia :P i mysla z dala od jedzenia. gruba babo, jestes coraz blizej sukcesu !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruba babo, ja też trzymam kciuki. Czytam twoje forum od początku i zauważylam u ciebie coś ważniejszego niż te 2,5 kg. Zauważylam u ciebie napływ optymizmu i wiary w to, że można schudnąć. Na początku byłaś skrajną pesymistką, grubą, zniechęconą, bez pracy i widoków na przyszłość. Teraz jesteś jeszcze grubą optymistką, kobietą pracującą, umiejącą pokonać własne słabości. Jasne, że nie od razu Kraków zbudowano, będą jeszcze chwile załamania, zniechęcenia,obżarstwa, ale według mnie zrobiłaś już dużo. Trzymam kciuki i duża buźka dla ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie wlasnie, najwazniejszy jest optymizm. az mi sie lepiej robi jak zytam twoje wypowiedzi gruba babo. to daje mi sily do dalszego odchudzania. nie chce byc wieszakiem, ale te pare kilo co wisi tu i tam przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytalam sobie wasza ostra wymiane opinii :-) Popieram Cie lady_in_red w calosci. Niektorzy zyja chyba tylko po to zeby dokuczac innym, smutne to i troche zalosne. gruba babo- nie daj sie krytyce!! Dobrze Ci idzie i oby tak dalej :-) Zastanawiam sie czy sie do Was nie przeniesc na stale, jesli pozwolicie. Mój topik na umiarkowana popularnosc a ty jest tak gwarno i atmosfera wzajemnego wsparca bardzo dopinguje. pomysle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny nie dam sie bo mam was :)) jakos tak z wami lzej i latwiej Eulalia przenos sie do nas zapraszam z calego serduszka a uwierz mi mam duze :)) jutro ide na 14 do pracy na 4 godzinki tylko fajnie jak narazie jest ok dzis zjem pewnie troche ponad tysiac ale to bedzie pewnie 1400 gora bo wypilam litr mleka tak jakos mialam na nie ochote ale wydajemi sie ze to nie grzech takie przekroczenie mam racje?? ide sie kapac i maszeruje do kumpeli bo nie chce mi sie siedziec w domu buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh ja walcze ale wlasnie kolejna porzazka. na kolacje objadlam sie brokulem, zagryzalam kanapka i jeszcze dwa ptasie mleczka. wiem, ze to nie duzo ale ja wcale glodna nie bylam !!! teraz sie czuje jakbym wazyla dwie tony cholera jasna. co za zycie. bobo - gratuluje pracy. pozatym moze dziewczyny podacie swoje imiona, bo jakos tak glupio mi mowic \"gruba babo\". a wlasnie, czytalam artykul o otylych dzieciach. jak takie dziecko je batonika to powinno sobie mowic \"robie sobie krzywde. czy chce siebie krzywdzic?\" podobno niezawodny sposob na milosc do slodyczy i innych niezdrowych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja siebie tez krzywdze ale bardziej krzywdza mnie inni buuu mam dola przed chwila spotkalam sie z kumplem jak mi sie wydawalo dobrym opowiedzialam mu jak bylo za granica (nie widzielismy od mojego powrotu)o moim sloneczku ktore tam zostalo :(( itp a on zaczal rozpieszczac mnie tekstami typu a ktoz by ciebie chcial chyba ten ktos musial byc slepy albo caly czas chodzic pijany i nacpany naćpał sie i wydaje mu sie że wygladasz jak pam Andersson ze on zna swoje wartosci a ja tylko znam zawartosc lodowki ze nie zasluguje na to zeby sie do mnie odezwac bo samymi slowami juz chodniki zwijam ze wygladam jak swinia czekajaca na ubicie ze dziwi sie ze prom nie zatonal ze trafilam tam na swoich kumpli - wieloryby itp kurwaaaa nawet nie wiecie jaka ochote mialam mu wyjeb.. ale wytrzymalam te obelgi usmiechnelam sie powiedzialam mu zeby zawsze byl tak przystojny i inteligentny i przyszlam do domu no coz ale ten sie smieje kto sie smieje ostatni normalnie wzielabym czekolade i zjadla cala a dzis nie wzielam plasterek salami zjadlam go gdy probowalam siegnac nastepny stwierdzilam nie nie moge bo w tym momencie udowodnie mu ze faktycznie jestem ta gruba swinia znize sie do jego poziomu a przeciez mi to nie jest potrzebne ja znam swoja wartosc mam cel i daze do niego i zaden narcyz mi w tym nie przeszkodzi juz przepraszam za ta salami ale nie panowalam :(( to ja wygram a on przegra i zobaczymy kto wtedy bedzie sie smial !!!! sorki za ten bezsensowny potok slow ale musialam sie wypisac nie ma sprawy mozemy podac imiona i\'m karolina lady_in_red21 nie martw sie nie jest jeszcze tak tragicznie pomysl ze 2 ptasie mleczka to nie opakowanie :) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i\'m iwona :D milo mi cie poznac. kumplem sie nie przejmuj. pomysl, ze to jakis tam obcy czlowiek. ja to slysze na spotkaniach rodzinnych. i od wlasnej rodziny, ze no kto by mnie chcial. no wlasnie ktos mnie chcial jak bylam bardzo gruba wiec moge byc pewna, ze nie zostawi mnie za 10 lat jak na czole pojawia sie pierwsze zmarchy :D kolega sie nie przejmuj. t koljny z tych, ktorzy maja malego i musza sie dowartosciowac. ja tak zawsze mowie tym, ktorzy maja czelnosc mnie obrazac. skutkuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no juz mi przeszla zlosc no ale w tym czasie wypilam 3 kubki czerwonej herbaty i litr mineralnej zagryzlam to jablkiem i tak wlasnie sobie uswiadomilam ze moje narazie pol etatowe popoludniowki pomoga mi unormowac jedzenie rano jak wstane zjem sniadanko przed praca okolo 13 obiad a po powrocie okolo 19 kolacje i nie bede miala problemu:)) mam pyt czy moge sobie jako podwieczorek zjadac cini minis czy cos w tym stylu zamiast jablka czy jakiegos owocu?? bo nie bardzo po drodze mi do pracy nosic jakies surowki czy cos w tym stylu 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tez w rodzinie dowalaja ale to nie boli a on wyjatkowo zabolal bo zawsze byl zaje fajnym kumplem no ale coz widze ze sie zmienil zal mu dupe sciska ze go do siebie nie sciagnelam ale nie bede sie imbecylem przejmowac juz mi minelo wiesz co iwona strasznie tesknie za moim sloneczkiem brakuje mi wydurniania sie wieczorami wspolnych spacerow grochowki o 3 w nocy (oj robil przepyszna wiem ze mi juz nie dane ja jesc to tylko wspomnienia ) itp itd no ale coz zycie trwa dalej moj wybor wiem ze zwycieze te wszystkie bole i bedzie mi dobrze a mu kiedys podziekuje za to ze byl bo juz nie bedzie niestety odgrzana zupa mi nie smakuje :))) a skad ty ifcia jestes?? jezeli mozna wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ups... jakas sentymentalna sie dzis zrobilam czas sie wziac w garsc - a jest co hahaha ide sie wypluskac pod prysznicem i do lozka bo sie dzis rozkleje jak dluzej posiedze rano przed praca zamelduje sie buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolcia, moje slonko tez jest daleko. usycham tu z tesknoty. moja mam sie smieje, ze ja po kazdym rozstaniu powinnam z 10 kilo chudnac. ale pechowo mam niedoczynnosc wiec nie jest mi dane chudnac w tempie ekspresowym na glowdowkach. jestem z bialegostoku, miasteczko 300k. tak na wschodzie polski. niektorzy mysla, ze to juz bialorus. ale jeszcze nie :d w ogole kolegami sie nie przejmuj, bo skoro zal mu dupe sciska, ze go do siebie nie sciagnelas to widocznie chcial cie zwyczajnie wykorzystac do swoich celow. widzisz, powiem ci jedno. jak juz schudniesz to ze zdziwieniem odkryjesz, ze niektorzy przestali cie lubic. powaznie. a wiesz dlaczego? bo poczuja sie od ciebie gorsi. dlatego, ze ty masz silna wole, ze udalo ci sie cos osiagnac a im nie. faceci sie boja kobiet takich jak my, ktore maja cel i do niego doza. smutne. ale po odchudzaniu, odchudzisz tez liste dobrych znajomych a najpewniej bedziesz musiala poszukac nowych. czasem ludzi przyjaznia sie z grubasami bo sie tym sposobem dowartosciowuja. moja kolezanka powiedziala mi wprost, ze teraz nie moze juz ze mna wychodzic na imprezy bo im jestem szczuplesza tym wiecej facetow patrzy na mnie a nie na nia. po prostu bylam takim tlem na ktorym ona mogla blyszczec. jesli ty zaczniesz blyszczec i przycmiewac swiatlo innych to bedzie tak samo. ale nic nie zaluj. nie ma czego. pozdrawiam. a skad ty jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem z bydgoszczy a bialystok wiem gdzie jest :)) ja juz przycmiewam swiatlo ale narazie objetoscia no i moze troche glupolowatym poczuciem humoru taka juz jestem ze tam gdzie ja tam musi byc glosno i wesolo nawet jak mi zle nawet nie wiesz jak sie ciesze ze dzis wieczorem bylas duzo mi to dalo bo tak pewnie bym napadla na lodowke a tak jakos skupilam sie na pisaniu wyrzucilam z siebie conieco i jest mi lzej no moze nie koniecznie wagowo ale psychicznie napewno wielka buzka dla ciebie i kolorowych snow 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bydgoszcz nie tak daleko :) nie dziekuj mi. ja tez potrzebuje takich pogadanek bo chyba inaczej to bym w rozpacz wpadla. ciagle mnie kusi jakas super szybka dieta tyak zeby schudnac i juz sie nie meczyc. no ale wiem, ze musze sie trzymac. powaznie, obzartuchem jest sie cale zycie niestety i trzeba z tym walczyc jak z alkoholizmem. a te forum to taki klub anonimowych grubasow. bo latwiej tu sie wyzalic niz powgadac z rodzicami czy przyjaciolmi. bo jak mam wytlumaczyc szczuplej kolezance, ze musze walczyc z napadami na jedzenie? ona tego nie zrozumie zadna miara. jak to mowia, syty glodnego nie zrozumie. no i chudy grubego nie zrozumie. ostatnio doszlam do smutnego wniosku, ze czlowiek cale zycie jest albo gruby albo chudy. nawet jak schudnie albo przytyje, to mozg zostaje. chudy albo gruby. nie wiem czy to sie da zmienic, mam nadzieje, ze tak. ide pochlipac w poduszke. odliczam dni do zobaczenia z moim misiaczkiem. grudzien jest jeszcze tak daleko. a kiedys o tej porze roku zylam juz swietami ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam... witam... forumowiczki!!!! gruba .....babo Ty rybko pracujesz??? ale czasami pochwal się swoimi postępami, ciagle czekam na zmianę Twojego nicku, trzymam za Ciebie kciuki!!!! u mnie waga stoi w miejscu.... może coś przełamie... no gimnastyka swoje zrobi??? pozdrawki z Warszawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano kofana dodziu zalapalam na pol etatu prace jak narazie chociaz cos akurat w tym tyg mam fajne godziny bo zjem obiad i przyjde na kolacje :) troche boje sie jak tam bedzie w nowej pracy ale dam rade a nicka moge jedynie zmienic narazie na pracujaca gruba baba :P ruszy ci waga dodziu zazdroszcze ci ze umiesz sie tak zebrac do cwiczen ja jakos nie moge jedynie co to spacery ale kiedys przelamie a ty ifcia nie placz mi bo bialystok zalejesz i jak ja sie na bialorus dostane?? :)) buziaczki babki i ponawiam pyt czy moge jadac na podwieczorek cini minis????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
droga Karolinko, nie jedz cini ,ani innych żadnych płatków, które są modyfikowane.... najlepsze płatki to owsiane naturalne, moja siostra ma grubawe dziecko, które prowadzone jest przez pania dietetyk na SGGW- dostała taką ksiażeczkę dot diety.... wszystkie płatki mają jakąś obróbkę termiczną... ja też nie jadam żadnych płatków!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są różne szkoły, można je zrobić jakoś z miodem, sorry ale zrobiła mi się kolejka, potem wpadnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok no ja bede dopiero pod wieczor bo zaraz zbieram sie do pracy dzis pierwszy dzien trzymajcie kciuki buziaczki dla was tak mi sie ostatnio chce slodkiego ze zjadlam dzis na obiad ryz z bananem i jablkiem potartym z duza iloscia cynamonu i teraz mi dobrze :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dolaczam do Was kochane dziewczyny!!! :-D Czytam Wasz topik od poczatku i w koncu postanowilam porzucic wlasny i przeniesc sie tu. Licze ze wasze wsparcie pomoze mi wreszcie pozbyc sie kilogramów !! Najwiekszym moim problemem sa slodycze i skuszam sie na nie niemal codziennie i mam juz dosc tego, swojej slabej woli, glupoty i swoich fald tluszczu 😭 lady_in_red tez jestem z Bialegostoku !!! Tylko mieszkam za granica od jakiegos czasu, ale tesknie do swego miasta .Bo tam jest rodzina, znajomi i \'moje miejsca\', moje wspomnienia... No wiec waze 80.8 kilo, niezmiennie tyle samo od dawna. :-O Przy 173 cm wzrostu gruba babo Karolino- az mnie zatkalo jak czytalam co Ci kolega powiedzial, skad biora sie tacy ludzie?? I gdzie ich wrazliwosc, takt?? Dziewczyny ja naprawde zle sie czuje ze soba, z ta opona na brzuchu i tluszczem wszedzie 😭. Wierze ze z Wasza pomoca mi sie uda, to moja ostatnia nadzieja... Chce to zrobic dla siebie, ale przede wszystkim dla mojego kochanego niedawno poslubionego meza. Pomozecie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomozemy !!! jeden dzien w szkole i takie niedole. pani z dziekanu mnie opieprzyla bo przyszlam w przerwie na kawe. jakos dziwnym sposobem przerwa na kawa wypada w ciazgu trzech godzin w ktorych dziekan otwary jest dla studentow. a po gowniany papierek do banku to trzeba 10 kartek podpisac. ehhh, nie chlipie juz za mocno, ale dwa tygodnie temu bylo ciezko. teraz juz lepiej. jak tam karolciu? trzymasz sie? ja dzis zgrzeszylam znowu. ciasteczko dmuchane w bufecie. ale nie mieli juz kanapek. a jak student glodny to zly :D no i programowanie plytek xillinx to jednak nie jest moje ulubione zajecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinko jak bylo w pracy ?? Pierwszy dzien zawsze jest troche dziwny, czlowiek sie czuje jak dziecko we mgle.. Mam nadzieje ze bylo pozytywnie Upralam firanke, umylam okno, robie obiad... Jak na zone przystalo ;-) I nic juz dzis nie jem bo przekroczylam wszelki limit. Tylko woda i herbata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Pulchniutka Kobietko...to lepiej brzmi niz Gruba Baba;) Mam nadzieje, ze Ci sie uda...ja w sumie schudlam 18 kg, jak potrzebujesz porad chetnie udziele:)Pozdrawam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tysia Pysia kazda rada jest cenna, i nie tylko GB( gruba baba) ale i reszta nas, np. ja skorzysta. Z jakia waga zaczynalas odchudzanie? I czy juz osiagnelas wymarzony cel czy walczysz nadal?? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×