Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Majeczko odpisalam , nie rycz mała nie rycz, moze jeszcze nie wszystko stracone .... Mrówka a z Toba Sylvik gada ?:O :P

Dziękuje za slowa wsparcia bo jestem taka wsciekla ze az mnie nosi. Jeszcze na dodatek przed chwilka zadzwonili do mnie z Zusu ze przeszlam kwalifikacje i w czwartek mam przyjsc napisac test kompetencyjny zeby przejsc nastepny etap i musze sie teraz uczyc ustawy o ubezpieczeniach wiem ze na pewno chetnych jest mnostwo ale sprobuje pojade na ten test zawsze to jakas iskierka nadziei :)

Dziewczynki, melduje sie, ze wrocilam dzis rano. Tydzien musimy sie pomeczyc u tesciow, ktorzy wracaja jutro z wakacji... Czyli dzis jeszcze spokoj....do jutra ;) Pozniej Was poczytam na spokojnie. Klucze prawdopodobnie dadza nam 13. Pozdrawiam kazda z osobna!

Hej :) u mnie wszystko dobrze. Praca jakos idzie chłopaki troche mnie bajeruja, dzis miałam godzine zajęć w zawodówce. ale vice dyrektor to przystojnika i 6 lat starszy :)))) Maja co sie dzieje?

Hej, hej! Melduje ze jestem. Maja dla mnie permanentnie wina kolezanki. Twoja jedynie w tym ze moglas straznikom powiedziec ze jestes umowiona z kierowniczka i zeby to jej przekazali. Mrowka to samo pytanie co Landrii: Sylvik z toba gada??? Katarzynku potzrebujesz kolejnego meskiego problemu?? ;) Landrii Julii super ze juz w domku ale szkod aze nie zdecydowalas sie o mnie zaczepic ;) I super ze juz za kilka dni bedziesz na swoim. Nadal nie widzialam zdjec psiaka. Dla calej reszty buziole.

Dzień dobry. Cisnienie na pysk spada , a ja razem z nim :O Nie moglam się podniesc z łozka :O Julka jestem ciekawa jak sobie to wszystko urzadzisz. I pewnie sczesliwa na maksa jestes ? ;) Jescze kilka dni i juz bedziesz mogla sie spełniac w urzadzaniu swojego gniazdka na nowo ;) Koniecznie wszystko melduj na bieząco . Maja no jestem ciekawa jaka decyzje podjelas i jak to się skonczy. Co do kolezanki , to jka napisalam w mailu. ja takiej juz bym nie zaufala i chyba moja kolezanka juz by nie byla. Ewidentnie jej wina i moim zdaniem robienie na opak zebys tej roboty nie dostala. Katarzynek Ty się nie daj czarowac tak mlodziezy. Bo jak dasz sobie wejsc na glowe , to potem bedzie Ci trudno. Musza czuc respekt przed Toba . TakTak i co tam ciekawego w Berlinie ?

Hello hello :) Kawka podana :) Oko wymalowane, piesek najedzony (wczoraj jeszcze raz wstawialm zdjecia na fb), za chwile spacerek z pieskiem w poszukiwaniu odrobiny trawnika. Ona dosc ladnie zalatwia swoje potrzeby, ale tylko i wylacznie na trawce, a tutaj gdzie mieszkaja tesciowie nie ma ani skrawka zieleni, wiec zalatwia sie mala w domu :( Dobrze, ze na nowym mieszkaniu bedzie ok, okolice dosc zielone :P Maju, uwazam dokladnie tak jak tak taczka....

Julka Ty cos sciemniasz z tym zdjęciem :P Albo masz drugie konto na fb ;) no albo...... ja slepa jestem :O ;)

jak zwykle w przelocie do południa, bo muszę jeszcze to i owo machnąć a potem po Pawła nie wiem o co wam chodzi dlaczego Sylvik miałby nie rozmawiać ze mną :) zagadałam ją w biegu tez i nie miałam bardzo czasu się rozgadywać, ale dowiedziałam się że ma się coraz lepiej, w mieście jej się podoba i pamięta o nas ale nie ma weny napisanie- to wszystko :) Maja no i co postanowiłaś?

hejo :) ja dzisiaj ide do lekarza bo nie dosc ze to przeziebienie mi nic nie przechodzi juz od tygodnia przez kaszel nie moge spac to jeszcze mnie od rana ucho boli. Co do pracy okazalo sie ze ta kolezanka byla w pracy na popoludnie i podobno kierowniczka nic nie wiedziala ze ja mam do tej pracy przyjsc (dowiedzialam sie od siostry) dzwonie od wczoraj do tej kierowniczki ale nie odbiera telefonu zreszta tak samo jak ta kolezanka, wiec napisalam jej sms z podziekowaniem za wszystko. Wiem ze na pewno moja kolezanka juz jej nazywac nie bede!!!! Julii ja zaraz mykam na fb obejrzec fotki psiaka Katarzynku napisalam maila bo nie chcialam wszystkich szczegolow zdradzac na temat tej wczorajszej sytuacji tutaj na forum.Co do przystojnego wice :) to lepiej postepuj ostroznie bo wiesz romanse w pracy nie zawsze sie opłacaja :P mrowka to pozdrow ode mnie sylvika :) Landrii pomysl o milym panu z rehabilitacji to na pewno cisnienie Ci troszke wzrośnie :P buzki dla wszystkich

hmmmm ja tez nie widze fotek psiaka na profilu Julki

No moje słodkie, tak my się bawić nie bedziemy :P Maja melduj co z praca dziś ? Julka a Ty napisz co z tym pieskiem na fotce ? Mrówka no bo do mnie i TakTaka Sylvik się nie odzywa ... wiec stad takie pytanie :PWeny nie ma, ale chociaz moglaby napisac pare słow jak się urzadzila co robi i pochwalic się ogólnie nowym miejscem, no ale.... :O TakTak ? a co u Ciebie , ze tak cichutko siedzisz ? Katarzynek jak tam dziś ? Ja trzeci dzien po rehabilitacji, pan się spisuje rewelacyjnie, ale dziś musial mi troche skrócic zajecia , bo przywiezli pania po udarze. Starsza , drobna pani. W samym pampersie, powyciaganej bluzce ... zal bylo patrzec :( Na pytanie rehabilitanta , panowie z pogotowai ktorza ta kobietkę przywoiezli dlaczego nie ma jej córki z nia ? -odpowiedzieli ze zostala w domu i powiedziala ze nie ma zcasu na jezdzenie z matką nigdzie. Ani koca , ani przykryta tylko te suche nogi tak odkryte , normalnie az mi sie łzy w oczach pokazaly. Jak mozna tak ? dla mnie to absurd jakis .....chociazby dala jej jakis koc i tę matkę przykryla :O A przeciez dziś deszcz padal i wcale za cieplo nie bylo....sory, ale poruszylo mnie to bardzo, bo niewazne czy to matka czy ktos z rodziny ale czlowiek , i troche godnosci warto byloby takeij osobie zachowac .

u mnie tez pada a ja siedze i przewijam len na kolejną tunikę gdzieś bym wyskoczyła na kawe, coś mnie dziś nosi, ale jakoś nie ma gdzie dziewczyny wszystkie zabiegane, no ja tez niby, ale na herbatkę to bym czas znalazła ;) a tu faktycznie cosik pusto pogadac nie ma z kim :P no i ogólnie jakos tak smętnie - do bani, niby jest co robić a chęci niet ;)

mnie nie było bo czytałam te ustawy rozne na jutro. Byłam u lekarza znowu zatoki ,gardlo- zapalenie górnych dróg oddechowych dostałam antybiotyk i tyle.

Czyli jednym słowem KICHA :O

hej pobudka :) Serwuje kawe :) U mnie za oknem szaro, buro i ponuro i ogolnie zimno :( Teraz kawa a potem mykam na ten test po tescie chce pdjechac kupic mjemu L jakis prezent urodznwy bo jutro ma urodziny. A na popooludniie planuje polezec w lóżku o wszystko mnie boli... Miłego dnia buzka

u mnie też szaro, zaraz się biorę za dalsze zwijanie lnu na mniejsze kłębuszki Maja - kup sobie w aptece olejek pichtowy i rób z niego inhalacje Landrynka - ty codziennie biegasz na te ćwiczonka?

Dzien dobry . Widze ze wszedzie jest " piekna " pogoda ;) U mnie tak samo, w dodatku mocno wieje :O Mrówka tak codziennie, mam 10 zabiegów. Wczoraj sie dowiedzialam, ze organizowana jest grupa na canaletis, pilates i na cwiczenia z elementami jogi, to wszystko razem ma byc. I wiecie jakie smieszne pieniadze ? za 10 45 minutowych spotkan karnet kosztuje 50 zł .tAk wiec jak tylko skoncze zabiegi , to od razu zapisuje się na te cwiczenia. Zawsze to dojdzie jakis ruch :P Maja prezent kupisz innym razem , ja na Twoim miejscu z takimi dolegliowsciami i przy takiej pogodzie przelezalabym caly dzien . Buzki dla wszystkich :)

Hej, U mnie tez wstreznie. Polezalam w wyrku do 9 z ksiazka i kawa. Teraz sniadanie przed kompem. Landrii ja ostatnio slyszalam jeszcze lepsza historie (no wlasciwie tragiczna) Moja kolezanka opowiadala ze jej znajomej umarla niedawno matka. W domu i o wieczorowej porze. Takze corka, nauczycielka juz kladla sie wlasnie do lozka. Babcia umarla spokojnie. I ta corka opowiadala ze pomyslala sobie ze kurde jak teraz zadzwoni po lekarza i pogotowie pogrzebowe to sie nie wyspi a na nastepny dzien ma ciezki dzien przed soba wiec potrzebuje tych kilka godzin snu. Zostawila wiec martwa babcie w lozku do rana i dopiero przed praca zadzwonila po to cale towarzystwo ktore matka sie mialo zajac. Normalnie kurde przespala noc bez problemu. Pokazala jeszcze przed robota lekarzowi co z ta babcia i poszla do pracy.

No a co ? Przecież babcia nie ucieknie :D

Takich "kwiatków " mozna byloby przytaczac setki :O I czasami się dziwie czy to ja jestem dziwna i się takimi 'pierdolami" przejmuje , czy poprostu ludzie cierpią na tak okropną znieczulicę ? :( Biore sie za obiad , bo czas leci :O A ja w simsach siedzę :O KIedys gralam w to namietnie , teraz tylko się oswajam , cholera wciaga to i czas pozera . Wylacze chyba w ogóle kompa i nie bedzie mnie kusić ;)

kurcze normalnie wam zazdroszcze tych ćwiczeń u mnie totalna dupa, podobno jest tylko joga , musze popytać moze chociaz na to bym poszła ale wolałabym coś takiego jak u Tak taka :) no i jeszcze aerobic ale to stanowczo nie dla mnie Landrynka - znieczulica jak ta lala, ja bym spokojnie nie usneła, tesciu zmarł o 21- więc jak go zabrano i obgadano na szybko najwazniejsze sprawy związane z pogrzebem to była prawie 24 a i tak podobno tylko ja z mężem spałam, ale to tam taki sen :( natomiast reszta rodzeństwa ledwo dotrwała do rana ide szybko wstawiac obiad i jade po Pawła

Mrowka ja na twoim miejscu wybralabym joge (tez chce w przyszlym tygodniu sie extra zapisac) Nasza instruktorka od Zumby powiedziala od razu ze kto ma klopoty z kegoslupem pownien isc do domu bo te cwiczenia nie sa mu przyjazne. Tak czy tak ciesze sie juz ze jutro znow piatek. W zeszlym tygodniu bylam tak nakrecona ze zrobilam wieczorem jeszcze spora runde po miescie a w sobote pojechalam rowerami kolo 25km rowerem na kawe do znajomego. Normalnie nie moglam przestac sie ruszac. Przyjechalam i poszlam dalej spacerowac ;)

A co u Was za marudne klimaty, co? Tutaj poki co lata ciag dalszy :) Chodze sobie z pieskiem na spacerki, tesciowie gotuja, wiec luz blues ;) Ale we wtorek dostaniemy klucze, wiec jakos wytrwac musze. Szukalam u mnie (w Pl) tej Taktakowej farby, ale nigdzie jej nie bylo. Tak z ciekawosci szukalam sobie, no ;) dzis ide sobie zaklepac termin na rtg szyji, ciekawe ile kaza mi czekac. Poza tym to u mnie spokoj , jak na razie, odpoczywam i zbieram sily na walke z malowaniem i przeprowadzka. A na jakis "sporcik" tez bylabym chetna.... Milego.....

U mnie dopiero co padało. i nie zapowiada się na słońce. MM jeszcze na urlopie szuka zajęcia. Dziś jeszcze maluje sypialnię. Na sobotę planuje wziąć się za salon. A jak się rozpędzi to pewnie dorwie się do kuchni i reszty. Kocham tego mojego wariata ale nie chce mi się nic robić. Przychodzę z pracy, popatrzę, coś podpowiem i idę do kuchni zmywać. Albo pralkę nastawić. A on nic, ze stoickim spokojem myje okno. Normalnie dusza nie człowiek tzn. Mąż. Poza tym, byłam u okulistki. Straciłam ostrość widzenia z bliska i zaraz mi rąk zabraknie. Prawda jest taka, że oślepłam nieco i potrzebuję okularów. Właśnie na urlopie miałam się zakręcić za optykiem.

Młoda dzielnie wysyła maile ze swoją ofertą pracy i cv. Powoli coś się zaczyna dziać w jej życiu. Tzn. mam na myśli że oddzwaniają. Jutro idzie do Tmobile (ponoć dawna ERA) za hostessę. Dobre i to. Niech popróbuje wszystkiego. Będzie miała porównanie. W weekendy w ciucholandzie sortuje szmatki.

Kania - czasami tez trzeba pomarudać ;) ja dziś mam rozjazdy bo po południu zebranie u ąła wiec znowu wyjazd no kurcze nie przepadam za takimi dniami rozjeżdzonymi ;)

Ja po południu muszę iść z psem do weterynarza. Znowu ma nawrót choroby na tyłku. Cuda od dr Nony nie pomogły, jedynie zapobiegły rozprzestrzenieniu się na większą skalę. Przy okazji kupię proszek do kolorów po drodze. Zabrakło w domu.

ehh właśnie wróoociłam do domu. Ten test to jakas paranoja tzn ogólnie test prosty same podstawowe rzeczy, ale chętnych 48osób a potrzebują 2 :( Jeszcze byly chyba dwiie oosby polecane przez jakies tam kierowniczki wiec nie wiem czy juz nie sa obstawione te stanowiska a ten test to tylko dla picu :( Do jutra do 15 maja dac znac tym osobom ktore przeszly.No nic bede probowac dalej . Podjechałam z mama na zakupy kupilam dla L portfel, bo poprzedni ostatnio mu sie potargał,a moja mama kupiła mu sweter taki przez głowe wkładany. Zapisujcie sie dziewczyny na te zajęcia bo to naprawde nie tylko ruch ale i świetna zabawa, ja lubie ogolnie aerobic i te wszystkie ćwiczenia i jak tylko znajde prace to znowu sie zapisze :)

TakTak ma rację , po takich cwiczeniach , nawet nie wiem jak człowiek byłby zmęczony, to moze potem góry przenosic. Jeszcze jak jest to w pewnym sensie zabawa to jzu w ogóloe rewelka ;) pamietam jak ja chodziłam na aeorobic , to nieraz bylam zmeczona przed nium , nie chcilao mi się , ale jako ze mailam wykupione z góry to sie zmuszałam szlam. Potem jak wracałam to inny człowiek, rozluzniony, z energi a , superr. Tak wiec ja na bank sie zapisze , tym bardziej ze za smieszne pieniadze. Maja u mojej kolezanki w pracy byly przyjecia na jakas referentkę czy cos w tym stylu. Oczywiscie caly ten "casting" to tylko proforma, jak się potem okazalo miejsce już bylo dawno obsadzone :O Julka ano marudne, jak się u mnie nic nowego nie dzieje , to zaczynam marudzic :( Obawiam sie , ze poki co ode mnie zadnych pozytywnych , krzepiacych słow nie poczytacie :O U Ciebie teraz nowosci, zmiany wiec masz czym życ ;) Kania ano wiek ten, ze zaczyna doskwierac choroba krótkich rak :P ja tez musze pojsc do okulisty, bo te okulary co mam obecnie chyab sa jzu mi za słabe troche , mialam do tej pory +1 . Teraz obawiam sie , ze co najmniej polowe bedą wieksze ;) Teraz zapodaje sobie kawę i zastanwoie sie co robic ;)