Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

nowa pewnie na porodówce, anabanana--> tylko jak bedzie chciał wrocic na kolanach, niech da mi wiedziec wczesniej to sie uzbroje w odpowiednie narzedzia zbrodni. dla mnie pozamiatane.i kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wynalazlam wlasnie manti bo mleko mi nie pomaga, wogole jakas nadeta tez jestem, i krzyz mnie napie...... bleeeeee ale za to maz wraca i jutro z rana bedzie w domu chyba tez zaczne sie starac o wywolanie.. no wlasnie co nowa???!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I że ja to napisałam. eh przygadał kocioł. a ja bede wywoływać poród wiatrem. albo gumowym przyjacielem. ( ale jestem świntuch nie :p )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mój maluch od kilku dni po kilka razy dziennie zaczyna tak delikatnie jakby kopać- miarowo co sekundę. To może byc czkawka????? Zapomniałam o tym powiedzieć ginowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ma czkawkę codziennie a czasami nawet 2 razy dziennie. I trwa to 10-15 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak najbardziej to czkawka to miarowe pukanie malucha od sodka tak co ok 2-3sec iu mnie tez tak trwa od kilku do kilkunastu minut e tam nie wazne jak i czym wywolywac aby tylko skutecznie hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co moja mala tak sie kreci w brzuchu ze coraz czuje takie klucie doslownie w cip... nie wiem czy to ona gdzies mnie tak ucoska czy co ale ogolnie nieprzyjemne uczucie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anabanana---> ufff uff mi juz to przeszło na troche.to są chyba te nasze przypadłości .ale fakt strasznie to nie przyjemne. oczko---> herbatka malinowa , mniam mniam, z miodziem, alez mi smaka narobiłaś , jutro lece kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apropos czkawki, moj mały tak mi nad ranem dał dzis z nia popalic ze myslałam ze zaraz go z brzucha wyrzuce, zadna zmiana pozycji nie pomagała a on czkał chyba z 20 min :) boze tak czytam co was spotkało to ja dziekuje bogu za to jakiego mam m. moze i jest nerwus i czepialski, ale wiem ze kocha mnie nad zycie, i ze czeka na syna chyba bardziej niz ja :) podziwiam was za siłe jaka macie w sobie, wiem ze wam sie ułozy, bo poprosu musi za to co was spotkało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pliszka, ale herbatka malinowa porodu nie wywoła :D. Ten napar z liści malin jest ponoć paskudne. I właśnie te listki ponoć pzyśpieszają poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anabanana moj filip tez daje o sobie znać, zaczyna sie tak energicznie przekręcać ze niekiedy widać wypchnięta stópkę lub kolanko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jest napar z lisci a nie z owocow najlepiej duzo masowac brzuszek, szcztpac sie po sutkach poklatac po schodach albo pojezdzic na rowerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lol . ale można sobie posmyrać cipke piórkiem tak sie robi czasami u krów żeby dawały mleko, i masaż wymion. czyli pliszka kupi sobie piórko bedzie masować wymiona, popijająć herbatke z malin... , wiecie , że jedyny hormon który można jako takozobaczyć gołym okiem to właśnie oksytocyna . białe mleczko z cipki po seksiku( w trakcie). swoją drogą strasznie fajny ten hormon jeden z moich ulubionych tak na marginesie. zaraz po dopaminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esab wiesz mala tak figluje ze tez mi sie robi "krzywy"brzuch :-) i widac wypchane plecki stopy albo kolanka ale teraz to jakby wpychala mi sie w ci... dziwne to troche ale widze ze nie jestem w tym osmotniona :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze a ja nawet jak bym chciała popracować nad wywołaniem porodu to nie mogę, bo lepiej nie przyspieszać jak ma sie cesarkę, w pon sie dowiem kiedy dokładnie przypadnie na nią termin, muszę z gin pogadać żeby było to 2 tyg przed :P nie chce mi sie czekać dłużej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj potrafi tak sie przekrecic ze np. lewa czesc brzucha mam plaska i prawa wypchana jego ciałkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jestem bulba. z tego inkubowania i lezenia na sofie zapomniałam jak sie czyta ze zrozumieniem. przebaczcie ale ja sie pokładam ze śmiechu jak sobie wyobrażam te wszystkie zabiegi wspomagająco-wymuszające ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pliszka spokozadna z nas w tym sadium juz nie swieci intelektem jak wczesniej haha a pozatym lepiej zartowac niz chorowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chciałabym byc na ich miejscu, takiej embrionalnej pozycji to chyba nawet w jodze nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×