Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziubassek

ciążowe staranka

Polecane posty

Ja tylko się przywitam i lecę do pracy. U mnie w tym miesiącu nici z fasolci, chyba że wydarzy sie cud. Czekam na @. Miłego dnia dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helołłłłłł nie było mnie przez chwilke bo miałam kawe z sąsiadką. Harbatka nie ma nic piękniejszego jak poczuć w sobie maleństwo.pamiętaj tą date i powiedz lekarzowi na kolejnej wizycie. Kurde no prz pierwszym dziecku.kopniaczka czuje sie już około 20 tyg ale u kobiet szczupłych może to nastąpic juz w 18.u wieloródek czuje się ruchy znacznie wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde no -- ja zaczynam 17tc. To takie lekkie kopnięcie, ale takie mocniejsze bulgnięcie. Do tej pory bulgotał/bąbelkował leciutko i to była cała seria bąbelkowania, a teraz są one rzadsze ale mocniejsze, stąd nazwa - bulgnięcie. ;) ;) ;) i czuję je w dole brzucha, pod pępkiem. Tam mam mniej tłuszczu pod skórą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiatm was wszystkie doczytałam się że Majek 123 poszukuje dobrego lekarza z Kopenika z Krakowa. Bardzo polecam ci dr. Józefa Tomaszczyka on jest ordynatorem ginekologii i patologii ciąży. Prywatnie przyjmuje na ul. Madalińskiego 10 tel 012 2666657 jest to doświadczony ginekolog z 35 letnim stazem. Natomiast Kostyka odraczam!!!miałam z nim nieprzyjemnośc się spotkać po tym jak straciłam synka, stwierdził że mam co chciałam, bo on nie pozwolił mi zachodzić w ciąże a ja zaszłam. Powiedział że jak nam nie zależy to jemu to zwisa.EHHH szkoda nerwów. pozdrawiam kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kf26 - zmartwiłas mnie Kostykiem!! ide do niego w poniedziałek!! kiedys chodziłam do niego i był ok!! cóz przekonam sie na własnej skórze!!!!!!!jaki jest dla pacjentek ! wizyty juz nie odwołam bo czekałam 4 tyg ponad:( Dziubasku-kozystam ile sie da:) Fisiu a ze mna sie kawy nie napijesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Harbatka-- to na serio wielki dzień! Pamiętam jak u mnie się to zaczęło gdy byłam w ciąży z Weronisia... cudowny okres...ahh No a co do dziecka \"na amfie\" to oczywiście przenosnia ;) tylko, ze moja mała zazwyczaj przez cały dzień wariuje a na dodatek wieczorem gdy ma iść spać to nie wiedzieć skąd dostaje tyle energii, że śmiejemy się iż ktoś tu chyba diluje... ;) my padamy na twarze a ona w pełni sił i to bez drzemki w ciągu dnia! Fisia chyba też coś wie na ten temat... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania.K -- o Boże.... to pocieszające.... :/ taki kołowrotek trzeba kupić jak chomiki mają tylko trochę większy i prąd można produkować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana nie chciałam cie zmartwić, czasem lepiej mieć oczy szeroko otwarte. Jasne że idź do niego, może tobie akurat pomoże. problem z nim polega na tym że lubi kasę, i co drugiej pacjentce co do niego trafia proponuje laparoskopie - koszt 3000 zł!! zawsze zwala winę że to endometrioza jest winna niepłodności. owszem, czasem tak jest ale ja nie mam problemu z zajściem w ciąże. Mam niewydolną szyjkę ot co. A on nawet nie zbadał mnie tylko wziął 200 zł. mam nadzieję że tobie pomoże i tego ci życze pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny melduję się na stanowisku dzisiaj cały dzień w domku bo mała się pochorowała-katar kaszel i gorączka. Mam nadzieję ze się nie zarażę. Wczoraj najedliśmy się pączków i do teraz nie mam ochoty jeść ale chyba trzeba coś zdrowego przekąsić. W środę wybieram się do położnej(ominęłam jedna wizytę jak byłam w Polsce) a 12 -go tak jak wam psiałam wybieram się na usg. Dziewczyny czytałam że na nudności dobra jest herbata imbirowa(ja osobiście nie próbowałam ale słyszałam wiele dobrych opini) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jest myśl! Nie wpadliśmy na to... a biorąc pod uwagę że mam jeszcze drugą taką co to energii ma o wiele za dużo może uda nam się małą elektrownię założyć... ;) haha i już mam pomysł na własny biznes! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kf26 cóz zobacze po jednej wizycie co powie!!!!!!! ale sie zmartwiłam:( dzieczynki czyli zakładamy elektrownie:) dorzuce swoja 17 latke:) tez sporo energii ale nie do tego co porzeba wiec cóz nie wiem czysie przyda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) nie było mnie troszke i juz strasznie duzo napisałyście, nie mam niestety czasu wszystkiego przeczytac :( mam teraz sesje i mąż zakłada mi blokade na komputer :) bo mówi ze tak niczego sie nie naucze :) :) żartuje :) a tak powaznie to sporo roboty i na studiach i w pracy :( tez sporo paczków wczoraj zjadłam to trzeba bedzie wszystko spalic :) cebulko: chyba Ty pisałas cos ostatnio o Tsh i tarczycy. ja byłam w środe u endo. miałam tsh ok 2,8 i ft4 ok 1.2 powiedziała ze musze znów brac leki jeli planuje dzidzie tyle ze w małej dawce euthyrox 25(juz kiedys brałam jak na niedoczynnosc sie leczyłam ale 3x tyle). powiedział tez ze jak zajde w ciaze to jak tylko sie o tym dowiem lub tak w 6-8 tyg to musze znów zbadac te hormony i jesli tsh bedzie ponizej 2 a ft4 w górnej granicy normy to OK, a jesli bedzie tsh ponad 2 a ft4 w dolnej granicy to znów na wizyte i bedzie trzeba zwiekszyc dawke. a i powiedział ze te badania srednio co 6-8 tyg trzeba cały czas bedzie powtarzac przez całą ciąze. powiedziała tez ze to ze moje tsh przed ciaza było ok 3,6 a wciazy 2,8 nie było najprawdopodobniej przyczyna obumarcia ciazy, gdyby było np tsh ponad 5 to co innego by było. ale na wszelki wypadek woli dac mi te leki i kazała kontrolowac te hormony. a i powiedział ze gdyby nie te staranka to nie musiaabym brac leków Yenny: powodzenia u lekarza, mocno trzymam kciuki by sie wszystko wyjasniło pozdrawiam Was wszystkie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ja Cię doskonale rozumiem.przy dzieciach to trzeba mieć silne a wręcz stalowe nerwy.ale daje rade i nie odstrasza mnie i absolutnie nie zrezygnuje z drugiego dziecka.ale dziewczyny dziwie się bo koleżanka ma 4 dzieci i jak dzwoni do mnie i pytam co robi to mi mówi "a nic nudzę się" cholerka ja przy jednym się nie nudzę a ta przy 4 się nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fisiu moze 4 potrafi sie juz soba zająć:) i własnie trzeba 4 zeby miec spokój:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Validos no chyba tak.tylko ze jak ja ze zrobieniem 2 mam taki problem to 4 będę miała chyba po 50:D:D:D:D:D:D:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Harbatka, gratuluję tych bulgnięć i szczerze zazdroszczę, bo ja póki co wsłuchuję się w siebie, ale narazie cisza. No cóż, mam jeszcze czas, tymbardziej że ja bardzo drobniutka i szczuplutka nigdy nie byłam, tzn. bardziej szczupła niż gruba, no ale jednak troszkę ciałka mam. Ale myślę, że to już lada dzień. Dam znać:) Co do tych cholernych mdłości, to na ostre rzyganie coca - cola pomaga w ten sposób, że łatwiej si e hafruje:) Po prostu wszystko wyrzucasz z siebie w zawrotnym tempie, co i tak jest lepsze niż takie krztuszenie sie i dławienie tym paskudztwem. Herbatę pilam, ale nie taką gotową, tylko wkrajałam korzen imbiru. Pomagało, jednak po kilkunastu dniach sam zapach tego wynalazku tak mnie odrzucał, że musiałam porzucić ten sposób. Szczerze powiem - ja złotego środka na te męki nie znalazłam. Cierpiałam w nadziei, że minie:) No i choć jeszcze zdarzają mi sie nawroty, śmialo moge powiedzieć, że już jest ok. FUNKCJONUJę:):):)\ Od kilku ladnych dni coś mnie plecy pobolewają. Zbyt długo siedze lub chodzę i czuje taki nieprzyjemny ucisk w tej okolicy. Mam doperi jakieś 4-5 kg na plusie, czyżby moj kręgosłup już tak się przemęczal? Ciekawe... Harbatka, jak tam brzusio i przyrost wagi? Ja się w moje plaszczyki ledwie mieszczę, zawsze lubiłam dopasowane, skrojone blisko ciała, no i teraz mam problem. Dobrze, że największe brzuchy bedziemy miały wiosną i latem, zawsze to łatwiej dopasować jakąś tunikę czy bawełnianą bluzeczkę niż płaszcz.... a przecież sobie nie kupię na tych kilka zimowych tygodni rozmiaru 42, bo co ja potem z nim zrobię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
herbatko: GRATULUJE pierwszych ruchów! to musi byc super uczucie :) wiesz tak przygladam sie Twojej ciązy bo tez miałam termin na lipiec :( kilka dni przed Toba bo na 2 lipca, i tak sobie mysle ze tez mogłabym czuc ruchy mojego maleństwa, dlatego Twoja ciąza jest mi jakos tak bliska ściskam Cie mocno, pogłaszcz ode mnie swój brzuszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniu -- 😍 Sylwuś -- o wagę pytasz... hmmm... +8 kg od paczątku ciąży.... jak nic przekroczę 20 kg ... a wcale się nie obżeram!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia... spokojnie niedługo poczujesz swoje maleństwo a co do ubrań ja mam to szczęście że preferuję sportowy styl i kurtki i bluzy na szczęście jeszcze pasują, jedynie z jeansami kupiłam ciążowe i w dodatku są mi za duże bo jakoś mi tyłek zmalał. Jak narazie przytyłam jakieś 1,5-2 kg-wszystko poszło w brzuszek i tu i tam mi w dodatku ubyło. Zobaczymy jak będzie dalej, poprzednim razem w 9 miesiącu miałam na plusie 14 kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny które sie zaciążyły mam takie pytanko do Was: czy jeszcze zanim zrobiłyscie test i sie dowiedziałyscie bolał Was dół brzucha tak jak na miesiaczkę?? ja pamietam ze mnie bolało podbrzusze i jajniki i to juz jakos niedługo po zapłodnieniu bo zapisałam sie nawet do lekarza ze cos mi jest, nie wiem jakis stan zapalny czy cos i nie przypuszczałam nawet ze to od ciazy (nie stwierdził on jeszcze wtedy ciazy ale tez zadnych nieprawidłowości). potem im blizej była@ tym bardziej bolało ale @ nie przyszła i zrobiłam tezt i sie okazało ze jestem. pytam dlatego ze zastanawiam sie czy z kolejna ciaza tez tak bedzie, choc czytałam gdzies ze za kazdym razem moze byc inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MANIA ja mialam takie objawy jak na @, dokladnie takie same. Nawet testy mi negatyne wychodzily, a jednak jestem w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki zazdroszcze Wam tych ruchów!!!!!:) a ja sie lekko zmartwiłam myslałam ze ide do fajnego specjalisty! niestety opinie o niem nie chlubne! cóz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane mam wiadomosc dla was od Majeczki niestety narazie odłaxczyla sie od nas poniewaz okazalo sie,ze to nie był jednak okres a drugie z kolei poronienie, ma załamke ale tez chce poswiecic wiecej czasu na przebadanie siebie i ustanenie przyczynu a tym czasem wysyla nam buziole i pozdrowki 16-latko to wszystyko zalezy czy sperma mogla sie dostac jakims sposobem do pochwy, to powinnas sama wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do 16-ki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! skoro uważasz się na tyle dorosła żeby uprawiac sex to może zanim to zrobisz kolejny raz najpierw usiądziesz do Biologi i poczytasz coś na temat zapłodnienia.a zreszta z tego co wiem teraz w szkołach jest coś takiego jak wychowanie seksualne ehhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majeczko oczywiście szanuje Twoja decyzje.mam nadzieję jednak ,że szybko dojdziesz do siebie i wrócisz do nas.pamiętaj,że nie musisz być staraczką żeby z nami tu klachać.My jesteśmy lekarstwem na wszystko. Buziaczki wielkie dla Ciebie i pamiętaj,że jesteśmy z Tobą głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buziaczki dla Majeczki!! Nie poddawaj się Kochana (wiem, że łatwiej powiedzieć niż zrobić...) no i wracaj do nas szybciutko. Trzymam kciuki by badania wszystko wyjaśniły, a Twoje problemy się rozwiały 😘 i 🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×