DRUGIE DZIECKO

evi-hmm skaza bialkowa przewaznie pojawia sie wczesniej:) maz po nocy spi.. dziecko oglada bajke...to jest moje 15 min na kompie w ciszy:)

Evi ---- U mojego stwierdzili skaze po 1,5 roku he he he niby że od mleka tylko że przez ten cas piła jedno mleko.Powiedziałam to lekarzą to móiwli że od proszków tylko że też prałam przez ten czas w tym samym.Okazało się po badaniach że jest uczulony na kurz,trawe i .....słońce.Po słońcu ma po mnie :) Pasdudne to jest!!!!! Tak więc u mnie plaża odpada i dłuższe rpzebywanie na słońcu bo mam plamy na całym ciele :(

moj przywiozl jakies dziadostwo z nad morza rok to leczylismy... a i tak zostaly mu biale plamki na nogach:( lorinka- jak strania w tym miesiacu?? my troszke zaszalelismy z mezem hmmmm upsssss

kurcze teraz miesiac bede sie stresowac:(

zaspyalo was ? hej:(

jestem,jestem :) U nas pada śnieg i jest nawet śiony wiatr więc siedzimy w domu.Przyszła moja mama i zaoferowała się ze zostanie z wnusiem a ja jak chcem to moge wyskoczyć na zakupy.Tak też zrobiłam :) To dopiero była rozkosz!!!!! he he he. Synek nadal nie jest do końca wyleczony więc niech siedzi w domu. Ja od 2 dni mam poważną rozmowe z mężem dot.2 dziecka i narazie gadamy bo gadamy.Ustaliliśmy że poczekamy do kwietnia bo akurat skończą mi isę pigułki i zadecydujemy co dalej.Prawdopodobnie zaczniemy w 100% działać dopiero po wakacjach :)

majoma, proncpolo dzieki ja nie jestem za bardzo przekonana co do tej skazy w tygodniu mam zamiar wybrac sie z nim na testy z krwi prywatnie macie snieg? u nas sniegu brak za to wszedzie mega kaluze :-o maly mi se zbuntowal i nie chce spac :-/ nawel polezalam z nim w pokoju i udawalam ze spie, ale co tam... ide obiad robic

Evi trzymam kcuki za pozytywne badania :) Zobaczysz kochana będzie dobrze.Gdyby była skaza to napewno zdecydowanie wczesniej by wyszła.Przy skazie trzeba uważać dosłownie na wsyztsko nie tylko na to gdzie jest nabiał,ale i gluten,orzechy,nie mozna jeśc większosci owoców. U mnie posypało z deszczem.Chlapa tylko isę narobiła.

hello u nas tez paskudna pogoda rano padał snieg zrobiło sie biało a teraz snieg z deszczem i jest okropnie plucha i mokro brrrrrrr zaraz kładę Agusie spac tylko dam jej zupke mysle że troche zje dzisiaj widze poprawe bo rano zjadła mleko - pierwszy raz od wtorku - i potem jabłko , troche pomidora - moze nie powinna lae tak chciała ze dałam jej troszke chyba z tym apetytem juz troche lepiej - ale nie zapeszam bylismy wczoraj u znajomych - maja 2,5 miesięcznego synka - super jak to człowiek szybko zapmina a przecież niedawno Agnieszka była taka mała

...jestem ...pogoda byle jaka bylismy na placu zabaw i drobnych zakupach i nic sie nie dzieje kazik zjadl zupe teraz oglada bajke moze zasnie ja zabieram sie za drugie danie ze starankami to nie wiem chyba sie wstrzymam do stycznia czyli jak zwykle bede biegala pod prysznic hehe:D Nika ja tez juz zapomnialam jak szwagierka urodzila to nawet nie wiedzialam jak podniesc to malenstwo i do tego byla kruszynka a gdzie mamani????

ja na obiad zrobilam pyszna jarzynowa:) i drugie.. kasza kus kus z salatka z pekinska .. do tego kotlety mielone z piersi z kurczaka:)pycha... teraz moi faceci( ten starszy spal do 13.00 po nocy) ogladaja bajki:) zamowilismy dzis wszystkie prezenty na allegro i mamy spokoj teraz tylko czekac az dotra:) wykoncze sie do 13 grudnia...och ta upojna noc.... chwila zapomnienia.. kto wie czy nie bede pierwsza.. widze ze wasze starania przesuwaja sie coraz bardziej w czasie... moze przed mikolajem albo wigilia okaze sie ze mam dla wszystkich hehehe prezent:)

hmmm gdyby sie powiodlo to termina na 22 sierpien....buuuu upaly schizy:(

majonia - no prosze prosze ale to chyba cieszyłabys sie ja tez chce drugiego dzidziusia ale chyba dopiero tak gdzieś od kwietnia albo maja bo gdybysmy zaskoczyli od razu to dzidzia byłaby w styczniu albo w lutym Aga jest z lutego i bardszo jestem zadowolona ze tak z poczatku roku na lato juz była fajna no ale zobaczymy jak to wszystko wyjdzie

alek jest z czerwca tez fajnie bo cieplutko ale sierpien to juz koszmar:(

nie mialm jak pisac bo przemus dzis zajmowl laptopika kazio jest ze stycznia wiec upaly mi nie przeszkadzaly majonia to poszalalas sobie :) a mi sie coraz bardziej chce do pracy ale jesli teraz zrezygnuje to pozniej bedzie trudniej wrocic do pieluch kazik czeka na kolacje :)

witam cos mi sie zdaje ze wy chcialyscie a ja zajde buuuuuuuuu dziewczyny do roboty bedziemy sobie pisac jak sie czujemy w drugiej ciazy... przeciez nie moge byc sama wieczorem intesywnie myslalam o ciazy.... znowu bylabym gruba.. rozlazla....buuu i niewyspana... alus slodko spal do rana w lozeczku...cisza spokoj:) pojedzony....wykapany... a tu kapa musialabym \"uzerac\" sie z drugim:(choc wiem ze milosc przezwyciezy wszystko... nnajchetniej zrobilabym test... w pierwszej ciazy zrobilam 3 dni przed oczekiwana miesiaczka:) no ale piersi mnie bolaly... ciagle mnie mulilo:( i mialam ogromny apetyt:( hmmm wiem wiem jestem doswiadczona mama ale czy test wykazalby juz ciaze??przeciez sa takie 48 po zaplodnieniu... lorinka poszlalam tak samo jak ty w zeszlym miesiacu:)tylko bez wyplukiwania:)

hej u nas zasypało że ho ho trzeba było odsnieżac podwórko ba nawet samochodem nie dało sie wyjechac wybieram sie z Agnieszka troszke na snieg ale u nas strasznie pada i czekam az troszke przestanie bo jak tak pada to za chwilke bedzie cała mokra i nawet nie ucieszy sie sniegiem

majonia 24 tylko bez urazy,wiem jestem pomarańczka a Wy takich nie lubicie ale czytam Was czasami i jest to topik o planowaniu 2 ciąży ,Ty sie tu wpisujesz a ostatnie Twoje wpisy chyba żle zrozumiałam bo wydaje mi sie,że byłabyś niezadowolona z ewentualnej ciąży ? sory,że sie tu wtrącam ale tak kibicuję Wam i dziwią mnie takie emotki rozpaczy z Twojej strony :o

11111- alez sie nie gniewam... bo wlasnie targaja mna sprzeczne emocje....dlatego decyzja o drugim dziecku jest dla mnie taka trudna.... znalazlam sie na tym topicu nie dlatego ze az tak bardzo staram sie o dzidzie tylko chcialam wiedziec jak inne mamy podejmuja ta decyzje.....czasem czyjes slowa i argumenty sa bardzo potrzebne:)

Kurde od rana miałam problem z kafe wrrrrrrrrr.Jestem ciekawa jak będzie teraz!Dlatego też posżłam z synkiem na krótki spacer-zimnoi jest i straszna chlapa.Rano popadał śnieg a teraz to błoto na maxa. Wczoraj była poważna rozmowa (kolejna w ciągu tyghodnia :)) o drugim dziecku.Mąż mówi żde możemy zacząć w kwietniu a ja im bliżej to tysiąc mam obaw.Cięzko się zdecydować po tym jak synek ma przeszło 2 lata i mam w jakimś sensie wygode :( majona --- he he he no sierpień to koszmar :) Ja synka urodziłam 8 września i nieźłe się namęczyłam z brzuchem przez lato :( 11111----- To nie jest tak że nie lubimy pomarańczowych :) Lubimy każdego kto ma w sobie kulture :D dla chamstwa mówimy stop nie zalerznie czy czarny czy pomarańczowy :)

Dziewczynki gdzie się podizewacie???? Ja w takim razie ide podawać obioad her he he.Może któraś sie skusi?

hej:) bylam u fyzjera tzn podcielam sobie tylko grzywke a Alus ma zupelnie krociutkie;) byl juz zarosniety jak mis;) jestemy bez obiadu tzn dla malego mialam miseczke zupy z wczoraj:) ale nie zjadl:( babcia nas poratowala i podrzucila malemu placki ziemniaczane:) Alek byl bardzo dzielny u fryzjera:) az pani f. byla zdziwiona bo sama ma syna w tym wieku:) poza tym stwierdzila ze pieknie mowi:) teraz gotuje golabki mojej roboty tzn takie z miesa mielonego+ kapusta pekinska+ kasza manna:) szybko sie je robi zreszta mezus mi pomogl... takim sposobem zjemy ciepla kolacje.... i bedzie na jutrzejszy obiad;) oooo tak 2latek to juz wygoda..... my tez dzis rozmawialismy z mezem o dzidzi i zastanawialismy sie jak by wygladala?? jakby byla corcia czy bylaby podobna do mamy czy taty....????

My niedawno wróciliśmy od teściów.Kacper non stop u nich marudził więc można było dostać szału.Teraz właśnie tatuś myje małego a na mnie czeka usypianie.Oby szybko poszedł spać bo mam na dziś dosyć! :) Majona ---mój latem był poraz 1 u fryziera i niezła zaprawa z tego była he he he.Tak więc podziwiam Twojego małego przystojniaka :D Możesz dać mi przepis na te pseudo gołąbki??? kiedyśje jadłam na komunii i bardzo mi smakowały a nie było jakoś okazji by zapytać się jak pani domu je zrobiła :)

Ja się melduje :) a reszta pewnie ejszcze śpi :D :P Ale zimnica.U mnie jak narazie - 3 stopnie.W poniedizałek się zważyłam i doszłam do wniosku że od jutra się odchudzam aż do świąt :( ah nie chce mi się ale coś wszystkie spodnie robią sioę za ciasne!!!!

witam:) kapusta pekinska mieso mielone ( ja daje paczke) kasza manna ok 2 szklanek 2jajka.. przyprawy... kapuste poszatkowac wymieszac z miesem mielonym dodac jajka i kasze manne ( ma byc taka masa zeby sie nie rozpadalo) przyprawiac acha mozna dodac cebulki:)potem uformowac kotleciki i obsmazyc na oleju....w tym czasie nastawic na piecu ok 3szklanek wody w garnku:) dodac koncentrat...majeranek...papryki slodkiej... kazdego obsmazonego kotleta wkladac do gotujacego sie sosu... potem mozna troszke zatrzepac sos maka albo smietana:) jejku co noc mysle o tym co by bylo albo jak to bedzie jak sie okaze ze jestem w ciazy:)

majona dzięki za przepis :) Brak mi tyl;ko kapusty he he he i postaram się dziś,jutro zrobić :). Druga ciąza,drugie dziecko to zmiany dla całej rodziny :) Ja to się martwie jak bym dała rade z 2 maluchami.Synek już jest samodzielny ale i tak będzie potrzebował mamy i w dodatku maluszek który wiecznie płacze :) he he he.Mnie tylko zastanawia fakt cazy będzie z drugim lepiej czy gorzej bo przty Kacperku nieźle się namęczyłam,wyryczałam,nanośiłam he he he

princpolo- mnie przed chwilka niezle szarpalo.... i teraz pytanie czy muli mnie bo cos zjadlam?? ze strachu...?? ( w owulacje tez kiedys mnie mulilo moze od tego??) ja ciaze znosilam z alkiem bardzo dobrze:) maly nie mial kolek itp wiec spoko:)

wczoraj nie moglam nic tu napisac Hej a my dopiero sniadanko jemy chyba sie skusze na te golabki jak tak je chwalicie pricpolo ja nie mam wagi hehe troche sie ciesze ale jak tak dalej nie bede kontrolowac to poplyne ... i fryzjera tez potrzebuje ostatnio z kolezanka zastanawialysmy sie ja powiedziec po ang ze chce je wycieniowac boje sie bo jeszcze bede miala jakas finezje na glowie hehe majonia ja im dluzej sie zastanawiam nad drugim dzieckiem tym gorzej juz chyba wolabym byc w ciazy przynajmniej nie moglabym sie juz wykrecic a tak moze to trwac w nieskonczonsc mysle ze na poczatku nie byloby zle ale obawiam ech juz sama nie wiem czego to chyba juz moje wygodnictwo niemowlaczki szybko rosna juz o tym cos wiemy ! mysle ze bedzie lepiej niz to sobie wyobrazamy teraz (mam nadzieje) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ecf4792c1104cf83.html a to wczorajsze zdjecie kazika

lorinka- kazik to duzy chlopczyk:) ile waza wasze pocieszki dwulatki??bo moj 15 kg i ma 94cm wzrostu... aaa z ta druga ciaza to najlepiej wpasc... i tyle....

lorinka,majona macie w 10000000000000 % racji lepiej wpaśc niż planować :) Bo my kochane kobitki jak będziemy planować to nie zaplanujemy przed 40-stką :D Nie to żebym miała coś do starszych wiekowo mamuśiek :D Ja najgorzej wspominam ciąże- leżenie plackiem przez 6 tygodni bo ciąża zagrożona,potem chodzenie w ukropach dla mnie to był koszmar.Szłam i ryczałam bo nogi mnie nieźle nawalały,później deprecha mnie dopadła cięzko było wstawać tyle razy w nocy do dziecka he he he,kolki które trwały 4 mieisące i do 8 mieisąca nośiłam dziecko na rękach bo się skubany nauczył.Kurde czemu myśle o tym najgorszym???? zrozumie mnie ktoś??? bo ja już chyba sama siebie nie rozumie :) pr5zecież było tyle pięnych chwil i oczywiście niektóre z nich trwają do dziś :D Moge śmiało powiedzieć że poród był wspaniały,mimo bólu w czasie chodzenia(cc) Mój ma 91 cm waga 14 kg.