Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grze

czy on/ ona wróciła?

Polecane posty

Nie ogarniam, nie akceptuje a niech sie te samce gonią ! Ze stanow tesknoty potrafie momentalnie przejsc w stan złosci, jak mnie draznia takie szczeniackie zachowania ! Nie wyobrazam sobie tego, ze ja moglabym sie tak zachowac ! Wyrzuty sumienia by mnie zezarly !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a już myślałam, że to ze mną coś nie tak i nie rozumiem świata. Ale to jednak drań skończony i słów na tekiego brakuje. Jestem w stanie zrozumieć, że przestałam mu odpowiadać, ale rozstać się w taki sposób - to chwyt poniżej pasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, mozna sie rozstac, czasami i tak jest, ale trzeba podejsc do tego dojrzale, nie mamy po 16 lat ... oni tez nie maja ! Wiecie D. gledzil jak to mu zalezy, jaka to ja jestem och i ach, niby walczyl o cos wiecej, zabiegal...zalezalo mu, czekal na to, a tak latwo mu bylo z tego zrezygnowac. Nie, nie, ja facetow nie zrozumiem... Loori tylko sie nie obwiniaj, on jest glupi ze CIe zostawil ! Typ ktory po 6 latach nie czuje potrzeby zeby pogadac i wyjasnic jak czlowiek...Boze !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sobie myślę, że gdyby nawet teraz wrócił na kolanach - to ja już nie mogłabym być z takim człowiekiem. Chociaż pewnie musieliby mnie przywiązać do kaloryfera, bo ja ciągle kocham tego dupka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny spokojnych snow Wam zycze, ide sie polozyc, bo budzik nastawilam na mrożącą krew zylach godzine - 6:07 ! Kolorowych ... 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny - pomogłyście mi :-) , chociaż łzy kapią - a myślałam, że najgorsze mam już za sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loori wszytko jeszcze przed toba..... i te zle i te dobre chwile, tylko najpierw beda te gorsze i to pewnie jeszcze dlugo. heh coz poradzic.... Ja sama sie smutam :( i to bardzo. Mam chwile slabosci i łzy same i leca to jest silnijesze ode mnie. Dobranocki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymajcie się jakoś, trzeba przeżyć kolejny dzień, a potem kolejny... Dobrze z kimś pogadać, a u mnie z tym krucho, bo znajomi się odwrócili (kolejny cios) - co się będę ze smutasem zadawać, jak im szczeście oknami wchodzi.... Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe po co sie odezwał? Moze bedzie chcial wrocic....lub dowiedziec sie poprostu co u ciebie bo milczysz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ło panie, mam, a raczej miałam, kaca-morderce.. I tu nauczka: jeśli ktoś studiuje też zaocznie, NIGDY niech nie idzie na ŻADNĄ imprezę \"w trakcie zjazdy. Nigdyyyyy!! Fizycznie - umieram, ale na zajęcia pojechałam. Ech, mam nauczkę, robię sobie wakacje od %. :D A jutro poniedziałek. I chyba się z moim byłym zobaczę, o ile nie rozchruję się, bo dzisiaj zapomniałam rano o czapce i przewiało mnie, i boli mnie coś ucho jak jasna aniela.. Grrr, bezmyślność własna.. Ale nie ukrywam, że miło byłoby się z nim zobaczyć, w końcu skoro nie \"psują\" mnie te spotkania, to czemu nie? Widzę, że tutaj dużo się wydarzyło..Miałam co nadrabiać po powrocie:D Rozwaliło mnie te 27 powodów :D Piękne! --> Natiu, i cóż napisał ciekawego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, i jeszcze słówko do Loori: Kochana, on nie chce Cię widzieć, bo pewnie jest tak, jak było u mnie - \"jesteś dla mnie żywym wyrzutem sumienia\".. Trzymaj się dzielnie tam! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kici-kici hej, hej ! Fajnie, ze masz taki dobry kontakt z ex, mnie tego tez brakuje, jakos ciezko sie pogodzic z tym, ze nawet po tym wszystkim nie mam po prostu dobrego kumpla, ktory od czasu do czasu zapyta \"co slychac\" ... Choc moze to i lepiej ? W moim przypadku chyba tak... Natka jeszcze jest na uczelni, uczy sie pilnie :) ale na bank sie odezwie i napisze co i jak z P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie, strasznie mała odwiedzalnosc naszego watku dzisiaj...Gdzie jestescie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczeta!Wrocilam i co? i dol na maksa!Jak nie widzialam bylo lepiej... wrocilam i znow placz.....eh coz zycie moje jest beznadziejne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh.....niby z tamta laska juz nie gada bo go wkurzyla czy tez poznal sie na niej bo powiedzial ze mysli tylko o sobie....ale co z tego jak musze patrzec jak wychodzi na imprezy...slysze telefony...dzis znow wychodzi na drinka.....eh.....nie milo na takie rzeczy patrzec...wolalbym nie wiedziec juz co robi jak zyje co z kim jak gdzie.... Bedac w pl myslalam ze sobie poradze ze bedzie lepiej a tu dupa-wrocilam i znow to samo-placz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lonely soul ach no takie zycie, rozumiem Cie i wyobrazam sobie co czujesz, dlatego ja tez tak sie miotam, chce go zobaczyc a jednoczesnie wiem ze lepiej byloby sie juz z nim nigdy nie spotkac... Tak jak siora czesto pisze : GŁUPIE SERCE ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhhh....chcialabym zaczac juz zyc na nowo...myslam ze juz to mam,jeszcze nie tak dawno...myslalam ze zaczynam juz dostrzegac ze bede mogla normalniej zyc...eh i wszystko sie zrabalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylo dziwnie bo on wsiadal wlasnie do samochodu bo jechal do pracy a ja wchodzilam do budynku,zauwazyl mnie wyszedl,przywital sie,usmiechnal i ze zobaczymy sie napozno wieczorem albo jutro-dzis.No i zobaczylismy sie dzis.ogolnie to wiesz tak sie mijamy, powiemy sobie ze dwa jakies slowa i tyle....widze ze on zaczal swoje nowe zycie i rdzi sobie i mu dobrze.Chodzi na imprezy poznaje nowych znajomych i sie cieszy zyciem,tamta olal i powiedzial ze jest egoistka i tyle....zapytal sie dzis czy bede miala teraz jakos wolny weekend to bysmy wyszli z jego znajomym moze na jakas impreze...ale ja nie wiem czy moge i mam z nim isc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruina
tez tak myslałam lonely soul, ze bedzie normalnie.. ale.. zbliza sie koniec listopada, on nic nie mowi.. Nie wiem chyba mi serce peknie jak znow jak rok temu przeczytam ze był tego wieczoru z ex paniena na noc, ona wie jak go urobic na swoje, gra i jeszcze raz gra. Wszytsko planuje a potem wykonuje i mowi oj anilowie tak cieli tak miało byc itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz no ciezko sie wczuc w sytuacje... A masz ochote z nim pojsc ? Nie zastanawiaj sie czy mozesz, trzeba to uproscic... ot tak po prostu. Jest ochota czy jej nie ma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem,boje sie poprostu..z jednej bym poszla ale zawsze chodzilismy jako para....boje sie ze nie wyrobie,ze bedzie gadac z laskami i mi sie dziwnie zrobi ....nie wiem....poprostu nie wiem....boj sie to wiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze jest szansa że z kimś poflirtujesz, no nie musi to od razu być flirt, ale takie pogaduszki z innym facetem, potańczysz z innym, popatrzysz mu w oczy... Nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm...moze i masz racje...to ni musi byc od razu tak,ze jego wyrywaja;) w sumie zawsze sie za mna duzo facetow ogladalo,moze i to dobrze by mi zrobilo...moze sprubuje...jak bedzie zle to przynajmniej bede wiedziala ze juz nigdy wiecej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno ładna dziewczyna jesteś, nie ma szans zeby go nie ubodło że jakiś men się do Ciebie klei, muszisz iść i pomścić nasz kobiecy ród :) A potem nam zdać relację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×