Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

a wiesz ze zostal kawalek tego tortu;)...jak mowilam ja nie slodyczowa i tak sobie stoi w lodowie.... co do swiat-zgadzam sie calkowicie. pamietam ze jako dziecko uwielbialam swieta..magia choinki,gwiazdor,prezenty,szopki,pasterki i wogole cala rodzina babcia dziadek rodzice.....och jak bylo wspaniale.... pozniej jakos powoli to wzytsko zaczelo umierac-wraz z czlonkami rodziny:( i juz nie bylo tak samo.....i co roku przybywalo pustych miejsc przy stole.... ale powiem ci ze jak zabraklo mamy to juz wogole olalam swieta,bunt wewnetrzny...itd-a mimo wszytsko dla igora staralam sie zeby mial te swieta. teraz odzylam,zaczelam budowac wlasna tradycje itd.mimo ze moje dzieci nie maja dziedkow ani innej rodziny procz nas-to chce wlasnie aby te dni byly pelne radosci,smiechu,ciepla i milosci:) maz szaleje z ozdabianiem domu.ja sie smieje ze nie lubie kiczu w oknach,tych lampek,balwankow itd...a on mi na to ze to nie dla mnie tylko dla dzieci;).....bo musi byc kolorowo...wesolo....a corka podskakuje klaszcze w te malutkie raczki i cieszy sie...i wtedy wiem po co zyje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Usmiecham sie szeroko :):):):) i tak po prostu ... Ci zazdroszcze :) Bawcie sie dobrze i milego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim świątecznie ;) widzę że dziewczyny zakupy świąteczne mają już za sobą. Ja jutro właśnie wybieram się do jakiejś polskiej hurtowni - gdzieś podobno jest takowa pod Dublinem. A może Ty marigo wiesz dokładnie skoro jesteś tu już od 6 lat - tak jak mój mąż? A tak na marginesie to z ktorej dokładnie części Dublina jesteś? My mieszkamy teraz w Killiney, 200 m od morza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilac zazdroscisz tego torta wegierskiego w lodowce?;) rudik!!!!!! o ja!!!!!!!! ale masz fajnie z tym morzem!!!!!!!!! ja tez mam blisko ale bez szalu;)...15 minut samochodem co do hurtowni polskich-chyba nie pomoge za bardzo..wiem ze jedna jest w samym dublinie gdzies w okolicach Walkinstown-ale nigdy tam nie bylam-poniewaz w hurtowniach podobno sprzedaz detaliczna jest tylko w okreslone dni i godziny.....poza tym na nasze potrzeby wystarcza mi sklep litwski w ktorym jest rowniez polski bigos;) reszta polskosci jest na polkach w tesco;) ja mieszkam w poludniowej i starej czesci dublina-churchtown.... a ty jak daleko od dublina mieszkasz bo nie pamietam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
budyn zamiast mozgu-przeciez tez do maternity hospital chodzisz;) jak ja-wiec sam Dublin haha! czyli mieszkasz nie az tak daleko ode mnie-bo ja tez na poludniu;) ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie całkiem blisko... też jeździmy na zakupy przypuszczam do tego samego shoping center - Carricmines. Dziś własnie tam byliśmy i kupiłam wreszcie spodnie takie na rosnący brzuszek. A tak poza tym dziewczyny, to jak u Was z brzuszkiem? Od kiedy zaczą się powiększać? U mnie 18 tydz. i robi mi się niewygodnie w starych ubraniach. Nie wiem tylko czy rosnący brzuch to efekt rosnącego dzieck, czy ilości zjadanych posiłków...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do tej hurtowni to spoko, jakoś damy rade ;) jeśli chodzi o polskie produkty to ostatnio w tesco niedaleko nas nie ma juz polskiej półki... Jesteśmy co jakis czas w centrum np. na Mszy św. u Dominikanów w niedziele i wtedy możemy wstąpić do polskiego sklepu. Teraz na święta przydało by się trochę więcej przysmaków przypominających wigilię u mamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwielbiam Carricmines. wszystko w pigulce.....wczoraj tam bylismy;) ja lubie sklep polski na Dorset street-ale strasznie daleko tam i dlatego omijam jak moge cale centrum.tym bardziej ze ja nie moge samochodem za bardzo jezdzic bo wymiotuje strasznie:( fajne ciuchy ciazowe sa w internetowym sklepie ASOS-polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RudiK a powiedz to kiedy Twoje Malenstwo ma pokazac sie na swiecie? bo jak Ty 18 tydzien to tak jak i ja (wg tego co napisali z usg i .... moich obliczen :)) ja w poniedzialek zaczynam 19 tydzien. Nie mieszcze sie w zadne portki przed ciaza, wtedy nosilam 36 a teraz spodnie dresowe ... 40 co by bylo luzno :) no i te juz fachowe spodnie :) Marigo a co to wczesniej nie pisalas, gdzie portki ciazowe mozna kupic heeee???? ja sprowadzilam sobie 2 pary jeansow i getry zimowe z ... Polski. U mnie na wsi i w tych wiejsckich miasteczkach ciezko o cos ciazowego ... a dalej niestety nie za czesto bywam ... :( Marigo mnie chodziolo o ten gwar u Ciebie i niesamowita radosc dzieci ... :) ale tortu to tez bym chciala ... jak mowilam 2 kawalki ;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilac. wg ostatniego usg, które robiłam w Polsce lekarz wyliczył mi termin porodu na 25.05.2011. Przy pierwszym usg w 5 tyg podawali 28.05.2011. Tak czy owak - druga połowa maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze nie o tort chodzilo...;) ale i u ciebie zrobi sie gwarno i to juz wkrotce...... ciuchy ciazowe w irlandii doprowadzaja mnie do szalu-uczciwie mowiac....jedyne ktore daje sie nosic posiada next-ale ceny sa chore....w mothercare mozna wyczaic swietne reducy. uwaga na spodnie z golfem ( gumkaod pasa w gore) ktore nie posiadaja sciagacza z guzikiem w srodku.koorwicy za przeproszeniem mozna dostac od ciaglego podciagania.wrrrrrrrrrr ja trafilam na fantastyczne spodenki w tym sklepie asos tylko trzeba brac rozmiar przedciazowy. na ebay-u tez kupilam cos uzywanego z kolekcji dorothy perkins-ale nie jestem zadowolona z tych ciuchow.w sumie bardzo niekomfortowo trafilam na ciuchy tym razem.dzieki temu ze poszlo mi wszystko do przodu,bardzo dlugo nosilam normalne spodnie z tym ze nie zapinalam ich.w internecie mozna dostac super bawelniano elastyczne poszerzenia do spodni i to wam polecam.zaoszczedzicie kupe kasy na ciuchach.postaram sie znalezc linka i wrzuce tu. lece na sniadanko-polska kielbaska z grilla-mniam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to widzę że zrobiłam błąd kupując spodnie. Właśnie wczoraj byłam w mothercare i dobrałam wkońcu spodnie - własnie z takim golfem... czyli co marigo, zrobiłam źle? Nałaziłam się już trochę i naprawde nic mi nie pasowało, a tam z czterech par dobrałam jedną. Co prawda mój brzuch nie jest jeszcze za duży ale nadal rośnie. Ty jesteś już weteranką w tych sprawach, a ja i np lilac to dopiero początkujące, więc będziemy się uczyć na błędach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) sorry ze tak zamilklam na chwile, ale po przyjezdzie do domu wpadlam w ten wir i zamieszanie, ktore zawsze panuje u moich rodzicow. moj starszy brat mieszka razem z nimi ze swoja 3 dzieci, wiec sie wprawiam:) teraz siedze i pisze do was jedna reka, a na drugiej trzymam 2 misieczna spiaca Lene:) a tak mam nos stop do zabawy czteroletniego Huberte i trzyletnia Maje, nie daja mi chwili wytchnienia, ale zawsze sie tak za nimi stesknie ze potem pozwalam by robily z ciocia wszystko na co maja ochote. lilac sorry ze wprowadzilam w stan tesknoty za mama, al a pocieszenie dodam ze ja bardzo rzadko bywam w domu na swieta to drugi raz od 6 lat na obczyznie. dziewczyny poza marigo to chyba bedziemy rodzily w podobnych terminach, ja chwile po was, mam termin wyliczony na 8 czerwca. trzymajcie sie cieplo i milych przygotowan do swiat:) bede zagladac gdy tylko znajde chwile:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudik moze bedziesz zadowolona..... ja wiem ze mi wszystko zjezdza z tylka...i wsciekam sie jak diabli. sylwucha super ze jestes z rodzinka:) trzymaj sie cieplutko i korzystaj ile mozesz z rodzinnego ciepelka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marigo ja widzialam takie pasy elastyczne, bo takie mialas na mysli? ale jak je zakladac? nie mam pojecia jak wykorzystac ciuchy przedciazowe i ten pas ... jaka ich instrukacja obslugi? Wy Dziewczyny w wielkim miescie wiec macie do dyspozycji specjalistyczne sklepy. Mnie takie spodnie (na allegro) lacznie z wysylka kosztowaly mniej wiecej 15 ... Z moich obserwacji wynika, ze na "pierwszy ogien" idzie Marigo ale Marigo wie co i jak wiec weteranka :):) pojawila sie tez Maryllka, wiec potem kolej na nia, ja mam termin na (z usg, Marigo na termin sie patrzy z usg czy z ostatniej miesiaczki?) 12 maja, potem bedzie RudiK i Sylwucha, ktora wprawia sie w Polsce, je chlebek normalny i oddycha po polskiemu :), niektore Dziewczyny pojawily sie na raz jeden wiec, przepraszam neizbyt pamietam. Mnie niedobrze fffeeeee, zjadlam buleczke z kielbaska, zanioslam talerzyk i siegnelam po koreczki sledziowe w oleju a ze bylo mi za sledziowo to zjadlam eklerka, wiec skad mi ... niedobrze???;););) dalej mam mdlosci ciazowe????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to lilac wpółczuję... ja przyznam Wam szczerze że prawie wcale nie miałam mdłości. Na początku się bałam, bo to niby może być objaw pustego jajeczka, ale za niedługo nudności się pojawiły. Na... ok tydzien 1,5. I tyle. Zresztą ta ciąża wcale nie jest dla mnie uciążliwa. Ani senności, ani zachcianek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie lilac.....ciekawe skad te mdlosi po takim zestawie zywieniowym;)hmm... lilac ja myslalam o tym http://cgi.ebay.ie/BELLY-BELT-COMBO-KIT-PREGNANCY-BRAND-NEW-/110625828070?pt=UK_Clothes_Shoes_Accessories_Women_s_Clothes_Women_s_Maternity&hash=item19c1d02ce6#ht_500wt_1156 zapinasz to miedzy dziurka a guzikiem normalnych spodni ,a guma bawelniana posrodku pozwala brzuszkowi spokojnie rosnac.... niedlugo tez beda wam potrzebne podusie do spania:)......hehe ja juz koncze ....a wasze brzusie dopiero dadza wam sie we znaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo jakie cudo:) i wtedy rzeczywiscie mozna przedciazowe portki zalozyc :) Marigo co Ty mowisz? podusie? pod brzucho? mnie sie idealnie spi na lewym boku ale porobilo sie cos niesamowitego, obracam sie na plecki i tak przerazliwe ... chrapie (!!!!!!!!!!!!!! ja !!!!!!!!!) , ze budzi mnie to moje chrapanie, nim wracam do swiadomosci, przez glowe przeskakuje mi mysl: kto tak chrapie przerazliwe?!!! przeciez ja nigdy nie chrapalam !!!:):):) widocznie do czasu. Wiec taka poducha by sie nadala abym nie przewracala sie na plecy :) RudiK czekaj, czekaj, jeszcze wszystko przed Toba :):) Milego wieczorku Dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, dzięki za miłe powitanie i przepraszam, że się tak długo nie odzywałam ale pojawił się u mnie mały problem. W sobotę wieczorem pojawił się u mnie ciemno brązowy śluz, przestraszyłam się strasznie i w niedziele rano popędziłam do lekarza, byłam u Antepowicz w Medicusie, (swoją drogą to świetna babka, byłam u niej pierwszy raz). Na szczęście okazało się że z dzidziusiem wszystko ok, pierwszy raz je zobaczyłam i słyszałam bijące serduszko, co za wspaniałe przeżycie . Mam 7 tydzień ciąży i 4 dzień a termin porodu na 4 sierpnia. Moje dzieciątko ma 9,5 mm :) Mam niestety małego krwiaka w macicy i stąd ten sluz, ale pani doktor zapewniła mnie że nie zagraża on dzidziusiowi i jest bardzo mały. Przepisała mi Cyclogest, mam brać przez 2 tygodnie i powinno być wszystko dobrze. Teraz mam o siebie szczególnie dbać i dużo, dużo wypoczywać. Więc leniuchuję sobie ile się da, najgorzej że świeta za parę dni i w kuchni trzeba by popracować, będę musiała zatrudnić męża :) A u Was jak przygotowania do świąt, spędzacie je w większym gronie czy tylko z najbliższą rodzinką? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej szczesliwa....... nic sie krwiakiem nie martw-tezmialam w dwoch ciazach i bylo wsio ok.... ja dzis w szpitalu bylam-kiepsko sie czuje,zatrzymali mnie na oddziale bo mialam problemy z cisnieniem..... nie ustalony termin cesarki-czekamy do akcji porodowej...jesli cos sie bedziedzie dzialo wtedy cesarka-jesli nie- urodze ze znieczuleniem..... zobaczymy jak to bedzie;) ide sie polozyc bo slaba strasznie jestem dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkim szczęśliwym mamusiom z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzymy: duuużo zdrówka, radości, zadowolenia, aby narodzone Dzieciątko obdażało łaskami nas i nasze Maleństwa. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Rudik Rowniez zycze wam dziewczyny,i waszym rodzinkom-aby te swieta byly wyjatkowe,niezapomniane i bardzo rodzinne. Po raz pierwszy mamy w Irlandii prawdziwe biale swieta-magiczne i pachnace choinka.niech wam wszystkim bedzie tak cudownie jak mi i mojej rodzince dzisiaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny WSZYSTKIEGO NAJLPESZEGO, ZDROWKA PRZEDE WSZYTSKIM, WIELE RADOSCI, SPELNIENIA MARZEN ABY MAGIA TYCH SWIAT TRWALA JAK NAJDLUZEJ - dla Was i Waszych Rodzin, buzka :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwucha1210
Dziewczyny wszystkiego co najlepsze i najpiekniejsze na te Swieta Wam zycze:) bawcie sie dobrze wsrod najblizszych, kolejne swieta kazda z nas spedzi juz w wiekszym gronie :D Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny jak po Swietach ??? ( a przed Nowym Rokiem ?:)) Marigo co u Ciebie jak sie czujesz? Mnie bardzo cieszy, ze mrozy sobie poszly, niesamowicie bylo w tym roku, nam woda nie zamarzla (leciala sobie cieniusim strumyczkiem) ale sasiadom naszym tak. Nam pechowo w Wigilie urwal sie tlumik w aucie i ... w pierwszy dzien swiat skonczyl olej ... Ale tu mam zdanie takie, ze to jakie beda swieta zalezy od nas, wiec ... grzalismy sie przy kominku, cudnie sobie dzionki spedzilismy :) a mrozy jak reka odjal poszlyyyy, pralka zaczela prac ... byle do przodu :) Wszytskiego dobrego dla Was i bliskich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puk, puk Dziewczyny zagladacie jeszcze tutaj??? przestoj sie zrobil maly ... Wszytskiego dobrego w Nowym Roku:):):) Pozdrawiam serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkiego dobrego lilac.... ja zagladam ale nic sie nie dzieje...to sama do siebie nie pisze. mialam troche klopotow z cisnieniem,,robilo sie calkiem niebezpiecznie ,pojawilo sie biako w moczu,spadly elektrolity..ale na sczescie zajeli sie mna bardzo bardzo....i jakos odzyskalam rownowage. zmeczona juz jestem brzuchem i chcialabym urodzic juz.jestem juz psycicznie gotowa.torba do szpitla spakownana.musze tylko wyprac ostatnie kolderki,kocyki i juz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jak cudnie Marigo, ze zagladasz nie wiedzialam a powiem Ci szczerze, ze myslalam, ze tulasz juz swoja Ksiezniczke, ze jestescie w wiekszym skladzie:) Ciesze sie, ze u Ciebie w porzadku, ja w nastepnym tygodniu mysle byc w Polsce. Dzis bylam w szpitalu jak to u mnie co miesiac a wczoraj noca mialam ... impreze karnawalowa w brzuchu :):):) Pierwszy raz namacalnie -poczulam pod reka- ... koziolki, wpierw przewracanie a potem ... bach i chwila bulgotania i zas bach (moze to nowe kroki taneczne???) niesamowite uczucie, pamietasz Marigo jak to bylo za pierwszym razem??? I dzis lekarz mowi, ze to 22 tydzien ... (wg mnie 20 ...) Marigo a kiedy idziesz do szpitala? i czy juz pewne, ze bedzie narutalny porod czy jeszcze sie okaze?? Milego popoludnia, duzo zdrowka :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cudownie lilac:) pamietam jak to bylo...i uwierz mi ze obojetnie czy pierwsza czy kolejna -cieszy i wzrusza tak samo. jutro ide do szpitala na kontrole i mysle ze to bedzie ostatnia lub przedostatnia wizyta.szczerze juz bym chcial zeby mi dali spokoj-strasznie mnie juz mecza te eskapady. bede rodzic naturalnie,nastawilam sie juz psychicznie-aczkolwiek z cala pewnoscia nie wyobrazam sobie porodu bez znieczulenia.moze dlatego boje sie mniej. poza tym jestem juz wykonczona tymi bezsennymi nocami,lataniem do toalety po 10 razy,ciaglej zadyszki. wiem dobrze ze wraz z chwila pojawienia sie malenkiej swiat znowu stanie na glowie i bede wyc ze zmeczenia do ksiezyca,ale sama tego chcialam;) super ze dobrze sie czujesz.polowinki za toba;) teraz juz poleci......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×