Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

Ana a może Julka jest uczulona na jakies pyłki(przeciez teraz wszystko pyli) jesli ma tylko katar i uporczywy kaszel. Zresztą jak pójdziesz jutro z nia do lekarza to napewno Ci cos poradzi:) Ja też z dzieciakami chodę do jednej lekarki od urodzenia,też jest naprawdę fajna i ma dzieci mniej więcej w wieku moich....a to jest dla mnie ważne.Zreszta sama mi kiedys powiedziała że te leki które przepisuje moim sama wytestowała na swoich dzieciach:) Dymek ma w opisie że Kuba ma kolejny antybiotyk:( biedny Kubuś życzę duzo zdrówka dla Ciebie....oby szybko to chorubsko minęło

Hej Dziewczyny Wpadam na moment bo źle się czuję i mam chorowitkę w domu...:O Ja spałam w sobotę przy otwartym oknie, bo zapomniałam je zamknąć, a dziś już mam kaszel....:O Kuba dostał następny antybiotyk, bo jest bez poprawy..:O Mnie udało się jeszcze załatwić przekaz do chirurga i polecę do innego, poleconego przez koleżankę Sylwi, która jest po okropnych przejściach z jelitami i ma już własne doświadczenie i napewno mi dobrze doradzi..:D Wybaczcie, ze tylko o sobie ale padam tak mnie wzięło, więc jutro moze poczytam i nadrobię... A puki co spadam do Kuby, bo mi zasypia w ciągu dnia taki jest osłabiony i potem grandzi do późna... Trzymajcie się dziewczynki ciepło..

Aga 10 - czy ty ryba się do mnie odzywałaś na GG z wpisem..\"co mu jest? \", bo niemam Cie na GG i w tym czasie Fil siedział przy kompie, a ja po Tabcinie spałam..:O więc nie odpisał, bo niewiedział, że to ktoś znajomy. Jeśli tak to natychmiast Cię wpisuję...albo daj znać na GG ...Dzięki za troskę.. Do reszty serduszka poprzesyłam jutro jak znajdę więcej siły...

Moje szkraby juz spią:) Wyobraźcie sobie że codziennie Oliwia chodzi z Grzeskiem cos tam grzebac przy motorze....tzn od dwóch dni.Dzisiaj niestety Grzesiek przyjechał później z pracy i dziecko biegało juz w piżamie.Spytał się jej kto dzisiaj będzie z nim naprawiał motor....a ona kazała sie szybko ubierac bo musi iśc tatusiowi pomóc przy motorze:D Była bardzo spiąca więc Grzesiek powiedział jej że nie idzie juz na dwór i położy się z nią w łóżku.....i tym sposobem dopiero udało się ja przekonac żeby poszła spac:D Niewiem ale ta dziewczyna miała być chyba chłopcem:D Dymek właśnie czytam że oboje z Kuba jesteście chorzy:( zyczę Wam obyście szybko pozbyli sie chorubska a Tobie Julia pomyslnego załatwienia sprawy z tym lekarzem poleconym przez Sylwię

dzień dobry :) jestem pierwsza !

Hej Dziewczyny Dzień dobry ooooo..to ja druga..:D Witaj Aniu..

Mam teraz chwilkę i szybko piszę. z góry przepraszam za ewentualne literówki. Mamo Wojtusia i Julki :) wreszcie wysłałam zaległe zdjęcia do Ciebie :) Uściski dla chorej Julci, dla zdrowego Wojtusia też :) Kaasiu :) do Ciebie również wysłałam :) Czytam, że Ala chora, buziaczek dla niej, dla Zuzy oczywiście też :) teraz czekam na zdjęcia od Was :) Karolina :) kapitalne zdjęcie, Maks szczęśliwy :D jak się sprawuje rowerek? czy Maks ujeżdża po całym domu? Łusia tak robiła, mała cyklistka :D :D Jak się czujesz? Czy ćwiczenia przynoszą ulgę Twojemu kręgosłupowi? A jak Maks się czuje po inhalacjach? Oczywiście buziak dla niego Shenen :) jak się czujesz? Wszystko o.k.? Nie masz krwotoków? I jak Maja? Czy był to jednorazowy wyskok? Wiem jakie to żenujące jak maluda ryczy, robi sceny, a babcie bereciary i inne dewoty patrzą na Ciebie jak na wyrodną matkę :o buziaki dla Ciebie i Mai Anka :) co u Ciebie, jak się czujecie ? Nie chorować! :) Ana co powiedział dr Ząbek? Mam nadzieję, że szybko pozbędziesz się tego kaszlu Julki, buziaczek dla niej Jula :) co to za choróbska się po Was pętają :( buziak dla Kubula no i dla Ciebie też, wracajcie do zdrowia kochani Dziewczyny wiecie, że odkąd mieszkam w murowanej to jeszcze się z Julą nie spotkałyśmy, tak się mijamy :) Alexia :) sciągnęłam sobie express polarny :) nie dziwię się, że to ulubiona bajka Alexa, moja Łusia tak sobie upodobała epokę lodowcową, ale teraz już jej tak nie lubi, chyba już się jej opatrzyła ta baja :) Aga :) fajne ma upodobania Oliwia z tym motorem :) , a jak Kamil? Czy już czuje jakieś podekscytowanie przed zbliżającą się spowiedzią czy nadal luzik? pozdrawiam wszystkie mamy i wszystkie dzieci, przepraszam że nie do wszystkich zagadałam imiennie

Witajcie Ja tylko sie przywitać:) Z Jula nie najlepiej ma początki zapalenia oskrzeli i dostała antybiotyk i kolejne leki:(:(

Hej dziewczyny. Od tygodnia jestem na wychowawczym i postaram się do Was czasem zaglądać. Moja córcia ma 4,5 m-ca, ma na imię Zosia i jest moim największym skarbem, pewnie jak wszystkie dzieci dla swych mam. Mam do Was pytanie, czy dorabiacie sobie w jakiś sposób będąc na urlopie wych.? Bo ja niestety mam niepłatny i szukam sobie jakiegoś zajęcia? Może któraś podsunie mi jakiś pomysł. Serdecznie pozdrawiam i uciekam do przedświątecznych porządków. :-)))))) :-)))))) :-))))))

Ana24 - biedna Julcia, moja wlasnie tez przechodzila zapalenie oskrzeli. Dostala antybiotyk Augmentin, syrop Mucosolvan, jakis Virlix i ochydne krople do lykania ale Julcia jest dzielna i wszystko bierze tak wiec po dwoch dniach juz byla zupelnie zdrowa (oczywiscie podaje leki dalszy ciag). Zobaczysz jak szybko jej przejdzie po antybiotyku. Dla Ciebie rowniez duza buzka, kuruj sie. Na pewno do Świat juz wszyscy bedziecie ok, ma byc tak ladnie, ze az szkoda w domu siedziec... Ana76 - zaraz obejrze dzieciaczki, tyle sie nasluchalam a wlasciwie naczytalam o ich urodzie ze nie moge sie doczekac. Ja oczywiscie tez Ci podesle fotki moich szkrabow. prosze jedank o cierpliwisc, troche mi zawsze zajmuje czasu wysylanie fotek (to przez moje lenistwo, przyznaje bez bicia). Pozdrowionka. Aha, latwiej i prosciej bedzie jak bedziesz do mnie pisala: Asia, moj nick jest dosc przydlugawy.... Aga10 - fajnie, ze masz pomoc ze strony swojej rodziny w szykowaniu komunii, widze, ze impreza szykuje sie na 102. Oczywiscie musisz narobic tony fotek i nam przyslac. Dymek - a widzisz, jakis nowy lekarz, jakas nowa szansa. Tym razem cos na pewno poradzi...Wracaj do zdrowka! Shenen - co u Ciebie kochana? Jak brzusio malenki? Czy mama ma jakies specjalne apetyty? Ja zadnych ekscesow kulinarnych nie przezywalam, a szkoda bylo by co wspominac. Alexia - ochlonelas po wizycie na moscie Shreka? Jak maly terrorysta? Betti - co u Ciebie? Nic sie nie odzywasz... Kasia - faktycznie glupia ta matka, ze narazala inne dzieci na zakazenie ospa. Z drugiej strony nie ma tego zlego...kiedys trzeba ospe przejsc, im wczesniej (bez przesady oczywiscie) tym lepiej dla dziecka. A Ty nie mialas ospy? Ponoc dorosli wyjatkowo ciezko to przechodza, ale nie chce straszyc... Zwiewam juz po malu, zawsze wpadam na chwilke bo jak juz wspominalam na nic nie mam czasu. Wlasnie sobie uswiadomilam, ze nie podalam mojego GG. Musze sprawdzic, bo nie pamietam i zaraz wam podam, chociaz rzadko zagladm na GG, ale moze warto to zmienic. Zapisze sobie nowy nr Any i kiedys ja zlapie!

Czesc dziewczyny!! Wpadlam na dluzsza chwilke poklikac,,;) Maly spi wiec zaczynam :) Bo az mi wstyd ,,tylko wpadam ,napisze 2 slowa i zmykam ;) Postaram sie troszke to nadrobic ;):) Dymku wracajcie wszyscy chorowitki do zdrowia To straszne jak dzieci choruja,,ale jesli mamusia sie do nich dolacza to juz w ogole przekichane Kurujcie sie jak najpredzej!!! Agus,,fajnego pomocnika ma maz ;) Poki bardziej pomaga niz psuje to wszystko jest ok,,;) Widac,ze ma po tatusiu we krwi motocykle,,Chyba faktycznie bedzie z niej mala motocyklistka!! ;) A ta przygode z ta wycieczka motorowa mieliscie niezla :):) Asiu,,wyczytalam,ze Julka tez chora :(:( Niech wraca malusia jak najszybciej do zdrowia,, Oj,,co sie dzieje?? Wiosenne przesilenie czy co?? Wiosna idzie ,a wszyscy pomalu chorobsa jakies lapia,,:(:( dla Juleczki :) Ana76,,powiem Ci,ze maly tez lubi Epoke Lodowcowa,,ale Express bije na leb wszystkie bajki,,Jak juz nie wiem co z nim robic,jak juz jest strasznie marudny ,a spac nie chce,,to tylko wlacze mu Express i jakby dziecka nie bylo,, Jest to jedyna bajka ,ktora jest w stanie zobaczyc od samego poczatku do samego konca ,,A juz nie wspomne o tym,ze juz wie,w ktorym miejscu dzieci spiewaja,,i CO spiewaja,,:):) Ana24,,czytam,ze Twoja JUlcia tez chora :(:( Ojjj,,naprawde brak slow juz na te chorobska ,,:(:( Duzy calus dla niej od Alexa ,,niech szybko wraca do zdrowia A Ty tez cos chorujesz.,,ojej,,naprawde bardzo mi przykro :(:( Kurujcie sie wszyscy,, Asiu,,Alex byl na moscie zachwycony!! Hustal z tata,,tylko ja taka panikara,,a juz nie mowie zeby spojrzec w dol,,Raz tylko spojrzalam i sie przerazilam,, CO prawda nie bylo tam lawy tak jak w Shreku ;) ale wysokosc straszna,,a te skalki tez na miekkie nie wygladally,,wiec jakbym spadla,,chyba za miekko bym nie miala ;) Koniecznie podaj nr GG,,moze i mnie sie uda kiedys Ciebie zlapac ;):):) A my juz naprawde nie wiemy co zrobic,,Wiedzialam,z ejak za duzo tych srok zlapiemy to potem bedzie problem co wybrac :O:O Znalezlismy sliczny domek,,bardzo spokojna dzielnica,nowy dom przede wszystkim,100 funtow drozszy,,la ekomfortowo do tego co mieszkamy to nie ma porownania,, Przede wszyskim podwojne szyby,plastikowe okna (tutaj mamy drewniane i jedna szyba,,po zimie dopiero zobaczylam minus pojedynczych okien) Sa 3 lazienki,,w tym jedna na dole,czyli jak maly spi moge bez problemu zrobic co chce bez obawy ,ze go obudze,,TUtaj mamy jedna lazienke,na gorze,i jak maly spi,to nie moge isc,bo nie dosc ,ze schody trzeszcza,(sa drewniane) to jeszcze podloga skrzypi (deski) Tam sa schody murowane,,zero skrzypien,,no ale wtedy moga nawet skrzypiec,bo moge isc na dole do lazienki jak on spi,,nie musze wchodzic,, Jest duzy ogrod,,z trawa,,a nie beton jak tutaj,,i naprawde wiele wiele lepszy,,, No ale 100 wiecej co miesiac,,cos za cos,, 500 funtow to jest duzo za dom,,Jakby mi sie udalo szybko ta prace znalezc to bym sie nie zastanawiala,,a tak to nie wiem,,Tutaj placimy 400. No ale komfort tamtego domu,,,naprawde rewelacja,,slicznie wyposazony,,Ehh,,nie wiem co zobic,, Ok,,juz sie jak zwykle rozpisalam,, Zaraz napisze do reszty dziewczyn,,nie wiem czy mi nie obetnie tego wpisu,,wiec za chwile dokoncze ;)

Cześć kobitki wczoraj nie dałam rady zajrzeć bo poszłam na ćwiczenia i za bardzo się zmęczyłam ;):P Wiecie co, po tych ćwiczeniach i rehabilitacjach jest gorzej niż było. Coś mi wlazło w łopatke i prawie każdy ruch sprawia mi ból. Do tego te okrone zakwasy :O Melanka - witaj wśród nas Asia - numer GG jest konieczny ;) Ana76 - rowerek jest dobry dopóki ma napęd w postaci mamy :P jak juz trzeba samemu popedałować to się nie chce :O Po inhalacjach nie ma jakiejś zdecydowanej poprawy :O niestety Aga10 - a to córa ma zainteresowania adekwatne do jej płci ;):P ale co z tego? Ana24 - zdrowia dla Juleczki. Maks ma dokładnie to samo co Julka, czyli katar i kaszel :O No i biegunkę ale to prawdopodobnie od leków. On tak reaguje jak za dużo ich dostaje :O A z Maksem chodze na inhalacje do przychodni. Tam siedzi a maseczką na twarzy, tzn. ja próbuję go przekonac do tego żeby siedział z tą meseczką :P bo on zdecydowanie ma inne zdanie :P Dymku - mam nadzieję, ze Kubuś lepije po tym antybiotyku się czuje. I koniecznie napisz co poweidział chirurg. Wybaczcie, ze nie napiszę do wszystkich ale muszę lecieć nastawić obiadek dla Maksa. Ja juz zjadłam smażone boczniaki i chyba mi starczy ;) a jak nie to poprawię drugą porcją :P Pozdrawiam Was i dzieci Pa

W związku ze zbliżającymi się świętami Ślę moc uśmiechów z uściskami Święconka niech dobra będzie By ludzie Was kochali zawsze i wszędzie Bądźcie dla wszystkich zawsze serdeczni Mili, uprzejmi, ułożeni i grzeczni Niech się w życiu dobrze Wam powodzi Niech w Waszym życiu będzie brak pożarów, lawin i powodzi Życie niech się Wam dobrze układa Kinga z rodzinka te życzenia wam składa! Wesołych światek :)

Hej Wreszcie dzieciaki mają wolne.....a myslałam że będą do piątku smigać.Kamil właśnie dorabia lekcje żeby mieć juz spokój:) Ja dzisiaj zrobiłam dokładną listę potraw które chciałabym zrobić na komunię.I każdy wie co ma zrobić.Zostało tylko kupienie produktów....ale na to jeszcze mam czas:) A ja dzisiaj byłam u fryzjera zrobić sobie brwi i przy okazji dowiedziałam sie że przyjmują w niedzielę 6 maja...lokal będzie zamknięty będą tylko przyjmować tych którzy sie wcześnie zapisali.Więc zapisałam się na ułożenie włosów na godzinę 7.30 rano:D godzina imponująca......ale jak się chce na 10 zdążyć;) Ana76 ja też jestem zdziwiona tym że tak Oliwii podoba sie jazda na motorze.Wszyscy jak ją zobacza jak dopomina sie jazdy to się bardzo dziwią że się nie boi.A ona nie dosć że się nie boi to jeszcze w czasie jazdy krzyczy żeby jechać szybciej:D Dzisiaj jak mąz przyjechał na obiad to kazała mu przyjechać wcześniej żeby mogła z nim isc \'\'naprawiać motor\'\' chociaz juz jest zrobiony:D Kamil jak narazie nie przejmuje sie niczym....myslę że będzie lekki stresik przed samą spowiedzią:) Ana biedna Julka mam nadzieje że wyzdrowieje do świat Asia mam nadzieję że tak będzie i uroczystosc sie uda i wszyscy będą zadowoleni:) Ja też jestem wdzięczna rodzince że mi pomaga bo sama bym sobie nie poradziła:) Alexia ja mam szczerą nadzieje że ta fascynacja motorem jej minie.Zresztą ona lubi duz rzeczy robic:) naprzykład teraz czesze mi włosy,zakłada gumki:D A to mieszkanko które opisujesz jest naprawde rewelacyjne....trzy łazienki nono....ja bym tyle nie chciała:O nienawidze łazienki sprzatac:D a co dopiero jak bym miała trzy:D Karolina może te ćwiczenia są za bardzo obciążające dla Cibie i powinnaś ćwiczyć trochę mniej intesywnie. Albo tak jak pisałam wcześnie powinnaś po takich intensywnych ćwiczeniach troche odpocząć:)

No i mialam zaraz dopisac reszte,,a tylko zamknelam tamten wpis,,to maly sie obudzil,, Teraz jezdzi na motorku na dworze,,musze do niego leciec,, Moze uda mi sie wieczorem cos skrobnac wiecej,, Przepraszam :(:(

Witajcie! Podaje Wam moj nr GG: 9187279, ale jak wspominalam rzadko jestem na GG, choc postaram sie to zmienic. Ane juz sobie wpisalam, przejrze liste z 3 strony i uzupelnie reszte dziewczyn Alexia - nie zastanawiajcie sie, wiem, ze 100 funtow to kupa kasy ale jak piszesz komfort mieszkania bez porownania...Na pewno znajdziesz prace i bedzie Was stac na ten dom, rany, 3 lazienki...jak ja bym tak chciala...Tylko kto tam bedzie sprzatal? Fajne macie plany na przyszlosc. A Alex pojdzie do przedszkola? Jak maly radzi sobie z angielskim? Aga10 - godzina 7.30 jak na wizyte u fryzjera to rzeczywiscie imponujaca pora ale co masz zrobic jak komunia jest na 10...

Musialam zakonczyc tak nagle bo Jula sie wybudzila, ale chyba spi dalej. Aga10 - dla mnie 7.30 to chleb powszedni. Jula wstaje ok. 6.30 wiec mam niezla zaprawe... Kochane, uciekam chyba jednak Jula sie wybudzila na dobre (Wojtek narobil halasu i ja wybudzil)

Cześć dziewczynki pamiętacie mnie jeszcze?? Wpadam na chwile przed spaniem bo dzisiaj troszkę wcześniej wróciliśmy tj 22,30 Adam ma urlop w tym tygodniu i chcemy podgonić robotę ale jutro malujemy już kolorek na sali. W końcu zaczyna to wszystko jakoś wyglądać ale malować już chyba przez sen mogę takiej wprawy nabrałam nawet stare klamki przerabiam na złoto prawie jak jubiler :D Jutro postaram się zrobić kilka fotek bo w jednej łazience glazurka prawie na ścianach ułożona. Zdrówka życzę wszystkim chorowitkom. Może postaram się jeszcze pocztę odebrać. Buziaki dla was wszystkich pa ;)

Cześć No i jestem pierwsza!

Mam Cię :D

Hej Dziewczyny Witam Was w ten pochmurny poranek....mam nadzieję, że u Was wita Was słoneczko.... Ja churchlająca ale ujdzie w tłoku...:D Kuba nadal kaszlący ale czas pokaże co mu pomorze ten antybiotyk...:D A teraz nadrabiam, bo objecałam wczoraj to zrobić, tylko miałam nalot na chate..:D Przyjechali dziadkowie Fila z Sylwią i Boryskiem i teściu..:D chata pełna gości i hałasu, harmidru, ale było miło..:D Borysek jak mnie widzi to pęłną buzią się smieje i gaworzy, a jak zaczepia do pogaduszek..:D i skubany podnosi pupkę i przesuwa się ...jest taki pocieszny..:D Karolina - dziękuję za zdjęcia Maksia...on jak zwykle taki zaabsorbowany i zadowolony z atrakcji..:D fajny mieliście ten festyn..:D A jak inhalacje Maksia? czy cos mu pomagają? No widzisz kobieto, te ćwiczenia miały Ci pomóc, a tym czasem jesteś bardziej połamana niż byłaś..:O tak mi Cie żal.. na pocieszenie. An24 - wielkie buziaki dla Julki ale się maluda męczy...i szkoda tej pięknej pogody jak trzeba w domu siedzieć..ja już 4 tydzień tak jadę z KUbą..:O jednak mam nadzieję, że to cholerstwo w końcu puści i dzieciaczki będą zdrowe..:D I długich nocy na pogaduszki z bratem życzę..:D:D:D:D Aniu z tego jak czytam te lekarstwa Julki, to są dobre, bo ja też takie dawałam Kubie na suchy i duszący kaszel i są przeciw alergiczne, a ten Sinecod w ilu kroplach dajesz? i na noc? Trzymam za Was kciuki abyście szybko wyzdrowieli.. Alexia - fajna frajda z tym mostem..:D mogłaś się przez chwile poczuć jak postać z kreskówki...:D:D:D czekam na te zdjęcia, bo jestem bardzo ciekawa jak ten most wygladał..:D Dołanczając do tematu bajek..to Kuba uwielbia bajkę Zyg Zak o tym wyścigowym aucie i Złomku...:D i pozatym na Mini Mini ma parę swoich ..:D Opis domu jest poprostu na wyrost moich marzeń..:D i do tego ogród..:D ma więcej zalet niż wad i więcej korzystnych cech niż ten w którym teraz mieszkacie, więc propozycja bardzo kusząca...a te 100 funtów za taki komfort to choć dużo kasy, to jednak niewiele za takie warunki,warto pomyśleć nad ewentualnym ryzykiem aby tam zamieszkać, ale wiecie najlepiej na ile mozecie sobie pozwolić i czy warto ryzykować.Mam również nadzieję, że szybko znajdziesz pracę i wątpliwości się rozwieją..:D a tak na marginesie, to my też zaryzykowaliśmy z przeprowadzką na większe i dodatkowe koszty dojazdu do pracy i też utrzymujemy się z 1 pensji i jakos idzie..:D więc mogę tylko dodać...BIERZCIE TEN DOM !!!!!!! Leia - takie okresy u maluszków pojawiają się dość często i trochę to potrwa zanim zaczną z nami iść na kompromis..:D a co do sprzątania tych zakamarków w domu, to dobrze, że są te wielkie porządki świateczne, bo człowiek choć w tedy do nich zagląda i stara się je jakoś opróżnić z tego co tam wciąz wpycha....:D:D:D:D A co do obecności na kafe przed takimi swiątecznymi okresami, to normalka..:D a i latem będzie przestój..:D najleprze wyniki mamy zimą, bo każdy w ciepełku i atrakcji mniej aby na dworze przesiadywać..:D A co z Twoimi badaniami USG? Dotka - podobnie jest u nas z tym rozdwojeniem..:D ale w tym roku jesteśmy tylko u nas w domku, bo Kuba chory..:O ale dacie radę, bo Ty jak zwykle coś wymyślisz i postarasz się wszystkich zadowolić..:D Kreska - wysyłaj te zdjęcia !!! ale Ci zazdroszczę tego ognicha i tych kiełbas..mniam...:D mieliście bardzo fajny dzień oby jak najwięcej takich..:D Aga10 - zazdroszczę tych wypraw rowerowych..my już od roku mamy taki zamiar, ale brakuje nam tych pojazdów ..:D ale mialiście aktywny ten dzień..:D i przygody też Wam nie zabrakło..:D Super, że udało się Wam załatwić ten lokal na komunię, a jedzenie jak czytam sami przygotowujecie? Dziękuje za opis mojego GG dziewczynom.. Oliwia przecudnie zaabsorbowana motorem i pomocą w jego naprawie..:D to takie słodkie jak dzieci chcą pomagać tymi małymi rączkami...:D i jakie w tym samozaparcie i radocha, że może chociaż śrubokręt potrzymać..:D Godzina u fryzjera, to czas przewracania się na drugi bok w ciepłym wyrku...:D ale niema wyboru...:D Asia - co do moich bóli, to muszę przyznać, że pojawiają się w punkcie kulminacyjnym gdy muszę załatwić jedną z potrzeb fizjologicznych..:D i jest to zgroza..:O ich siła też jest różna, ale to fakt, że koliduje mi to z porządkiem i obowiązkami w domu..:O jednak mam nadzieje, że trafię w dobre ręce i skończą się moje skomlenia i narzekania...:D i będę Wam mogła napisać dobre wieści zamiast znowu klikać o niekompetencji lekarzy..:D i jak na razie jest w miarę dobrze, udaje mi się przecierpieć bez tabletek, bo niechcę sie faszerować i biorę tylko jak juz mnie przyszpili. Jednak już się przyzwyczaiłam chyba do tego stanu i daję rade..:D I wielkie buziaki dla Julki czytam, że też ma zapalenie oskrzeli..:O:O:O Kuba już ma drugi antybiotyk..:O najpierw dostawał syrop Bactrim i dodatkowo osłonowe standardy, aż w końcu dostał Zinnap i teraz Sumamed i ten muszę trzymać w cieple i zurzyć w ciągu pięciu dni do tego Zyrtec, wziewy, Bronhopront na wykrzusznie..:O chodząca apteka..:D Mam nadzieję, że Julka się wykaraska do świąt.. Kasia - biedna Ala też na antybiotyku..:O i szok z tym zaospionym dzieckiem..! jak tak można! przecież powinna być skierowana z nim do izolatki ! co za znieczulica i brak odpowiedzialności...mam nadzieję, że nic z tego nieprzyniosłyście do domku. A tak na marginesie, to jak opisze Aga10, powinno się po rejestraci zaprowadzić takie dzicko do izolatki, przynajmniej ja pamiętam, że tak było jak byłam mała. Dziękuję za komplementy..kiss] An76 - Aniu, ja jak zwykle musiałam coś wykombinować i spać przy otwartym oknie, co też teraz mi się odwdzięcza z nawiązką..:D i dołanczam do choróbek kaszlących i chrypiących..:D I wiesz co..to rzenujące z naszym mieszkaniem obok...:D tyle czasu i jakoś niemożemy sie spotkać..pozostaje mi machanie do Ciebie prze okno..:D Buziaki dla kruszynek.. Kinga - dziękuję z całego serca za cudowne życzenia świąteczne...wybacz, że nie odpiszę teraz, ale jak wiadomo ja gustuję w wirtualnych karteczkach...:D więc pozostaje Ci sprawdzenie poczty...:D IzaF - kochana ty wciaż na najwyzszych obrotach z tą salą i mam nadzieję, że się nie poobrywasz za mocno...:D oby wszystko Wam szło po myśli i bez wpadek z brygadą..:D i czytam, ze już fuchę jubilera odwalasz...zdolna kobita..:D Shenen - jak się czujesz ryba? jak krwotoki z nosa? czy juz lepiej? skrobnij nam cokolwiek w wolnej minutce...:D Maleńka - witam nową mamę... Do reszty mocno macham i pozdrawiam.. Uciekam te pisanki robić..:D Miłego dnia

C.D. Kasia - biedna Ala też na antybiotyku..:O i szok z tym zaospionym dzieckiem..! jak tak można! przecież powinna być skierowana z nim do izolatki ! co za znieczulica i brak odpowiedzialności...mam nadzieję, że nic z tego nieprzyniosłyście do domku. A tak na marginesie, to jak opisze Aga10, powinno się po rejestraci zaprowadzić takie dzicko do izolatki, przynajmniej ja pamiętam, że tak było jak byłam mała. Dziękuję za komplementy..kiss] An76 - Aniu, ja jak zwykle musiałam coś wykombinować i spać przy otwartym oknie, co też teraz mi się odwdzięcza z nawiązką..:D i dołanczam do choróbek kaszlących i chrypiących..:D I wiesz co..to rzenujące z naszym mieszkaniem obok...:D tyle czasu i jakoś niemożemy sie spotkać..pozostaje mi machanie do Ciebie prze okno..:D Buziaki dla kruszynek.. Kinga - dziękuję z całego serca za cudowne życzenia świąteczne...wybacz, że nie odpiszę teraz, ale jak wiadomo ja gustuję w wirtualnych karteczkach...:D więc pozostaje Ci sprawdzenie poczty...:D IzaF - kochana ty wciaż na najwyzszych obrotach z tą salą i mam nadzieję, że się nie poobrywasz za mocno...:D oby wszystko Wam szło po myśli i bez wpadek z brygadą..:D i czytam, ze już fuchę jubilera odwalasz...zdolna kobita..:D Shenen - jak się czujesz ryba? jak krwotoki z nosa? czy juz lepiej? skrobnij nam cokolwiek w wolnej minutce...:D Maleńka - witam nową mamę... Do reszty mocno macham i pozdrawiam.. Uciekam te pisanki robić..:D Miłego dnia

Dziewczyny...jeszcze parę ciepłych słów od Kuby dla chorowitek hjklg;slekr\'aeksfksd;lgnl;kdfjihfhyfhfhgygyfyhfugyyudftfyttytyypll hjkkk p;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;kjujjk m m kjkdfccvbn.///,,nnmnbvccxzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz

Czy u Was też było tak zimno w nocy i rano.U mnie rano był szron na trawie. Ale już jest o wiele cieplej....i zaraz biorę się za wieszanie prania.Wczoraj dzieciaki tak zbrudziły kurtki że dzisiaj z samego rana musiałam je szybko uprać żeby wieczorem miały co założyc.Mam nadzieje że nie będzie tak zimno jak wczoraj....musiałam im rękawiczki wyjąć:O A ja jestem zła bo jutro mam iść zrobić sobie paznokcie a tu jak na złość jeden się naderwał i musiałam je krótko obiąć.....mam jednak nadzieje że uda mi sie jutro coś z nimi wymysleć:) Asia ja też zazwyczaj wstaje rano.Kami wstaje do szkoły o 7 a ja razem z nim i przewaznie juz się nie kładę....chyba że Oliwia nalega:P Chodziło mi o wizyte u fryzjera:D bo to raczej wczesna pora na takie wizyty:D IzaF pewnie że ślij fotki:) strasznie jestem ciakawa kolorków i wogule postepów w remoncie:) Karolina witaj:) jak tam dzisiaj Twój kręgosłup???? Jonka Ide to pranie powiesić:)

Jeszcze nie powiesiałam bo zobaczyłam że Dymek zajżał:D Widzę że nadal męczysz się z tymi bólami.Posunęło sie coś do przodu z tym lekarzem którego polecała Ci Sylwia??? A tak na marginesie to widzę że w Sylwii masz bardzo pomocna osobę i możesz na nią liczyć...dobrze jest mieć kogoś takiego....duży buziak dla niej Mam nadzieję że Kuba wkońcu upora sie z tą chorobą i skorzysta z tej pięknej pogody.Zresztą musi wyzdrowieć bo kto zaniesie do kościoła te piekne pisanki zroboine przez mamę;) Teraz juz naprawde uciekam powiesić to pranie i dzieciaki wygonic z łóżka....wystarczy im tego leżenia i oglądania bajek:) Już słysze ich protesty\'\'mama jeszcze trochę....albo mama jeszcze tylko jedna bajka\" One strasznie lubia się ze mna targowac:D Ale ja będe nieugieta;)

Witam!! Ja tylko na sekundke,, Dymku,,chyba takiej zachety potrzebowalam,,ciezko nam sie zdecydowac na ten dom,, Zapomnialam jeszcze dopisac jedno z najwazniejszych,,ze lazienki wszystkie 3 sa ogrzewane,,a tutaj gdzie mieszkam,,jest jedna ,mala, na gorze i jeszcze bez aloryfera,,:O:O Strasznie zimno zima,,do kapania za kazdym razem musze grzac dmuchawa,,,tam nie byloby juz takiego problemu,,, Aaaa,,i jeszcze jedno,,piec do grzania jest kwalek od domu ustawiony,nie tak jak tutaj przy samym domu i jak sie wlacza jest straszny halas ,nie raz wybudzal mnie w nocy :O Tam napewno nie slychac tego pieca w ogole,,,,I jest usyawiany na kazde pietro oddzielnie,,tutaj jak go ustawiam na dana godzine to wlacza mi sie i gora i dol (choc dol niepotrzebnie sie grzeje,bo nas tutaj nie ma w nocy) a tam moge sobie ustawic tylko na gore,, Kurde,,znow sie rozpisalam,,ale chyba wezniemy ten dom w takim razie,, Fakt 100 wiecej,,ale naprawde nie ma porownania z tym domem,, Jedynie co mnie tutaj trzyma to sasiedzi,,Wiem,ze to glupie,ale dlugo pracowalismy na taka \"renome\" Chyba nas lubia ;) Dzieciai przychodza po Alexa,tutaj jest duzo dzieci,,tam bylismy 2 razy i nie wiedzialam zadnych dzieci :O:O Tutaj tez szybko angielskiego by sie nauczyl przy dzieciach,,, :O:O Ok koncze,,bo zaraz mi mozg wyparuje ,,mysle i mysle co zobic,,:O:O No i jesli sie wyprowadzimy stad teraz stracimy depozyt,,bo kontarkt mamy do czerwca,,ale jesli bedziemy czekac do konca kontraktu mozemy tego domu juz nie trafic,,Napewno juz go ktos weznie,,,:O:O Ok,,koncze juz napawde,, Dymku,,wysylam fotki ;):)

Cześć Dziewczyny Ja zwykle tylko na chwilke wpadłam:) ze mną tez nie najlepiej wszystko mnie boli i jeszcze ten okropny katar:( Dymek-ja dostałam Sinecod w syropie i mam go dawac wieczorem przed spaniem 5ml.

CZesc dziewczyny:) Pamietacie mnie jeszcze? Wczoraj wlaczyli na neta, dopiero!!!!!! i dodam, ze czekalismy od 30 stycznia i jak sie okazalo, \'zapomnieli\'\' wyslac naszego zgloszenie do odpowiednich osob!!!! poaranoja;) no ale wkoncu jest, :) U nas wszystko dobrze, Kaolinka rosnie, troche ostatnio kaszlemy, ale jakos sie trzymamy... W miare mozliwosci postaram sie nadrobic zaleglosci, bo z tego co widze mam ogromne........ mamy 2 cz topiku, nowe mamy :) wiec widze, ze mam duuuuuzo do czytania teraz zmykam sie troszke ogarnac no i pewnie wieczorkiem znow wpadne :) buziaki dla wszystkich

Witam was moim wieczorkiem. Jak przed kazdymi swietami nie moge sie wyrobic! i do tego ogromne kolejki w sklepach, czego strasznie nie lubie. Normalnie szok, w sumie dwa dni bedzie wszystko zamkniete a ludzie wykupuja wszystko co sie da. U polskiego rzeznika stalam 2 godziny w kolejce, drugie tyle w piekarni za chlebem! myslalam ze padne. Do tego Gabrys mi towarzyszyl i wiadomo odstawial niezle cyrki ale jakos dzielnie przetrzymal. Ja na swieta jade do mamy, takze troche dalej od tego calego chalasu bo mama w sumie to na wsi mieszka tylko przy oceanie. Ale w niedziele wracamy bo musimy byc na obiedzie u tesciowej. Juz nam litanie sprawila ze rodzina musi byc razem chocby na swieta! wiec byle by klutni ominac oblecimy jakos wszystkich po troszku i tyle. No to teraz z zyczeniami bo sie napewno pozniej nie wyrobie, chcialam wam z calego serca zyczyc Wesołych Świąt. Zdrowia, szczęścia humoru dobrego, a, przy tym wszystkim stołu bogatego. Mokrego dyngusa, smacznego jajka. I niech, te święta będą jak bajka No i oczywiscie duzo zdrowka dla wszystkich chorowitkow i Dymek dla ciebie specjalnie zeby te wszystkie dolegliwosci ciebie wkoncu oposcily! Posiedze jeszcze troszke, moze ktos na plotki wpadnie

witam wysłalam wkoncu fotki,mam nadzieje ze nikogo nie pominełam Dotka wiem o czym piszesz ,ja tez bylam dzis na zakupach-o zmoro.a do tego sierota przy kasie w markecie okazalo sie ze nie wzielam z domu portwela-sierota ze mnie.Nawet nie wiecie jak mi było głupio.Oczywiscie karta do bankomatu tez została w portwelu,ale poszlismy do banku i wybrałam na dowod przepraszam ze wiecej nie popisze ale wpadłam tylko zeby tez wysłac zyczenia bo pozniej pewnie mi czasu zabraknie postaram sie wieczorem tutaj wpasc i cos namazac bo teraz musze nakarmic małego i wyjdziemy troche na dwor a wogole to zapomniałam jeszcze dzis o własnym dziecku:O ale o tym opisze pozniej