20 kg mniej w pół roku czy to możliwe???? zobacz!!!

Megiss - robiłam e ćwiczenia 2 tygodnie i przerwałam z lenistwa, ale planuję na nowo je zacząć robić, bo po nich brzuch naprawdę robił się berdziej napięty i płaski,polecam. Teraz sobie obiecała, że jak zacznę to nic nie stanie mi na drodzie, nie przerwę wytrzymam te 42 dni czy coś koło tego. Ja już po obiadku zjadłam dzisiaj pyszną surówkę z pora i brzoskwini odpowiednio doprawioną + 2 kawałki rybki, zaprawiam się przed postem. Miłego popołudnia:)

też jestem ciekawa tego nowego specyfiku Nivea, ciekawe ile kosztuje, w przyszłym tygodniu pójdę do miasta i sprawdzę, jak z ceną stoi i czy to na moją skromną studencą kieszeń:) Szkoda, że żadnej z Was nie ma:( Ale to pewnie dlatego, że weekend za pasem.

Cześć dziewczyny :) Jak tam minęły Wam Walentynki i Tłusty Czwartek? ...mi niestety oba święta bardzo.....kalorycznie :( . Jestem podłamana...ale trudno było minęło teraz znów wróciła dietka. Mam nadzieje, że nie zmarnowałam tego na co tak ciężko pracowałam. Ale teraz już wszystko wróciło o normy. Poza tym moge się Wam pochwalić(?) mam anemie..myślałam, że tak źle się czuje od tego odchudzania ale jednak nie :). Moge dalej dietować :) A Wam jak idzie? Pozdrawiam i trzymam kciuki za nas wszystkie :)

ja tez jestem ciekawa ile kosztuje, w poniedzialek wybieram sie na shopping, a tak wogole to dziewczyny chwala sobie serum na cellulit firmy Eveline, ponoc jest niedrogi i dobry. Ewa nie ma co sie załamywać, wazne ze dalej dietkujesz a nie zalamujesz sie i wracasz w wir obzarstwa. Wspólczuje anemi, teraz to pewnie duzo witamin łykać. niestety w niedziele czeka mnie egzamin wiec teraz ostro zakuwam (juz nie wspomne o moich paznokciach, które juz wszystkie straciłam), odezwe sie jak juz bede po i powiem jak poszlo. ale obawiam sie ze bedzie ciezko bo za pierwszym podejsciem zdaje tylko połowa, mam nadzieje ze bede w tej polowie co zda. Trzymajcie cie ciepłutko i nie dajcie sie w weekend pokusom;)

Megiss ma rację nie poddawaj się i dalej trzymaj dietkę. Trzymam kciuki za Ciebie na pewno będziesz w tej połowie co zda:) A o tym Eveline to też słyszałm i widziałam na własne oczy jest tani:) Idę porobić brzuszki i kąpiel i pójdę wcześniej spać nie bardzo się czuję, wypluta i taka jakaś nie bardzo.

megisss--> ja tez widzialam ta reklame kremu Nivea, ładnie to wszystko wyglada ale jestem ciekawa jak to naprawde wyglada :) chcialabym sie naprawde pozbyc calkowicie tego celulity bo mecze sie z nim juz kilka dobrych lat :( mala_gosienka-->ile kosztuje ten kremik Eveline? :) troche u mnie krucho z kasa i potrzebuje czegos dobrego ale niedrogiego :D ewa217--> kiedys slyszlalam ze na anemie bardzo dobry jest sok z czarnej porzeczki, glowy nie dam uciąć ale lekarza mozesz sie zapytac :) trzymaj sie cieplutko i zdrowo :D

Kasiu jak pytałam w sklepie, to był żel i krem za 22 zł, więc jeszcze za taką cene można by było zaszaleć. Ja mam w planach wypróbować to kawowe cudo na celulit, zawinę się w folię posprzątam i zobaczymy jak to będzie wyglądać:) Miłej soboty:)

Cześć:)Ja tak tylko w odpowiedzi na temat - to jest możliwe:)Mi właśnie tyle spadło w tym czasie:)I za Was też trzymam kciuki:)

nie wytrzymałam i zważyłam się, jestem szczęśliwa bo kilogram mi poleciał teraz jest 56kg:) Teraz jak mi polecą jeszcze z dwa to bedę naprawdę happy, ale wolę powoli jak do tej pory, żeby nie było tego koszmarnego jojo. Jak kiedyś miałam po kopenhaskiej. Pozdrawiam:) Megiss jak po egzaminie daj znać. Trwajcie w diecie, bo się opłaca:)

Witam Was Drogie kobiałki;) Ehhhh co za koszmar przezyłam na egzaminie, usadzil mnie facet w drugim rzedzie, rozdzielil od kolezanek, normalnie pech. oczywiscie wzor ktory potrzebowałam był na sciadze a sciagac nie mozna bylo. Mam nadzieje ze chociaz 3 bedzie. No no Gosiu, juz kilogram lzejsza jestes, tez tak bym chciala, ja az sie boje wazyc. W weekend odpusciłam sobie cwiczenia bo psychicznie bylam zmeczona. jutro ide do miasta i do fryzjera to sobie odreaguje i zbiore sily na nastpny egzamin ktory mam za tydzien. Pozdrawiam serdecznie

Bedzie dobrze, zdasz na pewno. A nic kobiecie nie robi lepiej jak wizyta u fryzjera, ja się wybieram, ale na lato. Planujesz ściecie, malowanie czy coś w tym stylu?? Ja sie przyznam nigdy nie farbowałam włosów, a osoby, zwłaszcza kobiekt, które mnie poznają pytają czy mogę im podać numer farby jaki używam, są bardzo zaskoczone jak odpowiadam, że to mój naturalny. Ja już jestem po ćwiczeniach. Dowiedziałam się, że w mojej malutkiej miescinie jest aerobik za 20 zł za miesiąc i to 2 razy w tygodniu zajęcia sie odbywają, jutro lece na zwiady wyniuchac co i jak:)

łeeee 20 zł na miesiac 2 razy w tygodniu to tanio jak barszcz wychodzi, u mnie to godzina kosztuje od 6 zł do 12 zl zaleznie na ile wejsc karnet sobie wykupisz. a u fryzjera to sobie podetne włoski bo w długich mi nie za dobrze no i sobie wezme jakis kolor na cale włosy + refleksy rozjasniajace. ja tez do niedawna jeszcze nie farbowałam włosów ale odkad pokusilo mi zrobic sobie blond pasemka to co jakies pol rok sobie farbuje.wiadomo pasemka schodziły wiec trzeba bylo sobie farbnac włoski by wyrównac kolor, potem znow farba schodziła i znow na nowo i tak w kółko macieju, teraz bede chciala kolor zblizony do naturalnego. A tak wogole to jaki masz kolor włosów Gosiu ze tak ci te panie zazdrosza?? Mi to sie pytaja czy mam naturalnie krecone włosy:D chociaz pamietam ze jak bylam dzieckiem to zawsze marudzilam ze chce miec proste.

a tak wogole to jak zdam ten egzamin to sie upije z radosci ze az po scianach bede chocic, a jak nie zdam to sie upije z rozpaczy ze do domu beda musieli mnie niesc ;)

Ciemny blond z przebłyskami jasniejszych pasemek, a jak zaczęłam użwyac jedwabiu to zaczęły się błyszczeć, proste jak druty, zawsze chciałam mieć kręcone:P Ja też obiecałam że jak zdam tą poprawke to na czworaka do domku wracam:)

tak tak tez zawsze slysze od kolezanek ze chciałby miec krecone, a ja im na to ze chcialabym miec ich wage hehe;) oj jak tak sie upijemy, to musimy uwazac zeby trafic do własnego domu. Moja kolezanka po pewnej imprezie, probuje otworzyc drzwi do domu, próbuje i probuje, klucz nie wchodzi i sobie mysli ze jest tak pjana ze nie moze trafic kluczem do dziurki, a tu nagle otwieraja sie drzwi a w nich sasiadka ktora mowi do niej: pani Magdo pani mieszkanie znajduje sie pietro wyzej, jak mi to kumpela opowiadala to myslalam ze sie posikam ze smiechu i tak sobie pomyslalam zebym ja tak nigdy nie zrobila jak ona, bo bym ze wstydu padla przed ta sasiadką

To faktycznie, zabawna historia:) Ja mieszkam w domku jednorodzinnym to chyba tak bym nir zrobiła większość sąsiadó ma schody do domu tylko my nie, chociaz kto wie:) Miłego dnia dietowiczkom:) Tylko, gdzie Wy sie podziewacie??

witam witam i o zdrowie pytam:) Jak widze znow z Gosia na posterunku same jestesmy, właśnie ciekawe gdzie sie reszta podziewa??? Gosiu ja mam gorzej bo mieszkam w bloku;) zawsze trafiam do swoich drzwi ale za kiedys jak wracałam do domu nocym busem to sie zagapiłam i zajechałam przystanek zadaleko, jezu jaka ja byłam wtedy zła, zmeczona i senna cofałam sie na piechote, wtedy to szłam i pod nosem klnełamjak szewc. ja juz po sniadanku i wybieram sie na miasto. Zajrze wieczorkiem

I znowu jesteśmy same, na cóż tak już chyba musi być:) Może od poniedziałku pojawią się drogie panie:) Ja już szybko poleciałam do mmiasta zrobiłam ekspresowe zakupy a teraz wstawiłam sobie udko z kurczaka już się gotuje na małym ogniu, może rosół zrobie przy okazji?! zobaczymy. Jutro jadę na kontrolę do doktorki w sprawie mojej buzi zobaczymy co mi powie, mi się wydaje, że jest lepiej, wyjdzie w praniu. Zabieram sie za ksiażkę bo mam małe zaległośći już 3 dni nic nie czytałam, muszę nadrobić. Pozdrawiam i miłego dnia zajrzę wieczorem po ćwiczeniach:)

mala_gosienka, megisss-->widze ze zostałyscie na posteruku :D Wkoncu spadłam ponizej 70 :) waze 69 kg :) widze ze jest mi coraz ciezej spasc z wagi ale jestem bardzo zadowolona z obecnego efektu, duzo schudlam tez przez stres :o (wolalabym aby przyczyna byly ćwiczenia a nie stres). Ja tez mieszkam w bloku :( mieszkam w duzym miescie i domki to niestety wyjatki :P

Kasiu dobrze, że jesteś, ostatnio widzę tylko naszą trójkę. Gratuluję kolejnego kilograma:) Najlepiej by było zacząć biegać, ale pogoda na to nie pozwala, ja w lecie miałam dwa intensywne tygodnie biegania, ciałko było całkiem inne, a przemiana materii była rewelacyjna, nie mogę doczekać się wiosny i znowu ruszę w teren:) Megiss pytałaś się może ile kosztuje to nowe coś Nivea na celulit?? U mnie w takiej malutkiej drogerii jeszcze tego nie było. Już poćwiczyłam i mam wolne na dzisiaj. No może trochę się pouczę słówek, bo się opuściłam ostatnio. Pozdrawiam:)

Czesc:) Dawno nie pisalam,ale nie mam sie czym pochwalic tamten tydzien stracony i praktycznie na nowo sie zmagam z odchudzaniem,na minusie za poprzedni tydzien zostalo mi jeszcze 1,200,nadrobilam pare dkg . Dogadzalam sobie wszystkim bylo i KFC i sernik na zimno i chlebus bialy ....obzarstwo!! megisss:) balsamiku nie bylo,musze tu do was czesciej zagladac. Moj maz sie odchudza i powiem wam ze mnie to coraz bardziej dopinguje on wazy teraz tylko pare kg wiecej niz ja katastrofa,przygladam sie jak to robi i podziwiam go za wytrwalosc bo robi to bardzo powoli a systematycznie i nie dziwi sie ze na tydzien mu idzie niecaly kg ale juz tak pare kg stracil,zaczol od konca stycznia ,na poczatku to mnie nie dopingowalo bo wolno mu to szlo i patrzylam na to z powątpiewaniem,teraz kiedy juz widoczne sa efekty wierze ze takie odchudzanie (powolne) jest najlepsze. Pisalas ze Cie tylek boli od rowerka ,moge cos na ten temat powiedziec,bo jezdzilam prawie codziennie na rowerku przez rok i wiem co za bol ,jedyna pociecha w tym ze po jakims czasie tylek mnie zaczynal bolec nie po 10 min siedzenia na nim ,a po 40 min hihi mala gosiu:) Przylanczam sie do was z postanowieniami ze bede cwiczyc codziennie:) megisss:) bede tez sie balsamikami smarowala,bo wczesniej jak odpuscilam dietke to wszystko zeszlo na dalszy plan,teraz juz nie odpuszcze,mam silna motywacje:) Gratuluje spadku wagi!! Zaraz sobie wpisze w stopke moją wage,fajny pomysl:)

Juz jestem moje drogie z Wami;) wczoraj to zakupy mnie wykonczyły, 4 godziny chodzenia po miesice i nic nie kupilam!!!! no dobra kupilam w koncu olejki grejpfrutowy i cynamonowy. Gosiu na smierc zapomniałam o tym balsamie, a mialam jeszcze ten eveline kupic, ale tak to jest jak sie idzie z kumpela na miasto to sie plotkuje po drodze i zapomina o tym co mialo sie kupic.a ty z jakieog jezyka sie słówek uczysz? tez mialam kiedys plan uczyc sie sama jezyka poprzez uczenia słowek minimów 8 dziennie przed snem, ale zawsze konczylo sie tym ze słownik brałam w rece i nawet go nie otwierałam Krusia, musisz sie wziasc do dziela , bo jak mąż cie przescignie to bedzie porazka, a on tez dietkuje czy tylko cwiczy? a tak wogole to witaj ponownie z nami, nawet jesli ci nie idzie to wpadaj do nas, my ci damy w kosc i odrazu przestaniesz grzeszyc;) Pyzata kasiu, tez bym chciala chudnac na stres, bo ostanio wiele go mam, ja w stresie to obzerałabym sie najchetniej chipsami, paluszkami, orzeszkami itp, wciaz cos bym mielila. Acha jakby ktos chcial czekolady to moze skosztowac moich włosów, bo sa od wczoraj w kolorze czekoladowym. zaszalałam wczoraj i sobie je nawet wyprostowałam, ciekawe na jak długo beda proste;) narazie chodze w kitce by nie zaczely sie znow krecic.

Ja jutro pójdę na rejs do mista ti wyniucham co i jak. I jak się czujesz w prosych włosach? Jak już je umyjesz to wrócą do normy, tzn znowu zaczną się kręcić, a czekoadka fajnie musisz wyglądać:) Krusiu do dizeła nie poddawaj się walcz dzielnie:) Ja dzisiaj jadę na ta kontrolę i zrobiłam sobie liste żeby się zapytać czy to mogę czy jednak nie zapytam sie tej doktorki:) Ja angielski intensywnie i namiętnie szlifuję a dodatkowo moim marzeniem jest się nauczyć włoskiego i wyjechać do Włoch na 3 miesiące np jakby była jakś wymiana uczelniana:) byłabym szczęśliwa:)

wydaje mi sie ze lepiej wygladam w prostych włosach, tak na swój wiek, bo w kreconych wygladam jakbym miala co dopiero 20 lat, ale i moze lepiej ze wygladam mlodziej, na starosc bede mogla podrywac mlodszych hehe hmm włoski, a mi sie marzy nauka hiszpańskiego lub francuskiego, moja siostra byla kiedys na wymianie szkolnej we Francji i naprawde milo wspomina ten czas. a własnie i co bylas zobaczyc ten aerobik u siebie?

Mam juz stopke:):) megisss:) juz jest porazka bo on ma prawie idealna wage no moze jeszcze pare kg mu pasuje ale w sumie juz dobrze wyglada ,a facet szczuplak to przynajmniej dla mnie jest mniej atrakcyjny,za to kobieta powinna miec figure nie mowie o wyglacie modelki bo tego to juz nigdy nie osiagne ,ale chcialabym miec taka zeby bylo widac ze mam wciecia w talii i plaski brzuszek.... Jezeli chodzi o angielski to tez bardzo chce sie nauczyc:) Mamy prf ktora ma super podejscie do nauczania. Zaraz ide pisac prace na sobotnie zajecia.Zachciało mi sie na stare lata uczyc.. mała gosiu:) Teraz nie poddam sie:) tylko patrzec jak w okno zastuka wiosna:)

Megiss podobno babceczka już nie prowadzi tego aerobiku, szkoda. Byłam na wizycie i mojej lekarki i powiedziała, że jest dużo lepiej, nie to co miałam w grudniu, mam teraz nowe maści, ale wykupie w przyszłym tygodniu, zapytałam sie czy mogę jeść budyń, a ona że tylko śmietankowy, dobre i to. Mogę też chałwę byle nie czekoladową, krówki. Także będę żyła. Nie macie pojęcia jak się cieszę, że z moją buzią już trochę lepiej. Teraz tylko muszę dalej się pilnować, by nie zaprzepaścić to co wypracowałam. A już jutro zaczyna się post?? Jak tam to muszę wymyślić jakieś postanowienie na czas postu, wieczorem dam znać, może któraś z Was się dołączy??

no tak dizisaj ostatki a ja siedzę w domu zamiast balować w te ostatni wieczór karnawału:) Jak się macie?? Ja idę spać, tak jakos pogoda napędza mnie tylko do spania i łóżka:) Miłego wieczoru i do jutra:)

Krusia, ładna stopeczke :) Mi tez sie nie podobaja za szczupli faceci, lubie takich w sam raz ;) no własnie wiosna zastuka wiec trzeba sie przygotowac na jej przyjscie. Nie zapomnij sie dzis nasmarowac balsamikiem!!! Gosiu widze ze lista dozwolonych produktów zwieksza ci sie, lubisz wogole chałwe?? mi jakos nie smakuje:/ no i co z twoimi postanowieniami postowymi???? Ja dzis w ramach ostatków zjadłam wafelka, wolałam to niz jakiegos pączka;) i sie tak zastanawiam z czego mozna by bylo zrezygnowac w ramach postu (byle nie z kawy z cukrem;)) tez dzis nie baluje bo w sobote wybieram sie na impreze, wiem wiem post jest ale mam dyspense w ramach tego ze niedlugo mam urodziny. Nie wiem jak Wy ale moje urodziny prawie zawsze wypadaja w post:(

Przyszłam na chwilę, bo lecę do szkoły, czas do niej wrócić, żeby było wiadomo co się na zajęciach dzieje:) Żartuje:) Ale od dzisiaj mam koniec laby powrót do codziennych obowiązków:) Wymysliłam postanowienie i policzyłam, że do świąt zostało o zgrozo 45 dni i przez ten czas nie będę jadła mięsa, już kiedyś chciałam to wypróbować, a teraz mam ku temu okazję:) Może jeszcze zostanę wegetarianką:) Całkiem niezły pomysł:) Także codziennie będę sobie skreślać dni w kalendarzu, i powiem smiało, żebedzie mi to lepiej szło jak ze słodyczami n a początku, bo nigdy nie byłam szczególnie za mięskiem, ale nie mówię hop póki nie bedzie jeden dzien do skreślenia:) Pozdrawiam i napiszę wieczorkiem:) Trzymajcie się:)

Dzień dobry! Ewka, mi sie wydaje ze poprzednio musieli cie zle zwazyc, no i to zalezy jaka waga cie wazyli, bo zaleznie jaki rodzaj wagi stosujesz eletktroniczna czy taka normalna to i roznia sie one w podawaniem wyników. wiec głowa do góry, zobaczysz wyniki za tydzien i wtedy bedziesz mogla porównać. Gosiu, o szkole to nic mi nie wspominaj, bo mi sie jeszcze sesja nie skonczyla, a juz inni maja normalne zajecia:/ Tez kiedys myslalam zeby nie jesc miesa, ale jakos nie moge sie oprzec piersiom z kurczaka, a wogole co to miesa to jestem wybredna, bo jadam albo kurczaka, albo mielone albo szynke (tą to portafie z kawałeczka tłuszczyku oskubac) zadnych golonek, wątróbek i tympodobne, nawet parówki tylko cielece jem innych nie rusze. Ja sobie na razie zadnego postanowienia nie wymyśliłam, moze zaczen wiecej warzyw jesc bo w mojej diecie to troche ubogo z nimi jest. Pozdrawiam