Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anouk

TERAZ MY!!!

Polecane posty

Witam z rana, roziewana jak diabli - wczoraj świętowalismy pierwszy miesiąc. :-p Pozatym ok - na razie sprway szkolne - spokojnie. Młodemu test nieźle poszedł - wczoraj sprawdził wyniki. Zaczynam pracę - masakra dzis siezapowiada. A to przecież nie termin! A i tak papierki nas przywalają! Groszek - nie zazdroszczę! Przeżyłaś prawdziwy horror, próbkę tego jak zależni jestesmy od zdobyczy techniki i cywilizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam pracuję ale tylko do 10-tej ..........................potem jade do miasta Serduszka z młoda do AM na badania . Ale spoko wczoraj była na USG wygląda że wszystko jest w porządku . Potem obiecalam że pójdziemy do Auchan - a co chca to niech sobie połażą ....................reklamacji na bolące nogi nie przyjmuję :-P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze... Myślałam, że to topik o programie "Teraz my" Sekielskiego i Mrozowskiego. :p Ale ze mnie głupol. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yenka przeczytałam @ .................. to się nazywa " postawa obywatelska " :-D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam własnoręcznie robić zaproszenia, winietki i menu ale znalazłam coś co strasznie mi się podoba. Musiałabym tylko "okrasić" je takimi maleńkimi, naklejanymi obrączkami bo moje Szczęście zaraz będzie marudzić, że mało ślubne :P Jak Wam się podoba? http://www.allegro.pl/item340509221_zaproszenia_slubne_1431_nadruk_nowosc_.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A historia nazwy długa i ciekawa ;-) Whim - to się nazywa skur... podobno ;-) Tak twierdz \"obcy\" rodzice :-D A my mamy ich w nosie, choć do końca nic nie jest jeszcze wiadomo jak się okazuje. Ale na razie - cicho..........., nie chcę sieznów denerwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszek zaczynam zazdraszczać .......................za moich czasów nie było takich cudów . własnie sobie pomyslałam że jak bede stara i na emeryturze ................to może dam się zaciagnąć do ołtarza ............. to by był przebój sezonu - młoda panna o lasce :-D. :-D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jeżu wlazłam na inne przedmioty wystawiającego ................ tam sa cuda cudeńka i niewidy - każdy by coś znalazł dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to fajnie, że się Wam podobają. Muszę sprawdzić ile wzięliby za komplet. Cieszę się, że mogę Was podpytywac o opinie. Zawsze to łatwiej się na coś zdecydować :D Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Whimka, byłabyś wczoraj z córą w Auchan, to być może spotkałabyś mnie w pewnym w sklepie, w którym szkole sie do mojej pracy, którą zaczynam we właściwym sklepie już w poniedziałek... A w środe wielekie otwarcie wielkiego Nowego CH, także zapraszam... Z Kopernikowa rzut beretem a atrakcji na klientów w dniu otwarcia czeka co nie miara... Co do producenta trampolin... pojęcia nie miałam :) Trzymam kciuki za dobre wyniki badań córki!!! Groszek, zaproszenia śliczne, tylko podążając za głosem Twojego Szczęścia, bez symbolu jakiegoś konkretnego- mało ślubne... A jak Twoje miasto wygląda po wczorajszym odcięciu od reszty świata? Mumi... Dzielna Kobito udźwigniesz najsroższy ciężar, więc i teraz sobie poradzisz, masz w końcu oparcie w swoim Jaśniepanu, a to niekiedy góry przenosi ;) Jesteśmy z Tobą! I oby koniec kwietnia był oblany szampanem ku czci Twojej pomyślnej obrony! Yenny, gratuluję pierwszej miesięcznicy innej od wszystkich dotąd ;) A u mnie... Do wczoraj myślałam, ze będę dwupakiem. Na szczęście dla mnie, bo nie jestem jeszcze na to gotowa, okazało się, ze to jeszcze nie teraz. Dziś przekazałam \"dobre wieści\" o fałszywym alarmie mojemu najdroższemu... Usłyszałam, że dla niego każda wieść byłaby dobra.... I jak ja śmiem marudzić, ze mi przy nim nudno=źle? Aż mi wstyd... Choć z drugiej strony... Niechby tylko spróbował zareagować inaczej ;) Pozdrawiam was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łykam ślinę choć gardło ściśnięte dostałam odpowiedź od promotorki: że jest bardzo dobrze, itp aleee..obrona 7 maja :( a chciałam mieć to za sobą jak najszybciej no to biorę sie do pracy miłego dnia wszystkim życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serce dużo pracy to właściwie nie mam, zmiana umiejscowienia tytułów pod rysunkami i tabelkami i..to wszystko, zajmie jakieś góra 15 minut :D i luuuz dziś mi trochę przykro, moja dobra koleżanka z pracy obroniła sie 2 dni temu, wysłałam sms z zyczeniami powodzenia, obroniła się z wyróżnieniem, ale nie dała mi sygnału, to co wiem, to od znajomych z pracy :( przykro się robi, w pracy odciążałam ją jak mogłam, ona pisała pracę, a ja brałam jej zlecenia dziś robi imprezę, nie zostałam poinformowana od niej bezpośrednio, więc nie będę się tam ładować szkoda, ze tak sie potoczyło, bo w całym tym bagienku jakoś się dogadywałyśmy przez te parę ładnych lat no ale cóż :) tak bywa po obiadku idę ryć w ziemi ;) nakupowałam zimą cebulek to czas je wsadzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja powoli pakujesię do domu. Zła jak osa szczerze mówiac. W pracy był dym. Ale zaczynam wrzucać na luz. papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie denerwuj się kochana szkoda Twojej urody i zdrowia :) czasem od naszego nastroju zależy jak odbieramy różne sytuacje więc luzik :) Ty i Twoja rodzinka sa najważniejsze 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A feee ta koleżanka! Tak sie nie robi... Ale kij z nią! Wszystko zależy od naszego nastawiania, Mumi- dokładnie tak, jak napisałaś sama... Czyli luz ;) Tu za to, żadna by o tobie nie zapomniała :) Yenny masz antybuzkowego @ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mumi, dopiero doczytałam o kolezance. Świnia-wiesz? U mnie są podobni,ale ja i tak za bardzo nie integruję sie w pracy,wiec luz. Serce - przeczytam juz w domu. papa jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.gazetawyborcza.pl/1,75480,5089477.html Przypadek godny psychoanalizy... Choć jakby nie patrzeć to tylko bardziej swobodna zakonnica. Z tą różnicą, ze nie każda zakonnica musi być dziewica, a dziewica konsekrowana nie ma przymusu zamykania sie w murach klasztoru... Więc co w tym dziwnego, skoro zakonnice nas nie dziwą? Jeśli faktycznie nas nie dziwią , bo mnie zawsze zastanawiało skąd bierze się decyzja o poświeceniu całej siebie tylko Bogu-kimkolwiek on jest w ogóle... Osobiście przemknęło mi przez myśl, że być może w tym konkretnym przypadku za tą wielką i bezwarunkową miłością do Chrystusa, kryje się jakaś trauma... Dopuszczam także możliwość, że jej sposób na życie to realizacja marzenia o ponadmaterialnej, mistycznej wręcz miłości, która niemożliwa jest w połączeniu z realnym człowiekiem-mężczyzną...Dlatego wybrała tego, który pozwala jej się kochać za to, jak go sobie wyobraża i jakie wyobrażenie na jego temat wpojono jej na przestrzeni całego jej życia dotychczas... On nie oczekuje nic w zamian,w moim pojęciu także nic z siebie nie daje. Lecz Ona pewnie uważa inaczej, bo być może daje jej satysfakcje i spokojne szczęście. W każdym razie nie skrzywdzi jej nigdy... I to może obawa przed cierpieniem skłoniła ją w stronę tej miłości. Miłość idealna w jej pojęciu... tak bardzo nieosiągalna dla ludzi kochających \"normalnie\". A może to po prostu jedna wielka ściema...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli macie ochotę popatrzeć na badyle, które w szale kupowałam to poniżej galeria :D datura metal: http://www.jaxshells.org/datura.jpg lilia peruwiańska: http://www.alstroemeria.polagro.ru/images/ALSTROEMERIA00.jpg mieczyk karłowy mirella: http://www.allegro.pl/item313672076_mieczyk_karlowy_nanus_mirella_5_szt_botanik_.html tuberoza: http://onaturzebezkomentarza.blox.pl/resource/Tuberoza.jpg liliowiec: http://www.allegro.pl/item316352207_liliowiec_mini_pearl_klejnot_ogrodu_botanik_.html lobelia: http://www.em.ca/garden/lobelia_erinus_riviera_blue_splash2.JPG lapageria: http://members.home.nl/hanninkj/fotos/lapageria_1.jpg szaleństwa dopełniły frezje podwójne, ogromna poziomka (na razie 2 nędzne roślinki wyszły), dodatkowo zwariowałam na punkcie pnącza z owocami kiwi :D a wszystko przez to że mi passiflora zdechła, dziś ją reanimowałam, znaczy wycięłam do korzeni, ano zobaczymy jestem szaaalonaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem przyrodniczym analfabetom. Rosliny, ziemia, nawozy, doniczki... zawsze od tego stroniłam i odwracałam głowe w drugą strone. Poza tym w ogóle mnie to nie pociąga. Niemniej jednak podziwiam ludzi, którzy z podobną do twojej, Mumi, pasją potrafią się temu poświęcać... moi rodzice na przykład... tak całą wiosne babraja sie w ogrodzie... latem dopieszczają i pielegnują, a nawte chodza sobie tylko popatrzec, by uradować oko... Dla mnie kompletnie niepojętę, ale oczywiście szanuje to. Bo jakby nie patrzeć mam z tego całkiem fajne i dobre warzywka tudzież owocki w domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serce czasem dobrze jest grzebać w ziemi i zbierać owoce dla kogoś kogo cieszy efekt finalny..zielony badyl to nie to samo co przyniesiony pachnący pomidor z działki i spojrzenie na..Serduszko, co go wcina ze smakiem :D ehh brakuje mi hektarów ale bym zaszalała :D i oranżerię bym chciała szczególnie zimą brak mi zielonego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słowa: hektary i szalenstwo napisane przez Ciebie, Mumi, przywołały w mojej głowie obraz Ciebie dosłownie szalejącej na traktorze :D Ech ta moja wyobraźnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodaj sobie jeszcze obłęd w oczach i viola :D oto cała ja :D idę zalec na wyrko bo coś strzyka w pleckach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×