Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

Jadira ciesze sie ze tato juz po operacji, mam nadzieje ze wszystko dobrze!? a badaniami sie nie martw pewnie wyjda bardzo dobrze. Kurcze a ja juz jestem pewna ze rzucam ta prace jak tylko znajde nowa. Juz mnie tak wykonczyli ze w glowie mi sie kreci. Nie ta praca to inna .... ja juz na dzis koncze biore sie jeszcze za faktury i po 18 ide na autobus do domu i znowu bede o 19.30 w domu :/ jejku wykonczyc sie mozna.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc laseczki Mam prosbe kto podawała przepis na sałatke warstwową z kurczakiem grilowany (pieczonym) szukam juz chyba z 50stron na naszym formum i nie mog wyłowic Apotrzebuje na jutro :P W czas się skapłam) Jak ktos ma to prosę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczka dzięki ale znalazłam juz na 350stronie ale było szukania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martika jak tylko umieszmówic o swoich problemach to mów to najgorzej dusic wszystko w sobie. A my nie przerywamy tylko słuchamy (czytamy) i najwyżej cos podpowiemy A ja proponuje wysyłac CV i szukac pracy -a może jak szefostwo się dowie ze chcesz zmnienic prace to bedzie sie bardziej starac zeby sprawdzonego i doświadczonego pracownika nie wypuszczac z ekipy? Należy ci sie odpoczynek to wiadomo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martynia, wszystkiego dobrego, spoznione zyczenia imieninowe :D duzo zdrowka dla ciebie i malenstwa...no i zeby ten brzuszek przestal bolec, bo sie biedulko wycierpisz...🌼 Martynia, trzymaj sie 🌼 o i powodzenia w szukaniu nowej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jadira dobrze że tato już po i że wszytsko w porządku:) Surfitko dziękuje za zyczonka, ale co do pracy to chyba do Martiki bo ja nie szukam nowej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to spiewa Bebe lili
Na interii mozna znalezc kilka jej teledyskow-takie kreskowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciłam dopiero...były komplikacje i nie chcieli dziadka wypuscić :-( :-( oj,,mówię wam.Ale za to wyskoczyłam na obiad do IKEA łosoś pieczony w warzywach ( jakby u nas byl ten sklep to codziennie jadlabym ten zestw;-) ) przez weekend napewno nie zajrzę bo znowu jedziemy do Mamy-większą ekipą ( w wiadome miejsce). MArtiko kochana nie załamuj sie - przede wszystkim nie poddawaj,.MOja kuzynka poronila cztery razy :-( niestety ale teraz ma sliczna córeczkę.Musisz sie gruntownie WYLECZyc i dopiero zachodzic-a napewno bedzie oki,.!! a co do pracy to siedz w tej a w miedzy czasie rozsyłaj CV-koniecznie ze zdjęciem(jakoś lepiej działa) .Naprawde jest mnóstwo ofert pracy dla młodych męzatek ;-) Chociazby w ubezpieczeniach :-) wtedy możesz pracowac w godzinach dla siebie przystosowanych :-D buziaki \\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TRynitko-bardzo dziekuje,mój synuś Michal poprostu oszalal na punkcie tych piosenek. Akasia-to dobrze ,że z dzidkiem jest ok i jest już w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak martyniu, chodzilo mi o martike :) Ale macie takie pdobne nicki :) Przepraszam, chociaz ty tez masz sie trzymac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Kochane! ja juz dzis czuje sie troche lepiej, w kazdym razie nie placze i jakos mam ochote dzis na pracowanie, i tak juzsazef marudzi zeby zaplecze posprzatac :/ wczoraj poplakalam troche ale ciesze sie bo jelsi nie bedzie padało to dzis jedziemy pod namiot z moim Skarbem troche pobedziemy sami w lesie nad woda bedziemy łowić ryby jesc pieczonki z ogniska i pic winko :) bardzo mi sie ta opcja podoba ale nie wiem co z pogoda bo jakos jest zachmurzone a w nocy padało :/ wiecie chyba potrzebuje uciec od tych samych miejsc ludzi itd musze odreagowac i odpoczac. a co do mojego zdrowia teraz sobe odpuszczam, biore tylko bromocorn zebym miala regularne cykle a za miesiac pomysle co dalej. narazie mam urlop od staran. a co tam u was Kochane nowrgo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martiko czy baranie tego bromcornu jest CI potrzebne - przeciez to bylo na zbicie prolaktyny ... a wtedy juz byłas w ciazy może dlatego była taka wysoka ... nie słyszalm nigdy by ten lek regulowal cykle ...ale moze się mylę ? to dobrze ze gdzies sobie jedziecie - taka odskocznia - bardzo się Wam przyda ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z Bromocornem chodzi o to ze ja mam wysoka prolaktyne spadła wtedy bo bylam w ciazy a teraz biore sobie tylko jedna tabletke na noc i ano grama wiecej. Lekarz kazał go brac. W przyszłym miesiacu robie badania wiec sporawdze ten poziom prolaktyny a jak jest jej za duzo to cykle sa nieregularne tak jak ja mialam. Kurcze w pracy coraz wiecej problemow, zaczynam miec dosc, u mnie w poracy sie tylko krytykuje, jak mnie nie ma to sklep saje do gory nogami dzwonia co 5 min i pytaja o wszystko a jak jestem co ciagle cos nie tak nic nie pasuje. Raczej to nie jest za dobra motywacja do dobrej pracy, po co sie starac jak i tak zawsze bedzie zle... Rozmawialam z mezem wczoraj o tym eby zmienic parce, bardzo sie ucieszył, powiedział ze jak dla niego wogole moge nie pracowac ale ja chce tylko musze znalesc cos zeby nie siedziec do wieczora w pracy, moze cos wymysle, od poniedziałku składam CV do roznych firm, obsługuje tutaj firmy z całej czestochowy wiec wezme sobie z programu adresy i pojezdze :) mam nadzieje ze cos znajde i zycie sie w koncu zmieni, nie bedzie takze zyje tylko praca dom spanie i tak w kolko a malzenstwo legnie w gruzach.... przez to wszytko nie mam czasu an nic orucz pracy, do tego zabieram jeszcze dokumentacje i robie ja do poznych godzin nocnych. eh i ciagle zle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane koleżanki !!!!! :-) :-) Wczoraj byłam u gina - więc pisze Wam czego się dowiedziałam. Ogólnie to wszystko ze mna ok , mam powiewkszony jeden jajnik ale to nic nie znaczy ( tak mi powiedział :-) ) , miałam robione usg i tez wyszło , że wszystko dobrze. Jak narazie mam zrobic badanie hormonów w 3-5 dc ( prolaktyna , FSH, LH , testosteron ) i przyjsć na usg w 12-15 dc na usg czy mam owulacje . Mojemy mezusiowi kazał brac androwit i cynk. Ogólnie było ok - wiadomo po 1 wizycie nic zabardzo nie moze powiedzieć dopiero po wynikach hormonówcos coś wiecej. Badanie nasienia mówił , że dopiero po moich hormonach , bo jak stwierdził - cłopów jest cięzej zaciagnąc na takie badanie , wiec jak u mnie z hormonami bedzie ok i miał by robic jakieś bardziej inwazyjne leczenie ( laparoskopia itp ) to musi miec wyniki nasienia. Nawet stwierdziłam po , że chyba sie starzeje , bo jak kiedys chodziałam do gina to jakos sie bardziej stresowałam i głupio czułam a teraz było super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz dość o mnie..... Martiko - kochanie , musisz sie oczasnąć by walczyć dalej. MOże to głupie co teraz napiszę i nie będzie dla ciebie pocieszeniem - ale ty przynajmnie wiesz , ze mozesz zajść w ciąże , bo juz byłaś. Ja np. nie wiem czy kiedykolwiek bede w ciązy , czy np nie jestem całkiem bezpłodna albo mój mąż oczywiście . Z zmiana pracy to nie głupi pomysł - skoro nie zmuszaja Was do tego warunki finansowe to chyba warto skupic sie bardziej na rodzinie :-) :-) Trynitko - buziaczki :-) :-) :-) Chyba nie ma wiecej nikogo na topiku :-) :-) Oczywiscie pozdrowienia dla wszystkich kolezanek , dzisiaj nie obecnych !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martiko - podobno prolaktyna wzrasta w ciazy ... także nie wiem ... może faktycznie kontroluj ją a zobaczyć co z tego wyniknie ... u mnie tez jest podwyższona ale dopiero widac do po obciazeniu ... wiem jednak ze przy tarczycy i mojej chorobie z przeciwciałami ma prawo wzrastac - także jak wezmę się za leczenie tej paskudy to i prolaktyna wróci mi do normy ... bez obciązenia mam 7,5 ng/l ale po obciazeniu juz 18 razy większa ... proponuje Martiko tez zbadac tarczycę i zrobic atpo - czyli test na przeciwciala tarczycy ... istnieje także mozliwosc ze Tsh nie wzrasta ale przeciwciala sa i to w dużej liczbie ... ja juz oswoiłam się z ta myslą i ruszam do ataku - bo jezeli w tym tkwi problem - to możliwe ze da się to wszystko podleczyć ... ale i tak chce zrobic hsg - tylko w W-wie strajki w szpitalach - ale moze w sierpniu mi się uda ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trini ja mialam robiona prolaktyne w szpitalu jak robilam HSG nie bylam wtedy w ciazy i mialam pod obciazeniem robiona i mialam za wysoka wiec dlatego biore ten bromocorn. na tarczyce mialam robione hormony, teraz za miesiac je powtarzam, chyba nic złego tam nie było. Teraz lekarz chce stymulowac owulacje wiec dosyane clo i bede robiła monitoring, mialam to zrobic teraz ale chcialam troche odpoczac :( za duzo ostatnio sie wydarzyło i czuje sie bardzo zmeczona... a co do Twojej tarczycy to sie nie martw bo wszystko da sie podleczyc, trzeba byc tylko dobrej mysli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynko masz racje co do tego ze wiem ze moge byc w ciazy ale tu nie chodzi o ciaze tylko o donoeszenie jej do konca wiec musze sie na tym skupic. Co do pracy faktycznie nie nagla nas warunki finansowe, godziny mojej pracy niszcza wszystko bo moj maz jest w domu o 15 a ja dopiero ok 19.30. Jest na mnie zły mowi ze liczy sie dla mnie tylko praca a malzenstwo mnie nie obchodzi. Do pewnego momentu nie zwaracałam na to uwagi ale zaczeło byc strasznie, z mezem vczolam sie jak z obcym facetem zerto temetów wspolnych spraw, zaczelismy nawet weekendy osobno spedzac. Od poniedzialku szukam nowej pracy i mam nadzieje ze mi sie uda :)a co do jajnika powoekszonego tez to kiedys mialam, ale samo przeszło przy @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie czymam kciki , żebys jak najszybciej znalazła jakaś fajna pracę i by Wasze małżeństwo było jka najszczęśliwsze !!!! a z czasem i dzidziuś napewno bedzie !!!!!!!!!!!!!!!!!! :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama nadzieje ze tak bedzie :) dzwonilam do meza i jedziemy dzis pod namiot nad wode..hmmm las.... ah mam tylko nadzieje ze pogoda nas nie nawiedzie. Trzymajcie sie cieplutko kolezanki i do poniedzalku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zycze udanego wypoczynku pod namiotem i duzo intymności dla was .A my na imieninki do tatka i zrobiłam sałatke kebabowa .Ciekawe czy będzie rodzince smakowała NAPEWNO Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć dziewczynki ale tu pusto dzisiaj, gdzie Wy się podziewacie?:(U mnie pogoda zrobiła się okropna wieje wiatr i jest ciemno chyba zaraz bedzie burza martika- miłego wypoczynku Eliza- miłych imieninek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja własnie wrociłam od rodzicow wlasnie robimy sobie wieczorek z piwkiem i ciabattą ... do tego super filmik ... tak juz jest w sobote kazdy nadrabia zaległosci z tygodnia ... mój miniek idzie w poniedziałek do pracy po 2 tygodniach urlopu - juz płacze ze bedzie cięzko - ale pewnie jak to on szybko wpadnie w rytm ... zmykam - miłego wieczorku kochane ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyn-iu cos tu dzis rzeczywiscie pusto,u mnie cieplo i duszno ja wlaśnie skończyłam sprzątać,gotuje rosolek na jutro . Martika-to super ,że jedziecie odpoczac,oby tylko nie padalo:) ELIZA-udanej imprezki imieninowej ,a sałatka napewno dobra,mniam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pazia/Warszawa...........26.............20.............. ...ok 20.08.07 Trinity /k.Łowicza.........30.............19................ok.08.08 . 07 Lenka/Ostrołęka...........28.............12............. ......20.08.07 akasia/ZielonaGóra........26..............27............ ........28.07.07 sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37....................14.07.07 Surfitka/ Kraków...........27.............31....................12.08 .07 kukusia .......................25.............6.................ok. 07.07.07 karolcia_26...................27 ...........14 ....................27.07.07 Eliza333/Kraków............30.............10............ .....ok06.08.07 Monia80/ Kutno.............27.............30 ...............ok.21.05.07 Marta 24/USA................24..............2....................3 0. 07.07 voltare/k.Opola.............30.............62........... ......ok.15.08.07 Justyna24....................24.............24.......... .......ok.08.08.07 jadira/Kraków...............34..............8........... .....ok.19.08.07 Katia100/Gliwice............23..............8........... .......ok.16.08.07 Destination25/Białystok……25.... 12..... .06.08.07 Tabelka nr 2 zaciażone NICK/ Skąd...............Wiek........tydzień ciąży.........termin porodu Diana24/Olsztyn..........25............33............... .......07.09.2007 Justyna/Londyn...........26............29............... .......03.10.2007 Paula76/Olsztyn...........31............24.............. .......27.10.2007 anisik/Wrocław............28............17.............. .......22.12.2007 (lub 26.12.2007) Martynia/Legnica..........26............14.............. .......30.01.2008 Witam Słoneczne Koleżanki :-) Te moje pauzy są coraz dłuższe, ale pamiętam o Was oczywiście. W skócie napiszę co u mnie : Po pierwsze z dzidziolka narazie nici.. :-( to ta smutniejsza z informacji...za to są i dore wieści. Otóż nie było mnie tak długo bo jak wspominałam wcześniej zdawałam egzaminy.. nie napiszę niestety dokładnie jakie, bo możnaby mnie z łatwością potem rozpoznać. Ale dzięki nim zmieniam pracę i będę pracować m.in. z trudną młodzieżą i dziećmi. Jestem bardzo podekscytowana tym bardziej że zaczynam już 1 sierpnia.trzymajcie za mnie kciuki. Niestety narazie nie podtrzymuję leczenia u Białostockiego Profesora W. choć to najlepszy z mozliwych fachowiec (jak dla mnie) bo finansowo jestem przez najbliższy rok ograniczona. Za to zgłosłam się do jednego z mejscowych specjalistów i kontynuuję leczenie tymi samymi lekami. Cały lipiec sie weseliłam.. :-) bo czas ten okazał sie obfity w wesela :-) Ponadto czuję się całkiem nieźle.. choć życie wciąż rzuca kłody pod nogi. To ja nauczyłam się Drogie kobietki skakać ;-) Aha, witam nowe Koleżanki i życzę powodzenia w starankach :-) Ściskam ogromnie mocno. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×