Termin czerwiec 2008

dziewczyny mozna wygrać fajne nagrody dla dzieciaczkow, wystarczy sie zalogować, pisac opinie o produktach które się używa min dla dzieci i zbierać punkty na nagrody ( Jakie sa na stronie, mysle ze warto). Polecam:) PS. Jest juz Nas co raz wiecej:) http://www.bangla.pl/zaprasza-beybe29

dziewczyny mam pytanie, jak juz pisalam w piatek nam gumka pekla,a do niedzieli mialam dostac @i dzis dostalam no i polecialo troche i chyba na tym koniec.biore tabletki zaznaczam.co o tym myslicie?

przepis na zakwas na chleb (z internetu, nei sprawdzałam) 25 dkg mąki żytniej, razowej, 0.5 l wody. Wodę zagotować i przestudzić do temp. ok. 30°C, po czym wymieszać z mąką i odrobiną cebuli, czosnku lub kminku. Pozostawić w ciepłym miejscu, przykrywając gazą lub tkaną, płócienną ściereczka na ok. 1 dzień. Gdy zacznie wydzielać charakterystyczną, lekko kwaskowatą woń, wówczas można przy pomocy tego zakwasu przystąpić do sporządzania ciasta chlebowego. a tutaj jeszcze link do artykułu + inny przepis zakwas (pewnie bedzie trzeba usunąć spacje) http://piekarnia.wordpress.com/2008/07/04/jak-zrobic-zakwas-na-chleb/ miłego wieczorku, lecę do mężusia :) ps. Pan Mąż z okazji Dnia Kobiet podarował mi piękny kubek z ceramiki Bolesławiec, w moim ulubionym wzorze (42 dla miłośników)

Witam kochane dziewczynki wiecie cio ja dzis odwaliłam kupiłam Julci nowy czwarty wozek wiem wiemjestem szalona ale on naprawde mi sie najbardziej podoba ze wszystkich dzidzius moze jedzic przodem lub tyłem do kierunku jazdy mowie wam jestem bardzo zadowolona wozeczek firm pley mam nadzieje ze moja niunia bedzie chciała na nim jezdzic to znaczy w nim..A ja własnie spijam piwko na zdrowie dziewczynki ,byłam dzis na interi piekne sa te nasze bobaski naprawde ,ja uwielbiam dzieci .

witam jestem ale zabiegana sprzedaliśmy auto i szukamy nowego wioec wolny czas poświecam na moto szukanie ale obiecuje ze dzisiaj nadrobie wysle potem kilka fotek z pokazu chippendales ale niewyraźne bo telefonem. pozdrawiam was mocno i dzieciaczki tez

Hej dziewuszki... Widze ze imprezowalyscie wczoraj, jeszcze zadnej nie ma :-) Kasiu, mam nadzieje, że głowka nie boli po wczorajszym piwku, hehe... Ja wczoraj spokojnie, poswietowałam troszke w sobote - bylismy na piwku z moja przyjaciółką... poszlismy spac po 1 i wczoraj chodzilam troszke nieprzytomna, bo Mikolaj plakal w nocy... dzis mial dwie pobudki na cyca ale spał do 6.30 w łóżeczku ( a tak zawsze nad ranem musze go brac do nas do łóżka )... tak ze w miare ok... HanioK__dzieki za linka do stronki o chlebkach, na pewno wybróbuje - moja tesciowa tez piecze chlebki, ale nie na zakwasie - a takie na pewno są lepsze... Dziewczyny, powiedzcie mi jak wy usypiacie maluchy w ciągu dnia ?? Bo moj nie dał się przelamac i zasypia znowu w wózku ( a moze to moja tesciowa dala sie przelamac :-) ) i dopiero jak zasnie to go przenosimy do łóżeczka... Nie chce go zostawiac w wózku, bo raz ze niewygodnie a dwa ze on juz jest na tyle sprytny ze mógłby z niego wypasc... Moze macie jakies sprawdzone sposoby na usypianie w ciągu dnia ?? Camomilla__zazdroszcze pogody - u nas jest okropnie - deszcz ze sniegiem, wiatr... gdzie ta wiosna ?? Demiluna__fajnie ze @ dostalas :-) Alkatraz__brawo do Hanii !!

Dzień dobry dziewczynki :) goba życzę szczęśliwego poszukiwania i udanego zakupu autka. czekamy na fotki :) Melania Eryś zasypia w łóżeczku,więć ci nie pomoge. U nas ok,Eryczek teraz śpi a ja popijam kawke i zapraszam na nią chętne dziewczynki :) wczoraj świętowałyśmy nasz dzień z koleżanką - było bardzo sympatycznie ;) Koleżanka przyszła z bratanicą (2 latka ma Julusia) a mój Eryś tej dziewczynce nie dawał spokoju cały czas się przytulał do niej,zaczepiał i tak się głośno śmiał - hmm już od małego dziewczynki podrywa hihihi :D

WItam :) Nie chce zapeszac, ale od 2 nocek Gabrysia lepiej spi, no i spi calo noc w lozeczku :) , za to Kamilka wlazi mi do lozka . Zrobily wymiane . Melania, moze sprobuj przyzwyczaic go do jakiejs przytulanki My mamy pieluszke tetrowa z ktora mala zasypia gdy ja karmie butelka , to mamy juz ta pieluszke ze soba i potem razem z nia hop do lozeczka , pachnie mama i mlekiem ;) Moze na poczatek daj mu cos do wozka, potem razem z przytulanka przenies do lozeczka Jak musze dac jej nowa pieluche, wiadomo , trzeba ja czasem wyprac, to nowa wkladam na troche pod swoja bluzke, aby przeszla zapachem mamy :)

witajcie byliśmy dzisiaj na kontroli u pediarty, dzisiaj o dziwo pooglądała małego dokładnie, sprawdziła bioderka i ciemiączko i posłuchała serduszka. Jest bardzo zadowolona i już nie musimy się więcej u nich pojawiać. Jeszcze tylko badanie słuchu w czerwcu i nasz pobyt w szpitalu pójdzie w zapomnienie. Acha mały waży 10.590, klocuszek z niego. a tak pozatym ok z tym że z powodu wizyty mały dzisiaj rano nie pospał i teraz marudzi. No ale trudno Pozdrawiam

Agula__on ma swojego misia z którym spi w nocy, ale w dzień niestety na niego nie działa... Jak go kłade do łóżeczka, to wstaje i wrzeszczy :-( za skarby świata nie chce sam zasnąć - a tak wogóle to od jakiegos czasu spi rano 20-30 minut, dopiero po południu spi dłużej - 1-1,5 godziny... Myslicie, że on juz nie potrzebuje dwóch drzemek w ciągu dnia ??

hello!ja tylko na minutke!KINIUSIA W SZPITALU DOSTAŁĄ MEGA WTSYPKI NA SKÓRZE I Z KASZLU ZROBIŁO SIE LEKKIE ZAPALENIUE OSKRZELI!ALE JUTO DO DOMU BO WYSYPKIU JUZ NIE MA A DALSZE LECZENIE W DOMU MA BYĆ!MAM NADZIEJE ZE JUTRO BEDZIENY JUZ W DOMKU!PA!KOCHANE!ZARA LECE DO SZPITALA TERAZ COS ZJEM CHWILE POSIEDZE I LECE ZMIENIE TESCIOWKE BO CHŁP W RPBOCIE !

Melania, to samo mialam z Kamilka , nic na nia nie dzialalo jak ja zostawialam w lozeczku, to wkladala palca do buzi prowokujac wymioty :( Moze , rzeczywiscie, Miko nie potrzebuje juz 2 drzemek i przez to trudniej go uspic w lozeczku. Starsza corka zaczela spac raz dziennie tak ok 10 miesiaca i wtedy tez , z 2x po 20 min spania, zrobilo sie raz 1,5-2 h . Demiluna, dobrze za wszsytko OK u was Beja , trzymaj sie , dla Kingusi Ewcia , masz jeszcze troche kawki ??? Ewcia, powiedz Eryczkowi , ze Gabi bardzo zazdrosna o inne dziewczyny ;) Goba czekamy na fotki z imprezy, chetnie poogladam gorace cialka :P Czy w PL tez zmienili juz czas na wiosenny ?

Ojej Beja, duzo zdrowia dla malutkiej. Melania, Nina usypia sama, wiec tez nie pomoge. Z tym, ze ona wogole praktycznie nie spi w lozeczku ostatnio. I tez w nim nie przebywa i nie przebywala. Wiecej w turystycznym, ale od kiedy obnizylam praktycznie tez wogole. Ona spi na naszym lozku. I tez miala kryzys usypiania. Dziewczyny, ile razy dziennie wasze dzieci jedza mleko ? I produktow na mleku? Chodzi mi ile ml mleka przyjmuja na dobe? Bo Nina ma chyba kryzys, a moja mama panikuje. A ja juz nie mam sil, bo dzwoni do mnie do pracy, ze mala nie zjadla..a co ja moge na odleglosc. :o Do tego boli mnie zab jak diabli, ide dzis do dentysty. Zmienili czas, mama nie wstala na czas...wszystko nie tak. Buziaki dla dzieciatkow !!! Na baobaski wrzucialm zebolki Ninki :)

No a ten kryzys przeszedl tak ze z 3 drzemek po 40 min zrobily sie 2 - pierwsza 40 min, a druga nawet 1,5 h. Wiec juz niby zmniejszyla sobie spanie. Z tym, ze ona chodzi duzo pozniej spac niz twoj Miki, bo ok 9 wieczor.

po wpisie, widze, ze nie , mamy teraz 6h roznicy , a nie 7 :D moja pije 600-670 ml mleka dziennie

witam was... agula ty masz szczescie z tym mlekiem.... tak duzo pije ,,,szok.... moj jakby sie dało to by wogole nic nie pil... na noc mu robie 180 i je łyzeczka bo z butli nic niewypije, ok 5 nad ranem zje 160 z butli i rano ok9 zje 100 i tez łyzeczka.... jesli chodzi o spanie to spal 3razy na dzien po 40min a od paru dni przestawia mu sie i spi 2razy po ok godz a na noc to usypia juz po7 i wstaje ok 8-9 rano... takze niejest tak zle... teraz oczywiscie.... zycze zdrowka dla chorowitkow.....

Moja zjadala do tej pory 5 razy po 120 ml. A teraz jeden raz odrzucila od kilku dni.

Surfitka ja wyczytałam w jakimś schemacie żywienia powinno jeść 5 posiłków dziennie : 2 x 200 ml mleczka 1x 200 ml danie warzywno - mięsne 1x porcja kaszki i deser sok ok. 150 ml Moja Ania pije mleko 3x120 ml, no i kaszki robię jej na mleczku to tak dochodzi ok 100 ml i czasami jak zagęszczam zupkę kaszką to też kaszkę robię na mleczku, tak więc mała wypija ok 400-450 ml, tak zależy od dnia. Melania co do usypiania dziennego nic Ci nie poradzę, bo Ania usypia albo w wózku albo na rączkach, też bym chciała ją tego oduczyć, bo wczoraj przecież usnęła sama ze swoim kocykiem. Beja życzę szybkiego powrotu do domciu. Goba a jaki chcecie kupić samochodzik? Pewnie coś w combi, my też zmieniliśmy ostatnio autko, bo mój mąż się uparł i nie mogłam go w żaden sposób powstrzymać, a tak mi szkoda mojej kochanej polóweczki, teraz mamy passata combi i jakoś tak nie mogę się przyzwyczaić do takiego dużego auta, choć zdaję sobie sprawę z tego, że jest dużo bezpieczniejszy. Dziś kupiliśmy małej fotelik samochodowy i nawet daliśmy taniej niż na allegro. Firma cocneco model zenit 2009, narazie nam się bardzo podoba, poleciła nam go babka, która robiła zakupy i mówiła, że oni są bardzo z niego zadowoleni. Agula oby Gabi zmieniło się z tym spaniem tak jak Ani, mała teraz nam się budzi raz na mleczko i ok 5 musimy ją wziąść so naszego łóżka i śpi tak do 7-8, tylko że chodzi spać dosyć późno ok21-22, muszę to spróbować zmienić.

miało być w pierwszym zdaniu, że dziecko 9 miesięczne powinno jeść itd

No, moja ladnie je mleczko, moglaby przeciagnac na mleku caly dzien choc wczoraj zjadla ladnie 80 ml zupki z mieskiem :) Mierzejka, z Ani to mocny marek :) Moja dzis wstala o 7.30 , pierwszy raz w swoim zyciu pospala do 7 ale , to tylko tego, ze zmienili czas :P My tez musimy zmienic fotelik tyle, ze Kamilka bedzie miala nowy a Gabi dostanie po niej dzis moj P w domu to chyba zaraz wyruszymy po zakupy i pojedziemy zrobic dzieciom dowody tozsamosci

Mierzejka, ja wiem, ze ona zbyt duzo porcji dostawala, ale ona nie zje mi 200 ml w zyciu. Po prostu jej sie do brzuszka nie zmiesci. I od zawsze jadla mniej a czesciej. ja sie nie martwie, ale mnie chyba mama zamorduje, bo juz panikuje, ze jak nie bedzie tak mleka czesto jadla to nie urosnie i nie zmadrzeje :o Ja mam jej dosc i tak chce by juz byl CZERWIEC.

Agula jakie dowody ??? I z tym czasem to tez niezle zamieszanie. Wczoraj Nina poszla spac dopiero o 9.30 :o

Hej :D Od piątku czytam Was na raty i nadrobić nie mogę, dopiero teraz mi się udało. W czwartek i w piątek byłam w pracy :) ale mnie nie przyjęli :0 Długo by opowiadać. Poszłam do spożywczaka na osiedlu na dwa dni na próbę no i pracownice powiedziały szefowi, że one nie wiedzą, czy ja będę odpowiednim pracownikiem. Bo co kurwa mogą wiedzieć jak w pierwszy dzień 5h myłam półki, a drugi 5h stałam przy kasie i szybko się nauczyłam (nawet obsługiwałam automat lotto). Jak wychodziłam kierowniczka kazała mi przyjść w poniedziałek już na 8h i w ogóle mówiła, że w porządku itd.. A tu po 40 minutach telefon. Właściciel dzwoni, że mnie nie przyjmie i mam przyjść to mi wypłaci za te 10 godzin. Najpierw się rozłączyłam i pomyślałam, ok nie to nie. Ale za chwilkę doszło do mnie, że dlaczego i w ogóle, przecież było w porządku. Zadzwoniłam do niego i pytam, no i on mi wtedy powiedział, że to jego pracownice zdecydowały, więc on nie będzie mnie zatrudniał na okres próbny jakby miał mnie i tak po miesiącu zwolnić. I że wypłaci mi 40 zł - tutaj wpadłam w szał, 4zł/h chyba ocipiał!! I najechałam na niego, że sobie kpiny urządza, a ten ciul podziękował za rozmowę i się rozłączył. Poszłam do tego sklepu ale już go nie było. Nagle musiał wyjechać - dziwne! Telefonów nie odbierał, więc napisałam mu sms, że za te pieniądze to się spotkamy w sądzie pracy. Oczywiście nie będzie mi się chciało po sądach ganiać za 20zł więcej, ale się wyżyłam przynajmniej. Poszłabym z tym, ale tam moja ciotka pracuje i pewnie zaraz by ją zwolnił. Wystarczyłoby zgłosić do skarbówki, że podatku ode mnie nie odprowadził, do PIP że pracowałam bez umowy za 4zł/h do sanepidu, że znalazłam kilkanaście butelek z napojami przeterminowanych i pracowałam bez książeczki sanepidowskiej. Gościu by popłynął!! Ale się Wam wyżaliłam no - aż mi lepiej :D A dziś w nocy łeb mnie tak bolał, że spałam jak kamień. Aż wstyd się przyznać ale mąż mnie obudził opierdzielaniem, że na dziecko rękę położyłam i nawet nie czułam - szok :0:0 jeszcze mi się tak nie zdarzyło. A Kajcia już tydzień codziennie rano robi siusiu i kupkę do nocniczka. Cieszy się przy tym i my też i brawo jej bijemy więc chyba polubiła nocniczek. Co do raczkowania to możemy zapomnieć, nawet pozycji startowej dobrze nie umie przyjąć, za to zapierdziela w łóżeczku przy szczebelkach. Staje i łazi w prawo i w lewo i cieszy się strasznie. Jak się zmęczy to siada, chwilkę pooddycha i siup na nogi i dalej chodzi. Jak się ją postawi na podłodze i trzyma pod paszki to potrafi zrobić kilka kroczków do przodu - oczywiście ja jej nie pospieszam i w ogóle. Sama wszystko robi, a cieszy się przy tym strasznie. Agula mojej koleżanki córcia karmiona piersią też miała te suche policzki, już z nią byli u wielu lekarzy aż ona sama zobaczyła, że to alergia na pomidory i czekoladę. Może dawałaś Gabrysi pomidorka? Iza bierzesz anty i gumki razem? No to faktycznie milionowe zabezpieczenie :p Na pewno nic się nie stanie. Beja puściłam wózek tanio, bo chciałam żeby szybko poszedł, a nie wiem czy drogie są, chyba nie. Ja kupiłam go używany ale tylko 3 miechy więc jak nowy, a spacerówka zupełnie nówka była i zapłaciłam 250zł, ale jakoś mi się sypał :0 Teraz z obecnej spacerówki jestem baaardzo zadowolona. Ucałuj Dzidzię ode mnie i Kajci, na pewno zaraz wszystko wróci do normy. Gosiek u nas cebion bez recepty, ale może lepiej cebion multi? Jak my wszyscy mieliśmy grypę w domu to ja dawałam Kajci homeopaty bez recepty. Lekarka mi poleciła Engystol i Grip-heel, każdego po pół tabletki 3 razy dziennie przez 5 dni na wzmocnienie. Rozpuszczasz w łyżeczce wody i słodziutkie, więc dziecko wypija. Nawet nie kichnęła, więc chyba zadziałało. Milka pewnie na tym basenie to jedyna wyglądałaś normalnie, a tamte jak na wybieg. Normalnie śmiać mi się chce jak przychodzą takie wystrojone jak na plażę, żeby ratownikom tyłkami świecić a to przecież kryta pływalnia - nie opalą sobie biustu hihi. Mierzejka mój mąż też mnie namawiał na passata, a że kaski nie mamy za dużo to stary musiałby być a mi się tylko te nowe podobają więc się nie zgadzam :D Mamy teraz Mondeo chackback ale chcemy go zrobić (bo trochę rdzewieje :p ) i pchnąć i kupić omegę combi - to dopiero jest smok wielki, ale ja muszę mieć duuuuży bagażnik :) Co do Danonków to ja daję Kajci już odkąd skończyła chyba pół roku. Mówiłam lekarce i jakoś ją to nie wzrusza, teraz jak byłam z Kają w szpitalu to widzieli, że mam dla niej Danonki i tylko powiedzieli, że póki ma dietę, niech tego nie je. Ale wiecie co ostatnio w Danonku znalazłam jakiegoś kłaka. Napisałam do nich maila i zaraz oddzwonili z przeprosinami i w celu wyjaśnienia tej sprawy. Podałam nr serii itd.. i mają mi w ciągu dwóch tygodni przysłać szczegółowe wyjaśnienie tej sprawy, przeprosiny i upominek od firmy. Ciekawe czy szarpną się na coś konkretnego czy czapeczkę dostanę dla dziecka. I niby taka firma, a wszystko się może zdarzyć. Gratulacje dla wszystkich maluszków za nowe osiągnięcia i buziaczki dla chorowitków. Teraz już chyba nie będę miała problemów z nadrobieniem, bo zamierzam się poprawić z częstotliwością pisania :)

Surfitka, chce zrobic im ID Card , moze gdzies polecimy na wakacje A robisz jej paszport amerykanski ?

to znacz Nince, czy wyrabiasz paszport?

Tak, bede jej robic paszport. Ale rownoczesnie z paszportem dla meza. A on jest w trakcie zalatwiania papierow. Elmirka, ech ta rzeczywsitosc. Na marnie pocieszenie ci powiem, ze nie tylko w Pl tak jest :o

Hej :) Beja dużo zdróweczka dla Kingusi k Surfitko Eryś też bardzo mało mleczka je 3 x 120 ml a czasem zje tylko 90 ml :O agula proszę przekaż Gabrysi że Eryczek pierwszy i ostatni raz urzędował z dziewczynką i będzie już wierny Gabrysi ;):D ewelona,mierzejka elmirka yhm..................:(:( przykro mi bardzo z powodu tej pracy. Super,gratki dla Kajuni za korzystanie z nocniczka,mądra dziewczynka :)

Mierzejka, mielismy Passata z 2003. W 2007 roku pozbylismy sie go bo to bylo nieporozumienie, mimo , ze auto mialo przejechane niecale 60 tys. km. Maz juz powiedzial, ze VW nigdy wiecej, bo to jego drugi VW byl i oba byly masakra jakas pod wzgledem psucia. Mam nadzieje, ze ten wasz bedzie wam dobrze sluzyl.

My juz po zakupach, dziewczynki maja dowody ze slicznymi zdjeciami . Kamika nie chciala stanac do zdjecia, ale czego nie zrobi sie dla ulubionych cukierkow :D Siodelko samochodowe zamowie jednak przez internet, bo wychodzi taniej. Ma moze ktoras z firmy Graco ??? Elmirka , Gabi rzeczywiscie ostatnio jadla pomidorki z zupie :( Ale cie zalatwili w tym sklepie :O Ewcia, to sie rozumie ;) A co tu tak pusto dzis ???? Gdzie reszta dziewczyn ?????????