Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Yasminelle

Yasminelle

Polecane posty

Gość andzia- okularnica
Do młodej położnej. Dotykaliśmy się naszymi narządami, ale nie doszło do niezabezpieczonej penetracji. Zabezpieczyliśmy się przed jego wytryskiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milencia02
Pytanie do Młodej Położnej...Czy Furagin(um) i Urosept mają wpływ na działanie yasminelle...dzieki z góry za odpowiedz pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BozenkaSlask
Witam, mam pytanie i mam nadzieje ze pomozecie. Otoz... tabletki biore juz rok, do ginekologa ide dopiero 2 marca, tabletki biore regularnie. nigdy nie zdarzylo mi sie spoznienie wieksze niz 12 godz. Natomiast od niedzieli mam problemy z bolem brzucha, niestety towarzysza temu tez zaparcia, czy jesli tabletki wzielam o 20 to czy np. ok 24/1 moglabym wziac tabletke przeczyszczajaca? albo chociaz jakas herbatka na perystatelyke jelit? bylabym bardzo wdzieczna za odpowiedz bo cierpie. I oczywiscie odrazu prosze zeby ktos mi powiedzial czy bede sie musiala dodatkowo zabezpieczac czy nie. Prosze o szybki odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Mam pewną wątpliwośc - skończyłam brac już drugi blister Yasminelle, i teraz jest 3 dzień tygodnia przerwy a u mnie ani śladu krwawienia. Na ulotce przeczytałam, że powinno wystąpic w 2-3 dniu. Po pierwszym blistrze krwawienie wystąpiło od razu po odstawieniu tabletek. Czy może to oznaczac że jestem w ciąży czy takie anomalia są normalne przy początkowym zażywaniu? ;> Dodam, że tabletki przyjmowałam codziennie o tej samej porze, także wydawałoby się że wszytsko powinno by ok. Bardzo proszę o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Mam pewną wątpliwośc - skończyłam brac już drugi blister Yasminelle, i teraz jest 3 dzień tygodnia przerwy a u mnie ani śladu krwawienia. Na ulotce przeczytałam, że powinno wystąpic w 2-3 dniu. Po pierwszym blistrze krwawienie wystąpiło od razu po odstawieniu tabletek. Czy może to oznaczac że jestem w ciąży czy takie anomalia są normalne przy początkowym zażywaniu? ;> Dodam, że tabletki przyjmowałam codziennie o tej samej porze, także wydawałoby się że wszytsko powinno by ok. Bardzo proszę o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Mam pewną wątpliwośc - skończyłam brac już drugi blister Yasminelle, i teraz jest 3 dzień tygodnia przerwy a u mnie ani śladu krwawienia. Na ulotce przeczytałam, że powinno wystąpic w 2-3 dniu. Po pierwszym blistrze krwawienie wystąpiło od razu po odstawieniu tabletek. Czy może to oznaczac że jestem w ciąży czy takie anomalia są normalne przy początkowym zażywaniu? ;> Dodam, że tabletki przyjmowałam codziennie o tej samej porze, także wydawałoby się że wszytsko powinno by ok. Bardzo proszę o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Mam pewną wątpliwośc - skończyłam brac już 2 blister Yasminelle i teraz jest 3 dzień tygodnia przerwy a u mnie ani śladu krwawienia. Na ulotce przeczytałam, że powinno wystąpic w 2-3 dniu. Po pierwszym blistrze krwawienie wystąpiło zaraz po odstawieniu tabletek. Czy to oznacza że mogę byc w ciąży czy takie anomalia są normalne przy poczatkowym stosowaniu? ;> Dodam, że zazywałam tabletki codziennie o tej samej porze wiec wszystko powinno byc w porządku. Bardzo proszę o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betty-Boop-7777777 Na to żeby dostać krwawienia masz 7 dni przerwy. A nie pierwsze 2-3. JA dostaje zawsze w 4 albo 5 a biore tabletki od roku. Spokojonie. BozenkaSlask Tobie niestety nie umiem pomoc, moze ktos inny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taisa
wczoraj zatrulam sie i wymiotowalam jakies pol godziny po wzieciu tabletki. bylam tak nieprzytomna, ze zapomnialam polknac nastepnej. minelo 16 godzin wiec zajrzalam do ulotki yasminelle i jest tam napisane, ze wszystko zalezy od tego w ktorym tygodniu brania tabletek jestem. i teraz czy 1 tydzien to jest 1 rzad tabletek? czy 1 tydzien to pierwszych 7 tabletek niezaleznie od tego w ktory dzien zaczal sie cykl. to byla moja 14 tabletka liczac od srody takze w jednym wypadku 2 tydzien a w jednym 3, prosze o pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betty-Boop-7777777 --- spokojnie mozesz. taisa ---- skoro to jest 14 dzien to chyba logiczne jest,ze jest to koniec 2 tygodnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iska89
Witam mam pewne pytanko , moze troche glupie , ale jednak mnie nurtuje... Ostatnio moj dzien jest dosc dziwny i nie zawsze moge zazyc tabletke o tej np 18 tylko czasem biore o 17 czasem o 18 i zdarza sie nawet o 21 ;/ i teraz zastanawia mnie czy te wahania godzin sa wstanie obniżyć skuteczność tabletek ?? Bardzo proszę o odpowiedz ;) i zgóry dziękuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milencia02
Młoda połozno czy mogłabyś mi odpowiedzieć na pytanie zawarte na poprzedniej stronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milencia02 --- a substancje czynne tych lekow sa wymienione w ulotce yasminelle? Iska89 ---- jezeli tabletki maja dzialac tak jak powinny,to poziom hormonow w oragnizmie musi byc staly i nie moze sie wahac.2h roznicy to zaden problem,ale regulrane \'niereguralne\'( z kilku godzinnym opoznieniem branie moze miec wplyw na ich dzialanie.Co innego jednorazowe spoznienie a co innego reguralne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iska89
czyli jesli wziełam 4 tabletki w cyklu np 3 godziny pozniej to nie mam sie co martwic o ich skutecznosc ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iska89
czyli jesli 3 razy wziełam tabletke o 21 dwa razy po 17 i caly czas o 18 to wszystko jest ok , bo wlaczyła mi sie czerwona lampka i troche panika ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrian2308
kupie tabletki Yasminelle, gg 5295845 (niewidoczny zazwyczaj) pozdrawiam:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrian2308
kupie tabletki Yasminelle, gg 5295845 (niewidoczny zazwyczaj) pozdrawiam:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrecona..
A ja jestem chyba nieźle zakrecona. Biore yasminelle już, jakieś 10 miesięcy - endokrynolog mi je przepisał z powodu moich hormonów z którymi miałam niezły problem. Czyli nie brałam ich z myślą o antykoncepcji. Zresztą mój facet z którym byłam to i tak sam też wolał się zabiezpieczać i mimo iż brałam tabletki korzystaliśmy z prezerwatyw. Jemu to odpiowiadało i mi również bo naprawde nie jestem gotowa na dziecko. Teraz jestem z kimś innym, on nie wiem ze ja biore tabletki, natomiast narzeka na gumki i chce byśmy inaczej sie zabezpieczali. A ja już z przyzwyczajenia itp. nie wiem czy moge ufac tym tabletkom. Staram sie je brać o stałej porze jednak zdarza mi sie jakas godzina różnicy kilka razy w ciągu blistra. Boje się też ze bede chora i zmuszona do brania jakiś lekow które potencjalnie mogą osłabić działanie tabletek. Zresztą jednym słowem mówiąc - nigdy nie stosowałam tylko i wyłącznie tabletek jako atntykoncepcji w związku z czym mam obawy czy one działają. Ale tak sobie mysle że w sumie po 10 miesiącach brania ich to nawet gdybym przerwała ich branie to tak od razu bym nie zaszła w ciąże chyba. Proszę poradzcie mi coś. Ale tak ze zrozumieniem, - przywykłam do dzikich wybuchów ze tabletki saąpo to by gumek nie używać - ale czy wy nie miałyście nigdy jakiś wątpliwości i obaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaaakreconaa
A ja jestem chyba nieźle zakrecona. Biore yasminelle już, jakieś 10 miesięcy - endokrynolog mi je przepisał z powodu moich hormonów z którymi miałam niezły problem. Czyli nie brałam ich z myślą o antykoncepcji. Zresztą mój facet z którym byłam to i tak sam też wolał się zabiezpieczać i mimo iż brałam tabletki korzystaliśmy z prezerwatyw. Jemu to odpiowiadało i mi również bo naprawde nie jestem gotowa na dziecko. Teraz jestem z kimś innym, on nie wiem ze ja biore tabletki, natomiast narzeka na gumki i chce byśmy inaczej sie zabezpieczali. A ja już z przyzwyczajenia itp. nie wiem czy moge ufac tym tabletkom. Staram sie je brać o stałej porze jednak zdarza mi sie jakas godzina różnicy kilka razy w ciągu blistra. Boje się też ze bede chora i zmuszona do brania jakiś lekow które potencjalnie mogą osłabić działanie tabletek. Zresztą jednym słowem mówiąc - nigdy nie stosowałam tylko i wyłącznie tabletek jako atntykoncepcji w związku z czym mam obawy czy one działają. Ale tak sobie mysle że w sumie po 10 miesiącach brania ich to nawet gdybym przerwała ich branie to tak od razu bym nie zaszła w ciąże chyba. Proszę poradzcie mi coś. Ale tak ze zrozumieniem, - przywykłam do dzikich wybuchów ze tabletki saąpo to by gumek nie używać - ale czy wy nie miałyście nigdy jakiś wątpliwości i obaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaaakreconaa
A ja jestem chyba nieźle zakrecona. Biore yasminelle już, jakieś 10 miesięcy - endokrynolog mi je przepisał z powodu moich hormonów z którymi miałam niezły problem. Czyli nie brałam ich z myślą o antykoncepcji. Zresztą mój facet z którym byłam to i tak sam też wolał się zabiezpieczać i mimo iż brałam tabletki korzystaliśmy z prezerwatyw. Jemu to odpiowiadało i mi również bo naprawde nie jestem gotowa na dziecko. Teraz jestem z kimś innym, on nie wiem ze ja biore tabletki, natomiast narzeka na gumki i chce byśmy inaczej sie zabezpieczali. A ja już z przyzwyczajenia itp. nie wiem czy moge ufac tym tabletkom. Staram sie je brać o stałej porze jednak zdarza mi sie jakas godzina różnicy kilka razy w ciągu blistra. Boje się też ze bede chora i zmuszona do brania jakiś lekow które potencjalnie mogą osłabić działanie tabletek. Zresztą jednym słowem mówiąc - nigdy nie stosowałam tylko i wyłącznie tabletek jako atntykoncepcji w związku z czym mam obawy czy one działają. Ale tak sobie mysle że w sumie po 10 miesiącach brania ich to nawet gdybym przerwała ich branie to tak od razu bym nie zaszła w ciąże chyba. Proszę poradzcie mi coś. Ale tak ze zrozumieniem, - przywykłam do dzikich wybuchów ze tabletki saąpo to by gumek nie używać - ale czy wy nie miałyście nigdy jakiś wątpliwości i obaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaaaakreconaaaaa
A ja jestem chyba nieźle zakrecona. Biore yasminelle już, jakieś 10 miesięcy - endokrynolog mi je przepisał z powodu moich hormonów z którymi miałam niezły problem. Czyli nie brałam ich z myślą o antykoncepcji. Zresztą mój facet z którym byłam to i tak sam też wolał się zabiezpieczać i mimo iż brałam tabletki korzystaliśmy z prezerwatyw. Jemu to odpiowiadało i mi również bo naprawde nie jestem gotowa na dziecko. Teraz jestem z kimś innym, on nie wiem ze ja biore tabletki, natomiast narzeka na gumki i chce byśmy inaczej sie zabezpieczali. A ja już z przyzwyczajenia itp. nie wiem czy moge ufac tym tabletkom. Staram sie je brać o stałej porze jednak zdarza mi sie jakas godzina różnicy kilka razy w ciągu blistra. Boje się też ze bede chora i zmuszona do brania jakiś lekow które potencjalnie mogą osłabić działanie tabletek. Zresztą jednym słowem mówiąc - nigdy nie stosowałam tylko i wyłącznie tabletek jako atntykoncepcji w związku z czym mam obawy czy one działają. Ale tak sobie mysle że w sumie po 10 miesiącach brania ich to nawet gdybym przerwała ich branie to tak od razu bym nie zaszła w ciąże chyba. Proszę poradzcie mi coś. Ale tak ze zrozumieniem, - przywykłam do dzikich wybuchów ze tabletki saąpo to by gumek nie używać - ale czy wy nie miałyście nigdy jakiś wątpliwości i obaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaaakreconaaaa
A ja jestem chyba nieźle zakrecona. Biore yasminelle już, jakieś 10 miesięcy - endokrynolog mi je przepisał z powodu moich hormonów z którymi miałam niezły problem. Czyli nie brałam ich z myślą o antykoncepcji. Zresztą mój facet z którym byłam to i tak sam też wolał się zabiezpieczać i mimo iż brałam tabletki korzystaliśmy z prezerwatyw. Jemu to odpiowiadało i mi również bo naprawde nie jestem gotowa na dziecko. Teraz jestem z kimś innym, on nie wiem ze ja biore tabletki, natomiast narzeka na gumki i chce byśmy inaczej sie zabezpieczali. A ja już z przyzwyczajenia itp. nie wiem czy moge ufac tym tabletkom. Staram sie je brać o stałej porze jednak zdarza mi sie jakas godzina różnicy kilka razy w ciągu blistra. Boje się też ze bede chora i zmuszona do brania jakiś lekow które potencjalnie mogą osłabić działanie tabletek. Zresztą jednym słowem mówiąc - nigdy nie stosowałam tylko i wyłącznie tabletek jako atntykoncepcji w związku z czym mam obawy czy one działają. Ale tak sobie mysle że w sumie po 10 miesiącach brania ich to nawet gdybym przerwała ich branie to tak od razu bym nie zaszła w ciąże chyba. Proszę poradzcie mi coś. Ale tak ze zrozumieniem, - przywykłam do dzikich wybuchów ze tabletki saąpo to by gumek nie używać - ale czy wy nie miałyście nigdy jakiś wątpliwości i obaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaaakreconaaaa
A ja jestem chyba nieźle zakrecona. Biore yasminelle już, jakieś 10 miesięcy - endokrynolog mi je przepisał z powodu moich hormonów z którymi miałam niezły problem. Czyli nie brałam ich z myślą o antykoncepcji. Zresztą mój facet z którym byłam to i tak sam też wolał się zabiezpieczać i mimo iż brałam tabletki korzystaliśmy z prezerwatyw. Jemu to odpiowiadało i mi również bo naprawde nie jestem gotowa na dziecko. Teraz jestem z kimś innym, on nie wiem ze ja biore tabletki, natomiast narzeka na gumki i chce byśmy inaczej sie zabezpieczali. A ja już z przyzwyczajenia itp. nie wiem czy moge ufac tym tabletkom. Staram sie je brać o stałej porze jednak zdarza mi sie jakas godzina różnicy kilka razy w ciągu blistra. Boje się też ze bede chora i zmuszona do brania jakiś lekow które potencjalnie mogą osłabić działanie tabletek. Zresztą jednym słowem mówiąc - nigdy nie stosowałam tylko i wyłącznie tabletek jako atntykoncepcji w związku z czym mam obawy czy one działają. Ale tak sobie mysle że w sumie po 10 miesiącach brania ich to nawet gdybym przerwała ich branie to tak od razu bym nie zaszła w ciąże chyba. Proszę poradzcie mi coś. Ale tak ze zrozumieniem, - przywykłam do dzikich wybuchów ze tabletki saąpo to by gumek nie używać - ale czy wy nie miałyście nigdy jakiś wątpliwości i obaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaaakreconaaaa
A ja jestem chyba nieźle zakrecona. Biore yasminelle już, jakieś 10 miesięcy - endokrynolog mi je przepisał z powodu moich hormonów z którymi miałam niezły problem. Czyli nie brałam ich z myślą o antykoncepcji. Zresztą mój facet z którym byłam to i tak sam też wolał się zabiezpieczać i mimo iż brałam tabletki korzystaliśmy z prezerwatyw. Jemu to odpiowiadało i mi również bo naprawde nie jestem gotowa na dziecko. Teraz jestem z kimś innym, on nie wiem ze ja biore tabletki, natomiast narzeka na gumki i chce byśmy inaczej sie zabezpieczali. A ja już z przyzwyczajenia itp. nie wiem czy moge ufac tym tabletkom. Staram sie je brać o stałej porze jednak zdarza mi sie jakas godzina różnicy kilka razy w ciągu blistra. Boje się też ze bede chora i zmuszona do brania jakiś lekow które potencjalnie mogą osłabić działanie tabletek. Zresztą jednym słowem mówiąc - nigdy nie stosowałam tylko i wyłącznie tabletek jako atntykoncepcji w związku z czym mam obawy czy one działają. Ale tak sobie mysle że w sumie po 10 miesiącach brania ich to nawet gdybym przerwała ich branie to tak od razu bym nie zaszła w ciąże chyba. Proszę poradzcie mi coś. Ale tak ze zrozumieniem, - przywykłam do dzikich wybuchów ze tabletki saąpo to by gumek nie używać - ale czy wy nie miałyście nigdy jakiś wątpliwości i obaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka12
czy zazywanie Y moze spowodowac podwyzszenie bilirubiny??? wlasnie zaczelm 6 opakowanie. czy w przypadku podwyzszenia biliribiny ( mam 1,68 a norma jest do 1) powinnam przerwac stosowanie Y?? prosze o dopowiedz!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezimienna201
Witam Was goraco kobietki :) Ja biore Yasminelle od około tygodnia. Nie powiem bardzo dobrze sie po nich czuje. Tylko ze wystapiła u mnie na szyji jakas dziwna wysypka i gdzie niegdzie na ciele tez mam krosteczki które strasznie swedza. Jutro mam wizyte u ginekologa i zobaczymy co na to mi powie. Czytałam wasze wypowiedzi i zastanawia mnie jedno czy na pewno nie przytyje po braniu tych tabletek? Jestem osobą bardziej puszysta a biore tabletki pierwszy raz, poniewaz mam długie strasznie bolace i nie reuralne miesiaczki. Lekarka powiedziała, ze po tabletkach wszystko mi ustanie i faktycznie nie czułam wogóle ze mam okres i w dodatku trwał 5 dni razem z plamieniem poprostu super. Ale boje sie przytycia bo na to nie moge sobie pozwolić... Pozdrawiam was wszystkie cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milencia02
Młoda połozno no właśnie nie ma ....Ale chciałam się upewnić pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezimienna201 --- tabletki nie sa kaloryczne.Same w sobie nie powoduja zwiekszenia tkanki tluszczowej.Moga natomiast spowodowac wzrost apetytu i jezeli nad nim nie zapanujesz to bedziesz tyla.Moga tez zatrzymywac wode w oragnizmie,a a woda tez wazy.Ale z tym mozna sobie poradzic stosujac jakies ziola moczopedne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iska89
czyli jesli 3 razy wziełam tabletke o 21 dwa razy po 17 i caly czas o 18 to wszystko jest ok , bo wlaczyła mi sie czerwona lampka i troche panika ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xXxOlimpka_Do Młodej Położnej
Mam pytanie...brałam yasminelle przez miesiac ale zniej zrezygnowalam bo zle na mnie wplywala....mija trzeci miesiac odkad nie biore hormonow,czy po trzy miesiecznej przerwie moge na nowo zacząć brac yasminelle??Bardzo prosze o odpowiedz.. Pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×