Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Annapo

Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Polecane posty

Witajcie moje kochane..... Na temat malucha w domu dużo teraz mogą powiedzieć: Dea i Rudamaxi... troszkę równiez ja Urodziłam ostatnie dziecko mając 34 lata, przeżyłam niezapomniane chwile.... tego nie da się opisać - wiem jedno - wcześniej byłam niedojrzała uczuciowo i raczej nie gotowa na wychowywanie dzieci.... Ewanisio, jesteś dobrą matką.... ale warto jeszcze raz spróbować... tak szybko zostałaś matką.... jeśli teraz zdecydujesz się - poznasz prawdziwy miód macierzyństwa.... Rybko, alkohol nie rozwiąże żadnych problemów.... to tylko je jeszcze bardziej poplącze, a nawet doda nowe kłopoty.... nie mówiąc już o złym samopoczuciu następnego dnia. [ ale o tym chyba sama wiesz najlepiej ]. Nie mam zamiaru prawić Ci kazania, lecz w życiu sporo przeszłam... byłam i pod wozem i na wozie... życie mnie nie pieściło.... sama też popełniałam wiele błędów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dea..to fajnie ze spi cala noc...ja tez przyzwyczajalam dzieci do spania ..moje usypialy z pielucha na oczkach...hihi...i oczywiscie cala noc....szybkiego powrotu do zdrowia dla malutkiej i buziaki...🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaszubka 🌻 nie piłyśmy żeby cokolwiek rozwiązywać. A że przesadziłyśmy , no trudno zdarza się. I na szczęście nie namieszałam sobie, bo znów mogłam naplątać. A odnośnie macierzyństwa. Ja uważam mimo rozbieżnych zdań innych, że jestem dobrą matką, bo staram się zapewnić swoim dziewczynkom szczęsćie. Oczywiście że popełniam całe mnóstwo błędów. Ale nie potrafię soebie np wyobrazić siebie z małym dzieckiem na rękach. Żadnych wnuków w przyszłośći!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszubko ...w zupelnosci sie z Toba zgadzam ...teraz bylabym gotowa na to ..tak jest to mile uczucie nosic w sobie takie malenstwo,wiedzac ze juz jest kochane i oczekiwane...ale widomo wiaze sie to z odpowiedzialnoscia i wychowaniem ...ja juz mam dzieci odchowane i samowystarczalne....jak bedzie to bedzie ..ale nic na sile...i nie kus bo jeszcze mnie namowisz na macierzynstwo i odstawie pigulki...hihi...🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewanisia z kazdym dniem jest coraz lepiej wczoraj pierwszy raz od wypadku kompalam sama Vikunie i nawet sama ja wyciaglam z wanny,i troche ja ponosilam na rekach:D takze jest duzo lepiej do wtorku mam rehabilitacje potem na kontrole do chirurga w srode(przelozono mi wizyte bo mialam na poniedzialek).Ale przez bolacy kregoslup,kostke wydaje mi sie ze na wtorku rehabilitacja sie nie skonczy.I ciagle walcze z jednym zapaleniem zyly cos nie moge tego rozbic:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dea jak ja ci zazdroszcze ze twoja spi cala noc moja zasypia kolo 22:O i budzi sie dwa a czasami nawet trzy razy w nocy,ale daje cycusia i znowu slodko zasypia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudamaxi ...to ciesze sie ze juz Ci lepiej ..i zdrowiej jak najszybciej ...buziaki dla Konradka i Wikuni 👄 Kiciulek ...zdrowiej szybko 👄 ..a ja zmykam kobietki i chyba niebedzie mnie na tarasie..jade z M pojezdzic troszke....ale zobaczymy sie wieczorkiem ...milego dnia zycze wszystkim...🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybka, ja kiedyś nie wyobrażałam sobie, że jeszcze zafunduję sobie następne dziecko, ale zew natury się odezwał i nastąpiła planowana wpadka... planowana, bo mąż już nie chciał żadnego malucha... za to jak Piotruś się urodził był najszczęśliwszym ojcem na świecie. 6 lat później zostałam babcią.... to był cios... jeszcze byłam, czułam się młoda, a tu miałam zostać babcią. Gdy urodziła się Kasia - szalałam z radości.... ale raczej nie chwaliłam się, że to wnuczka, wolałam żeby inni myśleli iż to moje dziecko [ tym bardziej, że Kaśka przez pierwsze 2 lata swego życia mówiła do mnie mama, a do swych rodziców zwracała się po imieniu]. O tym, że jestem babcią zaczęłam głośno mówić dopiero po 3 latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny Wy pewnie już szykujecie się do domu z pracy a ja zaraz wyruszam. Myślę że nie zajrze wieczorem. Muszę uczcić powrót męża marnotrawnego :D Rozmawialiśmy, już jedzie. zobaczymy się po 18 dopiero. To miłego popołudnia i wieczoru wsiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudamaxi - Kasia już ma chłopaka... i to w wieku mojego Piotrka a że Kasia na jeszcze 2 młodsze siostry i do tego również ładne, to właśnie z tej strony musi uważać... żeby jej przez przypadek nie odebrały ...żartuję. Mi się ten chłopak nie podoba... i chyba żaden chłopak każdej wnuczki.... przecież mogę zostać prababcią... buuuuu, buuuu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj kaszubka ty i tak bedzesz zawsze 18-stka chodzby nie wiadomo co sie wydarzylo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudamaxi - ale pod warunkiem, że nie będę spoglądać do lustra !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam ,te wasze wypowiedzi o dzieciach i powiem wam, ze ja mam dwoje dzieci, zawsze marzyłam o czwórce i nie miałabym nic przeciwko jeszcze chociaż jednemu, ale mój mąż stąpający twadro po ziemi twierdzi, że nas nie stać na więcej dzieci, a poza tym to on by juz tego porodu po raz trzeci nie przeżył i na tym kończy się dyskusja na ten temat. Poza tym wydaje mi się, że kiedys będę dobrą babcią, ale na to mam jeszcze parę latek (mam nadzieję). Za pól godzinki kończę pracę, i po pracy idziemy z dziewczynami do pubu na obiadek i \"babskie klachy\". mam nadzieję, że się trochę odstresuję, bo na razie ciągle mi łupie w głowie mimo tej tabletki, która miała mi obniżyć to ciśienie ... Życzę wam spokojnego i radosnego weekendu 🌻 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ruda, nie zazdrosc za bardzo, bo i tak zdazaja sie zarwane nocki :( ale to bardziej przez zabki. Moja spala od malego od 21ej to ok 6ej rano nasycona moim mleczkiem. Ponoc mialam bardzo \"tresciwe\" to mleko ;) Kaszubko, lustra klamia! A raczej, nie pokazuja duszy :) a kilka zmarszczek? to doswiadczenie zycia ;) Kobietki, czas na mnie. Zmykam do fryzjera na zrobienie pasemek :) do potem!!!! 😘😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rebaka72
No jestem... Rybko - a ja dzis sie mojego M pozbylam :-(... tak to jest, jest nowy wiec same przedweekendowe wyjazdy sie dostaje... :-O. Mam nadzieje ze sie to zmieni ;-)... bo juz mi sie nie chce samej w sobote sprzatac :-P. A Ty SMS-ka wyslij, szkoda tracic zycia na smutki, klotnie i zlosci :-). Tez chyba dzisiaj bede musiala w pracy przysiedziec... wiec razem, wirtualnie :-), bedziemy po poludniu pracowac ;-) ... Ewanisia - powiem Ci ze samam dobrze nie wiem co to bylo bo nazwy potraw takie ze nic mi nie mowia :-) ... ale chyba byl to kurczak .. w kazdym razie "cos" w sosie musztardowym z cebula...:-P. Nawet niezle. A co do tej dzidzi... to tylko sie zastanawiam jak ja to wszystko pogodze w razie czego ... No ale jeszcze tak nie bylo, zeby jakos nie bylo, no nie :-) ? A Twoje dzieciaczki na medal ! No ale (tak mysle) chyba szybko musieli dorastac i dlatego taraz tacy dojrzali i odpowiedzialni sa. Kiciulek - wiecej ruchu, zawsze to powtarzam :-D... we dwojke to tez ruch :-P :-D. I zadnych stanow przedzawalowych mi tu ma nie byc :-) ! Wiesz jak to mowia, jak kobieta chce to bedzie :-P... zartuje, decyzja powinna byc wspolna. Kaszubko 🌻 - napewno nie jest latwo byc rownoczesnie mloda mama i mloda babcia ;-). A co do tych chlopakow wnuczek... poszukaj dobrych stron i pomysl za mozesz byc jeszcze MLODA prababcia... to tez powod do dumy :-) ! Rudamawi 🌻 - podziwiam Cie szczerze, slychac w Twoich wypowiedziac rodosc z zycia i chec walki :-). Masz acje bo masz dla kogo walczyc. Duze 😘 dla slodkich dzieciaczkow ! Dea - tys nam zdjacia z grzywka obiecala i co !!! A teraz jeszcze pasemka ?! No nie ja tego tak nie zostawie, chyba osobiscie po zdjecia przyjade :-D ! Szybciutki wypad na taras (zapraszam), lyk kawy (rowniez zapraszam :-) ) i biore sie za prace bo faktycznie cala noc bede tu siedziec... jak nie nie zauwaza i mi alarmy wlacza o 21.00 :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za chwilę znów będą młodsze wnuki - dzieci syna - mam nadzieję że dziś będą spokojniejsze. Rebeko, pora jeszcze raz na taras i papierosa.... u mnie paskudny wiatr i pada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo chetnie Kaszubko, bo mam 5 minut czasu... Znow nam cos mieszaja w kablach wiec gdybym sia juz nie pokazala z pracy to postaram sie zagladnac juz z domu, najpozniej ok 22.00... Zapraszam na pogaduchy, kto ma ochote i chwilke czasu :-) ... Pewno 300-tna stronke bedziemy dzis opijac :-)... kazdy pretekst jest dobry... no ale to przeciez tez poczatek WE, no nie :-D :-D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebeko, do 300 stronki brakuje jeszcze ponad 60 wpisów - jedna strona ma ok 30 wpisów, liczyłam kilka razy. Już są dzieci - cała trójka... dziś spokojne... jeden czyta, reszta przegląda kolorowe książeczki. Dea, gdy patrzę na niektóre moje rówieśnice to.... okropnie się zestarzały, typowe babunie... muszę spytać się wnuczek, czy ja też tak wyglądam w ich oczach babuniowato ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ przeczytalam,teraz pedze do pracy ,M dzis jedzie na trening to na pewno zajrze ,ale moze byc ze dopiero ok 21.30....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest coraz silniejszy wiatr... aby do jutra rana minął. Mam nadzieję, że prądu nie wyłączą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ udalo mi sie szybciej... Pisalyscie do poludnia o nockach z maluszkami...no to ja tez dorzucę swoje trzy grosze ...Moja corcia jest kochanym dzieckiem ale jak byla niemowlenciem to nocki z nia to byl istny koszmar.ona nie uznawala roznicy miedzy dniem i noca,po prostu co 1,5 godziny domagala sie karmienia i nie mialo znaczenia ,ze matka musi kiedys pospac...A jeszcze okolo 2 tygodnia zaczela miec kolke jelitowa i nie dosyc ,ze nie spala to dodatkowo darla sie w nieboglosy i nicjej nie pomagalo,jedynie przy piersi byla cicho ....takze ja od 19 wieczorem do ok 1 w nocy siedzialam z nia na fotelu ,kolysalam i czasami nawet drzymalam w pozycji siedzacej,a jak szlam do kibelka to tez z nia.... dopiero ok 10 miesiaca ta kolka ja opusciala ,ja natomiast nie wiem na jakiej zasadzie dzialalam.Sama sie dziwie jak podolalam...W dzien wszystko robilam ,tyle ze do obory nie szlam ale zakupy,oplaty ,pranie, prasowanie pieluch, obiady itp bylo na mojej glowie...skonczylo sie to tak ,ze kiedys w nocy wstajac do niej chyba zemdlalam,albo cus,w kazdym razie M mi potem powiedzial,ze byl straszny huk i jak sie obudzil to lezalam na ziemi a na mnie lezalo lozeczko,cala posciel ,materac i corka...na drugi dzien juz mialam kopytko w gipsie i potem zaczelam w nocy wstawac co drugi raz a M co drugi raz podawal jej herbatke... Ach dużo by pisac,ale swoje z nia przeszlam a mimo to nie oddalabym tych dni za nic na swiecie... Mam nadzieje ,ze juz ktos jest poza mna i moge zaczac polewac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooooo, nareszcie :) Mala spi, a ja siadlam i do was przylecialam! Pasemka zrobione, ale nie za bardzo jasny blond. Moze to i lepiej ale juz sobie kazalam obiecac, ze nastepnym razem mi zrobia jasniejsze, tak na wiosne. Jutro idziemy na 2ie urodziny synka kolezanki i bedzemy robic zdjecia. Mam nadzieje, ze ktos mnie tam \'kliknie\' to wtedy wam przesle. Dzis wieczorem tak jakos mi sie pomyslalo zeby obciac grzywke Malej :o hmm, rezultat raczej kiepski, bo i krzywa i za krotka, ale na szczescie ona jeszcze za mloda zeby sobie zdac sprawe :p ale matka ze mnie ;) Kaszubko, czesto mnie zastanawia to ze niektore kobiety juz w moim wieku czuja sie stare. Nie moge sobie wyobrazic powodu, bo ja czuje sie mloda i \'na silach\' zeby jescze swiat podbijac. Ja jakos nigdy nie przestrzegam regul, a juz tej zeby sie postarzec bo w moim wieku juz wypada, to juz na pewno nie bede przestrzegac! ok dziolchy, no to zabawa!!!! http://youtube.com/watch?v=7GFpMb0sOaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooooo, nareszcie :) Mala spi, a ja siadlam i do was przylecialam! Pasemka zrobione, ale nie za bardzo jasny blond. Moze to i lepiej ale juz sobie kazalam obiecac, ze nastepnym razem mi zrobia jasniejsze, tak na wiosne. Jutro idziemy na 2ie urodziny synka kolezanki i bedzemy robic zdjecia. Mam nadzieje, ze ktos mnie tam \'kliknie\' to wtedy wam przesle. Dzis wieczorem tak jakos mi sie pomyslalo zeby obciac grzywke Malej :o hmm, rezultat raczej kiepski, bo i krzywa i za krotka, ale na szczescie ona jeszcze za mloda zeby sobie zdac sprawe :p ale matka ze mnie ;) Kaszubko, czesto mnie zastanawia to ze niektore kobiety juz w moim wieku czuja sie stare. Nie moge sobie wyobrazic powodu, bo ja czuje sie mloda i \'na silach\' zeby jescze swiat podbijac. Ja jakos nigdy nie przestrzegam regul, a juz tej zeby sie postarzec bo w moim wieku juz wypada, to juz na pewno nie bede przestrzegac! ok dziolchy, no to zabawa!!!! http://youtube.com/watch?v=7GFpMb0sOaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annapo mi mozesz polac ale tylko karmi;) Rebeka😘 U mnie tez strasznie zaczelo wiac,a ja jutro mam zajecia na uniwerku od 8.30 do 11 a w niedziele od 8.30 do 12 A co d dzieci to ja po smierci brata zawsze mowilam ze bede miec trojke zeby wrazie czego nie bylo tak jak u mnie ze zostalam sama:(Ale plany planami a Bog i tak od dawna wie co nam da.Wiec ciesze sie ze chociaz obdarowal mnie dwa razy macierzynstwem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudamaxi jak dla Ciebie to poszukam i moze i karmi sie znajdzie takze nadstawiaj szklaneczke ,bo sie leje ....takie z piekna pianka smacznego.. Dea no to na tej imprezce ,jak tylko bedziesz widziec ze ktos siega po aparat to zaraz lec,bo nas ciekawosc zerzre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annapo, no to lej!!! Ja stawiam gin z sokiem zurawinowym (kupiam z mysla o Ewanisi ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annapo, ale prejscia mialas z cora! Przepraszam, ale troszke sie posmialam ... ja natomiast jak mala karmilam o 5.30 rano to sadowilam sie na lozku w jej pokoiku (dawniej tam stalo oprocz jej lozeczka) i czasami zasypialam z mala przy cycysiu. Zawsze jakos sie przebudzalam zeby ja spowrotem spac ulozyc, ale czesto mialam koszmary ze zasypialam z nia przy piersi i ja zaduszalam ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×