Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

AnA 30

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V NOWOROCZNA SZCZĘSLIWA

Polecane posty

Pedagog, nie ma sprawy :) Zuzuleczka, wiem tyle że nie za bardzo można używać różnych maści, jeśli jest na ustach nie szkodzi dzidzi, trzeba uważać żeby nie przenieść jej na narządy płciowe bo wtedy jest niebezpieczna, takze używać osobnych ręczników do wycierania twarzy. W ciąży mozesz smarować ją sokiem z cytryny, mi pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzuleczka, niestety ciąża sprzyja różnym infekcjom i nie uniknie się ich, ja miałam opryszczkę 2 razy, raz na początku ciąży a drugi raz tydzień temu ale szybko mi zeszła, smarowałam tylko sokiem z cytryny, lekarz rodzinny powiedział że mogę używać maści cynkowej ale się nie odważyłam, nie chciałam ryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Zuzuleczka gratulacje:) Dziewczyny oby tak dalej:) Nie wiem czy ktoś mnie jeszcze pamieta bo bywałam dawno i bardzo rzadko choć regularnie starałam się czytać:) ale chciałam Wam napisać, ze w 33 tyg. ciąży(28.11) urodziłam naszego synka, mały miał 1900 g i 48 cm. niestety urodził się z wada układu pokarmowego i od razu po urodzeniu był operowany, niestyty pierwsza operacja nie przyniosła rezultatów i 22.12 był operowany ponownie. Po operacji nabawił się sepsy i było z nim juz bardzo źle ale jest silny i daje sobie radę, sepsę zwalcza a teraz czekamy czy operacja się powiedzie. Leży na OIOMIE w szpitalu 100 km od naszego miejsca zamieszkania więc codziennie pokonujemy 200 km żeby się móc z nim zobaczyć. Oczywiscie jest sliczy i cudowny - każda mama tak mówi o swoim maleństwie i Wy tez będziecie:) Trzymam za Was kciuki za te już 2w1 i te które czekają na tą chwilę cuda się zdarzają ja w to wierze po tym co przeszłam z naszym synem w wigilię, kiedy już lekarze rozłozyli ręce a musieliśmy byc przy ostatnim namaszczeniu naszego synka. Trzymam za Was kciuki i goraco pozdrawiam. Ja też choć już nie mam sił wierze, ze bedzie wreszcie dobrze i mój synek wróci do domku, a Wam wszystkim starającym się tez przecież musi się udać:0 Mamy 2007 rok a podobno ta 7 na końcu jest szczesliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. :) Judytko az mnie ciarki przeszly jak czytalam Twój wpis. Gratuluję narodzin synka i trzymam kciuki by ta operacja się powiodla a sepsa poszla w cholere. NAPEWNO BĘDZIE DOBRZE. Moc ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ dla Was. 👄🌻👄🌻👄🌻👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judytko - będe mocno trzymała kciuki za Was a zwłaszcza Twoje Maleństwo. Współczuje tych okropnych chwil - płakac mi się chce jak pomyślę co musiałas przechodzić. Teraz będzie już napewno lepiej. ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuleczko gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Sabruś mocno trzymam kciuki. 👄🌻👄🌻👄🌻👄🌻👄🌻👄🌻👄🌻 Może uda mi się więcej skrobnąć wieczorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judyta, ja cię pamiętam oczywiście. Przykro mi, że twój synek musi tyle przechodzić no i wy razem z nim. Nie wiem co napisać nawet bo mogę wyobrazić sobietylko przez co przechodzisz i też mi łezki napływają. Trzymaj się, mam nadzieję, że lekarze sobie poradzą z problemami zdrowotnymi twojego synka i będzie dobrze. Trzymam kciuki. Życzę ci żeby ten Nowy Rok był, mimo tego początku, dobry dla ciebie i twojej rodzinki i był szczęśliwy, żeby synek wyzdrowiał szybko i żebyście go mogli zabrać do domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Judytko, to straszne ze takie maleństwo musi tyle przejść, mam nadzieję że operacja się powiodła i że już za niedługo będziecie razem w domku. Trzymam kciuki za Twojego małego syneczka ❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w Nowym 2007 Roku Strasznie się cieszę jak dziś weszłam na kafe:-D, 🌻zuleczka🌻myślałam o tobie ostatnimi czasy i strasznie ogromnie się cieszę, że zaczęłaś ten rok tak wspaniale🌻 OGROMNE GRATULACYJKI👄 ten rok pewnie że będzie szczęśliwy, ja też w to wierzę:D 🌻 i życzę Wam wszystkiego co najlepsze by Was spotkało w tym roku👄 Sabruniu, ja te dni to razem z Tobą odliczam, wierzę że tobie się uda i cosik czuję że podwójnie🌻:-) foli, dziękuję za objaśnienia co do in vitro, ja też się przygotowuję psychicznie i fizycznie do in vitro, nie będziemy robić już żadnych inseminacji, tak jak pisałam wcześniej, ale mniej więcej w tym samym czasie co ty rok temu podejdę do in vitro:-) ja też poproszę o zdjęcia z imprezek sylwestrowych z Wami w rolach głównych, my spędziliśmy je na domowej imprezce, nie było tak fajnie jak w zesżłym roku, ale i tak źle też nie, najbardziej byłam zadowolona z przyjazdu mojego brata z narzeczoną i kupna fajnej sukieneczki-nie spodziewałam się że tuż przed sylwkiem taką dostanę-zdjęcia prześlę jeszcze w tym tygodniu:-) To Wy macie jeszcze dobrze z pracą, bo mi teść chciał projekt wcisnąć przed sylwestrem, a sam to nawet projekty w święta robił-to jest dopiero straszny pracocholik, mężuś nakrzyczał na niego i na szczęście pracy nie miałam do 2 stycznia, ale już dziś pracusiam cieżko, cieszy mnie też fakt że mam inne zlecenia projektów od koleżanki ze studiów i może za dwa lata otworzymy wspólnie firmę:-) Aguś, mam nadzieję, że twój maluszek szybko będzie zdrowiutki👄 a Ty tak w ogóle to kiedy się starasz o następne:-D ? Zabajonku, trzymaj się malutka cieplutko👄 Enigma, a gdzież ty sie schowała? cosik kombinujesz pewnie:-P zuleczko tylko nie opuszczaj nas teraz na długo, strasznie się cieszę że tobie się już udało:-D Judytko, ja też cię pamiętam i byłam przerażona jak przeczytałam o tym co napisałaś, mam nadzieję, że szczęśliwie się to skończy, nie przyjmuję innej wersji, przytulam mocno👄i gratuluję synka, a jak ma na imię? Witaj Asiulek, jak tam Sandrunia? pewnie kwitnie jak mamusia w czasie ciąży:-) ja wczoraj dzwoniłam po wyniki posiewu i HURRRA wybiłam bakcylka:-D, jeszcze tylko czystości dziś wynik będzie około 18:00, ale mam nadzieję, że dobry:-), wiecie co mam takie dziwne pytanko, to raczej moje obawy dziwne, bo w połowie cyklu dzień po stosunku miałam jakieś dość widoczny różowy śluz, jeszcze tak nie miałam i boję się czy to nie jakieś nie tyle paskuctwo bo po tym robiłam czystość i posiew i nic nie wyszło więc wiem że to nie bakterie żadne, ale może zrosty? boję sie aż o tym pomyśleć:-( a dziś rano strasznie mnie mój \"motylek\" swędział, na zewnątrz, wczoraj mieliśmy przytulanki i jak żołnierzyki w nocy ulatywały ze mnie to musiałam używać chusteczek do higieny intymnej bo już zaczynało mnie swędzieć, nigdy wcześniej nic takiego nie czułam, jak powiedziałam o tym meżusiowi to zaśmiał się i powiedział że \"może moje żołnierzyki są toksyczne\" :-P, posmarowałam sobie takim specjalnym kremem z apteki do warg sromowych i już nie swędzi ale czy któraś z Was miała może podobną sytuację? aż głupiutko mi o tym pisać:-P w marcu idziemy do novum omówić dokładnie plany in vitro bo pewnie w maju już zacznę przyjmować atykoncepty, ależ ten czas leci:-) a po swiętach i sylwestrze schudłam 2 kg, dziś idę na basen i zaczęliśmy dziś dietę z mężusiem DIETA ATKINSONA-zastosujemy narazie przez tydzień :-P miłego dzionka życzę no to wypracowanie strzeliłam :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałam jeszcze dziś z Zabajonką, poprawiły się jej wyniki, nie ma już białka w moczu i ma nadzieję na wyjscie ze szpitala jeszcze przed porodem :) a ja zadzowniłam do ginka, mam być na diecie bezukrowej, ograniczyc sól (to na puchnięcia) i za tydzien zrobić glukozę 75 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judytka-nie pamietam Ciebie bo sama jestem w miare \"świeża\". Wierze ze te początkowe problemy sie skończą szybko i synek wróci do domku. A po operacji nie bedzie sladu. Zobaczysz!! To tylko kwestia czasu. Zycze Wam byście szybko mogli cieszyc sie synkiem w domku!!!! Idzie wiosna a to zawsze dobry moment, bo wsio budzi sie do zycia :) Synek też sobie poradzi z choróbskiem, bo jak sama piszesz jest sliny. A co do ostatniego namaszczenia... Trudy temat i przezycie dla rodziców, którze ledwie co wydal naświat dziecko... Nawet nie potrafie sobie wyobrazic. Ale wiesz, to wcale nic nie znaczy. Synek dozyje pewnie 100 lat w zdrowiu i szczęściu:) Tak bywa przekorne zycie. Emika-wiem od dziewczyn ze przy zagnieżdzeniu sie zaplodnionego jaja moze byc lekkie plamienie lub zabarwienie sluzu. No bo skoro to nie z powodów bakcyli ktore juz zwalczylas to nie widze innego. Ale zeby przy zrostach sie plamiło....O tym nie slyszalam jeszcze.Mam do ciebie ytanko. Moj gin przepisal mi antybiotyk Natamacyna (albo cos takiego). czy kiedys to bralas? ja biore dopochwowo przez 20 dni. jestem gdzies w srodku. na razie uplawy sie zmniejszaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emika, a twój mąż leczył bakterie razem z tobą? ten różowy śluz to mogło być od owulacji, czasem tak jest w połowie cyklu. To wcale nie musi oznaczać coś złego. A swędzenie mogło być wywołane przez odczyn zasadowy spermy, ja tak kiedyś miałam, ale u mnie skończyło się to infekcją niestety, sperma zmienia odczyn w pochwie i łatwo załapać coś. Dlatego ja staram się nie kochać bezpośrednio przed snem żeby sperma zdążyła wylecieć z pochwy a nie zostawiam jej na całą noc. Nie każdy jest wrażliwy na jej działanie ale niestety niektórzy tak. Poza tym po leczeniu antybiotykami mogłaś być osłabiona, dobrze wziąć lactovaginal dopochwowo Pedagog, to dobrze, że zadzwoniłaś, pewnie będziesz spokojniejsza. Fajnie, że Zabajonek ma lepsze wyniki, może rzeczywiście ją wypuszczą ze szpitala przed porodem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fajnie, że u Zabajonka coraz lepiej:-D, oby tak dalej Zabajonku🌻 Nadwislanko🌻, hihihihi, mów mi więcej....... zagnieżdżenie jajeczka, fajnie by było hihihihihi, aż tak głęboko sie nie posuwam w myśleniu;-) wiesz ja nie przyjmowałam tego leku co Ty bierzesz, ale skoro Twoje upławy się zmniejszają to chyba dobry lek, czy masz jakieś badania robić w związku z tym później? Foli🌻, tak, mój mężuś robił i bakteriologię i posiew i u niego wszystko było ok, więc nie ma jakiegokolwiek zagrożenia infekcji, tak też jak pisałaś żeby przyjąć Lactovaginal, więc wzięłam sobie jedną kapsułeczkę dopochwowo raniutko i teraz jest już wszystko oki, żadnych swędzeń i zaczerwień nie ma:-) widocznie cosik się nie spodobało-żołnierzyki za mocno brykały :-P hihihi, ale to też dziwnie bo my przytulanki mieliśmy ostatnio codziennie i to na noc i nic wcześniej takiego nie czułam, no ale już jest w porządeczku, a i dzwoniłam przed chwilą do novum i posiew i czystość wyszło w porządeczku :-), może ten różowy śluz to faktycznie owulacja, no ale zazwyczaj był śluzik przeźroczysty a ten był widocznie inny no ale na szczęście nic groźnego nie jest:-) może to po irygacji tak było🌻 wiecie co dziś zastosowałam dietę Atkinsa-czyli b.mało węglowodanów -no dizś nie jadłam żadnych węglowodanów hihihih jak długo wytrzymam nie mam pojęcia, ale z mężusiem jesteśmy twardzi, podobno po tygodniu można do 5kg schudnąć:-) jak nie pomoże to zastosuję dietę -lub przejdę w ogóle na dietę dla osób z grupą krwi A- najlepsza to wegetariańska, dla tej grupy krwi lekarze polecają wegetarianizm i to chyba najlepsze dla mnie bo ja już kiedyś przez 3 lata byłam wegetarianką i była i szczuplutka i miałam bardzo dużo sił witalnych i w ogóle, potem rzuciłam tą dietę przez namowę mamy, ale to był błąd, nawet ostatnio mój teść do mnie powiedział że kobiety to powinny być wegetariankami (jogo-owo-sumi, czyli nabiał, rośliny, ryba). miłego wieczorku zuleczko, ależ mi humorek dziś poprawiłaś, prawie że skrzydeł dodałaś:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi-gin nic nie mowil ze mam jakies badania robic. W ogole jesli chodzi o badanie typowo ginekologiczne w Novum to bylam rozczarowana. Bo ja juz jakis czas temu mowilam in ze mam uplawy i chce cos dostac. A ona mnie zbyla i nawet nie zbadala ginekologicznie tylko USG przy stymulacji zrobila i dala jakies lekkie propolisowe dopochwowe globulki. Ale po nich nic sie nie poprawilo i na nastepnej wizycie monitoringowej, tuz przed swiatami poprosilam o mocny lek. Wiec mnie zbadala i od razu powiedziala ze nie jest za dobrze. Dostalam ten lek o ktorym Ci pisalam wczoraj oraz fumi....cos tam cos tam (do lykania), Clotrimazolum (konska dawke) i jeszcze jakis inny, ktory mial postac jednej tabletki i lyknelam od razu i nawet nazwy nie pamietam. Teraz zostaly mi tylko te antybiotyki dopochwowe, o ktorych Ci wczoraj pisalam, bo mimo iz to antybiotyki to zaczelam je brac ostatnie bo musialam czekac na @ i dopiero po niej zaczac brac. Mozesz mi powiedziec jak robiliscie badanie na bacykle u meza? Jak to wyglada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) dopiero teraz moge wam wszystkim złozyc najlepsze żeczenia noworoczne:)wierze że wszystkim dziewczynom uda sie w tym roku to w końcu 2007r:):) Zuleczka ogromne gratulacje:):):)życzę spokojnej ciąży:) Emika fajnie że wybiłaś bakcylki:):) Sabra mocccno trzymam kciuki:):) Nie odzywalam sie długo bo tez od swiąt mialam urlop, wybyczyłam sie:)Ale zaczne od początku... W piatek przed swietami miałam usg prenatalne-piekny widok i najwazniejsze wszystko w porządku:)odetchnełam z ulga po tym badaniu i żałowałam że mężusia ze mna nie bylo bo usg bylo juz przez brzuszek a ja chcialam majtki sciagac u gina hihihi. Własnie tak a propos to teraz juz zawsze bedzie przez brzuszek usg?teraz mam 14tc? W kazdym razie w Wigilie mieliśmy 2 kolacje najpierw u moich rodziców a potem u teściów. I po kolei im oznajmialiśmy waidomość, cieszyli sie bardzo:) Sylwestra spędziliśmy w domku w 3 pary i wszystkie dziewczyny były w ciąży hihi śmiesznie było, faceci sie upili a my tylko szampanik bezalkoholowy i miałyśmy ubaw z naszych facetów, szczególnie jak już doszło prawie do striptizu meskiego:) Wróciłam do pracy 2.01 a już wczoraj nie przyszłam bo dpadł mnie taki ból głowy że nie mogłam wyjść z domu bo tmu bólowi zawsze towarzyszą wymioty:( przesiedziałam w kibelku do g.15 mniej wiecej:(masakra oby nigdy wiecej. Tylko że zauwazyłam że mam taki bol glowy mniej wiecej co tydzien.Dzis juz jestem i czuje sie dobrze i pozdrawiam was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka, teraz już tylko przez brzuch :) Pedagog, ale fajnie mam nadzieję, że Zabajona się zaraz do nas odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek Wszystkim👄 a gdzież podziała się beti i enigma?🌻 Nadwislanko🌻, u mężusia robiliśmy posiew i badanie bakteriologiczne, te badania wykrywają czy są jakieś bakcyle, ale mój mężuś na szczęście to odpory chłop i nie łapie, jak to mówi byle czego:-P Czytałam o upławach i po tej serji antybiotykowej powinnaś zażyć witaminy B-complex bo one odbudowują pałeczki kwasu mlekowego, a na upławy dobry jest też Lactovaginal(bez recepty można kupić w aptece), ale też się go stosuje jak skończysz antybiotyki. Może powinnaś o tym zasugerować gince, choć ja też jestem zdziwiona jej podejściem do Ciebie, mam nadzieję, że leki Ci pomogą. witaj myszko🌻, ale fajny miałaś sylwester, cieszę się że wszystko oki z maleństwem, oby tak dalej, pewnie sporo dziewczyn w tym roku się wysypie z brzuszkami, rok temu mówiłam że dla wielu z nas będzie szczęśliwy rok2006 i też tak było Asiulka urodziła, Iskierka też, silve, foli, Zabajonka zaciążyły i ty również i Andzia, czy to nie szcześliwy rok? uważam że bardzo, a ten będzie jeszcze lepszy bo może uda się nam wszystkim z tableleczki II zaciążyć:-) no to mam nadzieję, że Zabajonek zjawi sie niedługo i jej córcia wytrzyma do odpowiedniego czasu narodzin:-), bużka dla Zabajonka👄 a u nas w sumie w porządeczku, czas płynie dziś błogo, projekty poszły do cenzury, teściowie działkę sprzedają i 10% sumy nam sie otrzyma za jej pielęgnację przez 3 lata,ale pomimo, iż kasa na in vitro będzie dużo wcześniej przed czerwcem to i tak zaczekamy aż teściowie wyjadą na urlop na Mazury, wolę mieć więcej luzu w domu i świadomość, że nikt o nic nas nie wypytuje:-), a i psychicznie sie do tego chcę przygotować, wierzę, że będzie dobrze;-) i tego Wam wszystkim życzę👄 miłego dzionka🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emiczko ja też wto wierze że się posypie bo jak już kiedys mówiłam to jest jakby kolejka po dzidzie i każda ma swoja kolej:)mówie ci a pomysł z in vitro podczas urlopu tesciów bardzo dobry, jednak takie sprawy przezywac lepiej z ukochana osoba bez rodziny:) Foli dzieki:) Fajnie że Zabajonka wychodzi:) A wiecie co dzis postanowiłam szefowi powiedzieć o ciązy zanim dojdzie do niego jakimiś głupimi plotami:) troch miałam strach bo to jednak mężczyzna ale spoko to przyjął spytał o termin i zyczyl zdrowia, kazał sie nie przejmować:)ulżyło mi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emika-o Bcomplex nie slyszalam ale kupie i bede brac. Lacto. stosowalam juz w zyciu kilka razy. Kupie i zastosuje jak sie skonczy antybiotyk, ale bedzie to juz chyba po @ bo mam go 20 sztuk i skoncze tuz przed @ o ile przyjdzie w terminie. A najlepiej niech nie rzychodzi :) czy badanie u meza to robiliscie z nasienia? Czy jak? Bo nie bardzo wiem z czego ten wymaz. O to mi chodzilo z tym pytaniem. Ciesze sie ze Zabajona juz w domciu. Myszka-to swietnie ze wsio OKI. A to sie musial gin usmiac jak majtki poszly w dol :) ja tez pewnie z przyzwyczajenie tak bym zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie nadwislanka:)tzn dobrze ze go spytałam bo jak był do mnie plecami odwrocony juz chcialam zdjac hihi ale by bylo hahahhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadwislanko, opczywiście że z nasienia te badania myszko to super szefa masz teraz to się tylko ułoży, a my włąsnie z meżusiem o tym in vitro tak rozmawialiśmy że w czerwcu wolimy sami przy tym być, chyba że teściowie wyjadą wcześniej np. w maju jeśli będzie pięknie i słonecznie i ciepło, ale zobaczymy, narazie póki co termin jest na czerwiec:-) i jest mi z tym dobrze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja dziewczyny, zaglądam do Was w wolnej chwili bo zaczoł sie umnie mały młyn (nie długo nacieszyłam się spokojem hihihihi) Myszko ciesze się ze wszystko dobrze z dzieckiem i Tobą, no i życzę Ci aby CIe nie dopadały Cie te straszne bule głowy...Pedagog dzięki za wieści od Zabajonka, Zabajonku kochana myślimy o Tobie - wszystkiego dobrego !!!! Emiczka to ja już zaczynam trzymać kciuki !!! Nadwiślanko buźka....pozdrowienia dla wszystkich laseczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TABELA II NICK..............1DC.........DC.....dzidzia, może@...czas staranek.....miasto Granini...........14.12.......30..........?............. .2l i 4m-ce......Trójmiasto Emika............16.12......28-37......13-21.1 .....22 m-cy........W-WA Golka26..........26.12.......28..........23.01.......... już 2 lata 8 miesięcy..... Estella ...........26.12......27.......22.01............26 m-cy.......Warszawa Sabra ......... 10.12.......39..........?..............26m-cy....Trójmiasto ICSI -czekam na transfer AnA 30............11.12.......30-34.......?...............nie licze juz... enigmaa.....29.12.....29...25-27.01 ....13 m-cy....Katowice beti78............14.11......26 ......10.12...............23 m-ce.......łódzkie gosiaczek76......25.12.......27.......20.01...........19 cykl..........Morąg Iwona77 ..........05.08.....31-34.......?...............ponad 2 lata...podlaskie OCZEKUJĄCA1... 25.08......35..........?...............19 m-cy.......Warszawa JaChceFasolke...przerwa w staraniach................17 m-cy...... Chorzów Nadwislanka......20.12................??? .........30 m-cy.... okolice Warszawy Zuleczka .........29.11......31-40.......29.12...........18m-cy.... Trójmiasto Kinia79.....29.11.......33.......?.......3lata3m-ce..... ...Biała Podl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello:) ja już po @ :) teraz mam luzik 3 miesiące bo moje jajniki musza odpocząc więc zostaje naturals. Jak sie nie powiedzie to w kwietniu kolejna juz 4 inseminacja a potem będę szykowała sie do in vitro. Niewazne jak:) ale napewno kiedys zostanę mamą:) Zuleczko......... ❤️ gratulacje Judytko ❤️ ............mam nadzieję ze Twoj synuś szybko wyzdrowieje:) i wróci do domku:) Zyczę Ci tego z całego serca ❤️ ❤️ ❤️ Jestem w szoku ze tak szybko zleciał Ci czas w ciązy:) pamiętam jak pisałas ze dopiero co dowiedzialas sie o ciązy:) ach jak ten czas leci..... Zabajonku ❤️ ciesze sie ze juz wyniki się poprawiły:) i wrócisz do domku:) foli:) Asik:) Emika:) nadwislanka:) Ana:) estellka:) myszka :) pedagog:) Sabruś ❤️ trzymam kciuki!!!!!!!!!! ❤️ ❤️ ❤️ buzaczki dla Wszystkich ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, a ja tak rozmawiałam ostatnio z babcią mojego męża i ona mi ciągle mówi, że skoro u nas wszystko oki, to może byśmy się przeszli sprawdzić nasze bieguny, tzn. chodzi o to że jak plemniczki i jajeczko naładowane są np. dodatnio to wiadomo że plus odbija plus, musi być plus i minus by sie przyciągnęły.Nie wiem czy w to wierzyć, ona była lekarzem, teraz jest na emeryturze, wydaje mi sie to jak rozmawianie z wróżkami i zbytnio w to nie wierzę, ale namawia nas byśmy spróbowali albo do radiescety albo do bioenergoterapeuty pójść -nie wydaje się Wam to ciut śmieszne? bo mnie troszkę, no ale spróbować chyba nie zaszkodzi, najwyżej się pośmieję, może skorzystamy w połowie stycznia lub w lutym:-P a i jeszcze dodała, że najważniejsze by pójść to ustawić(te bieguny) najlepiej przed 30-tym rokiem życia, bo potem jest bardzo ciężko lub może się nie udać. witaj enigma, no to odpoczywaj sobie teraz kochana, a możet być naturals sie uda:-) życzę z całego serduszka❤️ Ana, fajnie że już teraz zaczęłaś trzymać kciukaski, ale do czerwca pewnie sie zmęczysz:-P ale dziękuję👄 ciekawe co u Sabrunia, termin sie zbliża a ja ciągle mam nadzieję i wiarę że się jej uda:-) hop hop beti gdzie tak balujesz długo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczyny, zaglądam żeby Wam powiedzieć dzień dobry...Enigmuś no ekstra że się odezwałaś kochana, teraz sesja przed nami ja pierwszy egzamin mam w niedziele, a jak tam u Ciebie?...Emiczka nic mi sie nie znudzi, a zobaczysz jaki będzie efekt !!! gdzie reszta babeczek? buziaki dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emiczka-nie wiem co mysleć o tych biegunach. Wierze, ze ludzie mają jakieś tam pola energetyczne, aure itd. I że ma to znaczenie. Ale nie zamierzam iśc do energoterapeuty. Nawet jeśli faktycznie te jajeczka i plemniczki sie jakoś ustawiają. Poza tym ja jestem już po 30stce. Wiesz, chyba boję się zaczynac z tymi sprawami. To tak jak z wywolywaniem duchow i wrozbiarstwem. To nie fikcja. Takie rzeczy sie zdarzaja. Ale trzymam sie od tego z daleka. Nawet jeśli w gę wchodzi bycie lub nie Matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×