Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA

próba czarnej wiosny:) PS brzmi jak klątwa:)

wiosna :)

Emika, a jeśli możesz napisz jak wygląda przygotowanie do transferu mrozaczków, bo mnie to czeka w przyszłym roku

Hejka :) ja na chwilkę- u mnie Sandra znowu chora, jest u dziadków , konczę szybko naliczanie wypłat w pracy i lecę do niej , jutro na szczęscie mam wolne. Przede wszystkim Estelko OGROMNE GRATULACJE!!!!!!!!! Sysiu - postaram sie zadzwonić do Ciebie. Emiczko - za Ciebie mocno kciuki zacisnięte. Mam nadzieję, słoneczku Ty nasz , że i Ty szybciutko ogłosisz nam radosną chwilę. Ten dziweń napewno nadejdzie i mam nadzieję, że będzie on niedługo. Pod spodem jest link na który wrzuciłam filmik z chodząca Sandrą- sprzed 2 tygodni , a że był za duzy nie mogłam go powysyłać normalnie. zhttp://s008.wyslijto.pl/index.php?file_id=85344473197227623842&act=&down=&gk=transfer Sory, że tak szybko i chaotycznie ale się spieszę do małej.

Cześć kobietki, wpadłam się przywitać

cześć Kobitki,witama z rana. U mnie pogoda pod psem więc chyba posiedzę na forum ;). Sabruśto wspaniale słyszeć dobre wieści od Ciebie!!!!!Bardzo się cieszę,że dzieciaczki czują się co raz lepiej.Tyle ciotek tutaj za nie się modli!!!Cieszę się,że humorek Ci dopisuje,tak trzymać!!!!Duża Buzka dla Maciusia i Amelki!!!!!!!!!!!!!! Szczęściarawszytko będzie O.K.Nie stresuj się bo Nikoś będzie Się denerwował z Tobą:)A że wszystkie Nikosie to fajne chłopaki-to fakt!!!!! Estelkakochana,pamietaj teraz jedyne na co się liczy to Twoje zdrówko.Dbaj o siebie z całych sił,za cała Waszą Trójkę!!!!!! Ja z nudów głupieje i sama już nie wiem co ze sobą robić,chyba zacznę robić na drutach(choć nigdy tego nie robiłam)

aśka,powrotu do zdrowia życz Sandruni, ucałuj ją :) Andzia, co boisz się że maile wyślemy :) :) :) ?

hejjj jak miło, że topik tak się ślicznie aktywował! witam \"stare-nowe\" koleżanki - zaraz druga faza starań się rozpocznie :-) Asik, filmik boski! Sandra jest śliczna i rozbroiło mnie jak naśladuje konika :-) super! wiecie, że ja nadal nie mam kompletnie żadnych objawów ciążowych...wiem, powinnam się cieszyć, ale troszkę schizuję. chociaż wiem, że nie powinnam. W niedzielę zrobię kolejny test ciążowy... dziś pobiłam rekord - spałam 11 godzin! i przeraża mnie mój ogromny brzuch :-( niech mi ta woda szybko schodzi! obwód mam 12 cm większy i ważę 4 kg więcej - masakra :-( Wiosna, trzymam kciuki! jeszcze troszkę cierpliwości i będziesz wiedział - mam nadzieję, że będziesz skakać z radości :-)

Emika, Invimed nie jest może aż tak obskurny, jest tylko w starym budynku. Chociaż wewnątrz też nie jest super nowoczesny, ale mi to jakoś wystarczyło. Warszawska Gameta, która mieści się w klinice Medifem jest może nieduża - ale jest to osobna willa, w poczekalni skórzane kanapy , za każdym razem jak byłam puściutko...ale widać , że standard, wizualny przynajmniej, wyższy...ale co Ty o Gamecie piszesz, w Novum Ci sie teraz uda -więc po co interesujesz się tą Gametą!

Witajcie :) Ja po krótce co u mnie, rozmawiałam ze swoim tatą i doszliśmy do wniosku że jeszcze zaczekamy, to zależy od jego zachowania, jak na razie to chodzi ciągle za mną i prosi bym została, alimentów nie wycofam za żadne skarby, wiele osób żyje ze sobą jak mają przyznane alimenty więc my też będziemy bo ja muszę być zabezpieczona bo mu nie ufam na tyle. Asieńko - niech Sanderka wraca szybciutko do zdrówka, a mną sobie głowy nie zawracaj bo sama masz mnóstwo na głowie w pracy i teraz choroba Sanderki i w ogóle, ja postaram się pisać wszystko na bieżąco :) Ale dziękuję za wszystko, jak będziesz miała chwilkę to mi powiedz czy coś Ci się spodobało lub przyda Ci się z tego co Ci dałam ok? Emiczko - pracoholiczko ty jedna, ja nie chcę słyszeć że moja Ewcia ma dołki, główka do góry i korzystaj piękna bo niedługo to będziesz mogła pomarzyć o basenikach, siłowniach, później to będą spacerki, kupki, nieprzespane noce, nie daj Boże kolki, :D wiesz o co mi chodzi, do kolejnej punkcji zostało już nie wiele czasu Sciskam Cie mocno Andzia - śliczna Twoja pannica, modelka z niej będzie że Boże , całusek dla Niej Sabruś - świetnie że Amelcia zdrowiutka i jest z Wami a Maciuś nim się obejrzysz a dołączy do Waszej trójki :) Trzymam kciuki by było to jak najszybciej :) Zabajonku - dzięki za filmik, ale jeszcze go nie widziałam bo mi skrzynka blokuje filmiki ale zaraz coś wykombinuje i go obejrzę:) Asiu - ja już sobie ściągnęłam ten filmik i zaraz go obejrzę, muszę tą niuńkę zobaczyć :) Pozdrawiam wszystkie kobitki, nie doczytałam wszystkiego od deski do deski także jak coś pominęłam ważnego to przepraszam, dziękuję za wszystkie słowa skierowane do mnie, naprawdę naładowują baterie :)

cześć Wam:) Emika bo w tym moim wizerunku podobałam sie sobie, tylko do momentu jak wyprałam :) włosy. I tak stały się kręcone w każdą stronę. Denerwują mnie te włosy - jest ok jak wyprostuję je na siłę prostownicą, a jak nie (bo szybko się niszczą, a mam życzenie mieć je zdrowe) to falują się, kręcą...eh. Więc na razie ze zdjęć nici. Wyglądam okropnie brzydko w tych włosach :( a i było innym tonem to zmieniam swój stan cywilny w kwietniu 2008 r. :D

Hej kochane Serduszka dlaej nie widac :( . W poniedzialek mam sie zglosci do szpitala przed 9 i zrobia mi jeszcze jedno usg jezeli dalej nic nie bedzie widac , to zostaje na zabieg

Szczęściara Kochana!!!Bądź dzielna,ja myślę że w siódmym tyg.serduszko ma prawo jeszcze nie być wyczuwalne,wiec może jeszcze okazać się,że wszystko jest w porządku.Nie stresuj się,poczekaj do poniedziałku.Trzymam za Ciebie kciuki!!!!!!!!!!!!

Szczęściara - tzymam za ciebie kciuki. Mam nadzieję ze wszystko bedzie ok i zgadzam sie ze słowami kasiuli kuli. Poczekajmy do poniedziałku co się wydarzy. Ściskam cię ogromniato. Trzymaj się cieplutko.

Szczesciaro-- ja tez bede caly czas trzymala kciuki zeby bylo dobrze!!!

szczęściaro, wierzę że będzie wszystko dobrze! bądź dobrej myśli!!!

nie miałam normalnie czasu:-P by do Was kochaniutkie zajrzeć, byłam w rozjazdach, najpierw babcia męża zażyczyła sobie by ją zawieźć na cmentarz, a potem interesy, padam na pyszczek, ale pędzę na filmik zaraz :-D foli ja nawet nie będąc w ciąży nie mam zamiaru wybierać sie nigdzie pod namiot - za stara jestem na to lub zbytnio do luksiusiu przyzwyczajona:-Dhihihihihi ja też cieszę się że ostatnio gwarno sie zrobiło i jesteśmy tak miło zaskakiwane dobrymi nowinkami i doświadczeniem innych osób....milutko tu znów, jak kiedyś :-) dziękuję za wyjaśnienia wiośnie jak miło na Was liczyć jak mnie nie ma co do transferu mrozaczków, to musisz mieć tylko czystość i posiew ważny i wszystkie zakaźne typu hiv itp. nie wiem jak Ciebie bywa czy masz normalnie owulację - jeśli tak to bierzesz clo i potem pregnyl i transfer, jeśli nie pękają pęcherzyki to tylko bierze się progynowę by mieć ładne endo i jak jest określonej wielkości to się robi transfer... Asiu dziękuję kochana Andzia Kasiula może na drutach porób szaliczki dla relaksu i zabicia nudy, przytulam serdecznie, ja sie przy tym odprężam hihihi Estelk wiem wiem, że sie uda tak tylko czytam o tym i owym hihihihihi:-) a ty sie niczym nie przejmuj Sysiu jesteś bardzo dzielna i kochana wiesz o tym prawda? ja nie mam dołeczków no jedynie jak pies mi nakopie w ogródku hihihihi jest wyśmienicie, naprawdę i będzie lepiej ja w to wierzę Lara na pewno ładnie wyglądasz fajnie masz że kwiecień taki będzie miły :-) Paulina dobranoc kochaniutkie lecę na filmik Zabajonkufryzjerzy no niestety tyle sobie życzą, ja chodzę do Davida więc biorę sobie tez regenerację i zawsze coś kupię dodatkowo i jakoś tak bez trzech stówek wychodzę za każdym razem, ale raz na jakiś czas sobie na to pozwalam.... dziewczyny macie super dziewuszki i synusiów superalnych wiosna nareszcie czernidło z ciebie :-D sprawdzą sie zobaczysz... nic nie szkodzi ja sie nie gniewam, myślę że jak kiedyś Golka powiedziała co nas nie zabije to nas wzmocni i tego sie trzymam, to moje nowe doświadczenie i uczę sie pokory od życia, jest dobrze naprawdę, i będzie jeszcze lepiej... start u mnie może będzie zaraz po świetach lub od połowy grudnia, to zalezy od tego ilu dniowe będą cykle....

Szczęściaro - nie załamuj się Kochana bo to jeszcze nic pewnego, serduszko się pokaże, może ten lekarz jakiś nie tego jest, w szpitalu na pewno zobaczą a jak znowu jakiś doktorek powie że nie ma to ja bym zaczekała z tym zabiegiem, bo różnie bywa, JA WIERZĘ ŻE SERDUSZKO JEST I JEST NA PEWNO< GŁÓWKA DO GÓRY Emiczko - no to świetnie że jest wsio good :) i tak ma być :) Asiulek - no jestem w szoku jak ta Sanderka Twoja wyrosła i jak ślicznie chodzi, naprawdę pięknie i jak pewnie stąpa po podłodze, no a jeszcze jak świetnie mówi :) urocza jest, bo to że jest mądra to pewnie wiesz :P bardzo ładnie wykonuje Twoje polecenia, świetnie po prostu, ja się popłakałam normalnie jak to oglądałam, taka z niej cudna dziewczynka że nie wiem, aj muszę ją w końcu zobaczyć :) Niech zdrowieje jak najszybciej :)

A ja dzisiaj poszłam tak z nienacka do fryzjera ( bez tych moich upatrzonych fryzurek) i mnie obciachała i powiedziałam że ma robić tak jak ona uważa i na koniec walnęła mi prostownicą i w ogóle mi się wtedy podobało, bo pewnie jutro jak umyję to znowu mi się szopka zrobi bo sporo mam tych kudłów :D A Tomcio szaleje jak nie wiem, rano jak wstaje mu zrobić mleko i go ubiorę to jeszcze się kładę obok niego jak ogląda bajki i wtedy schodzi z łóżka i kładzie mi na głowie gumkę do włosów bym już ją założyła i wstała, a jak to na mnie nie podziała to kładzie mi na głowę zabawki :D i wtedy moment i na nogach :D ale bije już rekordy normalnie, dzisiaj wstał mi o 6 rano :( tragedia, ale no cóż trzeba wstać to trzeba :) A co do rozmowy na temat pampersów to ja odkąd Tomek się urodził kupuję mu PAMPERSA ostatnio kupiłam HUGGISY tak na sprobowanie i niestety tyłek mu się odparzał, czasem jak myślę że mi zabraknie na rano pampersa to kupię na sztuki ze dwa zwykłe ale przeważnie nie muszę mu ich zakładać ale przyzwyczaiłam go już do pampersow i tak już bedzie do końca, zawsze kupuję JUMBO PACKi bo bardziej się opłaca. Dobra już nie gadam więcej bo kto to będzie potem czytał :D:D:D Dobrej NOcy

dziekuje, za mile i cieple slowka. Juz postanowilam , ze jak w poniedzialek nic nie zobacza to i tak do szpitala sie poloze dopiero pod konie tyg nie wczesniej. buialki

szzęściara, mam nadzieję, że będzie dobrze i usłyszysz serduszko :)

szczęściaro - trzymam kciuki......będzie dobrze !!!

Szczęściaro - musi być dobrze!!! to chyba będzie najtrudniejszy weekend w Twoim życiu, ale w ponidzialek zobaczysz serducho! trzymaj się

witajcie:):) ale fajnie znowu się tu zrobiło:) szczęściara - wszystko będzie dobrze

cześć Wam:) Szczęściaro i ja się dołączam :D

Szczęściaro, a nie mogą najpierw zrobic ci bety, aby sprawdzić, czy przyrasta? Bo jesli nie - :( , ajesli rośnie :D

hej dziewczny, zaglądam żeby Wam powiedzieć dzień dobry :):):):):) teraz jestem na finala załatwiania spraw z domem i narazie stres nie daje spać jeszcze jakis miesiąc i wreszcie pozbęde sie problemu. Szczęsciara będę modlić się za Was, żebyś jak najszybcie usłyszała serduszko swojego maleństwa kochana, trzymaj się, będzie dobrze pozdrawiam pozostałe laseczki :):):):):):):) Enigmus napisze do Ciebie e-mail bo mam do CIebie pytanko/prośbę :):):):)

Ana - powodzenia i szybkiego zakończenia trudnej sprawy! szczęściaro - oby wszystko było dobrze i szpital nie był konieczny!

Dzieńdoberek Szecześciaro trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo

DZIEWCZYNY MAM DO wAS PROŚBE -PROSZE POWIEDZCIE MI CZY BADANIA ANTYFOSFOLIPIDOWE I FOSFATYDYLOSERYNIE TO JEST TO SAMO?MIAŁAM SKIEROWANIE NA ANTYFODFOLIPIDOWE A ZROBIONO MI FOSFATYDYLOSERYNIE.ZDWONIŁAM WCZORAJ DO KLINIKI I POWIEDIANO MI ZE TO JEST TO SAMO BADANIE TYLKO POD INNĄ NAZWĄ.MAM OBAWY,ŻE COS POKRĘCILI I ROBIĄ MI WODE Z MÓZGU.PROSZE ODPISZCIE JEZELI WIECIE COS NA TEN TEMAT-DZIĘKUJE