Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katis

Jak strasznie żal zrobiło mi się tych dzieci.

Polecane posty

Gość liliputka
Zgadzam się ze skun, umber i anyżówką. Dlaczego o moje dziecko nikt sie nie martwi. Sami z męzem pracujemy na to żeby zapenić mu odpowiednie warunki. Też moglibyśmy mieć dzieci 10cioro, nie pracować, leżec gwizdkiem do góry i wiecznie użalać sie nad sobą. Każdy pracuje na swój los. Żal mi tych dzieci, ale bardziej żal mi dzieci chorych na nowotwory, w szpitalach, bo tym też niewiele się pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anyżówka dlaczego piszesz \"Wiele wrazliwe\"? skad ta ironia? ja nie mowie ze mamy im dokladac z naszych pieniedzy tylko ze trzeba im pomoc znalezc prace, wedlug mnie to najlepsze wyjscie, jestem wrazliwa i staram sie pomagac innym w moim otoczeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość life is brutal .....
and sometimes kopas w dupas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgetgetge
"no cóż napewno nie czekac aż pogotowie przywiezie ich do szpitala z powodu wycieńczenia" nie można bez innego powodu ograniczyć praw rodzicielskich takim ludziom, odebrać im dzieci, nie wolno ich ubezpłodnić takie jest prawo, ono broni praw i wolności, a te należą się nawet ociężałym umysłowo, skrajnie nieodpowiedzialnym itd dzieci też są pod "władzą rodzicielską", to rodzice decydują o ich sposobie wychowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość więdz jedx ariane i
pomagaj nikt Ci nie broni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeźwo myśląca
widze że zaczyna sie pyskówka... jako ze ja jestem dobrze wychowana nie mam zamiaru brać w niej udziału i uciekam stąd... tylko ze idąc waszym tropem to mój maż na drugi raz nie powinie n udzielac pomocy pijanymu człowiekowi poszkodowanemu w wypadku :o jak jest debilem to niech se radzi sam a za nasza kase sie nie leczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliputka
Ariane, to zapytaj szefa w swojej firmie. Może ich zatrudni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliputka
Wkurza mnie to wasze pieprzenie o pomocy. Skoro jesteście tacy wszyscy miłosierni, to jedzcie i oddajcie im swoja miesieczna wyplate. Kazdy z Was jedną . Akurat do konca roku by mieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co innego pijany człowiek potrącony samochodem - to WYPADEK. Nie jest wypadkiem napłodzenie 14 dzieci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och jasne, rozczulajmy sie jeszcze nad tym, ze nie kazdy jest taki zaradny :O wiec zaplacmy mu pensje za uprawianie seksu i rodzenie dzieci :O dzieci maja pecha i tyle, ale rodzice to zwykle leniwe i durne dziecioroby, co mnie obchodzi, ze nie sa zaradni? czy oni sa uposledzeni, maja zaswiadczenia od psychiatry, ze sa niesprawni umyslowo? jak nie, to o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waszym zdaniem... nie powinni pracować tylko leżeć a Państwo poinno i dawać pieniądze, na jedzenie, na szkołę, na opał -na wsztstko ale że PAństwo jest beeee to my powinnismy im do zapewnić bo mają 15-cioro dzieci... Dzieci ni powinny robić nic, bo są 15lotetnimi (lub starszymi) dziećmi i powinny cieszyć się beztroską i chcieć prezenty na wigilię... powodzenia ja wysiadam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8822
mnie szkoda dzieci...ale tez nie moge pojac myslenia takich rodzicow..czy oni wogole mysla??nie sadze:((( niestety oni mysla dupa a nie glowa:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgetgetge
"tylko ze idąc waszym tropem to mój maż na drugi raz nie powinie n udzielac pomocy pijanymu człowiekowi poszkodowanemu w wypadku" autorko tego porównania i innego, o osadzonych kobietach w Oświęcimiu (rzekomo rodzących i odchowujących po 15 dzieci) - wogóle nie powinnaś używać porównań bo ci to nie wychodzi ;DDD a historyjka o pijanym to odrębny problem i jak chcesz, po prostu załóż nowy topik na ten inny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeźwo myśląca
no co ty?? idiota pił, nie wiedział że po alkoholu nie mozna prowadzić?? ja mam płacić za takiego idiote?? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ariane84 - a dlaczego my mamy im pomagac znalezc prace? a moze by tak mnie ktos pomogl znalezc prace? ja nie mam 15-tki dzieci, ale za to te, ktore planuje miec, na pewno lepiej wychowam, niz tamta rodzina. od kiedy to w szukaniu pracy trzeba komus pomagac? od tego jest Urzad Pracy. zapewniam, ze jesli sa tam zarejestrowani, to z pewnoscia nieraz dostali juz propozycje takiej, czy innej pracy. to od nich zalezy, czy sie jej podejma, czy tez nadal beda zerowac na podatnikach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8822
i tutaj sie klania nasz wielki katolicyzm....sex dla prokreacji, przyjmuj kazde dziecko, ktorym obdazy cie Bog..tylko, ze Bog jakos nie chce ich karmic:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się że odzywa się więcej głosów rozsądku. Mi też strasznie żal tych dzieci - ale nie zgadzam się na przymus pomagania im (a właściwie ich durnym rodzicom)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie co jest najlepsze... że wcale obojętnie nasz rząd nie obchodzi się z takimi ludzmi... tylko że to są \"lenie\"... i tyle moja siostra też jest bardzoooo biedna ma 3 synów, szwagier pracuje ona wychowuje dzieci, na prawde jest czesto biednie, ale sobie radza, i jestem z nich dumna.... Nie było co jesć poszła to kościoła do Caritasu i dali jej ryż mąkę i mleko... Nie było na światło bo akurat dzieci się rozchorowały i kasa poszła na leki, to poszła do opieki i opieka też pomogła... Ja wiem że są to jednorazowe pomoce ale można tylko trzeba chcieć, próbować coś zrobić!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anyżówka my im raczej nie pomozemy znalezc pracy , mam tylko nadzieje ze ktos kto ogladal ten program moze cos im zaproponuje ? ja wiem ze oni robia zle nie pracujac, ale mam na mysli glownie dobro dzieci a ze rodzice glupi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anyżówka *----> \"wiec ja proponuje, zeby wszystkie wielce wrazliwe osobki wykladaly z WLASNYCH kieszeni pieniadze na te rodziny i dzieci, ktorych tak im zal\"---> Płacąc podatki w pewien sposób wykładam na biedne rodziny, ale to, że te pieniądze już tam nie trafiają, to nie moja wina. To nie ja decyduję o tym, na co idą moje pieniądze. Wolałabym kupić opał takim rodzinom aniżeli sponsorować budowę stadionów, ale niestety ja tylko wykładam, a potem widzę urzędasów w garniturkach jeżdżących BMW.:( \"tu nie chodzi o to, ze jest jakas pula, z ktorej jedni biora wiecej, a inni mniej i dlatego jedni sa bogatsi, a inni biedniejsi. ci bogatsi sobie na swoje pieniadze ZAPRACOWUJA, nikt im nie daje niczego za darmo!!! wiec z jakiej racji oni maja dawac za darmo biednym, ktorzy nie pracuja??\"----> Ja piszę o bogaczach, którzy założyli własny biznes i na tym się wzbogacili czy na politykach, którzy rozporządzają naszymi podatkami? Podatki idą do wspólnej puli, ale nikt nie potrafi tego umiejętnie rozdzielić. Teraz można otworzyć im oczy na antykoncepcję, może ktoś się zlituję, złamie prawo i podwiąże tej kobiecie jajowody, ale na świecie jest już Piętnaścioro dzieci, którym rzeczywiście trzeba pomóc. Skupiacie się na antykoncepcji, na tym, żeby już więcej nie urodziła, zapominacie o dzieciach, które już są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj ludzie ludzie
ja powiem tak "W jaki sposob ta pielegniarka mialaby im pomoc ?? Co ma stac przy ich lozku i pilnowac zeby byli grzeczni." nie!!! Należało tym ludziom uświadomić (jeżeli nie rozumieją) i wysterylizować (ale to przecież katolickie państwo zabrania). Rodzić, rodzić, rodzić....I niestety częśc mało wykształconych i nie rozumiejących ludzi na to się łapie.Bo jak to - zyją z przykazaniami kościoła i co? Bozia nie daje? Dlatego tacy mądrale powinni im to uświadomić - nie głupota jest grzechem ale brak pomocy i nauki (a uczy mądrzejszy głupszego prawda?) A najłatwiej pokazać jaka tom ja jestem mądra/mądry nie mam dzieci bo mnie nie stać - ale do licha chyba nie z tym kościelnym kalendarzykiem sobie to załatwiacie? Bo ja nie! Mam spiralę i co miesiąc drżę czy na pewno wszystko "zadziałało". Szkoda słów! A tej rodzinie chętnie pomogę! Jeszcze mogę podzielić się kawałkiem chleba z innymi. A kto chce niech się topi w swojej złości - tylko pamiętajcie, czasami los bywa okrutny.BArdzo okrutny i wtedy trzeba rękę o pomoc wyciągnąc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ci rodzicxe juz maja postawę roszczeniową i wymagającą: dajcie/pomózcie bo mamy 15 dzieci. I co mamusia powiedziala że chce??? Wigilie i prezenty!! Ale nie powidziala ze marzy o tym żeby chłop mial prace!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliputka
Wystarczy przejrzec w gazecie rubryke "dam prace". praca jest, jezeli ktos chce pracowac oczywiscie. Ja mam sąsiadów ktorzy maja 12 dzieci. I tez wiecznie uzalają sie ze nie maja pieniedzy. On nie pracuje, ona pracuje jako sprztaczka, ale na alkohol i samochod sa pieniadze. kazde z dzieci powyzej 10 lat ma komorke. A w szkole nigdy na skladki dla dzieci nie ma. Wszystko zalezy od tego jak sprawa jest przedstawiona. Sa dwie strony medalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest choreeeeee
Jak można narobić 15 dzieci????wiedząc, że nie ma się środków do życia??? to jest patologia, po prostu zezwierzęcenie!!! trzeba by odebrać dzieci tym ludziom (?) natychmiast, bo przecież nie są w stanie zapewnić im niczego, są jacyś ociężali umysłowo, czy co? po prostu mamy tu kolejny dowód na to, że większość rodzin wielodzietnych to przypadki patologiczne (z góry zastrzegam, są wyjątki, sama takie znam, ale to rzadkość).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest choreeeeee
a jeśli chodzi o pomoc, to tutaj w pierwszej kolejności powinien pomagać kościół, jego lokalni przedstawiciele - zakazują antykoncepcji, to niech dbają o swoje szybko się mnożące owieczki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam co ty gadasz :P zezwierzęceniem jest uprawianie sexu dla przyjemności a nie dla prokreacji... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katis, jesteś naiwna pisząc, że matka nie ma pracy, bo jest znowu w ciąży, a ojciec jest stolarzem, ale pracy dla niego nie ma. Praca jest, ale wymaga pracy, a nie płakania do kamery tv. I to im trochę bruździ... Ja takich ludzi widuję na codzień - matka, ojciec, 7-ro dzieci, dwie najstarsze mają już swoje dzieci. Nie pracuje nikt i sama sugestia, że mogliby iśc do pracy, a nie do MOPSu, jest dla nich obrazą, bo ty masz im pomagać, a nie ich pouczać. Otwórz lodówkę i zjedz to, co tam kupiłaś i wsadziłaś za owoce SWOJEJ pracy. Bez wyrzutów sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet jeżeli on znajdzie stałą pracę, to w swoim zawodzie nie zarobi więcej niż 1000 zł. Nie wiem dokładnie ile stolarz zarabia, ale podejrzewam, że nie więcej. Ona pracować póki co nie może, więc pomoc i tak będzie im potrzebna. Przecież oni potrzebują minimum 10 bochenków chleba dziennie, a chleb już niedługo ma kosztować 3 zł. Takie rodziny same sobie nie pomogą. Błędem jest to, że się rozmnażają, że mają tyle dzieci, ale dziecko samo w sobie nie jest błędem i należy mu pomóc. Bogu dzięki, że te dzieci są póki co zdrowe, ale jak ich przymrozi, przygłodzi, to już takie zdrowe nie będą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×