***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

Moja siostra też plamila na początku ciąży chyba to byl 5 tydzień, trwalo to kilka dni, nic nie brala, samo przeszlo i ma Alę. Mam nadzieje, że u Inki też tak będzie.

nie wiem czy dobrze zrozumialam ale Inka jest w 7 tygodniu, a więc to okolo 49 dni od ostatniej @ a cykle ma średnio 30 dniowe.

również przeżyłam poronienie, znam to uczucie trwogi przy kolejnej ciąży. Ale człowiek w takiej chwili potrafi wydobyć niezwykłe pokłady nadziei i odwagi. Zaraz się wyłączam.Trzymam kciuki i modlę sie .

obyscie Kochane mialy racje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! trzymam z calych sil kciuki i wierze ze bedzie wszystko dobrze ja bede zerkac czy sa wiesci...ale musze uciekac bo kapie malego...a zaraz przyjada znajomi....maz juz piecze miesko na grillu...caluski Kochani.... Ineczko jestem z Toba Myslami

a ja zaraz kładę dzieci spać, mąż w Warszawie.Pa kochane!

w wielu szczęśliwie zakończonych urodzeniem zdrowego dziecięcia ciążach zdarzały się plamienia... również pomodliłam się, aby w przypadku naszej Inki tak było! niech wszystko będzie dobrze!!!

ineczko trzymaj sie kochana bedzie dobrze........przeciez było tak dobrze.......mam nadzieje ze to jakies niewinne plamienie ,tak jak daily siostra własnie moze to tylko od hormonów???

Majeczko a jak sie czuje TWÓJ kregoslup????????????????????? Misiu a TWÓJ MACIUŚ już jedna nóżka na tym świecie, fajnie, ale wytrzymaj jeszcze troszkę.

Kurcze nie moge się skoncentrować !!!

daily kochana a jak juz u ciebie??? jakis plan na ten mc??? czy juz maz teraz rzadzi???????

Dziewczyny, na pewno wszystko jest dobrze, poczekamy na wieści od Inki. Znam koleżanke która miała mocne plamienia a córeczka zdrowa i w terminie. Teraz tez tak będzie, tylko niepokój o Ineczke, bo mocno zestresowana, jak my wszystkie ale na pewno czuje nasze wsparcie

Jej ja tez co chwilę zerkam czy są jakieś wieści od Inki,ja również pomodlę się za nią i jej kruszynkę by wszystko skończyło się tylko na strachu

Moni calkowity spontan w tym miesiącu, bez testów, gmerania, magnezu, cynku, termometru, ale tylko dwa strzaly albo jeden, potem bedę męczyla męża imnaczej, żeby chlopak sie nie wykończyl tak dluga przerwą. jestem zmeczona tym ciaglym planowaniem wiec teraz nic nie planuję, nie wiem nawet który dzisiaj dc i nie chce mi sie liczyć, wiem tylko że w podróży przypadaja wszystkie plodne dni i tyle :).

dali to chyba tak najlepiej ja tez nie mysle i nie planuje:)jak bedzie to b fajnie ,a jak nie no to na nastepny raz sie uda...... wiesz daily po takich wypoczynkach to sie wraca z dzidzia w brzuszku;)

A do mnie dziś przyszedł list ze szpitala,że mielismy 13 kwietnia się tam stawić na wizytę,ta moja diabetolog coś pochrzaniła jutro do niej idziemy to wyjasniać i nie wiem czy ten 7 maj jest aktualny czy nie... a zła jestem jak nie wiem co Cholekra a od Inki nadal żadnych wieści,ale tak sobie myslę że brak wieści to dobre wiesci,ide teraz się kąpać zajrzę pózniej może już cos bedzie wiadomo

Ja już też uciekam.Całe popołudnie byłam sama,jestem padnięta. Trzymam kciuki Inka,daj nam jaknajszybciej znać co u ciebie. Jutro rano wejdę,cześc wszystkim,pa.

Trzymam mocno kciuki za ciebie Ineczka i za maleństwo

Moni ja już bylam w tym roku na wczasach i wrócilismy niestety :( w tym samym skladzie. wiem, wiem bylo za wcześnie po poronieniu, ale dlaczego teraz mialo by sie coś zmienić. ciesze sie poprostu, że spedzę ten tydzień z mężem bo naprawdę rzadko jest nam to dane.

agunia do jutra ,dali kochana masz racje ciesz sie mezem ,macie czas tylko dla siebie wykozystajcie go na maxa a moze cos bedzie;)

Moni

kurcze jeszcze nic o ince nie wiadomo:( miejmy nadzieje ze wszystko dobrze i ze lezy i odpoczywa...........

Witajcie Kochane!!! Ineczko, jestem z Tobą całym serduchem Modlę się i wierzę,że wszystko będzie dobrze! Czekam ze zniecierpliwieniem na wieści od Ciebie!!!!!!!!!!

Ineczko przed wyjściem z synem do kościola przeczytalam o Twoich problemach.W kościólku pomodlilam się za Ciebie i fasolkę ,żeby wszystko bylo dobrze! Inko mam nadzieje, że te plamienia to jakiś blędny alarm.Na innych topikach często czytam,że kobiety mialy plamienia i rodzily zdrowe dziecko.Jedna leżala plackiem 2 miesiące.Mam nadzieje, że będzie dobrze.:-) Czasami kiedy jest mi ciężko i ręce opadają i placzę z bezsilności wtedy..... patrzę w niebo wyciszam się i rozmawiam ..... Często wtedy powtarzam Jezu ufam Tobie Jest mi lżej na duszy i czuję tę Boską opiekę

Daily! Spakowana? Jeżeli można zapytać,to gdzie na tę wycieczkę jedziecie?

Ineczko Boże,jak chciałabym dostać juz dobre wieści od Ineczki!!!!!

widzę,że wszystkie tu czekamy niecierpliwie.... czy któraś ma może kontakt telefoniczny?

Dziewczyny:) INECZKO = napewno będzie dobrze , martwie sie o was ,ale to napewno fałszywy alarm:) nie może być inaczej!!! czekamy na wieści od ciebie.

dziewczyny ja juz koncze ide spac dobranoc.......jutro rano wejde mam nadzieje ze bedzie wszystko w porzdku ,dobranoc