Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

Dviki- ja pozbylam sie wagi!!! Czy jem czy nie to tez mam ostatnio 1kg na tydz. wiecej :( :( Jak tak dalej bedzie to...nie wiem co bedzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinistka
hej dziewczyny ja też dzis od rana na nogach,o 8:30 miałam pogaduchy z położżną a później dentysta....dowiedziałam się ciekawych rzeczy..i może nawet zrezygnuję ze szkoły rodzenia...dziś rozmowa była taka ogólna i luźna....troszkę sie przeraziłam porodem bo mi to opisała na czym polega..jak rozróznić że to już ten czas...o nacinaniu krocza..powiedziała że zreguły tak się robi bo to jest bardziej korzystne dla dzidzi i mamusi...że nacina sie po kąt godz 7 a jak pęka to raczej równolegle i do odbytu a wtedy to juz jest problem bo gorzej się goi i mogą być problemy z utrzymaniem gazów i kału..więc już wolę to nacinanie...mówiła też o rodzeniu łożyska,że lekarz je ogłada sprawdza czy jest całe bo jak nie to może kawałek pozostać w pochwie i wtedy wykonuje sie łyżeczkowanie...pytałam ją też o szpitale we wrocku ,ona pracowała na brochowei,i radzi żeby najlepiej samemu pozwiedzać szpitale i tam na miejscu wypytać i należy zwrócić szczególną uwagę na salę położniczą na której będziemy leżeć,i powiedziała mi że tak naprawde to dużo zależy od personelu ,,czy są miłe kobietki czy wredne babska",umówiłam się z nią na kwiecień,wtedy mi o powie jak zajmować się maluszkiem będziemy nawet ćwiczyć na bobasie zakładanie pieluchy itp....aha przekroczyłam juz magiczną wagę 60 kg,ważyłam 50,dlatego dziś na obiadek jadłam brokuła ale z masełkiem..i muszę ograniczyć słodycze ...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinistka
aha...właśnie rozmawiałam z koleżanką która miala te łyżeczkowanie..i oto jej słowa,,myślałam że mi coś ze środka wyciągają i że to jest bardzo nieprzyjemne i że wolała by drugi raz urodzić niż to mieć""mam nadzieję że wszystkie nas to ominie, i jeszcze kolega mnie wkurzył bo powiedział (znawca) że po porodzie to kobietom odechciewa sie seksu..i dla tego mężowie zdradzają..dupek...no coż dla mnie to płytkie ,ja wierzę że mój mąż taki nie będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heja! U mnie rano piekne slonce a teraz jest szaro , zimno i pada. No ale od jutra ponoc wiosna nadchodzi na dobre! Aneczka ja ucze w podstawowce a moja pani dyrektor jest taka wyrozumiala tylko dlatego ze nie ma zastepstwa i ma stracha ze pojde na zwolnienie juz na dobre. Tak w rzeczywistosci to jest straszna formalistka i pracoholiczka i cale dnie spedzalaby tylko w pracy no i chcialby zeby inni takze. W zeszlym roku odeszla od nas jedna anglistka ktora uczyla mlodsze klasy i teraz cala podstawowka łacznie z zerowka jest na mojej glowie. Wiec mam teraz 1 i1/2 etatu i jak wszyscy zbieraj sie do domu no to ja najczesciej zostaje jeszcze w szkole. Wczesniej mi to az tak nie przeszkadzalo ale teraz jak jestem w ciazy to pomalu mam tego dosyc i z utesknieniem czkam na maj. Co do brazowej kreski to nie mam nawet najmniejszego zacienienia na brzuchu ale mam nadzijeje ze to nie ma znaczenia. Pisalam wam ze mi sie biust wcale nie powiekszyl i tak sie zastanawiam czy to oznacza ze nie bede miala pokarmu? Czy wiecie czy to ma znaczenie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ciężaróweczki !!!!!-:))) Wracjając na chwilkę do cesarki to ja miałam tak jak wcześniej wspomniałam znieczulenie zewnątrz oponowe ale wzwiązku z tym że minął krótki czas od podania dawki to miałam jeszcze znieczlenie ogólne. stonka - ja też jestem nocny marek, jak chodziłam w ciąży z Kacperkiem to mogłam zasnąć w o każdej porze i obojętnie jakiej pozycji, nawet na stojąco-:))). wczoraj jeszcze o 24,00 siedziaam na necie ale nikogo już nie było. Teraz zauważyłam, że coś mi się przestawia i idę o bardziej rosądnych godzinnnach spać i niebudzę sie tak w nocy jak miało to miejsce kilka tygodni temu. Może przez ta okropną pogodę-:((( w Bydgoszczy dzis pada. Aneczka1979- glowa do góry nie długo wyjdzie słoneczko i nastrój cisie poprawii. Mysle że każda z nas przy takiej pogodzie wymięka. Jumik- ta strona, którą podałaś na poczeszenie ANeczki jest super, sama z checią ja przejrzę. Bluzeczki,które kupiłaś super!!! bardzo mi sie podobają tylko dla mnie niebyło by rozmiaru ze względu na te moje cycki jak doniczki-;))) dviki- czego ja sie tutaj dowiaduję, no, no widze że nieżle jesteś poinformowana. trzeba będzie wykorzystać te informacje tak 38-39 tygodniu ciąży może szybko urodzę i ominie mnie druga cesarka. ąjeśli chodzi o te kilogramy które przybrałaś to sie nie martw ja choć nie jem słodyczy bo poprostu nie przepadam za nimi też ostatno przybrałam 3 kg w ciągu 4 tygodni i tez byłam przerażona tym bardziej że przy pierwszej ciąży przybierałam 0,5kg na miesiąc. ja jak na razie od początku ciaży przybrałam 8kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Pestka1980 troszkę musisz przystopować, juz pozostał troszke więcej niż miesiąc do maja i sobie odpoczniesz ty i dobrze to zrobi maleństwu. Ja jestem na zwolnieniu od 7 tc ze względu na problemy z ciążą ale obecnie jest wszystko dobrze. Czuję jak wypoczywam nie tylko fizycznie ale również duchowo. A jeśli chodzi o cycuszki to wielkość ich nie przeszkadza w karmieniu, od ty koleżanek, które maja małe piersi słyszałam, że karmiły bardzo długo i bez problemów-:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwinistka- nie sluchaj opowiesci kolezanek bo sie tylko stresujesz a u Ciebie moze byc calkiem inaczej ;) Tym bardziej nie sluchaj kolegow :p A to nacinanie krocza jest w Polsce rutynowe :( :( choc nie zawsze uzasadnione... Jak ja juz chce wiooooooooooooooooooooosny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :) mnie tak po tej wtorkowej pogodzie łamało i łamało aż dziś mnie w końcu złamało. nie dość że we wtorek u nas we wrocku padał śnieg z deszczem, było wietrznie i wogóle paskudnie (co pewnie już wrocławianki pisały) to jeszcze mój synuś się tak ułożył że uciskał mi strasznie na pęcherz i musiałam latac co godzinę do kibelka...na domiar złego w nas w pracy jest remont i biegałam do innego budynku. strasznie przemokłam i mnie przewiało i wogóle. dotąd się jeszcze jako tako trzymałam ale dziś już ból gardła zmusił mnie do pozostania w domeczku... a wy tak dużo tutaj napisałyście, w czasie kiedy mnie łamało popołudniami do tego stopnia ze nie miałam ochoty nawet zasiadać do kompa po pracy tylko przesypiałam całe popołudnia, że teraz muszę nadrobić lekture. napiszę jeszcze potem jak już będę na bieżąco :) acha możecie mi napisać co mogę stosować na ból gardła bo narazie to tylko piję mleko z miodem i płuczę je szałwią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) U nas od rana świeciło słoneczko i była prawdziwa wiosna!!!!!!!! Ale niestety pogoda zepsuła sie teraz :( Dzisiaj miała troszkę pracowity dzień (mimo siedzenia w domku :) ). Zrobiłam porządki i muszę przyznać że byłam po nich wyczerpana, musiałam odleżeć swoje (jakieś 2 godzinki). Ale przynajmniej poczytałam sobie 2 numer M jak mama. Dla mnie osobiście ta gazetka przemawia. Jest fajnie napisana. Jutro mamy spotkanie ze znajomymi i muszę sie przygotować. Zrobię kilka rodzajów sałatek! Oczywiście jest mi to na rękę, bo przynajmniej podjem sobie. Moja ulubiona sałatka to avokado, feta i pomidor. Mniam rewelacja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się avokado nie może byc twarde :). Kroję avokado, kroję fetę i pomodorki (staram sie żeby pomidorki kroić bez środka żeby nie było wodniste). Nie dodaje nic wiecej. Po wymieszaniu feta trochę sie rozpaćka i pomodorki też, wiec sałatka nie jest sucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście taką sałatkę najlepiej zrobić w lecie jak pomidorki są pomidorowe (tzn. mają smak pomidora). Ja tam nie będę czekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście taką sałatkę najlepiej zrobić w lecie jak pomidorki są pomidorowe (tzn. mają smak pomidora). Ja tam nie będę czekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinistka
ANULKA78 czy możesz podać mi dokładny przepis na sałatkę z avokado...jakoś nabrałam ochoty....ostatnio objadałam się sałatką z brokułami (BROKUŁY, pierś z kurczaka,kukurydza i majonez)pycha polecam jakby ktoś chciał spróbować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinistka
hej dziewczyny tak się jakoś apetycznie zrobiło..może macie jeszcze jakieś fajne propozycje na sałatki???z chęcią skorzystam...ja ostatnio robiłam sałatke z brokuł ,kurczak ,kukurydza i majonez....lubię też sałatke gyros....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinistka
hej dziewczyny tak się jakoś apetycznie zrobiło..może macie jeszcze jakieś fajne propozycje na sałatki???z chęcią skorzystam...ja ostatnio robiłam sałatke z brokuł ,kurczak ,kukurydza i majonez....lubię też sałatke gyros....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinistka
hej dziewczyny tak się jakoś apetycznie zrobiło..może macie jeszcze jakieś fajne propozycje na sałatki???z chęcią skorzystam...ja ostatnio robiłam sałatke z brokuł ,kurczak ,kukurydza i majonez....lubię też sałatke gyros....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jumik - fajna ta bila bluzeczka! kolezanka tez u tej babeczki zakupy robila i tez zadowolona tyle ze pisala to samo co ty - zanizona rozmiarowka. dviki - ja tez mam dzisiaj takie \"aj waj\" czyli kolebanie zawroty glowy i mam wrazenie jakbym zaraz zemdlec miala... cisnienie mnie rozwala i nawet slaba kawe mezul zrobil bo ledwo siedzialam. Asiulek - na bol gardla mozesz tantum verde i syrop z cebuli, w M jak Mama reklamowali tez jakis syrop dla ciazowek i tutaj jego nazwa sie nawet kilka razy przewinela ale nie pamietam, moze ktoras dziewczyna zapisala i podpowie Pestka - jedyne co by mnie na taka odleglosc trzymalo w dojazdach do pracy to dodatek wiejski ;) ja do szkoly mam przez ulice, rano wychodzac 7.50 jeszcze mialam sporo czasu w szkolce ;) podziwiam cie za wytrwalosc z maluchami, ja bym sie z taka dzieciarnia nie odnalazla. A co do piersi to sie nie martw - moje znajome ktore przed i w ciazy mialy A lub male B spokojnie karmily maluszki nawet do roku czasu wiec to ze cyce rosna i sie dojarki robia dosc wczesnie nie jest wyznacznikiem tego ze akurat te beda mialy pokarm. po prostu tak hormonki szaleja Anulka a co do salatki z feta, mam nadzieje ze pilnujesz zeby feta byla z mleka pasteryzowanego a nie taka \"oryginalna\"? wiem ze ta z mlekovity jest na bank ok, ja kocham fete i czasami zdarza mi sie jesc ja po prostu jako przegryzke... szkoda tylko ze to taka bomba kaloryczna.... malwinistka - mi sie akurat lozysko nie odkleilo i wcale jakos tak zle nie wspominam!! mialam takie wrazenia jakby mnie ktos podrapal w srodku ale nie bylo to bolesne czy nawet nieprzyjemne, po prostu troszke dziwne uczucie i tyle. ciecia krocza akurat nie mialam i jak pisalam o 23 urodzilam a o 8 rano na lozku po turecku siedzialam. A kolege kopnij w zadek - chyba jest tylko teoretykiem bo jesli idzie o sexik to po ciazy wcaaaaale nie zmalala ani ochota ani jakosc, zreszta u mnie szybko porod poszedl w zapomnienie a ze krwawienie po kilku dniach bylo minimalne (nawet paczka tych wielkich podpasek mi nie poszla) a w sumie po 3tyg od porodu znaku nawet nie bylo wiec wcale nawet tych 6tyg nie odczekiwalismy ;) jedyne co po porodzie przeszkadza w checiach na sexik to zmeczenie nocnym wstawaniem ale do tego idzie sie szybko przyzwyczaic :) w nastepnym poscie wrzuce kilka przepisow na sprawdzone salatki to moze i ktorejs z was podpasuje cosik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Aneczka1979 to ja poprosze o przepis na jakas przepyszna owocowa salatke ,pozdrawiam!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasze ulubione robiace furore na imprezkach :) mam nadzieje ze ktoras wam przypasuje, salatki sa dosc szybkie i cenowo tez w miare przystepne ;) SAłATKA Z KUS KUS Składniki: 1. 1 porcja kus kus 2. 1 papryka (pokroić w słupki_ 3. 2 pomidory (pokroić w grubszą kostkę) 4. 3 ogórki małe lub 1 duży (w słupki lub grubszą kostkę) 5. 1/2 pęczka natki pietruszki (posiekać) 6. pęczek rzodkiewki (zetrzeć na tarce) 7. 1 cebula (w kostkę) SOS: 1. sok z 1 cytryny 2. 1 łyżka oliwy 3. sol i pieprz do smaku SAłATKA MEXYKAńSKA kładniki: 1. torebka ryżu 2. czerwona papryka (kroimy w słupki) 3. zielona papryka (kroimy w słupki) 4. puszka kukurydzy 5. 20dag szynki (kroimy w kostkę) Sos: 1. 5 łyżek ketchupu (pikantnego) 2. 1 łyżka octu 3. 7 łyżek oleju 4. pieprz, papryka, chili. PIECZARKOWA 1. 1 kg pieczarek (ugotować w osolonej wodzie) pokroić drobno 2. 4 jajka na twardo (w kostkę) 3. 1 puszka groszku 4. 1/2 pęczka natki pietruszki posiekać 5. majonez 6. sól, pieprz MAKARONOWA 1. Makaron świderki - pół opakowania (może być kolorowy, lepszy efekt) 2. puszka tuńczyka w oleju 3. papryka czerwona (w kostkę) 4. 3 ząbki czosnku (drobno posiekać a najlepiej przecisnąć przez praskę) 5. pół puszki groszku zielonego (może być więcej oczywiście), 6. sól, pieprz, szczypta curry, 7. 2 łyżki majonezu. 8. Można też dodać trochę startego sera żółtego (ja robię wersję i taką i taką) SAŁATKA ZIEMNIACZANA Składniki: 1. 8 dużych, najlepiej jednakowej wielkości ziemniaków 2. 6-7 jaj. 3. Jedno średnie jabłko. 4.Majonez (słoiczek dżemowy) 5. Świeże ogórki - duże:2, małe :5 Przygotowanie: Ziemniaki ugotować w łupinkach, wystudzić, obrać, pokroić w plasterki, a te jeszcze przekroić na pół. Jajka ugotować na twardo, pokroić nie za bardzo drobno. Ogórki pokroić tez w plasterki przekrojone na pół, jabłko bez skórki pokroić na bardzo cienkie plastry, posolić, popieprzyć i wymieszać z majonezem. Można dodać jeszcze pora dla zaostrzenia smaku. SAŁATKA EXPRESOWA puszka kukurydzy 1 puszka fasoli czerwonej 1 op. sera fety - pokroić w kostkę zmieszać składniki, nie solić, można dodać szczyptę bazylii. Świetnie nadaje się jako przystawka na kolację dla niespodziewanych gości. SAŁATKA Z TUŃCZYKIEM 1. Puszka tuńczyka w sosie własnym, do miski i rozdrobnij widelcem. 2. jedna mała cebulka drobniutko pokrojona 3. 5 jajek ugotowanych na twardo, też drobno pokrojonych, 4. 6 średnich ogórków konserwowych 5. puszka kukurydzy słodkiej 6. majonez 7. sól i pieprz do smaku bon apetit ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa - na salatki owocowe przepisow nie mam bo je zawsze robie z tego co mam pod reka :) jedyne co odradzam to dodawanie do nich banana bo szybko czarnieje i robi sie rozlazly ;) a i jeszcze salatka \"chinska\" 1) 2 zupki chinskie takie makaronowe jedna pikantna a druga lagodna (mozna obydwie pikantne jesli sie lubi na ostro (makaron pokruszyc, wsypac przyprawy NIE ZALEWAC WODA) 2) puszka kukurydzy (wrzucic do makaronu cala zawartosc puszki, razem z zalewa) 3) duzy ogorek i czerwona papryka (w slupki) wszystko to musi troche napeczniec wiec robimy rano serwujemy wieczorem a nawet nastepnego dnia. latwe szybkie i smaczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinistka
dziieki aneeczka za przepisy,napewno skorzystam makaron z tuńczykiem... a oto moje propozycje sałatkowe sałatka gyros: pierś z kurczaka cebulka kukurydza ogórek konserwowy kapusta pekińska sos: majonez + ketchup( UKŁADAĆ WARSTWOWO) sałatka z selera: pieś z kurczaka lub kiełbaska drobiowa puszka ananasa seler w słoiczku kukurydza jajko przyprawy majonez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale smacznie sie tu zrobilo... Przypominam, ze mamy weekend ;) ;) ;) Milego wieczorka Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwinistka - biorę 2 Avokado, 2 pomidory i całą fetę. Avokado kroję w małe kawałki, fetę też w miarę male no i pomidorki. Tyle że pilnuję zeby pomidory były bez miąższu! Aha, dodaję również drobniutko pokrojone oliwki czarne. I wszystko razem mieszam :) Można dodać pieprz. Avokado można przed dodaniem do sałatki skropić cytryną żeby nie zciemnialo. Aneczka - jak najbardziej pilnuję żeby ta fetka była z mleka pasteryzowanego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Feta mlekowity jest z mleka pasteryzowanego i właśnie wygrzebalam pudełko po Arla apetina feta i tam też piszą że fetka składa sie z mleka pasteryzowanego:) Ale właśnie sie zastanawiam jakiej fety nie można jeść???????? Może być feta z innego mleka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka - ja mam weekend od listopada hihihi. Chociaż muszę przyznać, że sobota i niedziela są wyjątkowe bo mam przez cały dzień mężusia w domku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka ponoc ta \"prawdziwna\" feta to jest z mleka koziego wiec stad nie wolno jej jesc. podobnie jak z freancuskimi serami plesniowymi, nasze z turka sa ok bo tez sa z mleka pasteryzowanego i te mozna... ogolnie to jak posluchalam w TV ostatnio na temat lososia i sledzikow z baltyku to juz mi sie ich odechcialo na bardzo dlugo!!! nie sadzilam ze tak pospolita ryba jak sledz i badz co badz dosc szlachetna rybka jak losos moga byc rakotworcze i tak bardzo nie wskazane dla ciezarnych i karmiacych.... a ja weekendu nie czuje wcale... jutro z samego rana wyjazd na studia. sprobuje cos wychodzic ale czy sie uda to sie okaze... stresik mnie caly dzien zzera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie może być z koziego mleczka. Nie chcę schizować ale ostatnio wyczytałam artykuł o rybie PANGA. Ponoć ryba ta jest faszerowana jakimś hormonem (ponoć rewelacyjnie wtedy pangi sie rozmnażają) i hormon ten może wywołać u kobiet w ciaży -poród przedwczesny :(. Dla mnie szok! Tak w ogóle to chyba lepiej nie wiedzieć czym jest faszerowane to co jemy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka wez ty mnie nie strasz!!! panga to jedyna ryba ktora jadam smazona!!! gdzie zes to wyczytala co??? kurde to ja przestaje jesc ryby w ogole... dorsza lubie tylko wedzonego i ostatnio mowili ze jakas afera z nim byla... losos moja milosc rakotworczy... no po rpstu zyc nie umierac i juz nawet jesc co nie ma!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć babeczki :) ja się trochę wyspałam, wyleżałam w łóżęczku i już mi lepiej. gardełko chyba się trochę uspokaja :) dzięki Aneczko za rady :) widzę że u was tak kulinarnie i smakowicie od rana ze aż mnie tez naszło na gotowanie :) co prawda odkąd mieszkam u babci zbyt wiele nie gotuję ale wasze przepisy wyglądają tak pysznie i kusząco że jutro zabiorę sie za nie i upichcę coś pysznego dla mojego ukochanego i całej rodzinki.jejku aleście mnie zainspirowały kobitki :) ja mialam dziś ruskie pierogi na obiadek zrobione osobiście przez moją babcię i mamę (jak ja się kurowałam w łóżeczku to upichciły kochane kobity ) a teraz wcinam rzodkiewki... :P nie wiem jak mi coś posmakuje to tak właśnie potrafię wcinać :) moje szczęście dziś pojechało na delegację do warszawy na jakieś targi a ja siedzę w domku i bardzo za nim tęsknię... jutro mam zajęcia i nie wiem ile czasu tam wysiedzę, muszę pójść podpisać listę..najśmieszniejsze jest to ze obronę pracy dyplomowej mam 1szego lipca :P nie wiem w jakim będę wtedy stanie więc chyba pogadam z promotorem żeby obronić sie wcześniej. będę miała mnóstwo czasu na jej napisanie bo już chyba od maja pójdę sobie na zwolnienie. tak powiedziałam mojej szefowej żeby w końcu znalazła kogoś na zastępstwo za mnie bo do tej pory nikogo nie ma i jak ja jestem na urlopie czy zwolnieniu to jest wielki dramat. a że dolegliwości różnorakie mnie coraz bardziej męczą to raczej niedługo już w domku będę siedzieć na zwolnionku :) właśnie czytam fajną książkę \"partnerskie reguły gry\". mój facet studiuje psychologię toteż ma dużo książek o tej tematyce, niektóre już czytałam i są bardzo fajne inne planuję przeczytać na zwolnieniu, bo psychologia mnie bardzo interesuje. właśnie tak myślałam żeby ten okres poświęcić na przeczytanie kilku książek między innymi, bo będzie też sporo innych zajęć jak urządzenie pokoju dla dziecka czy kupowanie wyprawki, ale tak sobie już marzę...w sumie to chciałabym już mieć wolne choć z drugiej strony wiem że po paru dniach by mi sie znudziło :P dobra zmykam na jakąś kolacyjkę bo mi apetytu narobiłyście :P acha do dziewczyn z wrocka ja też myślałam o szkole rodzenia na brochowie także raczej tam wyląduję... pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×