Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

kukusiu ja też \"nie\" gratuluje, ale trzymam kciuki akasiu ja ci już napisałam jak ja brałam wiec radzę ci brać po dwie. Dianko a ty do którego miesiąca brałas po jednej tabletce jeszcze?bo moj lekarz chce abym juz przestałą brac, a gdzies wyczytałąm ze tak nie mozna od razu przestac tylko trzeba najpierw zmnijeszyc dawke do jednej wiec juz sama nie rouzmiem

no i właśnie ta tempka mnie martwi. jutro z rana robię test boje sie bo wiecie jaką miałam sytuacje i w jakiej jestem teraz a co myślicie na temat że tempka 36,5 a test pozytywny? czy test mógł mnie okłamać?

kukusiu ja ci nie pomogę bo ja nigdy nie mierzyłam sobie temperatury, polegałam tylko na testach, moze idź zrób bete

progesteron zawsze podwyższa temperaturę,...aż jestem zaskoczona ze po duphastonie masz taką niską,(po nim zawsze jest wysoka czy to jest ciąża czy jej nie ma). Martyn--iu zastosuję się do Twoich rad - dziękuje :-)

chwilke mnie nie było a tu takie wiesci ... kukusiu wierzę ze bedzie dobrze ... akasiu ... bardzo się martwie - nie wiem czy brac ten Bromergon ... w sumie 1/4 tabletki potem 1/2 ale chyba przez cały cykl i tylko raz dziennie wieczorem ... z tego co wyczytałam w ulotce to reguluje procesy zwiazane z jajeczkowaniem i faza lutealna - ale nie mozna brac tego leku we wczesnej ciazy - bo szkodzi ... moze pobiorę do września i zobacze moze mi sie wszystko wyreguluje ... nie wiem jednak czy zacząc od jutra czy od nowego cyklu ... w sumie na pewno nie jestem w ciąży - bo cycuchy bola jak zawsze ! euthyrox 25 zamierzam brać od jutra - moze obnizy mi TSH - zbadam to po miesiącu - prolaktyne też ... wiem tez ze przy zapaleniu tarczycy prolaktyna skacze do gory ale lecząc tarczyce - powoli wraca do normy - sama nie wiem ale czuje ze ten Bromergorn jest mi nie potrzebny ... lekarka mi powiedziała ze hiperprolaktynemia to zdradliwa choroba i poprawa nastepuje ale trzeba się uzbroić w cierpliwość ... ale nie wiem czy diagnoza jest prawidlowa czy to nie Hasimoto ... Omego pomocy - moze Ty mi cos podpowiesz - jak sprawdzic na co choruję ?

Omego ja też licze na jakieś wypowiedzi co do mojej niskiej tempki. duphaston biore już od dawna i nigdy niemiałam wyższych tempek niż 36, 5 36, 6 dzisiaj miałam właśnie 36,6 może sie jeszcze podniesie? akasiu a ty w poprzednich cyklach jakie miałaś tempki po owulacji? Trini mam nadzieje że wszystko ci sie szybciutko poukłada i zajdziesz w ciążę.a może znów zdarzy sie cud...

Trynitko-to moze jak nie jestes pewna tej lekarki to idz skonsultuj to z innym lekarzem wtedy bedziesz miala pewnosc. KUKUSIU-niewiem co przeszlas i w jakiej teraz jestes sytuacji,ale i tak będe trzymac kciuki by ci sie udało:) Ja dzis rano bylam na badaniu i niestety sluzu mi nie zbadała bo go prawie niema oddalismy tylko nasienie do zbadania w srode bedzie cos wiadomo.A kurcze ze mną wogóle coś jest nie tak mam zrobić hormony i niewiem od czego zaczać i czy wogóle mozna zrobić na NFZ kasy mało i wogóle wszystko do niczego.

Jadiro dziękuje za trzymanie kciuków. a o swojej sytuacji napisze ci maila może jutro bo dzisiaj niemam kiedy podaj maila

Ale superr wiadomosci Gratuluje !!!! Bardzo się ciesze musi byc dobrze :P Kukusia nie mysl o tej temperaturze wszystko się unormuje zobaczysz:P Bardzo sie ciesze razem z wami , choc mam dzisiaj straszny dzień dopadłm nie dołek i na nic nie mam ochoty cały dzień milczałam az mąz sie martwił co mi jest a ja nie wiem :( Jeszcze raz gratuluje dziewczynki spisałyscie sie na nedal

Elizo ja jeszcze nie wiem czy to ciąża może test oszukał mnie?

Akasiu a mówiłam ci że niemam jak ci sie odwdzięczyć za pomoc przy zaliczaniu i życzyłam by Bóg ci to dzidziusiem wynagrodził no i jest.udało ci się

Karolcia wielkie dzieki za zdjęcia super widoczki i wy ładnie wyglądacie - spisałas się na medal będąc z mamuską na wakacjach :P Dobrze ze do zdjęc sie nie ustawiała z wami hihi . Jestes dzielna

hej kukusiu, moze znajdz laboratorium i zrób betę jak pisze martynia, potem już wiesz co robić (nie bede tego tu pisać) :) chyba się domyslasz Elizo, mamy kilka zdjeć we 3 ale co wam bede przysyłać :D

Trini napisz mi ile płaciłaś ze te przeciwciała ??

Martyniu ja duphaston brałam od początku po 2 tabletki do 11 tyg a potem przez 1 tydzień 1 tabletkę i odstawiłam a miałam brać witaminy - Feminatal - 1 tabletkę dziennie i biorę do teraz. Całuski dla wszystkich:)

karolciu ... placiłam 35 zł ... nadal się zastanawiam - naczytalam się w necie o tym wszystkim przy podejzeniu o hiperprolaktynemie trzeba wykluczyć choroby immunologiczne minn. tarczyce - ze tego co wiem moja tarczyca jest chora bo mam zapalenie o czym swiadczy podwyzszone Tsh i antycialach w bardzo dużej liczbie ... jednak moja doktor zamiast popatrzec na to wszystko z punktu tarczycy ... bardziej skoncentrowala się na prolaktynie - /ktora jest podniesiona ze wzgledu na tarczyce - ale ona o tym chyba nie doczytala /- takze przepisala Bromergon na zbijanie i gdybym nie miala tylu antyciał to podejzewam ze zostawiałaby tarczycę w spokoju a tak to mi przepisala euthotyrox ... suma sumarum nadal nie wiem co mam robic czy brac te dwa leki czy tylko jeden i czekac na obnizenie Tsh i tym samym prolaktyny .... wiem jedno zmieniam lekarza .... Omego odezwij się ...

Karolciu, dziękuję za zdjęcia - śliczne..tylko pozazdrościć wycieczki:)

Zegnam Was dobranoc.

Trinitko, jestem, własnie skończyłam czytanko!:) Przede wszystkim gratulacje dla Akasi! Co do tarczycy - ja osobiście radzę zrobic usg tarczycy i napewno zacznij brać Euthyrox, ale czy od razu masz brać w dawce 25? U mnie wyniki były dużo gorsze od Twoich, ale Euthyrox musiałam brac tak: 12,5 mg ------ 7 dni 25 mg ------- 14 dni 37,5 mg ------- 4 tygodnie i nastepne badania. przede wszystkim bierz go zaraz jak otworzysz oczy, rano na czczo, popijaj małą ilością wody. zjeśc mozna dopiero po co najmniej 1/2 godz., a inne leki dopiero po co najmniej 1 godz. od wzięcia Euthyroxu. Ja też miałam moment, że bolały mnie cycki i nawet dostałam mlekotoku(!!!!) w moim wieku, a jam już nie matka karmiąca, lekarz mówił, że to efekt podwyższonej prolaktyny, ale jak zaczęłam brac euthyrox to mi minęło. Teraz już mam święty spokój z bólem cycków.:) Tak więc moja rada - po pierwsze - zaczynaj Euthyrox, po drugie - koniecznie usg - to badania wiele powie, a potem idź do DOBREGO endo! Nie znam działania Bromergonu, wiec nie chce ci radzić - brac albo nie - ale może jednak się wstrzymaj do czasu pełnej diagnozy. A niestety, podwyższony poziom przeciwciał (a robiłam antyTPG również?), to niestety Hashi. Bo w zwykłej niedoczynności potrafią się robić guzki, a jak jest już stan zapalny to pierwszy krok do Hashi. Kukusiu - chociaż stara jestem, to na temperaturze się nie znam, nigdy nie mierzyłam, ale z tego co wiem, to niewazne jest jak wysoka jest tempetatura tylko ważne sa jej skoki. Bo jedna może mieć zwykle np. 35,5 i wtedy Twpoje 36,6 to już będzie wysoko. Trzeba obserwowac tendencję - jak sa wahania, czyi wtedy kiedy trzeba rośnie i kiedy trzeba sprada - to chyba jest ok. Musisz jednak popytac specjalistek od temepek, może na forum o npr? tak sa szkolone w temeperaturach....:P po cichu trzymam kciuki za was...:):):) pozdrawiam serdecznie wszystkie

Witajcie Kochane kobietki :-) Ale szczęście AKASIU :-) Hip hip hurra hurra hurra :-) No i jeśli Tobie Kochanie się udało, to może i dla mnie jest nadzieja.. Kukusiu trzymam kciuki za Ciebie. :-) Chyba dziś nie zasnę z nadmiaru wrażeń :-) Trynitko miło znów Was czytać... Dobranoc

Omego kochana jestes - zaczynam brać jutro eurthyrox - w takich dawkach jak pisałaś ... Bromergonu na razie nie bede ruszać - niewiele kosztowal także niech poleży w szafce - mam nadzieje jednak ze się nie przyda ... do tego pedze na usg - dowiem się jutro jak przyjmuje lekarz i sobie zrobię - potem szukam lekarza - niestety w mojej okolicy nie ma zadnego - a i w Warszawie nie znam nikogo - troszke się cykam - by nie trafic na takiego specjaliste jak ta moja doktor - bo ona to chyba nie bardzo wiedziala o czym mowi - wystraszyła mnie tylko - ponadto jak jej mowiłam o moim TSH - 4,92 to cały czas twierdziła ze jest tylko ciut poza normą ... takze juz tym mnie wkurzyła - do tego nie powiazała prolaktyny z tarczyca - tylko wszystko rozdzieliła - jakby nie miała pojecia ze jedno jest następstwem drugiego ... po tym cyklu brania eurthyrox -u znowu zrobie badanka - Tsh, prolaktyny i atpo .... moze ktos zna jakiegoś specjaliste z okolic Warszawy ? Omego

do pazia i martynia Witam Was dziewczyny, tak sobie czytam Wasze wpisy od jakiegos czasu,ja mam oczywiscie ten sam problem bardzo chce zajsc w ciaze.Moj problem jest nieco wiekszy,13 lat bralam rigevidon, od pol roku nie biore,cykle mam oczywiscie nieregularne,innych badan nie robilam,bo uwazalam ze wszystko wroci do normy ale poniewaz tak dlugo bralam pigulki,ze juz sama nie wiem jak mam sprawdzac czy wogole mam owulacje.Wytlumaczcie mi prosze jak mam mierzyc temperature i kiedy aby wiedziec i jak oczywiscie mam odczytac wyniki.Miesiaczke skonczylam wlasnie dzisiaj po 5 dniach jej trwania.Czytalam ze owulacja przypada mniej wiecej na 14 dni przed koncem cyklu,ale kiedy ja mam cykle nieregularne to skad niby mam wiedziec kiedy mam kolejny okres.Raz mam po 28 dniach a raz po 35.Poradzcie mi prosze.Pozdrawiam Was serdecznie i oczywiscie zycze Wam jak i sobie szczescia i spelnieia najskrytszego marzenia,zajscia w upragniona ciaze.A wszyscy Ci ktorzy mowia,wrzuc na luz,ok latwo wam powiedziec ale kiedy sie bardzo pragnie dziecka ciezko jest o tym nie myslec bez przerwy.Kiedy mijaja mnie kobiety z pieknymi brzuszkami,badz te juz pchajace wozki to plakac mi sie chce.

Trinitko, ja ci mogę polecić dr Anne Makowską w przychodni Enel_med (jest ich kilka w W-wie w duzych centrach handlowych - Arkadia, Blue City, Atrium Plaza). Sama się do niej wybieram, choc jeszcze u niej na wizycie nie byłam, ale i inni ją polecają. Poczytaj sobie forum o chorobach tarczycy i Hashimoto na www.gazeta.pl tutaj masz linka do jednego: http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=24712 bądx dobrej myślki! będzie dobrze, zobaczysz! dobranoc

acha, to telefon do Enel-medu: 022 311 77 77

www.enel.pl - to ich strona internetowa, można zarezerwowac wizyte on-line:)

Moi goscie dopiero pojechali...padam na pysk :) Ale za to wybawilam sie z ukochana chrzesnica - dwulatka, wczoraj mialam az dwie dziewczynki, bo zwitala moja siostrzennica...w tym domu jeszcze nigdy nie bylo tyle szumu i smiechu dzieci...i wlasnie to uswiadomilo mi jeszcze bardziej jak smutne jest moje zycie, pozbawione kolorow i jalowe. Ja tak nie chce , chce by w moim domu codzinnie byl smiech i placz dziecka...Pocieszam sie mysla, ze skoro Akasi sie udalo to tak jak i ty Lenko i mnie sie kiedys uda...ale ja chce juz. Kukusiu, duphaston nie podnosi temperatury...tylko naturalny progesteron i luteina. Wiec nie sugeruj sie tempka, najlepiej jej wogole nie mierz i ciesz sie pomalu. Ja mocno trzymam kciuki zeby jutro kreska byla juz ciemniejsza :) Trynitko, dziwne co piszesz o bromergonie...ja kiedys go bralam razem z clo i oczywiscie staralam sie zajsc w ciaze...Boze na jakich ja konowalow w zyciu trafiam...moze mam takiego pecha i nie dane mi zostac matka przez zlych lekarzy :( Nie wiem. Dzis jestem jak i ty Elizko zdolowana, a zdolowal mnie telefon z kliniki...Zadzwonila pielegniarka, z pytaniem jak przebiega moje leczenie. Ja sie pytam jakie leczenie? Kazaliscie ci mi czekac !!!! Troche sie zmieszala i zaczela pytac o moje plany, czy jeszcze bede sie leczyc u nich..rankingow im sie zachcialo czy co. Wogole nie mam pojecia o co chodzilo. Ale mnie tak rozdraznilo, ze az sie poplakalm i zamowilam sobie wizyte do mojego gina zeby wiedziec co jest grane...niech mi zrobi usg, co z ta cysta, czy przypadkiem druga nie urosla..:( No i musze z nim obgadac moje wyniki badan i plan dzialania. Ale dziewczyny juz nie mam sily...Zaczynam sie poddawac. Po prostu wymiekam.:( Koniec gledzenia. Ciesze sie ze tabelka drgnela :) Naprawde...No i nie moge doczekac narodzenia pierwszego topikowego bobasa...I dziekuje Karolciu i Akasiu za pocieszanie...ale za mna jest naprawde zle...ja tak naprawde nie mialam owulacji odkad Dianka jest w ciazy..w takim tempie ja nie zdaze zajsc nigdy w ciaze. Pozdrawiam.

hejka Trnity ja nie podzielam zdania Omegi co do dawki euthyroxu - kazda kobieta powinna indywidualnie dobrac ilosc podawanej tyroksyny-owszem,ale 25 to jest bardzo mało.! ja tez zaczynalam od 25 i to byl strzał w 10-tkę !!! po badaniach przeszlam na 50 i tego sie trzymam,ale z tego co wiem to niektore babki biora i po150-200.Więc ja bym sprobowala na Twoim miejscu od 25.Szybciej tarczyca zatrybi-i predzej beda efekty,a nie sadze bys zle zreagowala na tak niska dawke.No i prolaktyna (mialysmy na takim samym poziomie) działaj!

oczywiście jesli masz obawy to możesz spróbowac przez tydzien z 12,5 :-) i tak jak pisze Omega - koniecznie rano i bez jedzonka przez pol godzinki.Prolaktyna tez spadnie ;-) a zwsze możesz wziąć castagnusa (rózne opinie słyszałam na jego temat,ale jak dla mnie to dobrze zbija poziom prl.i w dodatku szybko- wzięlam tylko jedno opakowanie). Sufitko,a moje owulacje to niby jakie były ?! hhiii....jestem dobrej myśli i wiem,że sie Tobie uda napewno :-) szkoda,ze u was duphastonu nie ma.(na torbielki jest idealny). tak jak doradzałyscie wzięlam wczoraj dwie tabletki Duph.tylko,ze po nim gorzej sie czuje :-( taka senna. nie truje i zmykam do lab.i banku .

witajcie:) akasiu dziś w nocy o Tobie myślałam, tak bardzo się cieszę ze poprotu nie możesz mi wyjść z głowy kukusiu i jak zrobiłas bete? Trinity ja na twoim miejscu poszukałabym jak najszybciej dobrego endokrynologa, moja lekarka zawsze robi mi usg, bo mowi ze same wyniki nie wykazują wszytskiego i ze najwazniejsze jest usg, ale nie martw się wszytsko dobrze się skończy. Surfitko, Lenko cieszę się że wróciła Wam nadzieja, trzeba ją mieć i walczyć z całych sił:) Surfitko przepraszam ale nie pamietam bo skoro piszesz że nie masz owulki czy bierzesz Clo? JA nie miałam też i widzisz za pierwszym Clo sie udało. KArolciu dziękuje za zdjecia-pieknie wyglądacie:)aż mi się zachciało morza....

witajcie kochanie:* musze wam cos napisac... niechche zebyscie to zle zrozumialy czy byly na mnie zle... bo bede was napewno codzienie czytac poprostu narazie niebedzie mnie tu niebede pisac, komentowac.... chce zapomniec choc na chwile ze chche miec dziecko.. jestem juz tak tym wsyztskim zmeczona doszly nam inne problemy teraz:( chce sie uwolnic od tej mysli, niewiem czy mnie rozumiecie??