Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anouk

TERAZ MY!!!

Polecane posty

Przyjaciel mojego mężą jest Ślązakiem, takim badzo mocno zakorzenionym w swoją tożsamość, historię, kulturę... Ja tam ich lubię;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niekoniecznie.... i zależy jak na to patrzeć... Według mnie Ślązacy są narodem, zresztą zresztą nie tylko według mnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawa jestem, ile kosztowało Naszego Pana Prezydenta, aby założył na siebie ten niemiecki szalik:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A o których ślazakach mówimy ??????? bo śląsk dzieli sie na górny, dolny, opolski, cieszyński i chyab jeszcze jest coś .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeeeeeeeeeeeee to jakichs dziwnych ślązaków spotykałam, bo żaden nie miał zapędów do nazywania swego regionalizmu odrębnym narodem :O:O a na górnym mieszkałam prawie 8 lat :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znam ich całkiem sporo, takich z podwójnym paszportem , którzy i w PL i w DE czują się nieco obco. A \"u siebie\" czują się właśnie na Śląsku, ze swoimi rodzinami, znajomymi, wartościami i etosem... uwielbiam ich jężyk, chociaż nie wszystko rozumiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam lubię;) Poznańską też, i też nie rozumeiem. Uważam, że to jest piękne i mam nadzieję, że przetrwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie gwara bardziej bawi, niz mi przeszkadza, czy mi się podoba :D:D:D:D:D:D:D:D dla mnie najfajniejsza jest góralska :D:D:D:D hejze panoczku itp ::D:D:D:D:D ale nigdy nie słyszałam Kaszubów :O Natomiast ślaska trochę mniej miła dla mało wprawnego ucha , ale też ma swój urok;) Ze śląskiego regionalizmu to jedynie mi smakuje żurek śląski i niegdzie takiego dobrego nie robią jak na śląsku ;) Ani , ja myślę , ze młodsze pokolenie i to bez wzgledu na region zatraca swój regionalizm i kto wie czy gwary przetrwają ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O sorrki ale palnełam :O Kaszubi mają język nie gwarę :O ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zwykle spoczeliśmy na laurach, po dostaniu się do finału... powtórka z siatkówki... Celi :D ale się ubawiłam na tych wierszyka ch :D A tak odbiegając delikatnie od tematu, kiedyś wpadła mi w ręcę tzw. zemsta logopedy... przy tym był dopiero ubaw, szczególnie po kilku piwach :D Nie pamiętam wszystkich rymowanek, jakie tam były w celu połamania jezyka, ale jedna mi utkwiła chyba już na zawsze. :D Oto ona : \" Wpadł bąk na pąk, a pąk na strąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.\" :D Ninke, dzieci mojego A. mają trzy latka-córka, siedem- synek. Z córeczką miałam ostatnio przyjemność rozmawiać przez telefon. Takie tam opowiastki o tym co lubi, co teraz robi, co będzie robiła... Strasznie śmiała dziewczynka. Ale to taki przywilej wieku. Bardziej obawiam się syna. On już rozumie o wiele więcej, a ojciec dla niego to istny skarb i autorytet. Wyjdzie w praniu jak to mawia moja mama, ale strach nie mija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heartbreaker.......kiedyś myślałam ,że ze starszymy dziećmi jest łatwiej a teraz myślę ,że jednak z młodszych łatwiej sobie zjednać. celi.......niezła stronka:) Gwarą nie mówię, chociaż jakbym chciała to bym pogodała:) . Wystarczająco dużo gwary było wokół więc osłuchana z nią jestem. Pamiętam jakie śmieszne były sytuacje przy zetknęciu ludzi ze Śląska z ludzmi z innych części Polski. Nawet sobie sprawy nie zdawałam ,że aż tak ludzie tej gwary nie rozumieją. Nierzadko było to dla nich jak obcy język. Słodkich snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ;) Wstawac śpiochy ;) Ninke, po moich siostrzenicach wiem, że im wczesniej nawiązesz kontakt z dzieckiem tym lepiej, młodsze są bardziej naturalne i otwarte ;) Z dziećmi partnerów też tak jest ;) Serduszko ;) zobaczysz, że wszystko się uda, jak podbijesz serce małej to ten \"buntowniczy\" 7latek też ci ulegnie ;) przeciez to rodzeństwo ;) buzia dla was ;) a ja zastanawiam sie, czy do łóżeczka na pół godzinki nie wskoczyc jeszcze :O mordka mi się drze :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serduszko - to jest zemsta logopedy - niezła :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D wioerszyk I klasa :D:D:D:D:D:D:D:D jak kuzyn J przyjedzie do nas z Berlina to go pomęczę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Ninke, nie byłam na Świadku, pisałam ze się chyba wybierzemy z księciuniem w walentynki. Choć to chyba nieaktualne, bo mam po południu wizytę z syniem u ortodonty. A na walentynki coś kupie - jak zwykle w ostatniej chwili, choć wydaje mi się ze bedzie to nowa maszynka do golenia bo na starą patrzeć juz nie mogę ;-) Meczu nie ogladałam, Małysza tez - miałam chwilę dla siebie, znaczy się depilowanie, maseczki, peelingi itd. Coraz mniej czasu, a inwestować w siebie trzeba, nacierać, wcierać nad i pod, masować itd, znaczy się konserwować próchno. ;-) Teraz juz w pracy, potem zajrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yennka :D:D:D:D:D:D:D:D:D Z tą konserwacją próchna to pojechałaś :D:D:D:D:D:D:D my chyba jestesmy równolatkami ;) a ja nie zamierzam sie konserwować :D:D:D:D:D:D:D:D A meczu tez nie widziałam :O ale ze mnie kibic :O Yennka stawiam duza kawkę na śnaidanie ;) kawa też zawiera przeciwutleniacze ;) :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem ściekła, przychodzę sobie rano, podrukować i takie tam, potem jestem poumawiana, siadam do kompa w pracy nr 2, a tam..........mój współużytkownik komputera założył novella i pozmieniał wszystkie hasła i w ogóle nie mogłam się zalogować na mój profil:( Myśłałam, że padnę....informatycy pomogli, ale \"niesmak został\".... Cześć dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani ;) to załóż sobie hasło na kompie na swoje programy i juz ;) reszta bez twojego hasła będzie miała tylko dostęp do tego co im udostepnisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno wczoraj jak szukałam tej stronki z wierszykami to natrafiłam na kilka już przezemnie zapomnianych storn o ruchu autonomii śląska - no i tak sobie myślałam, czy aby utworzyć taka autonomię to nie trzebaby włączyc śląska czeskiego i już nieistniejąca czesć niemiec (istnieje tylko zmieniła branżę)?????????? No a poza tym czy nie utworzyć małopolski, mazowsza itd ???? Fajnie byłoby , w końcu do czegoś wykorzystywałabym znajomosć regionów i mentalności ludzi :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ka, raczej możliwe ;) ba, nawet bardzo możliwe, z etam tyle osób pracuje ;) a co ciebie tak zdziwiło??? przeciez władza walczy z biurokracją :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi, konserwuj, konserwuj... Bo potem zostanie tylko botox i skalpel. ;-) Zresztą, ja lubię kremy, balsamy, odżywki itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yennka ;) Ja też lubię mazidełka, ale żeby tak od razu myślec o konserwacji ? :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ka, nie żałuj :D:D:D:D:D wakacje juz blisko :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi, ja tam myślę. ;-) Kilkanaście lat temu bawiłam się jakiś czas w konsultantkę pewnej firmy kosmetycznej. Nie miałam czasu na to by zajać sie tym poważnie, ale skorzystałam na tym o tyle, ze byłam na kilku szkoelniach - i dowiedziałam się wiele o starzeniu sie skóry itd.No i praca przez jakiś czas w branzy kosmetycznej tez zrobiła swoje.Znaczy się uswiadomiła zagrozenia. I pewne rzeczy zaczełam stosowac u siebie, znaczy się krem pod oczy po 20 roku zycia itd. I teraz to procentuje, nie mam zmarszczek i kurzych łapek ( a genetycznie predysponowana jestem, moja babcia miała je bardzo szybko, moja mama też). Moja przyjaciółka - tez w naszym wieku ma już sporo zmarszczek pod oczami, bruzdy na czole itd. I wiele innych moich koleżanek tez. Np. moja sąsiadka - młoda dziewczyna, 26 lat - a zmarszczki wokół oczu dość duże. To samo jezeli chodzi o nawilzanie ciała - jak sieteraz nie zadba to potem tylko profesjonalne zabiegi zostają. A opalanie, suche powierze w zimie, twarda woda uszkadzają skorę. No i oczywiscie siedzący tryb zycia, wiec celulit grozi... A piękną trza być ,dla księciuniów. ;-) A nie paradowac z nieogolonymi nogami i kalafiorem na głowie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×