Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zlota jesien

Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

Polecane posty

Koleżanki i koledzy!!! Pozdrawiam Was milo i serdecznie:) będę maila dzisiaj na obiedzie gości to dwoje się i troje w kuchni...:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Ciechocinku byłam tez dwa razy wspaniale miejsce, milo tam zawsze czas spędzałam:-D Uśmiałam się z żarcików Jaska, tym bardziej , ze od urodzenia jestem blondynka:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MÓJ UŚMIECH Ja do Was się uśmiecham, jakbym trosk nie miał wcale, bo wiem: wolicie uśmiech, niżeli gorzkie żale. Świat smutne wieści snuje, bo jest ich przecież sporo, więc mówię: kysz, przepadnij, ty smutna świata zmoro. Człowiek zrodzony został, by życiem się radować, a nie by w własnym sosie, z wściekłości się gotować. Dlatego moim zdaniem, lepsze jest uśmiechanie, niżeli gorzkich żali, w przyprawy zawijanie. Mnie tu nie chodzi wcale, by kisić łyk goryczy, można go z siebie wylać, lecz na nim się nie ćwiczy. Pokażmy innym piękno, to przez nas dostrzegane, niechaj ono dla innych, zostanie też rozsiane. Żyjmy w zasięgu światła, łatwiejsze postrzeganie, bierzmy udział w spektaklu, gdy świata malowanie. Krzysztof Roszczyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny Pak KRZYSZTOF pisze tak cudowne wiersze , ze zakochałam sie w nich... JEDEN DZIEŃ SZCZĘŚLIWY Spotkałem kiedyś jeden dzień szczęśliwy, był piękny, barwny, nosił piękne stroje, szedł uśmiechnięty, otwarty dla świata, swoich salonów otwierał podwoje. Dzień nie był jeden, lecz było ich wiele, tylko nie wszystkie do mnie wstępowały, one wiedziały, że mam sporo szczęścia, i innych także uszczęśliwiać chciały. Gubią się nieraz nasze dni szczęśliwe, w pogoni jutra dla nas przychylnego, może należy zwolnić wyścig z czasem, aby nie gubić dnia nam przyjaznego. Nie zamykajmy drzwi dla dni szczęśliwych, niech przybywają i goszczą wraz z nami, jeśli się zdarzy, że im nie po drodze, to nie musimy zaraz trzaskać drzwiami. Na pewno dotrze do nas dzień szczęśliwy, na pewno przyjdą dni piękne radosne, spytacie kiedy, bo to także ważne: do jednych zaraz, do innych na wiosnę. Krzysztof Roszczyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OCZU MGNIENIA Chociaż młodość odleciała, serce kuszą, oczu mgnienia, które obraz przywołują, uzbrojony we wspomnienia. Oczy chociaż gorzej widzą, zauważą to, co trzeba, i określą najdokładniej, jak daleko jest do nieba. Zauważą gdzie jest miłość, namiętności kuluary, i powiedzą, że nie trzeba, zagrzebywać w siebie wiary. Może jednak to nie oczy, ale serce nasze widzi i pompując krew błękitną, z oka mgnienia sobie szydzi. Niezależnie czym patrzymy, dobrze, byśmy dostrzegali, ile piękna jest na świecie, i to piękno wciąż kochali. Krzysztof Roszczyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda, ze piękne te wiersze ?... Teraz muszę wziąć się za obieranie ziemniaków:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niesmiala
👄 🖐️ Piękne fotki ... owoce smaczne i soczyste,,, Wiersze naprawdę cudowne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niesmiala
TOLERANCJA Tolerancja- powinna być jak drzwi szeroko otwarte- ale jednak ograniczone futryną . Dziś wszystko można podpiąć pod nią i usprawiedliwić każdy grzech. A grzech osacza nas ekscytująco kusząc zmysły w mediach, w polityce, biznesie, na ulicy.. Trzeba mieć dużo dyscypliny, samozaparcia, żeby nie pozwolić by panoszący się wszędzie nie zawłaszczył naszego wnętrza. Pod pozorem współczucia, dobroci i wolności- mąci naszą równowagę, zamazując granicę pomiędzy dobrem a złem. Dlatego trzeba mieć bezpieczne miejsce, stały punkt odniesienia do tego co się dzieje. Takim miejscem jest wiara. Siła z pozycji- blisko Boga- nie pozwoli nam się nabrać na udawaną dobroć, udawane współczucie, udawaną tolerancję. Ta pozycja daje nam nie tylko siłę by żyć zgodnie z prawdą, ale także powiedzieć otwarcie i odważnie- to jest grzech! Tak nie wolno postępować! Kto nie mówi tego głośno -milczeniem wyraża zgodę na zepsucie, poniżanie, oszustwa . Dziś wydaje się, że największą obelgą dla człowieka jest powiedzieć mu- jesteś nietolerancyjny! A ja mówię stop dla tolerancji na wszystko!! Cała góra ignorancji jest w tym kraju pono w którym w imię tolerancji ignorantów nie tępiono! Anna Wojdecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja was lubie
dzień dobry WBW👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja was lubie
Gość //////
Witam !!! Podziwiam Oazę jak tu teraz pięknie i ciekawie ....👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lamaa
Pozdrawiam i witam wszystkich niedzielnym popołudniem:) choć już bliska szarówka,,, Pogoda od paru dni już nieciekawa dobrze , ze w oazie przyjemnie i wiosennie... Jakie piękne te bratki to jakieś zagraniczne odmiany... upiekłam naleśniki z jabłkami i polewam je teraz dla was czekoladowym sosem... http://bakerlady.blox.pl/resource/P1010484.jpg:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki , zasmuciła mnie wiadomość , którą teraz otrzymałam , zmarła moja koleżanka Tereska miala tylko 56 lat... Kiedyś mieszkałyśmy na tej samej ulicy, razem stawialiśmy babki z piasku, chodziłyśmy do tej samej klasy, potem do liceum ... Och jak już mój rocznik się wykrusza... Wybaczcie , ale jest mi smuto....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 50+5
Saro, przykro mi! Zegarmistrz światła A kiedy przyjdzie także po mnie zegarmistrz światła purpurowy By mi zabełtać błękit w głowie to będę jasny i gotowy Spłyną przeze mnie dni na przestrzał zgasną podłogi i powietrza Na wszystko jeszcze raz popatrzę i pójdę, nie wiem gdzie na zawsze Tadeusz Woźniak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 50+5
O G R O D U S E R C E W moim ogrodzie gdzie czas leniwy Powolną strugą płynął wytrwale W moim ogrodzie, gdzie jeszcze nigdy Tak dawno słów przyjaznych parę W moim ogrodzie gdzie smutek gości Gdzie gorzkie dni i gorzkie noce W moi ogrodzie, gdzie samotności Nikt nie rozjaśniał, gdzie nigdy dosyć W moim ogrodzie gdzie długa zima Zmroziła wszystkie ciepłe uczucia W moim ogrodzie, gdzie strumień źródła Zastygł w bezruchu a czas umyka Aż pewnej nocy puściły lody Ogrodu serce mocniej zabiło Przyszłaś nabrałaś źródlanej wody I napoiłaś a wszystko ożyło Byłaś tak śliczna niczym poranek Niczym wiosenny kwiat jabłoni i nie zapomnę nigdy tej chwili Gdy dłoń dotknęła twojej dłoni I nie zapomnę tych chwil radosnych Kiedy nie mogąc wydobyć słowa Z zapartym tchem patrzyłem Ci w oczy Tak trwała nasza bez słów rozmowa Ja twoje włosy dotykałem ukradkiem Gdy zamyślona z pochyloną głową Byłaś mi jak prześliczna nimfa Co się przegląda nad tafli wodą I choć tak blisko byłaś przy mnie Choć twoje oczy śmiały się do mnie Doprawdy niczego nie jestem pewien Co czułaś wtedy, czy wart jestem wspomnień. Daab

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 50+5
Listów pożółkła biel Już nic nie zostało mi Prócz nocy i snów Twych Gdy zbudzić chce dawny mit od lat tam powracam poprzez cień i pył. Te listy przetrwały tak Jak światło umarłych gwiazd Choć Ty już odeszłaś Ich biel przypomina utracone dni. Twych listów pożółkła biel Gdy w dłoniach zapala się Gdy noc mi odbiera sen Do Ciebie znów one prowadzą mnie. Twych listów pożółkłą biel Gdy w dłoniach ocalić chcę Gdy noc żal otwiera Ich biel koi mnie jak zima pierwszy śnieg. I wiem gdy noc skończy się A dzień będzie pustym dniem Otworzę Twój stary list Tam na mnie znów czekasz Ty. Już nic nie zostało mi Prócz nocy i listów Twych Już znam każde słowo Nie powtórzy tego więcej nikt. Już więcej nikt. Stan Borys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani i znowu apiać od nowa .... Poniedziałek, wtorek , środa ...... ..... I weekend:-D Juz pewnie was pisałam , ze nie lubię poniedziałku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciocia Wiesia Ziemianin Adam Była bardziej kościelna niż sam nasz kościelny bo ten czasem spijał wino mszalne Chodziła w sukni z tamtej epoki owinięta szczelnie czarnym jak noc szalem Z miejscowej biblioteki brała tylko książki o prawdziwej miłości i płakała przy ich czytaniu Raz nas odwiedził nowy dyżurny ruchu coś mówił do niej po cichu myślała że to już jej anioł A on miał z anioła wiele wyfrunął lekko z misteczka nie spodziewała się tego po nim bo już spodziewała się dziecka Dziś syn cioci Wiesi w świat odprawia pociągi z naszego miasteczka A ciocia Wiesia - na Ogrodowej nigdy już nie zamieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×