Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

Surfitka ja kupuje kaszke ryzowa z zgerbere, maja tez owocone np. bananowa, jablkowa, sa duzo tansze niz te sprowadzane z Polski. A dla starszych dzieci maja owsianke i mieszanke zbozowa ( ryz, pszenica, owies i cos tam jeszcze )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula, ja kupuje Nince zwykla kaszke ryzowa Gerbera. Wiem, ze sa owocowe, ale trudniej mi je bylo dostac, wiec zaczelam dawac polskie. Mozna tez kupic innych firm amerykanskich kaszki z owocami, ale najczesciej nie ryzowe i z innymi owocami niz mozna tak wczesnie. Widzialam kiedys kaszke z brazowego ryzu z malinami i sie zastanawiam czy moznaby? A z owocami te polskie pieknie pachna ;) A poki co to ona nawet nie zje calej paczki w 3 tygodnie a roznica w cenie zaledwie dolarka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o to macie tansze ceny, bo u mnie roznica jest ok 3 $ , a u mnie kaszki ida bardzo szybko - Kamilka wcina. Innych firm tez czasem kupuje, ale jednak Gerbera sa najlatwiej dostepne u mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brazowy ryz z malinami - a pamietasz gdzie to maja, bo ja jeszcze takiej nie spotkalam , a kupilabym tej starszej , bo ona glownie na kaszkach i kielbasie zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze tak zapytam, ile u was kosztuja kaszki gerbera? Bo u nas pol funta kaszki ryzowej z owocami kosztuje okolo 3 dolarow, a polskiej 4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula widzialam to Pathmarku, nie wiem czy u was tez maja te sklepy, ale to normalne supermarkety. Normalnie lezaly przy baby cereal, ale nazwy firmy zabij mnie, nie pamietam. Jak pojade na zakupy to sprawdze. Rozumiem ze u ciebie to schodzi duzo, bo starsza wcina, ale jakby sama Gabrysia to by malenko zjadla ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie widzialam tych markertow u na :( Tak, Gabrysia to zjada na razie 1-2 lyzke diennie , wiec idzie ja wyzywic :D A kaszka z Gerbera kosztuje 2,29 $ w Walmart czy Dominiks a za polska trzeba zaplacic ok 5,5 $ w polskim sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to niezle zdzierstwo :o U nas w walmarcie pewnie tez jest taniej..ale ja mam daleko to nie jezdze. Z reszta jak mowie, dla dolara szkoda tracic pol dnia ;) A ladnie pachna te z gerbera? Ja zaczelam z bobowita, chociaz powiem szczerze, ze jej chyba najbardziej smakuje zwykla bez dodatku owocow Gerbera, bo calkowicie jej sie w mleku rozpuszcza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja daje zwykla ryzowa + banan lub jablko z deserkow Gerbera dala Gabi, zreszta Kamilce tez tak robie tyle ze w butli, bo on nie chce jesc warzyw ani owocow a potem ma problemy z zalatwieniem sie. Ale na razie odzstawilam malej jabluszko bo robi mi kopki co godzine po nim, i juz ma dupinke czerwona od tego :( z soczkiem tez na razie sie wstrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula, byc moze. Ja tego nie probowalam i nie wiem czy to jest smaczne. Duzo wiecej maja z innymi ziarnami i innymi owocami. A tak wogole ciekawe to, ze u was sa calkiem inne sklepy niz u nas. Bylam w Chicago 2 razy i chyba tylko GAP byl taki sam ;) No i McDonald's :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i podobno u was wszystko drozsze :P Ja juz tyle razy wybieralam sie do NY i jakos nie moge dojechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha..no to ja daje Ninie na sniadanie kaszke z dodatkiem suszonych owocow z bobowity ( teraz akurat malinowa) . A potem dostaje gerbera jabluszko, ostatnio miala banana i tez smakowalo. I soczek z jabluszka tez dostaje, chociaz nie codziennie. Herbatka malinowa tez jest dobra, a teraz juz bedzie mogla pic zurawinowa po 5 miesiacu. Ogolnie odpukac Ninka przyjmuje ladnie nowosci i ladnie je. Poki co wszystko co jej dalam lubi. Najmniej herbatke koperkowa i rumiankowa...ale akurat ja rozumiem. Z kupka nie ma problemu. Jest codzinnie, czasem 2 razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No drozsze , drozsze :( Chyba tylko w kaliforni maja tak drogo jak w NY ;) Chociaz ciuchy podobno sa u nas w super cenach , szczegolnie jak sa wyprzedaze. Ale wyglada na to, ze polskie produkty u nas sa tansze. A do NY przyjezdzaj, jest co zobaczyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiscie polskie produkty mamy drogie, ostatnio za herbatke z Bobovita ziolowa zaplacilam $ 8,60 ! Zdzierstwo :( Moje panny padly, moze Gabi pospi z 30 min. A ja was zapraszam na ogorkowa miam , miam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaja mi śpi, a potem idę do lekarza. Normalnie powinni mnie już zameldować w tej przychodni, albo co najmniej kartę stałego klienta wydać ;) Dziś nocka nawet nie zła. Ale mąż rano wyjechał służbowo i będzie dopiero jutro późnym wieczorem :( Więc czeka mnie ciężka noc. Sama będę musiała się zająć płaczącą głodną Kajcią i robieniem mleka. Wiecie co wydaje mi się, że Kaja za mało je. Dziś założyłam zeszyt i zapisuję od rana każdy nawet łyk soczku. Na przestrzeni kilku dni zobaczę jak to jest, a po 20 idę z nią na szczepienie to wezmę ten zeszyt lekarce niech mi powie, czy faktycznie za mało je, czy tylko mnie się tak wydaje. Bo np na śniadanie zjadła tylko 90 ml mleka i teraz przed spanie 10 ml soczku. A w nocy jadła o 4 też gdzieś z 90 ml mleka. Napiszę Wam jutro po całej dobie, to same zobaczycie. A teraz zmykam na allegro ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie czerwcowe! Mam do Was pytanko jako do starszych o miesiąc mamusiek:) Ja jestem lipcówką 2008 własnie zaczełam córci dawac od ok tyg jabłuszko ze słoiczka tak ok pól słoiczka dziennie i strasznie jej zatwardziło kupki. Myslałm ze jabłko rozwalnia. Moja Córcia miała od urodzenia problem z kupkami, na poczatku miał wzdęcia i zaparcia a potem zaczełąm jej po 1 miesiącu mies dawac bebilon comfort i priobiotyk i sie ładnie uregulowało i juz od dawna robiła ładne duze miękie kupy ale raz dziennie lub co drugi dzień ale brzuszek juz nie boląl a teraz po jabłuszku takie zbite jak plastelina wczoraj nie mogła jej za żadne skarby zrobic i troche sie boje zeby nie wróciły te zaparcia. Czy wasze dzieciaczki przy wprowadzaniu deserków i innych tez tak miały? Ja wiem ze kupa sie zmienia przy nowym jedzonku ale ze po jabłku zatwardzenie zrozumialbym jakby to bylo po marchewce?? Jak było u Wa??s ,Będę wdzięczna za odpowiedź:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
el-mir-ka ja się nie orientuję , czy Kajcia je za mało, bo tak jak ty do niedawna karmię piersią i też chciałabym wiedzieć ile mleczka moja kruszynka wypija, ale myślę że nie jest to napewno więcej jak 100 ml. Jeżeli jednak Cię to niepokoi to rzeczywiście dobrze będzie jak porozmawiasz o tym z lekarzem, z tego co pamiętam to Kajcia waży mniej więcej tyle co Ania. El-mir-ka i Gosiek dziekuje w imieniu Anulki za miłe komentarze na naszej klasie:) Gosiek rzeczywiście Serock to piękne miasteczko:) Ewcia, pytałąś co z tymi plamkami u Ani i niestety co jakiś czas przybywa jej tego dziadostwa, na początku miała tylko w zgięciach kolan a teraz dostałą pod szyjka i na kolanku:(wczoraj pojechaliśmy do pediatry, która jest też alergologiem i szybciej z tamtąd wyszliśmy niż weszliśmy. Okazało się, ze poczekalnia okazała się małym korytarzykiem, który był pełen chorych dzieci, więc nie chcieliśmy narażać małej na złapanie jakiegoś wirusa. Ta pani doktor przyjmuje prywatnie jest bardzo dobrym lekarzem, tylko niestety jakoś nie portafi rozwiązać tego problemu z czekaniem na wizytę, to nie tylko ja się na to skarże, ale inni rodzice też na to narzekaja, bo przecież w sumie dziecko z alergią jest zdrowe a może się czymś zarazić no i wogóle dziecko chore może złapać jeszcze coś gorszego. Tak więc umówiłam się na czwartek na 16 mamy być przed wszystkimi dzieciaczkami., zobaczymy co tam nam powie ciekawego pani doktor, bo nie mam pojęcia na co to nasze dzieciątko może być uczulone, ostatnio też ma jakieś drobne krostki na policzkach:( Gosia29 ty pisałaś, ze to może być azs twój synek to miał i co wyrósł z tego, jak to wyleczyliście? Odkąd Ania zaczęłą ssać smoka stała się mniej marudna, dłużej śpi w dzień no i wsamochodzie też już nam nie płacze, ja w przeciwieństwie do el-mir-ki, cieszę się, że mała zaczęła ssać smoka, rozmawiałam na ten temat z rehabilitantką, która powiedziała, że te opinie o wadach zgryzu są dużo przesadzone i sanie kciuka i smoczka nie jest wcale takie szkodliwe jak wszędzie o tym piszą, oczywiście trzeba pilnować, zeby go nie nadużywała i ssała tylko jak zasypia. No i na spacerach jest dużo lepiej wcześniej miałam tak jak Beja, że tylko wychodziliśmy jak mała zasnęła a jak się obudziła to był niesamowity ryk i krzuszenie się a teraz sobie troszkę pocmoka i uspokaia się. A Wy co sądzicie na temat smoczków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dasia8 mi się wydaje, ze u mojej Anulki jabłko rozluźnia kupki, wydaje mi się, że zatwardzenia miała po marchewce, ale dziewczyny tu pisały, że jabłuszko wu niektórych dzieci może działać zapierająco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha wczoraj kupiłam króliczka u moich rodziców na wsi tak więc będę już sama robić zupki dla Ani chociaż chyba bardziej jej smakowały te gotowe, ale może to kwestia przyzwyczajenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mierzejka to dziadostwo co ma moj syn to atopowe zapalenie skory jest lepiej niz kiedys ale nie jest wyleczony do konca :-( u niego zaczynalo sie malymi plamkami w zgieciach a potem to juz byla cala szyja, rece nogi itd chodzilam od dermatologa do dermatologa, rozne masci byly przepisywane, z kortyzonem tez, musialismy odstawic wszystko co moze uczulac czyli mleko krowie, owoce cytrusowe, czekolady, kurczaki, cos co zawiera bawnik, ubrania tylko z czystej bawelny itd, leczenie trwalo pare miesiecy i do tej pory czesto sie wraca nam najbardziej pomagaly masci z nachtkerzen te: http://www.westeggnaturalproducts.com/products/drtheissnaturwarengmbh/product9.shtml

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny U nas nocka taka sobie, Julek budził się kilka razy, wczoraj zreszta też no i 6.30 pobudka, ale przynajmniej leżał w łóżeczku to ja jeszcze troche leżałam w łóżku. Dziewvczyny jutro po raz pierwszy mój mąż zostanie na noc sam z dwójką dzieci a ja wybieram się z bratem na koncert do londynu, ciekawe jak to będzie, oczywiście nie bedzie to cała noc, ale wyjedziemy ok 17 i wrócimy dopiero późno w nocy. I powiem Wam ze nie wiem jak to się stało ale mój mąż jeszcze nigdy nie kładł małego na noc spać, ale nie powinno byc problemu o mały ładnie zasypia. Oki idę wszamać śniadanko i ogarnąć mieszkanko bo podłogi to już same wołają żeby je odkurzyć. A jutro z rana przyjeżdża fryzjerka i w końcu skróce te moje pióra bo jeszcze tak długich włosów to nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane sorki że mnie tak długo nie było ale normalnie mam takiego nygusa że komputera nie chce mi się nawet włączyć a pewnie jak bym już przy nim usiadła to w domu nic bym nie zrobiła.Chyba jakaś deprecha jesienna mnie dopada albo to wina braku okresu bo po urodzeniu małej jeszcze nie dostałam raz myslała że to już a okazało się ze nie... U nas ok nocki bez problemów tylko z tymi kupkami mamy cały czas problem raz jest ok ale innym razem robi bardzo twarde i albo tylko jeden bobeczek i bardzo przy tym bidulka się wysila...Zauważyłam że to po tych zupkach ale co mam ich nie dawać ?Rozcięczam jej wodą żeby były żadsze ale to nie pomaga.Przytym bardzo dużo pije i to tez nie pomaga już sama nie wiem mam nadzieje że nie długo jej to przejdzie... teraz mam troche czasu więc ide was poczytać co tam nadrukowałyście przez ten czas buziole😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laski wynajdłam sobie taki chodzik na potem z bujakiem http://www.eurobaby.pl/chodzik_z_kolyska_6222sy_lokomotywa_40/40/produkt.html co wy na to???ja juz oglądam na przód różne rzeczy a mąż mnie wyzywa ze juz teraz oglądam a potem beda inne a ja wymyślam.a wy co kupujecie?taki z bujakiem fajny co?mozna wsadzić i bujać u nas ok.nocja od 20-4 na cherbatke i potem do 7 się obudził bi wiki do szkoły zasnął po 8 i obudził sie przed 10 a teraz gada do bajek hihi u mnie nie ma problemu z kupkami nawet po jabłuszku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wczoraj bylismy u tego lekarza i wszystko dobrze jest... rozwija sie super, brzuszek dobrze, oskrzela czyste tylko nos zapchany kazała plukac tylko sola fizjol a spiczkow brak i kazala dalej zminimalizowac mleko z 4razy do 3razy a ja niewiem co mu dawac do jedzonka raz deserek je potem zupa wiec co jeszcze 2razy dziennie zupe????niewiem moj mały mezczyzna konczy dzis 5 MIESIECY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JEJKU KIEDY TO ZLECIAŁŁOOO!!!!! po lekarzu pojechalismy i kupiłam sobie moja pierwsza choinke. nieduza bo 1m20 ale jest..... moje pierwsze swieta w polsce w moich 4scianach i z synusiem (jestem po slubie 2,5roku ale bylismy w irlandii przez 1,5roku...) ciesze sie bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u nas nocka w porzadku.Moj maly chetnie je kaszki ,kupuje mu bananowa i jablko z gruszka ,je ladnie.Wczoraj zjadl 1 raz zupke z kurczaczkiem i nawet niezle poszlo ,bo ze skoiczka bleeeeeeeeee,dzisuaj dokonczy porcje. Juz myslalm ze u mojego cos nie tak ale on tez wytrzymuje na brzuszku 10 min ,bo wczesniej to byla masakra,probuje pdciagac sie do siadu pod katem jak lezy no i przekreca sie na boczki.Jest ok ,on jeszcze nie ma 5 mies wiec czekam na wieksze osiagniecia. Surfitka twoja ninka jest super,sprytna!!!!!!!!!!!! Ewelona wszystkiego naj naj dla Maciusia. jesli chodzi o tesciow to nie narzekam a wrecz przeciwnie bardzo ich lubie i lubie gdy nas odwiedzaja. Wlasnie tesciowa przyleci w piatek,fajnie!!!!!!!!!!! o 16.00ide do gina wrrrrrrrrrrrrrrrrrr,dam znac potem czy bylo fajnie hehehehehehe ja w razie czegos piore w proszku dla doroslych ale alergikow.Po wizycie u dermatologa jak sie dowiem co i jak to sprobuje normalnego proszku.pa kochane do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×