jest tu jakas staraczka o tej porze?

To tak na poprawienie humoru: Mąż nie interesował się w ogóle swoją żoną,po powrocie z pracy gazeta, telewizor itp. Pewnego dnia żona, chcąc zwrócić na siebie jego uwagę, włożyła sexi bieliznę i stanęła przed telewizorem, mąż nic, otworzył gazetkę i czyta. Następnie wpadła na pomysł że założy maskę gazową. Mąż wraca z pracy, żona chodzi po domu w masce gazowej, ale on spokojnie zjadł obiad, usiadł w fotelu czyta gazetę jak co dzień. Nagle ona przechodzi między kuchnią a pokojem, a mąż ze zdziwieniem mówi: - IRENKA,IRENKA chodź no ty tutaj. Żona podchodzi a on: - Zbliż się kochanie, jeszcze troche. Coś ty irenka?! Brwi zgoliłaś? Mąż z żoną śpią głębokim snem. Nagle dzwonek do drzwi. Żona zrywa się i woła: - O rany mąż wraca! W tym momencie zbudzony mąż wskakuje pod łóżko. Po chwili otrzeźwiał i mówi do żony: - Oj oboje mamy nadszarpnięte nerwy.

ciezko wejsc na kafe jagoda___poszly foty:) Mezatka__ trzymajcie kciuki o godzinie 8.20 i koniecznie o 10.20, w tym czasie ma sie wszystko rozegrac, ale to emocjonujace, nie potrafie uwierzyc, ze to mnie dotyczy, jakby to byla ktoras z Was mialabym mnostwo do powiedzienia,a tak nawet, .....co tu duzo gadac, malolepszej mowe odjelo...zdiwione??????bo ja bardzo:D:D:D:D:D

Malolepsza - fotki doszły, nie zajrzałam na starego e-maila i stąd ten alarm. Jak to mowę Ci odjęło to kto nam będzie topik utrzymywał przy życiu ;) Mężatka - dobre :D:D:D:D

Hej dziewczyny, czy mogę dołączyć się do wypowiedzi? mam 27 lat, 3 m-ce po ślubie, też staramy się o dziecko. ja podobnie jak Wy, myslałam, że zajście w ciążę to bardzo prosta rzecz ale myliłam się. jutro powinnam dostać okres, od kilku dni mam mdłości i napady dziwnego apetytu ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że to byłoby już. chciałabym zrobić mężowi prezent na Mikołaja, ale by się ucieszył! Dodam, że nie mierzę temperatury, nie kupuję testów owulacyjnych, po prostu obserwuję siebie i staramy się robić to w miarę często. to wszystko. czekamy czekamy czekamy...

Muminek11___witajwbrew pzorom to nie jest takie trudne,ale latwe wcale:P zajscie w ciaze nie da sie podciagnac pod zadne prawa, ani racjonalne ani nieracjonalne, niektorym parom udaje sie odrazu, niektorym po czasie, wszystko to kwestia chyba raczej szczescia, nie ma co pod to podciagac zadnej ideoologii, poprostu czekac spokojnie czekac, jesli wczesniej zagladalas na nasz topik to wiesz,ze panuje tu bardzo mila rodzinna atmosfera, i jesli masz ochote zostac z nami to wpisz sie do tabelki i powiedz cos wiecej o sobie:) Jagoda____mowa mi wrocila jak widac:P

Muminek - witamy wśród staraczek :D A może właśnie się udało kto to wie, matka natura jest nieprzewidywalna.

Malolepsza - w takim razie jest jeszcze sprawiedliwość na tym świecie :D:D:D:D:D:D Co byśmy poczęły bez Twojego gadania ;)

Jagoda____no nie wiem, ale w swiecie ciszy byloby wam pewnie bez gadania smutno:).....cale szczescie,ze mnie jeszcze chcecie sluchac, bo co mi po gadaniu jakby nikt mnie nie sluchal

Witam wszystkie! Mialam caly zabiegany weekend-wczoraj pojechalismy nareszcie kupic te opony-mialam malutka satysfakcje przy okazji bo mamy dealera opon zaraz obok domu i mmoglam samochod zostawic na wymiane i przyjsc pozniej i nie tracic czasu a tak moj maz wymyslil ze moze gdzies indziej bedzie taniej i pojechalismy do centrum handlowego i tam kupilismy te opony-nop dosc ze nawet troszke drozsze to jeszcze mase czasu musielismy sie olazic po sklepach zanim nam je zrobili.Moj M nawet nie pisnal ze musi chodzic choc w innej sytuacji juz by dawno umieral na zmeczenie chodzeniem po sklepach-wyszlo na moje podwojnie-bo polazilam po sklepach i na dodatek mowilam zeby wymienic pod domem:) Dzis wczesniej z pracy jestem-zdazylam juz tez zaplacic ubezpieczenie za samochody i kupic takie wielkie plastikowe pudla zeby potem moc w nie spakowac szklo i serwis-zawsze to pewniejsze niz kartony.No i powoli zaczne juz pakowanie w tym tygodniu. Wczorja popadalo troche sniegu,w nocy mial padac deszcz i balam sie ze jak bede jechac do pracy to bedzie slizgawica-na szczescie bylo pspokojnie bo dosc cieplo,za to teraz zaczal wiac okropny wiatr a ja tego strasznie nie lubie-robie sie wtedy nerwowa-no ale to moze na nadchodzaca @. Mimi-no to czekamy na Natalke-wszystko ma swoje plusy i minusy-cc gorsze dla Ciebie ale dla malutkiej bezpieczniejszae i mniej wysilkowe,w sumie niewazne jak byleby koniec koncow wszystko bylo dobrze. Surfitka-ja sie za glowe zlapalam jak napisalas gdzie jedziesz-wczoraj to tam chyba bylo urwanie glowy zwazywszy na pogode. Aisza-czekamy na jutrzejsze wiesci i Omega madre rzeczy wynajduje. Monis a jak u Ciebie? Mezatka-to podobnie jak ja zdalas sobie sprawe z koniecznosci lekarza-moze nam sie w koncu uda? Malolepsza-to ja Cie bede przez sen nawet trzymala.mam nadzieje ze wychodowalas piekne jaja i powstana z nich pozniej super mocne i zdrowe zarodki.Jutro bede myslami z Toba. Jagody-ja wlasnie przy kawce-bo takie chmury sie przewalaj i cisnienie pewnie szwankuje ze oczka mi sie tez zamykaja. Justynka-synus przystojniak,niedlugo wszystkie laski w piaskownicy beda jego-jest slodki. Muminek witaj i nie nakrecaj sie bez potrzeby-moze potrzeba wm odrobine wiecej czasu .Zycze fasolinki. No dobra mam nadzieje ze mi post nie zniknie.Pozdrwiam was cieplo/

Witajcie, ja prez weekend meble zmieniałam:P to dlatego z mojej strony taka cisza! Od Mimi wiadomości jeszcze brak - obiecala mi, że jak tylko natalka przyjdzie na świat - wyśle mi smsa, a ja zaraz do was:D:D:D:D:D Malolepsza - to już jutro??? Jejku,. ale czas leci!!!!:P:P:P kciuki oczywiście będą zacisśnięte od samego rana! I jak wórcisz - natychmiast daj znac jak było!:P

Dzięki za miłe przyjęcie, bede miała troszkę czasu wiec postaram się napisać coś od czasu do czasu. mam 27 lat, świeżo po slubie, bardzo chcielibysmy mieć dziecko, ale szczerze mówiąc nie mam ochoty na wykrey, pomiary i zycie podporzadkowane testom dniom płodnym itp. narazie tak mówię bo 3 m-ce starań to nic. wiem jak trudno niektórym parom począc dziecko mimo dobrego stanu zdrowia obojga. tego się chyba nie da tak dokładnie zaplanować. dla mnie stan błogosławiony jest czymś tak zagadkowym że jestem tego bardzo ciekawa, jak to jest nosić w sobie drugiego człowieka.

czesc dziewczyny no i dzisiaj mnie tez kafe nawala... jesli chodzi o mnie to kciukasy trzymac o 18 - wtedy wizyta matko kochana jak ja sie boje cos czuje ze spac nie bede mam takiego pietra ze hej oczywiscie standardowo ciagle placze i w ogole nie da sie ze mna wytrzymac malolepsza to ty jutro tak jak ja masz wielki dzien :) juz zaczynam trzymac kciukasy zdjecia super a Amelka jak ladnie do zdjecia pozowala :) bajer i tyle a z ta mowo to szok! tobie odjelo matko kochana co to sie na swiecie dzieje... omega dzieki ze dla mnie tego fragmentu poszukalas...oby tak bylo muminka witamy witamy a tak na marginesie to ja jestem 4 miesiace po slubie dokladnie jutro jest rocznica :) justi dzieki za zdjatka ale nasz krolewicz przystojny mikolajek jest ani ryba mezatka milka telesforka voltare monis surfi mimi

no i jagodka oczywiscie

a ja oczywiscie jeszcze nie spie....

Aiaza, kochana nie martw sie. Naprawde gleboko wierze, ze jutro bedzie szczesliwy dzien dla Ciebie i Malolpeszej :) Ty zobaczysz okruszynke, a Malolepsza dowie sie ze juz istnieje jej kruszynka :) Po prostu dziewczyny musi byc dobrze. Trzymamy za was kciuki :)

Witajcie dziewczynki! Malolepsza już chyba \"po bólu\" - kciuki ściskałam az do teraz, ale postanowiłam w końcu napisać i musiałam puścić:P Od Mimi wiadomości brak - więc chyba jeszcze cisza z Natalką, albo jest zmęczona i da znac później... zobaczymy, w każdym razie czekam, jak tylko dostane smsa, natychmiast wam obwieszczam nowinę:D Aisza - nie denerwuj sie bo nerwy szkodzą:P ale jak wrócis pisz co i jak!!!! Jagody - a ty co? Znowu mordujesz biednych młodych???:P:P:P Ryba_lufa - nie no, chyba musze zainterweniować u władz twoich, oni cię wykorzystują!:P:P:P No żeby nie mieć czasu choćby na dwa słowa???? Milka - nareszcxie \"dałaś głos\", tylko dlaczego znowu zamilkłaś? Pisz dziewczyno, wyżalaj się, mnie w moim łym czasie bardzo pomogłyście, więc jakby co, dawaj... pomożemy:D:D:D:D Moniś - a ty jak? Surfi - fasjnie, że zakupy się udały i teraz luxniej na brzuszku:D Kiedy masz usg? Bo chyba w tym tygodniu, jak mi się zdaje? Telesforka - zazdroszcze ci trochę tej przeprowadzki, uwielbiam zmiany, szczególnie mebli:P:P:P:P:P:P:P A tak w ogóle to: Nowa, Agness - czy wy żyjecie? Dajcie jakis znak...

A i oczywiście Muminek - witaj w naszym gronie jak chcesz u nas zagościc na dłużej - prosze dopisz się do tabelki:D To byłam ja - babcia topikowa:P

Podejmuję kolejną próbe napisania posta. Wczoraj wieczorem wysmarowałam całkiem spory elaborat i wcieło. To mnie zniechęciło do kafe na jakieś parę godzin. Omega, do 6 grudnia mam dodatkową robotę, dlatego mnie wcieło, ale to juz niebawem. Jutro muszę wszystko ddać wiec będę miała trochę wiecej czasu :) A na przyszły poniedziałek i wtorek biorę urlop, bo musze jakos do świąt siprzygotowac :) Malolepsza, teraz to siedopierodenerwuję. Na szczęście, u Ciebie już po wszystkim. Teraz, byle do niedzieli. Będzie dobrze :) Ja też się w niedzielę postaram i moze uda nam siezrealizować plan :P Aisza, trzymam kciuki i czekam na dobre wieści. Musi być dobrze. Trzymaj sie :) Mimi pewnie się pojawi z Natalką, dla Ciebie Moniś, co u Ciebie? Surfitka, jak się czujesz? Ani, mam taki sam problem z butami. Wczoraj wkleiłam linka, żeby Ci pokazać, jakie ja zastosowałam rozwiązanie :) Kozaki zawiazywane, można sobie ścisnąć i jest ok. To te buty, które ja kupiłam : http://www.allegro.pl/item278796022_kozaki_damskie_neex_nowosc_jesien_zima_2007_08.html No i jeszcze nie miałam okazji napisać, jak bardzo siecieszę, ze nie masz tego świństwa we krwi :) Jagody, ja odkąd zaczęłam leczyć się medycyną chińską, czyli od czwartku :P nie piję kawy. I nawet nie dlateo, że nie moge, bo moja dieta tego nie wyklucza, ale w ogóle nie mam na nią ochoty. Jutro, zachecona sukcesem Surfitki, ide na akupunkture. Tylko że pani \"Chinka\", u której byłam, powiedziała, że bez sensu sa igły, jeśli nie zmienię swojego trybu życia :O No to postanowiłam zastosowac tę dietę. Na razie dobrze mi idzie. A z ta kawą to jest naprawde cosdziwneo. Ja wcześniej piłam jej ogromne ilości i wydawało mi sie, ze nie ma opcji, żebym zmieniła to przyzwyczajenie. A teraz naprawdę nie mam ochoty na kawę. Mój K patrzy na mnie podejrzanie :) Szczególnie, jak gotuję sobie owsiankę :P Pozdrawiam i przesyłam Telesforka, jak sobie przypomniałam przeprowadzki to aż mnie zmroziło. A kiedyś tak je lubiłam. Przeprowadzałam sieśrednio co półtora roku i bardzo mi sieto podobało. Jednak na starość potrzebujęstabilizacji. Mam nadzieję, że Twoje nowe mieszkanie bedzie juz dla Waszej trójki. Czego Ci życzę z całego Muminek, witaj Justynka, dla Ciebie i Adrianka Voltare, co u Ciebie? Mężatka, I dla wszystkich przesyłam tysiące buziakow

Omega, mam nadzieję, że tradycyjnie wkleisz zdjecia nowych mebli :D ??

Rybciu - pliki się ładują! I tak jak napisałam w opisie któregoś zdjęcia, niech was nie zwiedzie wygląd środka:P:P:P

http://chomikuj.pl/Chomik.aspx?id=omega3

To juz wchodze i oglądam. Mam nadzieję, ze mam tego meila z kodem :O

Obejrzałam fotki. Fajne meble. Mam podobny regał :) Napisałam komentarz :P

Omega - oczywiście, ze meczę młodzież ;) Trzeba korzystać dopóki można , potem to oni mnie będą prześladować, a sesja zbliża się wielkimi krokami. Poza tym magistranci zaczynają sobie powoli o mnie przypominać :P Aisza - byłam świecie przekonana, ze na usg miałaś iść wczoraj. Trzymam kciuki za wasza dwójeczkę. Ryba___praca, pracą ale relaks przy kawce to pierwszorzędna rzecz. Przeczytałam to co piszesz o \"wstręcie\" do kawy i od razu sprawdziłam suwaczek bo u wielu moich koleżanek \"odrzut\' od kawy był jednym z pierwszych symptomów ciążowych. Tylko coś mi się tu nie zgadza bo u Ciebie jeszcze czekamy na ovu, no ale pomarzyć można i niech to bedzie zapowiedź dobrej nowiny :) Malolepsza - ???????wracaj szybko do nas z dobrymi nowinami. Moniś - a jak u Ciebie sie mają sprawy? Mnie wczor wieczorem, zupełnie nie wiem dlaczego bolał lewy jajnik - o co mu chodzi ??????? Wybieram się jutro do gina to może się dowiem. Pozdrawiam WSZYSTKIE

wejście na kafe graniczy z cudem a o wysłaniu posta to dopiero cud

Malolepsza, pisaj zaraz jak było!!!!!! bo mnie place do tej pory bolą od zaciskania!!!:D:D:D

UWAGA!!!! UWAGA!!!!! UWAGA!!!!! Mimi urodziła Natalkę dzisiaj o 12.10 waga 3300 wzrost 57 cm. witamy w naszym świecie!!!!!!!!

No i oczywiście poprawka tabelki: Staraczki Nick___________Wiek___________ilośćcykli_______________d ata@ Malolepsza...........32.........................27...... ..... ...chyba 30.12 Jagody................32.........................10..... ...............26.12 Ryba_lufa.............32.......................12.... . ................24.12 Ani77..................31.........................7... .. ................28.12 Mężatka..............24.......................11........ ................09.12 Voltare...............30........................67.. ....................19.12 Milka..................32........................13..... .................13.11 Telesforka...........35........................11... ...................05.12 Ciężarówki Nick__________Wiek______________tydz ciąży__________data Surfitka...........28.......................12.......... ..............14.06.08 Aisza..............23..........................5 .... .................20.07.08 moniś..............27......................... 5..................pocz.08.08. Babcia topikowa Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała a oto moje kochane wnuczęta i imiona ich mamusiek Nick__________Imie krasnala___________waga__________data Justynka.........Adrianek......................4050..... ...........08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300................04.12.07

gratuluje córeczki - Mimi Natalko witaj na świecie :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

witajcie:) MIMI_____cudowne wiesciUcaluj Natalkewracaj jak najszybciej do domku:) Omega___fajowe meble, tez dalam komentarz:) Ryba___jestem dumna z super posta:) kochane, bardzo sie ciesze,ze na mnie czekalyscie. Oto wiesci: pobrano 9 chmurek i mam nadzieje,ze ta 9tka bedzie szczesliwa, bo transfer 9 grudnia o godzinie 9:P napisze pozniej wiecej, bo musze na chwilke zniknac