Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gabrysia55

Klub pan po 50-60-tce...

Polecane posty

Dzieki ! Chetnie zostalabym Wasza Muza poezji lirycznej:) Rozmowa liryczna - Powiedz mi, jak mnie kochasz. - Powiem. - Więc? - Kocham cię w słońcu. I przy blasku świec. Kocham cię w kapeluszu i w berecie. W wielkim wietrze na szosie i na koncercie. W bzach i w brzozach, i w malinach, i w klonach. I gdy śpisz. I gdy pracujesz skupiona. I gdy jajko roztłukujesz ładnie - nawet wtedy, gdy ci łyżka spadnie. W taksówce. I w samochodzie. Bez wyjątku. I na końcu ulicy. I na początku. I gdy włosy grzebieniem rozdzielisz. W niebezpieczeństwie. I na karuzeli. W morzu. W górach. W kaloszach. I boso. Dzisiaj. Wczoraj. I jutro. Dniem i nocą. I wiosną, kiedy jaskółka przylata. - A latem jak mnie kochasz? - Jak treść lata. - A jesienią, gdy chmurki i humorki? - Nawet wtedy, gdy gubisz parasolki. - A gdy zima posrebrzy ramy okien? - Zimą kocham cię jak wesoły ogień. Blisko przy twoim sercu. Koło niego. A za oknami śnieg. I wrony na śniegu. K.I. Gałczyński

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OOOOO...jaki cudny ten wiersz alisario...a dziś mało takich pięknych wierszy...ludzie młodzi uczą się i na tym koncentrują swoje wysiłki...a miłość...czy taki młody człowiek doświadczy tego co doświadczyły jego matki i babki?A jeśli tak...to kiedy...w tym pędzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem juz z lodami...przynioslam waniliowe z polewa truskawkowa.Moga byc? Bieglam jak dzierlatka i padlam..... Alisario,piekny wiersz!Kochamy Ciebie.Jak ? Jak \"tresc lata\". A nie mowilam,ze mamy MUZE ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co ten mój zrobił? Na pytanie gdzie zniknęły moje książki z kartonów...powiedział, że nie pamięta...krew mi się ścięła ...bo już raz po piwnicy pałętały się rozrzucone poezje pisane latami przeze mnie...boję się żeby nie wyrzucił...ze względu na przydatność kartonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alisario,przypomnialas mi slowa mojej malutkiej corci___nie zagaduj mnie,nie lubie tego....Na marginesie powiem,ze byla strasznym niejadkiem.Juz nakladam...Do tego pucharka..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grochowiak S., Jedzenie lodów Najpiękniej jesz białe czerwonym językiem Ty lekko niebieska Z piwnicznego chłodu Kleksy zaś kleksom Nierówne Tworzą Małe lodowce W kawiarnianym szkle Czerwone jesz czujnie Brunatne z powagą I tylko dla czarnych nie zgadłaś sposobu Przynosi je długa Kelnerka zielona O niebezpiecznie zjeżonych wąsikach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
część się znalazła ale nie ma poezji...najważniejszych książek...kurczę...on z tych co to wolą książki internetowe...a dla mnie książka wydana...którą można dotknąć, otworzyć...to coś magicznego. No nic, rano tam zajrzę bo już teraz nie mam sił.Nabiegałam się , nadźwigałam...a resztę zrobił upał więc częstuję się lodami.Na obiad zjadłam czereśnie a na kolację będą truskawki ze śmietaną...chcecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I szczerze mówiąc nie rozumiem tego wierszado konca:-D A co wy na to? Kto go zrozumial ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może autor chce..żebyśmy dowolnie interpretowali.To jakby te czarne lody nie istniały naprawdę więc i kelnerka jest wymyślona i szpetna...albo diabeł podaje je w piekle...hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed chwilą w tv pokazywali fragment programu\" Duże dzieci\"...któreś dziecko powiedziało, że jej rodzicom zrudziały zęby...hehehe!Lubię ten program.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam wrazenie,ze jestem w ochladzanej kawiarence.Na scianach wisza kinkiety z niebieskimi kloszami....Siedze przy szklanym stole....przede mna puchar z nierownymi galkami lodu.Przyniosl mi je kelner-wysoki wasacz...Jem czujnie....bo lody so koloru czerwonego...przygladam sie mu bacznie i delektuje sie smakiem podanych lodow...nawiazujemy kontakt wzrokowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo kruszynko...mów dalej...podoba mi się...fantazje nic nie kosztują...a ile radochy!!!!:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a on...ma na sobie majteczki króliczka z niewielkim omykiem z tyłu...i nagi tors...obok pucharków leży bilecik....zaproszenie na konsumpcję króliczka polanego czekoladą ...i tak dalej...podoba się wątek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och ,Nojko, jem wykwitnie...wciaz spogladamy na siebie...Jestesmy bardzo stesknieni za naszymi usmiechami... Zapach jego wody po goleniu przywolal mi jakies niezapomnane pragnienia...poczulam sie jak 20-tka.Tak niespodziewanie ozyly moje pragnienia...To tylko chilowe uniesienie....moge sobie przeciez pozwolic na calkowita improwizacje i wolnosc.Za chwile zjem lody i wyjde i nie bedzie po mnie sladu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nojeczko, Kruszynko!!! Slicznie i jak przekonywujaco mi to wytlumaczylyscie , jestem pod wrazeniem👄 Jak dobrze , ze Was mam i co ja bym bez Was zrobila!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma rozmarzone oczy i zagadkowo patrzy w twoje oczy jakby na świecie nie było piękniejszej istoty.Jego ciemne oczy skrzą a wachlarz rzęs spontanicznie zaprasza...do słodkiej przygody.Dziś liczy się smak...twoich lodów z afrodyzjakiem...stąd marzenie nie dające się zastąpić żadną inną myślą.Już działa...zostałaś zniewolona by przeżyć to od nowa...skonsumować swoją nieustającą młodość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kruszynko...nu nu...gdzie ci tak śpieszno...jeszcze poranek nie tak blisko...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Prośba o wyspy szczęśliwe\" K. I. Gałczyński A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź, wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj, ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań, we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu. Pokaż mi wody ogromne i wody ciche, rozmowy gwiazd na gałęziach pozwól mi słyszeć zielonych, dużo motyli mi pokaż, serca motyli przybliż i przytul, myśli spokojne ponad wodami pochyl miłością. Toz moze on nas tam na te wyspy szczescia zawiezie, nie wychodzcie z kawiarni prosze:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chce zaplacic.....kiwnelam na kelnera....i bylo to spotkanie jak zderzenie z rozpedzona lokomotywa.dawno nie rozmawialam z kims tak zywiolowym,pelnym radosci zycia... Nojko,ze mna nie tak latwo.... ..zaplacilam....i juz jestem z Klubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze,zjadam literki,bierzcie poprawke,dzieki Tak to jest ,jak starsza pani unosi sie z powodu jakiegos... Alisario,to byla lekcja pogladowa.Prosilas przeciez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) :) jak tu dziś fajowo!!! lody..... chyba się skuszę , takie wspaniałe towarzystwo !!! Jak ja się ciesze , że wy jesteście : Nojka , Alisaria, kruszynka ze stron dalekich , chociaż jak ja , z Dolnego sląska.... :) Nojeczko? czy podrzucić ci odrobinę cyjanku? Takich , którzy nie sznują i nie chcą książek trzeba eliminować!!! hihihihhi podasz mu w truskawkach, co? a w wierszu :zielona kelnerka? hm.... czarne lody?.... o co w nim biega? a co mi tam! niech się martwi autor tego wiersza , :) ja siedzę sobie na tarasie naszego klubiku i zajadam lody z przefajnymi kobitkami!!!! A cały taras obrosnięty jest przepieknym pnączem , wisterią, o pieknych fioletowych kwiatach..... jak akacja... :) Dobrze że jesteście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NOOOOOOOOO tak myslałam.. tylko wyszlam na pare mniut....... lodzy zjedzone , i w dodatku bałamuca kelnerow w stringach i z gołymi, owłosionymi klatami ... mnie nic nie zostało ... ładnie .. takie jestescie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co....???? ja mojemu dolewam do jedzenia wodę święconą i skrapiam jego pokój...tak się ostatnio przymila...że aż wierzyć się nie chce...to działa!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×