Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tiki*

Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Polecane posty

Justy, masz tu smęcić ile dusza zapragnie!!! Bo jako starająca się musze poznac wszystkie fazy i niuanse ciąży- łącznie z burzyczką hormonów ;) A nie wiem, czy wiesz ale tu działa pogotowie ratunkowe i podają gaz rozweselający, który działa na najgorsze smuteczki! Przekonaj się....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz jestem:) pozdrawiam chorowitki:) lezcie w łózeczkach i kurujcie się:) przepis to : 2 piersi z kurczaka 3 lyzki majonezu 3lyżki mąki ziemniaczanej 3jajka ser zółty w zalezności od tego kto ile lubi (starty na duzych oczkach) piersi z kurczaka pokroic w drobną kosteczke dodać reszte składników ,doprawić do smaku,wymieszać wszystko i piec na tłuszczu tak jak zwykłe placki:0 mówie Wam pychotka:) a teraz najważniejsze co chciałam Wam napisać,kto zgadnie co?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudi - jeśli to dwie kreski to z całego serca życzę wszystkiego naj naj naj!!!!! Celica ja wypiłam dziś dwa piwa. Po pierwszym mnie już nieźle wzięło. Poszłam pod prysznic i po wypiłam drugie :) . A teraz jestem w szoku, bo... Nigdy wczesniej nie spotkalo mnie to co stało się przed chwilą. Był sex. Czasem płakałam po, ale sporadycznie...a teraz po mochanku zaczęłam się śmiać. Ale dziewczyny to był jakis szaleńczy śmiech, trwało to kilkadziesiąt sekund po czym zaczęłam ryczeć! Płakalam chyba dlatego, że dziś jest ta data, czyli data kiedy miałam urodzić... Płakałam i zaczęlam się znowu śmiać...jestem teaz w lekkim szoku. Wstałam z łóżka, ubrałam się i chciałam wypić wiano, ale mąż ma jutro szkołę wieć on nie chciał mi towarzyszyć. Pytał czemu płaczę, ale nie powiedziałm mu - jakoś nie mogłam. Przyszłam od razu do was. I teraz taka zapłakana piszę. Palę papierosa, piję coca-colę (bo nie otworzyłam wina) i zastanawiam się co będzie, bo mam dni płodne. Posiedzę trochę tu, nie wiem czy któraś z was jest - pewnie nie, ale posiedzę. tiki zdrowiej! Tak jak sobie przypominam, to wiele z nas w tej pierwszej ciąży przeszło przeziębienie - ja też w 6 tygodniu. Mam nadzieję, ze szybko z tego wyjdziecie Ty i Peppetti.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba nie ma tu nikogo! A ja zaczyma mieć kaca po dwóch piwach. Nie chcę więcej płakać. Wiedziałam, że źle zniosę 21 kwietnia, ale nie sądziłam że aż tak... I co mi po tych łzach? Nic. Tylko głowa mnie boli. Nie naprawię tego co się stało, mogę tylko mieć nadzieję na przyszlość :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Musicie być mocni. Drodzy bracia i siostry! Musicie być mocni tą mocą, którą daje wiara! Musicie być mocni mocą wiary! Musicie być wierni! Dziś tej mocy bardziej Wam potrzeba niż w jakiejkolwiek epoce dziejów. Musicie być mocni mocą nadziei, która przynosi pełną radość życia i nie dozwala zasmucać Ducha Świętego! Musicie być mocni mocą miłości, która jest potężniejsza niż śmierć... Musicie być mocni miłością, która cierpliwa jest, łaskawa jest...\" Jan Paweł II

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monikapie faktycznie przez cesarki kobiety rodzą mniej dzieci, bo po trzech cesarkach nie można wiecej rodzić dzieci, znaczy się nie powinno i zwykle lekarz wtedy podwiązuje macice. ale spójrzmy prawdzie oczy, kto dzisiaj chce miec więcej niż trójkę dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejj No Rudi - gdzie jestes?] Monikapie - zazwyczaj im starsi tym bardziej konserwatywni :( Ale na szczescie sa lekarze, ktorym mlodosc nie przeszkadza byc doskonalym i doswiadczonym fachowcem. Moj brat tez jest kleszczowy. Ma na czole dwie blizny - pamiatke po kleszczach. Dawna Justy - bedzie dobrze. Nic sie nie stanie gdy nie kupisz wszystkiego od razu. Wiele rzeczy z wyprawek to rzeczy zbedne, a nawet czasem zupelnie nieprzydatne. Najwazniejsze bys miala w co dziecko ubrac. A reszte dokupicie. Pierwsza kapiel mojego Kamilka odbyla sie w zlewie, bo nie zdazylismy kupic wanienki (nie umialam sie zdecydowac). Wspominamy ja bardzo cieplo.... Ja chyba nic nie kupie.. I nie wyjme ubranek po Kamilku az do dnia porodu... Tak sie boje... Ale Twoj maz ma skomplikowana rodzinke :) Lidka79 - odnosnie chorob \'po ciazy\' to jestem wzorcowym przykladem. Zaraz po porodzie mialam problemy ze stawem biodrowym. No i pojawil sie guz na tarczycy. Ale po stracie to ja non stop jestem przeziebiona. Monikapie, Celica - och jak mnie denerwuja stereotypy o kierowcach i plci. A wlasnie wczoraj wdalam sie w mala nerwowke na ulicy i to facet byl opieprzany przeze mnie. Wyjezdzalam z waskiej uliczki tylem na ulice, nagle patrze podjezdza auto z wlaczonym kierunkowskazem (chce skrecic tam gdzie ja stoje) Ucieszylam sie, bo - mysle sobie -szybciej wyjade. A on, cymbal jeden podjechal na odleglosc pol metra i stoi. Moj mundek mimo wielu zalet nie jest w stanie wykrecic na takiej przestrzeni. No wiec stoje i czekam az gosc wycofa troszke. A on stoi i stoi. W koncu wysiadlam i pytam sie jak on sobie wyobraza ta sytuacje, bo ja nie wyjade w ten sposob, a on nie wjedzie na moje miejsce, bo dwa auta tu sie nie zmieszcza. A on skruszonym glosem, czy nie moglabym wjechac do przodu, on sobie wjedzie, zaparkuje i ja potem wyjade. Normalnie krew mnie zalala! Lidka79 - nie mam zadnych zachcianek. Alkoholu nie pije w ogole. I w tym zakresie jestem ekstremistka! Jutro wrzuce Wam linka o tym co sie moze dziac nawet po symbolicznych dawkach alkoholu. Ta sowa to moze golebie :) One wydaja takie dzwieki \'uchu\' Bo co sowa robilaby w dzien, no I w miescie. One zyja daleko od ludzi. tiki* - bardzo mnie uspokoilas. Samowolnie wzielam otrivin, bo juz nie dawalam rady. I nawet balam sie zapytac lekarza. Slyszalam, ze nie wolno ich brac, bo obkurczaja naczynia krwionosne. No ale rzeczywiscie dzialaja miejscowo, moze gdybysmy braly to w tabletkach. A u Celavie wesolo :) Lidzia -kochana placz... moze to lzy pozegnania. teraz juz nie bedziesz odliczac i zaczniesz nowy etap. ruszysz ze starankami tak na powaznie. niebieska - znam kobiete ktora urodzila 5 dzieci - wszystkie przez cc. I nikt jej niczego nie podwiazywal. gruby misiu - witaj. jak samopoczucie? jak malenstwo- ciasno mu w brzusiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh, kochane dzięki wam ja ani ne musze czytac gazet ani ogladac dziennika, lub wydarzeń, wszystko wiem :D można by zaoszczędzić na kupowaniu telewizora :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lidka Alabama jest antastyczna, sama oglądałam, z resztą lubię komedie romantyczne, chyba to jest jedne co ogląda, ostatnio z Florianem (i śpiącą Kirą) byłam w Kinie na \"Prosto w serce\" fntastyczna komedia z resztą z kims mi się troszkę kojarzyła :D no i jeszcze lubię pooglądać \"Pozew o miłość\" i pewnie wymyśliłabym całe mnóstwo ... Jeszcze świetna jest cała seria \"Co ludzie powiedzą?\" Cała seria komedii angielskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppeti a Ty czemu nie śpisz? Przez sen przeciez najszybciej dochodzi się do siebie. Pozwoliłam sobie dodać jeden ważny dziś dla mnie cytat na naszego blooga. Ważny, bo mądry człowiek wypowiedział te słowa. Czlowiek, któremu chyba wszyscy ufaliśmyi do którego mamy ochotę się modlić. Człowiek, który położył dłoń na mojej głowie i przeszło przez moje ciało dziwne ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebieska \"Co ludzie powiedzą?\" to jest ta seria z Panią Bukiet? Jeśli o tym mowisz to kiedyś oglądałam- bardzo fajne. A pozostałych nie kojarzę(poza tą nowością). Spiszę sobie i wyożyczę :) Teraz w kinach jest nowy Jaś Fasola(na wakacjach czy coś takiego) - ja osobiście go lubię i mam zamiar iść do kina...moze jutro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o i zapomniałabym jeszcze jest jedna fantastyczna komedia romantyczna (też moja ulubiona) \"50 pierwszych randek\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może któraś z was oglądała \"czasem w kwietniu\"? To chyba dramat z 2005r. Od jakiegoś czasu chcę obejrzeć, ale jakoś w ręce mi nie wpadł ten film. No i chyba czas na mnie. Co prawda nie chce mi się spac, ale ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lidka tak, to tn seriał z panią Bukiet lub jak kto woli z panią Żakiet :D na jasia fasole tez sie wybieram, ale chce isc sama z mezem, a nie z ta cala obstawa ktora mam teraz w domu no i w lipcu bedzie owy harry potter i nowy shrek wiec bede musiala zabrac Kire ah i od poniedzialku bedzie chyba u nas Amanda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lidka ogladalm ta komedie, fakycznie swietna, jeszcze mi sie podobało \"Kate & Leopold\" i \"Hollyday\" było świetne... i pewnie mogłąbym dalej wymienić całą masę komedii, zwłaszcza tych rmantycznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
Ja tez znam dziewczyne ,która ma 5 dzieciaczkow i wszystkie przez cesarka urodzone.Ona jest gdzies ze Slazka,ale własnie w Lublinie profesor Jakiel podjał sie tego zadania,bo w Katowicach jej odmówili.A poznałam ja jak lezałam w pazdzierniku i czekałam na zabieg :( Wczoraj sie załamałam (no moze nie tak do konca ) Dowiedziałam sie ,ze pewien znajomy ktory po smierci zony drugi raz sie ozenił własnie został ojcem :) Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie to,ze on ma......Uwaga!!! 70 lat,a jego zona 41. Jego syn ma chyba 45.... Hmmm....fajnie co nie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Dziewczynki niedzielnie :) Co do cesarek, to wyczytałam ostatnio, że wcale nie jest tak, że jak się raz rodziło przez cc, to już trzeba zawsze. Za każdym razem powinien to ocenić lekarz. Ale rzeczywiście, przyjmuje się, że 3 cesarki to góra (4 w wyjątkowych przypadkach). Ale nie podwiązuje się niczego, bo w Polsce wszelkie zabiegi ubezpładniające (podwiązanie jajowodów czy przecięcie nasieniowodów) są prawnie niedozwolone. Z czym osobiście bym polemizowala, bo uważam, że w sytuacji zagrożenia życia w przypadku kolejnej ciąży lepsze chyba podwiązanie jajowodów niż aborcja, nie? No ale trzeba by spojrzeć na zagadnienie globalnie, a komu u nas się chce? Dziś mam lepszy humor, pewnie dlatego, że nie jedziemy na to \"wesele\". Pewnie byłoby ze 40 osób (albo i więcej), a ja bym się wynudziła na śmierć przy suto zastawionym stole. Pójdziemy na obiad do knajpy i do kina, bo choć słonko, to raczej chłodek, a ja po ubiegłotygodniowym spacerku nad morzem złapałam katar. No chyba że się ociepli... Rudi, nie wytrzymałaś do poniedziałku? Mam nadzieję, że to jednak TO :):):) I jeszcze dwa zdania w sprawie picia alkoholu w ciąży. Ostatnio ukazały się nowe wytyczne ginekologiczne w tej kwestii. Że picie alkoholu jest absolutnie niewskazane, ale (bo zawsze jest jakieś \"ale\") przede wszystkim dlatego, że badania (bo w medycynie na wszystko teraz muszą być wiarygodne badania) wykazały, iż ciężarne, które piją alkohol, się po prostu nie ograniczają - jak piją to na całego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do facetów i samochodów Dziewczynki - POMOCY!!!!!!!!!!!!!! Moje kochanie zostawiło kluczyki w stacyjce i wysiadło z auta a centralny się zamknął - nie wiem jakim cudem swoją drogą - co można zrobić? Pojechał autem do pracy - auto stoi na parkingu przed pracą, chyba będzie wracał autobusem :( Co można zrobić oprócz zbicia szyby - czy jest jakiś sposób ???????????????? Nie mamy zapasowych kluczyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w nidzielny poranek u nas dzis piekne slonko.Tiki faceci to sa naprawde the best ale nie wiem co macie zrobic.Ja dzis powinnam dostac @ narazie nie ma tylko brzuch i piersi spuchniete palce zreszta tez zapomnialam zdjac pierscinkow na noc i nie moglam ich zdjac a zawsze sa luzne.Zycze wszystkim milej radosnej pogodnej niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
tiki!!!! Nie trzeba zbijac szyby!!!! Mozna auto otworzyc tylko potrzeba do tego sprzetów! Przez boczna szybe wciska sie drucik i odblokowuje kołeczek zamykajacy drzwi.Gorzej jak kołeczka nie ma,ale twoje autko chyba ma????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
A do cesarek to jezscze wam dodam,ze zona brata mojego meza,pierwszego chłopaka urodziła przez cesarke,a dwoch następnych normalnie naturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
Lidka - ja na szczescie tez ni ma ochoty na piwko ani zaden inny alkohol. raz tylko wypilam lampke szampana ( nie mogla sie oprzec- bo rodzice czesto przywoza takiego prosto z szampanii - uwielbiam!!!) tiki - tez sie troche zbulwersowalam z ta otchlania, ale trzeba wierzyc ze tak bylo od zawsze tylko interpretacje teologow bywaly rozne. niebieska - to mnie oswiecilas z ta cesarka. ale ja jestem zacofana jesli chodzi o te psrawy. ale tacja- tak czy siek malo kto decyduje sie dzis na wiecej ni 2, 3 dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti chyba miałas rację co do tego mojego pożegnania. To chyba było to, bo dzisiaj wstałam taka jakaś odmieniona, spokojna, radosna...albo jestem w kilkugodzinnej ciąży, hahah :). Kurcze Ty Peppetti często masz rację !!!!! :) tiki jak widzę ciąża udzieliła się twojemu mężowi, a raczej takie ciążowe roztargnienie :) . Podzielam zdanie Celici - drudzik przez szybę, ale to trzeba mieć cierpliwość, no i te kołeczki! niebieska, no dużo jest komedii romantycznych, ja bardzo lubię je oglądać i mogę nawet po kilka razy. Chyba dziś ciepło...o i znowy jakiś ptak robi \"uhuhu\". Może to i gołębie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CELICA - właśnie tak jak napisałaś udało się mężowi dostać do środka, kiedy ja zadzwoniłam do niego z tą informacją on już grzebał drucikiem - ktoś mu w pracy podpowiedział. Ach Ci faceci! Na szczęscie wszystko już oki i mąż jest w szoku, że tak łatwo można dostać się do auta :o Źle mi z tym, że siedze w domu zamiast na kursie sie uczyć, zła jestem na świat że mnie chorobą poczęstował. A pogoda taka piękna. Ide na 12 do Kościoła - musze pogadać z Najwyższym. Asiulka - co u Ciebie? Odezwij się. Pisałam Ci maila ale mi wp wywaliło i w domu już wogóle nie moge jej uruchomić :( W każdym razie są postępy w działaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nareszcie mi ta opuchlizna troszke zeszla juz moge pierscionek zalozyc teraz siedze z maseczka na buzce.Ale po tym plynie na szybsze rosniecie wlosow sliczne wloski sa miekkie w dotyku i lsniace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×