Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kropeczka25

Czekac????????????????

Polecane posty

Gość orange litle woman
wiem ze ona tez minie ... a on sie tylko cieszy, ze kogos poznal i ktos go polubil, bo strasznie nie wierzy w siebie :( -- wiem co masz na mysli.. tylko widzisz.. tak mozna trafic na złych ludzi, Japonki są złe, on juz o tym wie. Umieja manipulowac.. to tez boli;) wazne ze uwierzy w siebie, zaufa ludizom ktorym powinien a z Japonka nie bedzie wcale gadała, nie jets tego warta. z twoim wrogiem sie zadaje?:P nie, nie moze, skoro ciebie kocha:) Masz racje kochasz go i rozumiesz, a te odchodza bo nie potrafia wejsc w jego serce, dusze, sa wygodne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange litle woman
on wie ze mnie tym rani dlatego mi nie opowiada ile z nimi gada itd, najbardziej na mnie dzialala ta japonka teraz z nia juz gada rzadziej, to -- powiem tak jak Japonka napisze smutno mi to on podziela jej zdanie wspiera eliminuje to co ja boli- wykradnie fote jej, skasuje, zabklokuje cie a jak ty powiesz co ciebie bolo- to ze ona nawija do niego, rozmawia knuje intrygi, to on nic sobie z tego nie robi.. czemu jej nie zablokuje by juz nic do niego nie pisała? to ciebie boli, ze kontaktuje sie z takim kims za twoimi plecami... ponadto baba jak chce faceta to zawsze powie ciąza, kocham bo wie ze tylko wtedy posiweic jej czas, itp a oto babom chodiz czas= mozliwosc rozmowy z nim, manipulacji, itryg..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez kocham internetowo
orange litle woman vel tamit vel wodna lilia no comment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange litle woman
a co tam u Japony/ jaki ma tera problem? włosy ma rudse a dalej co nie tak? jak mozna zyc z wrogiem z kims kto knul za plecami, kto był wyrachwany... to widac nawet po faktach z zycia tej japony :O tylko ze ona umie pieknie sie wytlumaczyc...obrocic kota ogonem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange litle woman
z japoną ma wcale nie rozmawiac.. jezeli wie, ze ciebie to rani, ze ona knula te woski na ciebie, i dalej z nia rozmwia pokazuje tym samym ze ona liczy sie bardziej dla niego niz ty. tak jakby nie obchodizlo go to, ze ta baba jawnie chciala twego zła, krzywdy... I potem ona ma smiłosc pisac do niego, bo wie ze jej zdanie sie bardziej liczy niz twoje. i gada mu głupoty bo wie, ze on jej wierzy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez kocham internetowo
nie mam ochoty tego czytac !!!! to jego sprawa z kim on rozmawia ... dziewczyny przepraszam ze tak na nia najezdzam ale znam ja juzz innych topikow i orange little woman to niezrownowazona tamit :O nie odpisujecie jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange litle woman
to nie jets jego sprawa... co z wrogiem przystaje? z wyrachowanym wrogiem? ona jawnie jets zdolna nawet do zabjstwa... skoro za plecami knula lalki z woskiu, łapanke ukartowała.. cwana jak nic.. jak kocha ukochaną ito z japoną ktora jawnie chciala wyrzadzic krzywde jego ukochanje nie powinien mowic nawet czesc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monyka1
pomarancza juz sama nie wiem jeszcze przed wczoraj byl sklonny jak najszybciej sie spotkac naprawde... mielismy uzgodnic cos wczoraj ale nie bylo go ani na necie ani nie dzwonil wiec musial byc zmeczony bo przychodzi pozno i pewnie poszedl spac dzisiaj tez jeszcze nie mialam z nim kontaktu ale ja nie bede pisac czy dzownic teraz bo skoro ciagle mowi ze ma duzo pracy to glupio mi i czekam kiedy sam zadzwoni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange litle woman
co tamz nowu japona manipuluje smutno jej? co hulanek mało? a nie smutno jej za te lalki i krzydy ktore wyrzadzila? niech spojrzy japona w lustro. wstydziałaby sie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria1
ze tez musiala sie tu zjawic:/ < przeczytalam raz i odrazu ból glowy>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange litle woman
ja mam bol głowy i serca...stan przedzawałowy jak dowiaduje sie ze poza moimi plecami rozmawiam z japoną z tym fałszywcem i podłym mongołem.. najpier łapanka potem lalki z owsku a teraz co zabojstwo? myslisz ze sama to zrobi\ nie ona kogos wynajmnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez kocham internetowo
my nie chcemy Cie czytac !! prosze nie pisz tu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange litle woman
jak japona napisze na gg powiedz mongoł ja nie chce cie czytac, pisac z toba za te lalki z wosku.. prosze nie pisz wiecej nie manipuluj, nie bierz mnie na litosc, łapanke juz zastosowałas, wiec wypad wtedy nie bede pisac o japonie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria1
ja tez kocham internetowo-> w takim razie zwracam honor zle odebralam ;) no teraz inaczej to widze ten Twoj chlopak ma byc moze niskie poczucie wartosci i rozmowy z innymi maja go w jakis sposob dowartosciowywac , sprawic ze poczuje sie akceptowany , lubiany i pewnie nie robi tego celowo jak piszesz i nie zdaje sobie sprawy ze ciebie to boli . Tylko jak temu zaradzic ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange litle woman
dario prosto.. japone wykreslic a miec inne znajome nie dzieci po 21 lat tylko kobiety:) wiele takich, a najlepiej jak on i ona, jako para znajda sobie wspolne znajome, fajne, madre, niemazgaje-manipulantki:) jak japona od razu on poczuje sie lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez kocham internetowo
daria to nie jest MOj chlopak !! i nigdy nim nie bedzie :( on mi zawsze mowil, ze nie kocha :( nigdy mi nie robil nadzei swoimi slowami ... on mnie nie kocha przynajmniej tak mowi i w to chce wierzyc, bo bedzie mi latwiej sie odkochac :) on sie cieszy ze z nimi rozmawia i ze one go akceptuja, a jak poznal japonke to pierwsze co mi powiedzial, jak powiedzial o niej to ze jej juz dawno o mnie powiedzial, a mi nie bo nie chcial zeby mi bylo przykro i nawet mi skopiowal ze napisal jej ze ma super polke na skype i ze chce sie z nia zobaczyc ;) ide juz spac :) nie bylo mnie dzis na skype i jestem dumna z siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarancza___
Ja tez kocham... a nie ma On do Ciebie nr tel ?? No wywalilas skypa :P A jak sie z nim poznalas przez skypa?? Ciekawa jestem co On sobie teraz mysli chociaz jak Cie nie bedzie widzial pare dni to powinno mu to dac do myslenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange woman
wazne, ze zna ciebie,m ze ty go kochasz, akceptujesz, co jest dla niego wazniejsze? to, ze akceptuja go inne, czy TY- ukochana, majdrozsza, jedyna? ;) to, ze spedza z nimi, czy z toba czas? mysle, ze czas z ukchana to ten bezcenny, najdroszy, nikt tak mu dobrze, nie powie otobie i jak cie kochac jak ty sama:) hmm opis ma piekny, ze chce ja spotkac;) to super:):

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarancza___
A o czym Ty piszesz bo ja nie kojarze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez kocham internetowo
pomarancza, tak ma moj numer telefonu, ale tylko komorki wiec nie zadzwoni napewno ;) Poznalam sie z nim na skype, tzn poznalam najpierw jego kolege a potem przez tego kolege jego :) ja mam go jeszcze na msnie ale na msn mnie nie odkryje ze jestem na niewidocznym a na skypie gdyby napisal to wiedzialby ze jestemk na niewidocznym :P ciekawe ile wytrzymam zeby sie nie pokazac :P solka halooooooooooooooooo gdzie jestes ???? pomarancza a Twoja znajomosc sie rozwija ?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange wife
jak ma komorke to esa napisze, jak oawia sie dzownic:P na niewidocznym? ja tez siedze, bo jestem tak sobie:) w pracy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria1
ja tez kocham to jak to sie stalo ze sie w nim zakochalas, co takiego mowil lub robil ze cie wzielo ? jeszcze jedno bo moze pisalas a bylo to gdzies z poczatku czy on wie ze Ty go kochasz ? jesli tak to ja bym teraz na Twoim miejscu nie odzywala sie zobaczylabys jak zareaguje i czy wogole.. jesli zapyta co sie stalo , ze przestalas sie kontaktowac powiedzialabym ze Ty juz dluzej tak nie potrafisz , meczysz sie w takim ukladzie bo on jest dla ciebie kims waznym ja bym sie pozegnala . I dalej wszystko zalezaloby od niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarancza___
ale w razie czego wie jak Cie zlapac o to mi chodzilo :P Niech on sie wykaze a Ty masz byc twarda ;) Moja znajmosc tak jak najbardziej :D rozwija sie i to bardzo przyjemnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez kocham internetowo
daria .. oin wie ze kocham tzn wie ze kochalam (bo kilka dni temu powiedzialam ze juz nie kocham) poprostu rozumiemy sie super, jestesmy do siebie podobni, tak samo reagujemy no jejku po prostu sie zakochalam nie wiem czemu, on mi kieds mowil rozne bzdury, ale nigdy to nie bylo zadne obiecywanie ani nic :) ja juz kiedys z nim tak urwalam kontakt na tydzien bo powiedzialam ze juz nie daje tak rady, ze mi za kazdym razem zle jak rozmawiamy, powiedzaialm mu ze musze sobie to przemyslec i wtedy sie odezwe a on obiecal ze ebdzie czekal, no i po 5 dniach dostalam maila od niego, napisal ze ma nadzieje ze u mnie ok i ze chce zebym wiedziala ze o mnie mysli i pamieta , nie odpisalam na tego maila, odezwalam sie po tygodniu i wszystko wrocilo do normy ;) od niego nic nie zalezy ja wiem ze jemu na mnie zalezy i cche kontaktu ze mna, ale nie kocha mnie i koniec !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria1
jesli mu zalezy to juz duzo zreszta moze nie uslyszysz tego dopoki nie dojdzie do spotkania dlatego czekaj cieprliwie tego lata spotkajcie sie i porozmwiajacie bo moze on nie z tych co takie slowa mowia przez skype czy internet wkonuc nie widzieliscie sie na zywo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria1
zreszta sama widzisz ze ciebie meczy taki stan rzeczy to znak ze musisz cos z tym zrobic nie tkwic w czyms w czym jest ci zle i teraz albo poczekaj do spotkania z nim albo ja na twoim miejscu zrobilabym tak jak pomarancza zobacz jest jej z tym coraz lepiej a ty angazujesz sie w ta znajomosc wiedzac ze nie bedziecie razem chociaz wg mnie z tego co piszesz ten chlopak nie dlugo zroZumie ze jednak Cie kocha bo teraz ti chyba nie zdaje sobie z tego sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez kocham internetowo
ja wole myslec ze on mnie nie kocha :P nie chce sobie robic niepotrzebnie nadziei bo juz sobie takie zrobilam i sie rozczarowalam :( moim zdaniem on tez cos do mnie czuje, ale teraz probuje o tym nie myslec ;) na razie nie mam skype i go nie zainstaluje, na pewno nie dzis !! a jak nie bedzie mnie przez kolejne dni i on napisze smsa, to co mam mu powiedziec ze czemu mnie nie ma ??? a jak nie zareaguje na moja nieobenosc (wydaje mi sie ze nie zareaguje i to wcale nie dlatego ze mu nie zalezy tylko dlatego, ze nie bedzie chcial pokazac ze mu zalezy ) to jak sie pojawie za kilka dni i spyta czemu mnie nie bylo to co powiem ??? przeciez nie moge mu napisac ze nie ma mnie zeby go przetestowac :O juz tyle razy go testowala i kazdy test zdal ;) ale on sie moze domyslec ze po raz koleny go testuje :O dlatego co mam mowic ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria1
odpowiesz ze bylas zajeta lub prosto z mostu chcialabys byc z kims awiec probujesz poznawac ludzi w realu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarancza___
Tak coraz lepiej mi z tym :D I zaraz bede sie widziec z nim i sie ciesze bardzo na to :D Nawet bardzo :D:D:D Wystraszylam sie wlasnie angazowania w cos co nie ma pewnej przyszlosci a ja nie chce znow sie sparzyc:P A co do niego to pewnosci nie mam,nie mialam choc znam go dlugo przeciez a jednka do konca nie udalo mi sie przewidziec co i jak.Moze jednak lepiej jak przyjaciolmi zostaniemy ale bez kontaktow cielesnych oczywiscie :P Ale czy jemu zalezy tak jak twierdzil?? nie daje znaku zycia od niedzieli... Nawet glupiej strzalki nie pusci wiec chyba jednak nie postepuje ktos tak jak mu zalezy :P Ja tez kocham... Niech on Cie pokocha to bedzie najprosciej :D Znow mignal na gg jako dostepny :P Nie wiem o co chodzi :P Ale nic ja wylaczam kompa i ide do reala :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez kocham internetowo
pomarancza ale Ci zazdroszcze tego reala :P :P ja tez ostatnio gadam z dwoma facetami na gg, ktorzy mieszkaja blisko mnie wiec moze cos z tego ebdzie :P ;) daria nie wiem co mu powiem :( wiem ze on chyba nie za bardzo w to uwierzy ze bylam tak zajeta ;) no ale moze wymysle ze gdzies wyjechalam albo ze kompa mam zepsutego, ale on sie i tak nie odezwie wiem to prawie na 100% , mimo ze za kazdym razem gdy go testowalam to zdawal ten test ;) tylko ze ja zawsze znikam jak jest miedzy nami zle :O powinnam raz zniknac jak mamy super kontakt to wtedy by go bardziej kopnelo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×