KPA P

Sandra ma chyba po prostu pecha :( ze mną na rehabilitacje chodziła dziewczyna po rekonstrukcji ACL, zaczęła ćwiczyć początkiem września, a teraz śmiga tak, że aż mi było głupio, że ja takich ćwiczeń nie dam rady zrobić, bo mam tak beznadziejne mięśnie :/

Kurcze, ale Sandra miała tonę rehabilitacji. A drugie się pewnie przeciążyło w skutek przeciążenia przy utykaniu. A co u ciebie?

zdjęłam tapy i dzień dziecka się skończył :( a poza tym ide jutro na aerobik :D

Ty to jesteś jednak mega szalona.

Nie martw się, będę tam pod fachowym okiem mojej tyranki hehehe

Lepiej popracuj nad mięśniami a potem aerobik, bo więcej będzie z tego szkody niż pożytku:D

ale ja już zakończyłam ćwiczenia, a ponieważ "guru" twierdzi, że ja na pewno w domu ćwiczyć nie będę, to moge pochodzić na aerobik :D a poza tym nigdy nie miałam takich "mocnych" mięśni jak teraz hahaha :D

Mocne???Czuć fotę to ja ocenię"D"D"D"D

Tak zdrowe jest przeciazone i sta zapalny mam ale dostalam juz jakies zastrzyki do niego;/ chodze do elkarza oczywiscie i na zabiegi ale na rehabilitacje nie mam juz czasu doejzedzac a co do aerobiku to tez chodze oczywiscie nie cwicze tego cow szyscy moja koleznka go prowadzi jest fizjotereaputka i mona mi robi tam mini rehabilitacje no i mnie masuje ale to juz w domu;/ sorry za bledy

Sandra, skoro dajesz radę na aerobik to twoje kolana są w całkiem dobrym stanie:) A kiedy masz ten rezonans?

nic nie rzuce, bo zaczniesz krytykować :P

za 2 tygodnie ....nie wiem w jakim sa chcialabym zeby byly w dobrym naparwde!! to po rekonstrukcji strasznie boli i ciagle jest woda;/ sciagaja mi a tu znowu sie robi...zrosty pzy blzinach bola..nie kucam...nie biegam nie skacze po schodach wchodze jak juz trezba no ae bardzo dobzre mi znowu ten "aerobik robie na miesien:) fakt ze babki sie na mnie dziwnie patrza ale co tam najwzanijesze zdrowie

Megusia ależ skąd. Sama już wszystko ładnie zobrazowałaś:D Poza tym, zgrabnymi nogami zawsze można się pochwalić, tak więc co najwyżej mogę wpaść w kompleksy:D

Sandra, ale skoro masz przeciążone to jedno kolano, to aerobik chyba przeciąży je jeszcze bardziej.

Hinter ale przeciez mowie ze robie to pod okiem fizjoterapeuty:) wszystko pod kontrola...tak mi sie wydaje;/

No jak tam chcesz:) Wiesz, może tobie jednak ta łąkotka się nie zrosła i stąd te problemy?

aerobik mimo wszystko jest obciążajacy dla kolan, bo jest dynamiczny, a njgorsze podobno są stepy...

ja robie wszystkie cwiczenisa z rozciaganiem miesni tylnyhc i pzrednich uda i tyle no i brzuszki czasem hehe

To są przecież straszne wstrząsy dla kolan. Ja nic takiego nie praktykuję. Gdybym zaczęła, to czuję, że z kolanem nie byłoby dobrze.

Sandra, no więc to co robisz nie jest aerobikiem :D:D:D

a ty Hinter jak ćwiczysz???

Cwiczenia statyczne i izometryczne, spacery po równym terenie i tyle. Narty nie, taniec nie, aerobik nie, rower nie. Dużo wyrzeczeń no ale jest dobrze, więc warto.

ale na rowerze chyba mogłabyś jeździć? a jakie to są ćwiczenia statyczne?

Np: stojąc robię lekkie skłony tułowia na bok :D Nic takiego. Roweru się boję jednak.

ale na rehabilitacji zawsze jest rower i spoko pozwalają na nim jeździć :D ja sie zastanawiam nad zakupem takiej poduszki do ćwiczeń równoważnych, to dopiero jest trening dla mięśni heheh chociaż na razie nie za bardzo daje rade na tym stać bo mam "parkinsona mięśniowego" ;)

Co masz????????Hehehe. A co to za poduszka?

a uknułam taki termin doskonale obrazujący, co się ze mną działo na tych zabawkach do ćwiczeń równoważnych, po prostu drgawki heheh a ta poduszka to takie gumowe dmuchane kółko, które się rusza na wszystkie strony i trzeba utrzymać na nim równowage :D

Tzn. jak?

po prostu masz niestabilne podłoże, bo powietrze w tym kółku się rusza i to wszystko faluje, naprawde ciężko się na tym stoi.

no moze i nie jest hehe ale nazywa sie ze chodze na aerobik;p megusia wiem co to sa jeszcze takie deski i maszyna z komputerem do cwiczen propriocepcji.. a z tym rowerkiem to fakt zawsze go daja ja od razu wsiadalam na rower z tym ze pedalowalam tylko do momentu kata zgeicia i spaowrotem czyli nie jechalam ale ruszalam kolanem