Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katis

Jak strasznie żal zrobiło mi się tych dzieci.

Polecane posty

Gość liliputka
sweet jane porownanie glupie i nie na miejscu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie żal mi w ogóle
Co z tego,z edzieci nie sa winne,ze ur.sie w takie a nie innej rodzinie.,Nie mozna sie litowac nad tymi dziecmi,bo jak za duzo sie bedzie im pomagac to dzieci beda wiedziec,ze za nic mozna miec cos ,nawet pajde chleba ale za nic,za wyciagniecie raczki,za puszczenie pare łez,za smutna mine.Nie chodzi mi o to zeby malusie dzieci pracowaly ,ale taki juz 6 latek smiało moze z rodzicami isc na jagody ,zaniesc pare drewienek jakiejs babci .Jakos nie tak dawno,przed wojna dzieci miały ciezsze warunki i juz 6 latki wykonywały jakies prace.Myslicei,ze w domu te dzieci nic nie robia..robia i to duzo,na pewno juz 6 latek pomaga zmywac naczynia.Przeceiz mogły tez to samo robic np.u jakiejs dobrej kobiety ktora za taka lekka pomoc zywiłaby go.Niech sie dzieci od małego ucza obowaizku i pracy jak maja takich rodzicow a nie cwaniactwa i naciagactwa i zycia pasozytniczego.Moje dziecko nei musi pracowac chociaz jest duze ale to ja na nei pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie moze skupmy sie na tym co mozna zrobic zeby to sie zmienilo? ja proponuje obowiazek pracy albo chociaz pomoc w znalezieniu jej zwlaszcza dla takich wielodzietnich rodzin gdzie rodzice sa zdolni do pracy, jak sie ma tyle dzieci i taka biede to trzeba sie chwytac obojetnie jakiej pracy to obowiazek rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweet jane -> proponuję żeby zabrali się do pracy, a jak będą przymierać głodem niech żebrają na ulicy o chleb, przynajmniej będą przestrogą dla innych KURE WSKO DEBILNYCH ZWIERZĄt !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ariane, sama sobie przeczysz. Chyba, że wg ciebie to jest tak, że dzieci są biedne i niewinne, a potem nagle następuje ten nie-cudowny dzień urodzin, powiedzmy 16-tych i dziecko zamienia się w ciągu nocy w niedojdę życiową - dziecioroba - kryminalistę - czy co tam innego wyrasta z takiej patologii. Tak to widzisz? Ciekawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liliputka- to było sarkastyczne stwierdzenie. Nie zrozumiałaś?? Skoro nie pomoc, to co obojetnosć, bezradność, olewanie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany -> w jaki sposob sobie przecze? dzieci sa dziecmi sa niewinne, a to co pozniej z nich wyrosnie nie jest zadna regula! podejrzewam ze rodzice wyszli z takiego srodowiska bo musieli skads wziac te wzorce, co nie znaczy ze ich dzieci powielą ich postawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie żal mi w ogóle
Adriane84 dokad Twoim zdaniem dziecko jest dzieckiem i pozostaje takie niewinne,do jakiego wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"ja proponuje obowiazek pracy albo chociaz pomoc w znalezieniu jej zwlaszcza dla takich wielodzietnich rodzin gdzie rodzice sa zdolni do pracy\" Naiwne, naiwne, naiwne. Prawie jak Katis. ;-) Nie można narzucić nikomu obowiązku pracy. To nie jest państwo policyjne. A co do drugiego rozwiązania? Alez ono własnie funkcjonuje, i to właśnie w tej rodzinie!!! nie widzisz? Przecież on by na pewno pracował... Na pewno! Tylko, że pracy dla stolarza po prostu NIE MA... No co za pech... A ona przecież jest w ciąży, w ciąży przecież nikt nie pracuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie żal mi w ogóle
Bo ja przekonałam sie,ze nawet 4 i 5 letnie dzieci to takei małe s..synki..złodziejaszki z pisakownicy,małe brutale bijace inne dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliputka
Jane Nie porównuj chorych i kalekich do osób, które na wlasne zyczenie maja taka sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra propozycja skun, powiedz im to. Prawda jest taka, że żyjemy w czasach,gdzie polowa społeczeństwa to jakas patologia- bieda , nałogi , przemoc. I na to już ida pieniądze, są zorganizowane instytucje. Wszędzie na świecie. Tylko mam wrażenie, że w Polsce pomoc jest malo skuteczna i nieprofesjonalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliputka
Tak, obojetnosc i olewanie. Niestety. Nie mam zamiaru pomagac ludziom, ktorzy sami sobie pomagac nie chcą. I taka sytuacje maja na wlasne zyczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczysz sobie, bo stawiasz dwie sprzeczne tezy. a) dzieci w tej rodzinie są niewinne, biedne i zasługują na pomoc b) ci ludzie pochodzą z takiej samej rodziny i powielają ten sam patologiczny model. Czyli co, pomoc była, ale zawiodła? Nie było jej? Czy po prostu dzieci, które stały się tymi rodzicami, ŚWIADOMIE powielają model swoich rodziców, bo im tak wygodnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zal mi w ogole-> skoro takie masz zdanie o dzieciach to Twoja sprawa o rany-> byc moze naiwne byc moze nie, dalam konkretny pomysl na rozwiazanie takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany-> to wszystko to tylko przypuszczenia, byc moze tak bylo , tego nie wiemy, mam nadzieje ze te dzieci beda bardziej zaradne w przyszlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweet jane -> właśnie chuchając i troszcząc się o patologię powiększa się jej zakres! Należy patologię TĘPIĆ a nie wspierać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehehe
do __o rany Nie to nie jest państwo policyjne, to jest państwo kościelne :D Rozmnażajcie się a potem głupki nikt wam nic nie da a już na pewno nie kościół i nie katolicy w tym kraju mieszkający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie żal mi w ogóle
Tak ,mam takei zdanie o dzieciach bo niestety w takich patologicznych rodzinach dzieci nie naleza do aniołkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mowie o ich rodzicach Sweet jane A dla dzieci tez podalam przyklad, zreszta ktos mowil identycznie. Czemu nie zbieraja jagod, grzybow, nie pomagaja w żniwach? Wiesz czemu tego nie robią? Bo rodzice ich tego nie nauczyli. Bo sami maja gdzies i mysla ze jak maja 14 dzieci, to swiat rzuci im sie do stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ariane - a ja ci wykazałam, że twoje konkretne pomysły to żadne pomysły. Liliputka, te dzieci wybierają sobie takie życie jak tylko dorastają. A dorastają bardzo szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie żal mi w ogóle-> nie no, co ty, dzieci kradną? takie słodkie, głodne dzieci? nie wierzę. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tych którzy każą pomagać
a Wy myślicie, że o tej rodzinie świat dopiero teraz sobie przypomniał?? że jak im się rodziło 7, 8, 11 dziecko to żadnej pomocy nie dostawali??? oczywiście , ze dostawali, jak znam nasz kraj to już przy 4 albo 5 zaczeli dostawac i co to dało?? kolejną dziewiątkę i jeszcze jedno w drodze!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie ____O rany Starsze dzieci moich sasiadów (12 dzieci jak pisalam wczesniej) wiesz czym sie zajmuja? 3 siedzi w wiezieniu, a 1 zajmuje sie paserstwem. No a reszta ma telefony komorkowe. Ale w oczach innych chca uchodzic za biednych i pokrzywdzonych przez los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zastanawiam się nad rozwiązaniami nie moich problemów, szkoda mi czasu. Ale przyparta do ściany byłabym za maksymalnym ograniczeniem opieki socjalnej państwa. Organizujcie sobie programy edukacyjne w szkołach, kursy dokształcające itp. Ale zrezygnować z wszelkiej pomocy pieniężnej typu becikowe czy inne, kierowane bezpośrednio do kieszonki takiego \"potrzebującego\", i wprowadzić ścisłą kontrolę finansową w rodzinach przyjmujących jakiekolwiek świadczenia od państwa. Prywatne fundacje niech sobie robią co chcą, bo to nie moja kasa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehehe
A koło mnie mieszka bardzo bogata rodzina, posiadająca dwoje dzieci. Jedno w poprawczaku - tatusiowi nie udało się załatwić :D drugie (11 lat) pali, kradnie (dla sportu chyba) i nie .łazi do szkoły - bo nauczyciele to głupki. Ciekawe co by było jakby mieli 5 dzieci? :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×