POTRZEBUJE WSPARCIA-MUSZE SCHUDNĄĆ

są ferie więc i syn6 icórka 16 są w domu. śnieg odpłyną więc się nudzą

Pa do jutra będe rano bo mam wolne .Odpływam na łono rodzin y

Witajcie dziewczynki. Kurcze ja dopiero z pracy, wczoraj sleczalam nad praca do 3 w nocy, wiec mam za soba 3 godziny snu, a tu widze, ze zapelnia nam sie stadko. I dobrze! Witam wszystkie osoby, ktore sie dolaczyly. Taissa Twoja dietka jest nieco inna nic kopenhaska, ale sens ten sam. trzymam kciuki za Ciebie i za siebie. U mnie mija 3 dzien i chyba cos ze mna nie tak.. wlasnie jem obiad i po pomidorku i brokulach zupelnie nie mam ochoty na owoc.... strasznie jestem juz najedzona, chociaz nie zjadlam wcale duzo, a nawet niedojadlam brokulow. Mam sporo energii i raczej zaslabniecie jest daleko ode mnie. Ciekawe czy inne osoby tez tak to znasza...

Cześć dziewczyny .Życze miłego dnia . Ide lulu.Właśnie wróciłam z pracy.miba daj znać o której będziesz.Dzisiaj wszyscy w domu będzie wojna o komputer.Pa

witam kochane!!!!!! idędzisiaj robić zęba i będę około12.0 jezu jakiego mam pietra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! na ra....

miba jestwmztobą,ducowo oczywiście.Trzymaj się

Praeżyłam!!!!!!!!!!!!!!!!!! ..................... 2 paczki kotletów sojowych {wszyscy je lubimy} ugotować w wodzie z dodatkiem 2 kostek bulionu. odcedzam potem dzielę na połowę. Połowę smażę w panierce jak schabowe {to dla męża} a drugą cześć kroję w paseczki wrzucam do rondla daję mrożone warzywa takie jakie lubię i duszę aż warzywka będą już dobre. Potem gotuję ryż na sypko ,robię surówkę z kapusty pekińskiej ,marchewki zaprawiam sosem sałatkowym włoskim. taki mam plan na dzisiejszy obiad bo w naszym domu w piątki robimy dania bezmięsne . ale kotlety sojowe kupuje tylko w tych czerwonych opakowaniach ,trzeba je gotować 20 min. ale są świetni,mało kalorii,dużo białka itp,itd

obiad zaraz będzie gotowy ,ale będę miała problem ztym żuciem!!!! chyba będę jadła jedną stroną...... a już mnje porządnie ssie ,nie zdążyłam zjeść rano śniadania.

ugotowałam za dużo ryżu nie mam pomysłu co zrobić z tym co mi zostanie!! może mi ktoś podpowie!!!!!!!!!!!!!!!

cześć dzewczyny .już jestem idaleko mi do skowronka.Raczej czuje się jak niedzwiedz po zimie. Ale za pare minut zacznie działać kawa .miba u mnie też uwielbiają kotlety sojoe Ja poszłam na łatwizne isą łazanki

Ugotowany ryż +szpinak jako baza+jajko sadzone dla reszty dla nas pomidorek+serek feta taka uproszczona wersja greckiego dania

oj jojoj! kurcze to teraz spróbuj je zjeść po mojemu :żuj żuj żuj.... mnie od nich odwaliło jak zaczełam żuć i dobrze wątroba mnie przynajmniej nie łupie... kiedyś też jadłam a teraz to tylko mąż...

dzięki jutro spróbuje . a powiedz czy próbowałaś już przeżuwać ?

muszę się przyznać ze zgrzeszyłam. ale teraz pije czerwonżą herbate

tą herbate pijemy przed posiłkiem?

JEZELI KTORAS JEST CHETNA DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA DAJ ZNAC!:)

CHETNIE WYMIENILABYM SIE GG...MOZE KTORAS ZECHCIALABY.....ALE TAK NA 100 %...:)

miba jesteś

?SLUCHAM?:):)

witaj Doroto niestety nie mam GG może córka mi załorzy

wiesz ,że kiedyś opowiedziałam o tej metodzie na jakimś innym forum nie pamiętam już gdzie {jacyś dziwni ludzie}. nie było odzewu, ale za parę dni jak tam zajrzałam to jedna pisała ,że cos w tym jest bo normalnie zjadała 2 buły a jak żuła to dała radę tylko połówce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a ja już wiem ,że to jest metoda . wtedy nie wymyślasz cudów tylko mniej więcej jesz to co wszyscy. ale od niektórych dań cię cofa. kiedyś byliśmy na chrzcinach i wszyscy jedli pieczone kurczaki jz też,tylko bez skóry .żuję,żuję i wyobraż sobie,że zalatywało mi jakąs kiszonką!!!! po prostu to żucie to bardzo inteligentna metoda bo wtedy to poczułam chyba to czym te kurczaki były karmione. zjadłam więc tylko kawalątek i dość!!!

SZKODA.FAJNIE BYLOBY!PROBOWALAM WSZYSTKKIIEGO!!!NA NIC!CHCIALABYM Z KIMS ZACZAC SIE ODCHUDZAC..........

ja też niemam gg . witaj dorota!!! herbatę pije kiedy mam na nią ochotę przed i po też możesz czasami piję też zieloną

HEJ:)

dorota przeczytaj nasze wcześniejsze rozmowy i spróbuj !!!!! napisz ile chcesz zrzucić bo my po 10 kg

miba ale nie zgrzeszyłam tak bardzo bo poprostu wczoraj wnocy w pracy zjadłam tylko jogur i kupiłam jakieśpłatki z otręby ,płati owsianeseazam +owoce to na ataki słodyczowe I TO Zułam bo inaczej się nie da

eeeeeeeeeee. to nie jest przecież grzech ,w nocy byłaś w pracy to ci się należało...

dorota jak jesteś to wrzucaj na śmietnik co jest z tobą!!!!!

dzięki za rozgrzeszenie.A tak na serio to dzięki forum analizuje to co jem araczej to co bezmyślnie chce wepchnąć do paszczy

Dorota odezwij się razem łatwiej