Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

Gość owulka
CZESC PAZIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejki dziewczyneczki - wlasnie byla u mnie koleżanka ze swoja sliczna córeczka Oliwką ... jest w 23 tc z drugim dzidziusiem ;) pieknie wyglada ... a ja jestem juz zakochana w jej córeczce i tez chce taka miec :) kupili jej swietny kombinezon na narty i kurteczke taką różowiutka - wygląda jak cukiereczek - kurcze dziewczyny - kiedy my bedziemy się cieszyły naszymi maleństwami - znowu mnie naszła tęsknota ! Akasiu masz racje kobiety Wodniki zdecydowanie róznia się od mezczyzn Wodników - mam kilka kolezanek i żadna z nich nie przypomnina mi charakterem mojego mezulka :) Dianko - super sa te ciażowe ciuszki - dziś własnie ta moja kolezanka miała na sobie super spodnie - takie z rozciągliwym pasem - zajebiste - mam nadzije ze niedługo bedziemy wszystkie nosic takie ubranka :) zmykam dziewczyneczki do lóżeczka - bo w nim jest mój kochany mezus i juz mnie woła - pa pa - do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mada78
wiem co to znaczy nie miec dziecka ktorego sie tak bardzo pragnie tylko jeszcze gorzej jest nosic je pod serduszkiem i nagle stracic czuc ruchy i nagle ich brak to tak jak by umarla czastka mnie .......dlaczego tak jest ze nie mozna byc do konca szczesliwym .....ale wierze bo wiara czyni cuda ze kiedys usłysze slowo mama i to bedzie dla mnie najpiekniejsze slowo na swiecie i tego wam rowniez z calego serca zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane - juz południe a wy ciagle spicie ? :) no tak niedziela jest od leniuchowania ... ja standardowo jestem sama - bo mój kitek pracuje :( towarzystwa dotrzymyje mi tylko mój chominiuś - który wlasnie w tej chwili uparcie próbuje przekopac się chyba przez dno kuwety - smieszny jest strasznie ! wlasnie kończe robic obiad - naleśniki na ostro z kapustka kiszona i paróweczką - zapiekane w piekarniku z żółtym serem :) u mnie zima na całego - sniegu mnóstwo - cały czas pada - moze nie tak mocno ale próczy od samego ranka :) Plemniczku jesteś kochany - córeczka czy synek - będe szczęśliwa :) mado78 nie przezywalam nigdy czegos takiego o czym napisałas ale mam kilka kolezanek które straciły bejbuska w dosc zaawanosowanym etapie ciazy - rozumiem rozpacz i ból - plakaalm razem z nimi - bo 2 z nich sa moimi bardzo bliskimi przyjaciółkami ... pozdrowionka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, ja znowu się przeziębiłam, boli mnie główka, gardło i mam straszny katar- mam juz dość tej zimy, dopiero byłam chora:( Wiec siedzę w domu, piję herbatkę z miodem i cytryną i jem witaminki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysia111
cześc dziewczynki ja właśnie wstawiłam obiadek ziemniaczki i smazone mięsko tak tradycyjnie więc postanowilam zajrzeć do was i zobaczyć co slychać . Trini wiem o czym mówisz z tą dziewczynka ja w swojej chrzesniaczce już od dawna jestem zakochana jest taka śliczna i taka rojbrowata ale zarazem kochaniutka. Zawsze chciałam mięć bardzo ruchliwe dziecko nie takie które trzyma sie mamin ej spodnicy tylko taka gdzie zawsze jest jej pełno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie racje że strata \"fasolki\" jest gorsza od niemoznosci.bo wiesz że juz ono tam było.facet niby nie czuje tego ale potrafie sie wczuc w wasza sytuacje,i was rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, ale mnie tu dawno nie było. Widziałam, że doszło parę nowych dziewczyn. Ukłon w stronę pazi, że zaczęła pisać na forum o swoim problemie, a tym samym inne dziewczy sie równiez odważyły. Ja juz jestem po @, więc zabawa w \"totolotka zaczęła sie od nowa\":). mam nadzięję, że będzie na duże trafił. Nie było mnie i nie zlozyłam w odpowiednim czasie życzeń Diance. A więc (wiem nie zaczyna się zdania od a więc:)) życzę Ci spełnienieTwoich najskryrszych marzeń i wszystkiego co sobie życzysz. Dużo zdrówka dla Ciebie i twojego małego \"marzonka\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozwolę sobie uaktualnić tabelkę abelka nr.1 oczekujące NICK/Skąd.............WIEK.........CYKL STARAŃ............TERMIN@ Pazia/Warszawa.........26.............15................ ......05.03.07 Trinity /k.Łowicza.......30.............17.....................30-31 .01.07 Martyn--ia/Legnica......26..............4............... ......???????? Lenka/Ostrołęka........ 28...............3.....................24-28.12.06 Justyna/Londyn..........26.............. 4.....................ok.29.01.07 akasia/ Zielona Góra.....26............ 21........................ok. ??? sysia111/k.Ostrowa wlkp.26............36...................ok.17.02.07 myszka123/Koszalin.........28...........8............... .......08.02.2007 Paula76......................31...............5......... ...........ok.20.01.07 Surfitka/Krakow...........27..............3............. ....ok.30.01.07 natasha77/bydgoszcz......22.............6............... ......13.01.07 Tabelka nr.2 zaciążone NICK/Skąd...............Wiek........tydzień ciąży.........termin porodu Diana24/Olsztyn.......25..............6................. .....15.09.2007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie skończylam robic obiadek : była u mnie tez mami z braciszkiem i farbowałam jej włoski - troche pogadałysmy - mój braciszek chce sobie kupic mieszkanie w maju kończy 28 latek i nadszedł w jego zyciu taki etap by wreszcie wyprowadzic się od rodziców - ma swoja miłośc - z czego sie cieszę i bedzie mógł zacząć nowe zycie :) tylko ze ceny mieszkan poszły w gore w moim mieście mieszkanie 50- co metrowe waha się w cenie 110 tyś - to duzo na młodych ludzi - nie porownuje jednak cen z Warszawa - bo tam to dopiero kosmos ... my z moim minkiem tez chcemy za jakies 2 latka zmienic mieszkanie na razie mamy swoje 40 m2 z garazem - ale zważywszy na to ze moje kochanie pracuje jako informatyk to jeden pokoj chciałabym aby mial tylko dla siebie ... w drugim dzidzia a trzecim pokoj gościnny - nie wiem jak to bedzie ale jesteśmy dobrej mysli - choc ostatnio moj maz namawia nie żebyśmy kupili sobie dzialke i zaczeli się budowac - no tak ja też tego chce ale nasz budżet chyba tego nie wytrzyma :( marzenia - sa piekne - ale trzeba je miec a nóż się spełnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trini, to u was taniocha z tymi mieszkankami, moja znajoma za mieszkanie 46m musiała zapłacić 200 tyś na 10 pietrze i to wcale nie było drogo tylko mozna powiedzieć taniutko. ja dopiero zabieram sie za obiadek, bo mężuś niestety pracuje dzisiaj do 16, ale za to w nagrodę będzie pycha obiadek, odmroziłam bigosik świąteczny z ziemniaczkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulo - zalezy w jakim mieście się mieszka i ile się zarabia - niestety ja nie należe do osób zamożnych :( dla mnie moje mieszkne 40 m - było drogie - bo musiałam go spłacac i oszczedzać na niego kilka dobrych lat - za 200 tyś to mozna sobie niezłą hacjędę wystawic - a nie mieszkać w bloku na 10 pietrze - ja bym się na to nie zdecydowała - marze o domku koło lasku z ładnym ogródkiem ! mieszkam pod Warszawa ok 50 km od niej ceny mieszkań sa zróżnicowane - dla niektórych tanie - dla niektórych cały czas za wysokie ! zaraz wychodze na stacje po mojego miniusia - a za oknem pada - snieg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trini, Olsztyn to nie jest duże miasto kiedyś jeden warszawiak powiedział \"pipiduwa\" a i zarobki tu nie sa wygórowane. My rozbudowaliśmy chałupkę teściów i całe szczęście zrobilismy to w ostatnim, najlepszym czasie.Teraz mamy swoje około 100 metrów i powiem Tobie, że do sprzątania to nie jest fajne, szczególnie bieganie po schodach w te i z powrotem. Ale wszystko ma swoje uroki, cieszę sie z tego co mam bo za te pieniądze (trochę ponad 100 tyś) to byśmy trzydzieści pare metrów w bloku kupili a i tak trzeba spłacać i tak. W każdej miejscowości są inne ceny i wiadomo, że porównać nigdy nie można. U nas też sypie zawierucha jak sie patrzy i trzeba iśc poodśnieżać ale poczekam na mężusia, to się jak zawsze troche powygłupiamy na śniegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulo ... 100 tys za 30 m? - faktycznie ceny jak z kosmosu i co bys w tych 30m zrobiła gdybyś miała miec dziecko w takiej ciasnocie nie da się żyć ! ja w swoich 40 ledwo się ze wszystkim mieszcze - teraz mamy mały pokoik i stoi w nim komuter zestaw mebli black-red-white - taki specjalny pod dziecko - komoda szafka 120 cm do tego szafa narozna, bieliżniarka i szafa na ksiązki jest też miejsce na łóżeczko - ale jak na razie - stoi fotel rozkładany ... jest ciasno nie powiem duzy pokój słuzy nam jako sypialnia i goscinny, spora kuchnia ale to na tyle : w przyszłą sobotę robie mojemu mężowi urodziny i nie mam jak wszystkich ugoscic /a to raptem ok. 18 osób/ więc robie imprezę na dwie tury - marzymy o wiekszym mieszkaniu min. 3 pokoje z kuchnia do tego łazienka i osobna toaleta ... a co do domu to jednopoziomowy z użytkowym poddaszem i garażem taki do 120m - to chyba na tyle ... mysle ze mogłabym wtedy sprzątac - bo lubie to robić - zajmować się dzieckiem , wychodzic do lasu na spacer z psem - nie mam duzych wymagań ... szkoda tylko ze nie mozna sobie na to wszystko uczciwie zapracować - niestety teraz liczą się tylko układy, koligacje lub niesamowite szczęście ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki :-) Zaraz będzie superniania ;-) Najgorsze jest to, ze dzieciska z tego programu często-gęsto zachowują się koszmarnie (choć cz ęściej tak zachowują sie ich rodzice), ale jeszcze nie przeszła mi chęć na swoje własne... Ech... juz próbowałam sobie wmawiać, że nie chce dzidziusia, ale wmawiałam sobie tak przez jakieś 2 minuty ;-) Ostatnio zaczełam mysleć o psychiatrze... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, też dziś rano wstałam i sobie pomyślałam o dzidziu. Bardzo bym go chciała, ale troche się boję. Czy sobie poradzę jak już przyjdzie? Jak tak twardo śpię, nic nie słyszę. Albo czy nie zrobię mu krzywdy przy kąpaniu, przewijanstwo. Noworodek to takie strasznie kruchutkie maleństwo. Trinity, dlaczego twierdzisz, że na dom uczciwa pracą się nie zarobi? My mamy domek, fakt, pomogli nam trochę rodzice na początku, ale cały czas od 6 lat pomału go wykańczamy. Dlatego też wyjechaliśmy i oszczedzamy, żeby domek skończyć. Nie mamy żadnych konekcji, od 8 lat nie byliśmy na wakacjach i nie ubieramy się w drogich sklepach. I sądzę, że jestem uczciwa i sami pracujemy na to co mamy. Faktem jest, że w Polsce dużo wolniej przybywało, ale skoro była szansa wyjazdu skorzystaliśmy. Obydwoje pracujemy w swoich zawodach i planujemy wrócic za dwa lata. I mam nadzieje, że uda mi się tu miec w końcu dzidzia, czego tobie też z całego serca życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj smutaski moje :-) u mnie w miesbie ceny mieszkan ida w gore bardzo szybko...ale my juz mamy za soba te inwestycje (trafna uff) nam tez teraz sie marzy dzialka ...nawet w tamtym roku usilnie ogladalismy wszystkie ciekawe w okolicy...ale zawsze bylo jakies ale...zazwyczaj cena :-( ja dzisiaj wstałam po 6 :-) na 10.30 bylam w Kosciele...a pozniej obiad,,dzisiaj nie bylismy sami..zrobilam zurek i kopytka z buraczkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka, mój facet też miał ten problem jak jego córcia się urodziła. I jak z nią spał, mimo że zawsze spał jak zabity, to spał tak, że budził się na najmniejszy jej ruch :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja też twardo śpię, ale ostatnio zdarza się, że nocują u nas znajomi z maluchami. Oni śpią na górze a my na dole i zawsze się obudzę kiedy maluszek zaczyna popłakiwać. Chyba mam dobre odruchy co?:) a wracając do tematu mieszkanek, my też zapracowaliśmy na to co mamy naprawdę ciężką pracą. Najgorsze w tym wszystkim było mieszkanie na miejscu podczas całej rozbudowy. To był koszmar, przez 10 miesięcy brud, kurz, pył i wieczny brud. Wtedy to było straszne, ale teraz mam to juz za sobą i od lipca tamtego roku wreszcie mam swoje (po 5,5 roku małżeństwa) więc naprawdę się cieszę z tego co mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozwolę sobie uaktualnić tabelkę Tabelka nr.1 oczekujące NICK/Skąd.............WIEK.........CYKL STARAŃ............TERMIN@ Pazia/Warszawa.........26.............15................ ......05.03.07 Trinity /k.Łowicza.......30.............17.....................30-31 .01.07 Martyn--ia/Legnica......26..............4............... ......???????? Lenka/Ostrołęka........ 28...............3.....................22.01.07 Justyna/Londyn..........26.............. 4.....................ok.29.01.07 akasia/ Zielona Góra.....26............ 21........................ok. ??? sysia111/k.Ostrowa wlkp.26............36...................ok.17.02.07 myszka123/Koszalin.........28...........8............... .......08.02.2007 Paula76......................31...............5......... ...........ok.20.01.07 Surfitka/Krakow...........27..............3............. ....ok.30.01.07 natasha77/bydgoszcz......22.............6............... ......13.01.07 Tabelka nr.2 zaciążone NICK/Skąd...............Wiek........tydzień ciąży.........termin porodu Diana24/Olsztyn.......25..............6................. .....15.09.2007 Sieć osiedlowa nie działa :-( i nie mam jak się do Was odezwać, tak mi smutno... W pracy urwanie głowy Kochane Moje to też nie mogę się rozpisać. Echh.. W tym cyklu znów nie wybrałam się do lekarza, mam jakiś kryzys. Pozatym leki mi się skończyły i jestem bardzo nerwowa. Codziennie kłóce się z moim A. , a to mnie dodatkowo niepokoi.. Burza hormonów? Dopiero teraz ? Choć wszystko możliwe.. przy moim braku miesiączki to ta wywoływana teraz może płatać różne figle..echh.. Ściskam Was mocniutko. Szczególnie naszą Diankę :-) Tak bardzo się Dianko cieszę Twoim szczęściem. Pozdrawiam Też Trynity,Pazię, Martynię, Akasię, Sysię,Justynkę, i wszystkich innych nowych użytkowników forum. Jak również te kobietki które przestały sie odzywać.. Nieudaną i Myszkę z Białegostoku...echh.. oj mamy my się z tym naszym pragnieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Gwiazdy! jak po weekendzie? Ja mam doła na maksa ;-) Pozdrawiam Was ciepło i życzę udanego tygodnia! P.S. Też macie taką beznadziejną pogodę jak w krk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tabelka nr.2 zaciążone NICK/Skąd...............Wiek........tydzień ciąży.........termin porodu Diana24/Olsztyn.......25..............7................. .....15.09.2007 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babeczki :) u mnie pogoda padkudana - slizgawka - popaduje snieżek z deszczem - brr- okropnosc ! Surfitko - uczciwą praca - oczywiście mozna zapracowac na wszystko - ale to tak długo trwa :( oczywisscie wierze w to poniewaz sami z meżusiem wszytsko osiągneliśmy - tylko dzięki uczciwej pracy - trwało to troche - i naprawde jesteśmy szczesliwi co mamy - bo niektórrzy mieszkaja z rodzicami w jednym pokoiku - my mamy swoje 40 m i mysle ze jak na swoje 4 lata małrzeństwa to duzo - rodzice nam nie pomagali - poniewaz nie mieli za bardzo z czego ... do tego kupno samochodu - cieszymy sie ogromnie - przerazaja mnie tylko te ceny - ogromnie trudno jest teraz młodym ludziom co do opieki nad maleństwem to tez się troszke boje - nie tyle ciązy - co porodu i pierwszych miesięcy razem ... wiem jednak że napweno jakos to bedzie - moje kochanie juz obiecalo mi pomoc :) śpie bardzo lekkim snem ... dosłownie wkurza mnie to bo najmniejsze halasy wybudzaja mnie w nocy i potem nie moge zasnac ... także z tym nie bedę miec problemu ... Pozdrawiam Was kochane a szczególnie Dianke ..pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tryniu 27.a u mnie nie wręcz przeciwnie swieci słoneczo i nie pada za to rano ołowiane chmurzyska zaciagały niebo.ale teraz jak piszę jest naprawde ładnie.własnie skonczyłem pisac liscik do sympatycznej dziewczyny z portalu randkowego O2.PL spotkalismy sie jak juz pisałem w czwartek a w sobotę dostałem\" kosza\"no wiesz bo obiecała nastepne spotkanie aż tu nagle....pewnie jakis młodzik jej zamącił w głowie,a jest naprawdę piekna.ona tez pragnie dzidziusia ale !!!no własnie stwierdziła żem już za stary jest na tatusia.więc starałem jej sie to wyperswadować przedstawiajac wszystkie argumety za/ i przeciw.obiecała odpisac.miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochany plemniku - mezczyzna chyba nigdy nie jest za stary na dziecko - ważne jest to by był dojzały emocjonalnie :) myslę ze wiek ok. 40 - stki to troszke póżno jak na pierwsze dziecko - ale przeciez dlaczego by nie ? jeżeli sie tego pragnie ... ja jestem za ! czasem jednak nie ma sensu pewnych spraw robic na sile i warto poczekac na ta wybrana osobę - szukac jej - w sumie moze sama pojawic się niespodziewanie - i będzie to miłosc od pierwszego wejrzenia? Plemniku - zycie jest pelne zaskakujacych niespodzianek - także poddaj się tej magi ... i nic na siłe Buzaki - powodzenia z ta piekną dziewczyna - bo jezeli jest nie tylko ma piekna powierzchownosc ale i także dusze to może warto o nia powalczyc ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysia111
cześc wam! dzięki za pozdrowionka Lenka wreszcie się odezwałaś, dobrze wiedzieć że żyjesz i sie trzymasz. pozdrawiam i mam nadzieje że znajdziesz wiecej czasu dla nas. Ja mialam iśc w tym miesiącu do ginia ale razem z mężem doszlismy do wniosku że jeszcze ten miesiąc poczekamy i najwyżej pojdziemy w następnym chociaż mało prawdopodobne aby coś w tym miesiącu się zmienilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Tryniu za słowa otuchy.podbudowałas mnie trochę.wysłalem ci moje zdjęcie na twoja pocztę ale niestety wróciło sie na o2.Pl nie ma takich możliwosci aby cos przesłac ,tylko tekstowe wiadomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×