Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Tak się pałętam po innych forach, że tu dawno nie byłam. :) Dziewczyny dużo zdrowia dla Dzieciaczków i dla Was! Nie pamiętam która pisała o zrośnięciu warg sromowych u dziewczynek. Już kiedyś o tym czytałam więc jako "uświadomiona" matka czasem rzucałam okiem i myślałam, że wszystko ok ale po Waszych postach wzięłam sprawę pod lupę, porozchylałam, przyjrzałam się dokładnie i sklejone jak byk!!!! Cały czas myślałam, że chodzi o ciałko na wysokości cewki moczowej a mojej szparka skleiła się przy wejściu do pochwy, czyli od strony dupki. Wyglądało to jakby się takie cieniutka błonka, trochę prześwitująca zrobiła, długości ok 8mm. Jak się delikatnie rozchylało to nie chciało puścić. Zrobiłam to mocniej i rozdzieliło sie ze 2 mm, resztę poprawiłam patyczkiem do uszu i jest git. :P Może brzmi to trochę drastycznie i ogólnie nie teges ale Mała zabiegu nawet nie zauważyła a w każdym domu jest mniej bakterii niż u lekarzy. Więc Mamuśki dziewczynek może jeszcze raz zerknijcie ... ;)

Oczywiście ww sposób to dla tych z początkiem problemu. Justyśka pisałaś, ze jedna pierś produkuje Ci dużo mniej mleka, mnie zaczynał sie podobny problem. Już w pierwszych tygodniach jedna pierś miała jakby mniej mleka. Doszło do tego, że lewa pierś zawsze była w dotyku jakby pusta a lewa pełniejsza nawet po opróżnieniu. Wzięłam sie za to, byłam konsekwentna, bardzo pilnowałam, żeby karmienia były na zmianę. Bo wcześniej starałam sie aby każda pierś była opróżniła do końca i jeśli nie "zjadła całej"za jednym razem dostawała ja znowu za drugim. Tak uczyli w szpitalu, miało zapobiegać zatorom ale u mnie sie nie sprawdziło. Rada na to taka żeby pilnować karmień na zmiene a przy silnym kryzysie jak u Ciebie bardziej pobudzać ta pierś przez częste przystawianie dziecka. Nawet jeśli dziecko zassie sie tylko na chwilę to i tak pobudzi produkcję mleka. :) powodzenia!

dzien dobry mamusie, emi ja odrazu obejrzalam swoja martyske i jest ok :-) apostapilabym chyba tak jak ty jezeli widzialabym ze sami sie rozchodzi.. mamy za soba dobra noc,mala obudzial sie z usmiechem, duzo kicha od razu sciagam jej katarek wogolewydaje mi sie ze wiecej ma teraz w nosku niz w tchawicy oklepuje ja i sciagam, katar jest wodnisty i bezbarwny co mnie cieszy bo widac ze nie ma jakis bakterii no i zaczyna wychodzic nosem a nie splywa na dol... moze dlatego ze tak szybko zaaregowaklam i podalam jej ten rubicol...oby tak dalej i oby goraczka sie nie przypaletala... wogole wam powiem ze dalam ostatnio malej mojego barszu ukrainskiegi z kawalkiem kurczaka (ze sklepu a warzywa z warzywniaka)zblendowalam dodalam pol zoltka i wcinala,dzis ugotyje zupke warzywna dla siebie na indyku wiec tez jej dam, kiszonego ogora mloda ciumkala jakies 2mce temu i bardzo jej smakowal ale zaraz jej zabralam bo balam sie ze ja brzuch bedzie bolal, patrzylam wczoraj na te miskopty ale one saod 10tego mca..aapozatym moja mam wlanie mi powiedziala ze wszystkie sloiczki dla dzieci podrozaly o 12% albo 15% hmm ja juz zaczne jej chyba podawac sowje zupki i deserki aaa ostatnio ze nie bylo bobofruita w sklepie kuilam kubusia-sklad same przeciery bez konserwantow i cukru i zrobilam z niego kisiel z jablkiem i yudalo mi sie :-) pozatym kobiety powiem wam ze nie wyszlo mi z solarium za to smaruje sie balsamem johnsona sun holiday i po 3 razach bylam juz opalona :-) teraz normalnie jestem brzoskwinka !!! aaa polecam wam zabawke http://www.allegro.pl/item557147518_ksiazeczka_rymowanka_fisher_price_j_polski_w_wa.html mloda jest zachwycona pobila narazie garnuszek czy szczeniaczka na sam jej widok szaleje z radosci :-D albo to http://www.amazon.com/Hasbro-6552-Playskool-Lullaby-Gloworm/dp/B00008X35E mozna ustawic ze po nacisnieciu swieci sie tylko glowkaalbo ze gra kolysanki i sie swieci,mi akurat nie podoba sie dziwek wiec mamy wlaczona tylko lampke malatez na sam widok szaleje :-)

anabanana my tez mamy takiego misia co mu glowka w ciemnosci swieci, ale Filip sie go boi. Odwaca glowe wiec mu nie daje juz. Jak bedzie wiekszy moze sie przekona. Dzis kupilam kukurydze, ugotuje z ziemniakiem i indykiem. Jedno z ulubionych dan mojego dziecka :) Smakuje jak chrupki kukurydziane. okoko co do sprzetow to ja od lat kupuje wszytsko philipsa, nie wiem moze mam szczescie ale nic mi sie jeszcze nie zepsulo. A blender jest super, dziala bez problemow http://www.agito.pl/blendery/philips-hr-1364.1150.328917.html?external=td&tduid=0fdcf616799b9d50ed2632de6df8e4e0 naturalna- ja biszkoptow akurat nie daje tylko herbatniki po 6 miesiacu, a zoltko? Maly konczy 7 miesiecy za tydzien i dostal je kilka razy. Nic mu nie bylo. Zdrowia dla dzieciaczkow.

Cześć dziewczyny. Dzisiaj juz jest znacznie lepiej. Obudził się przed 6 z takim koszmarnie przytkanym nosem. Oczywiście były spazmy bo trzeba było odciągnąć. Miki nienawidzi jak mu się coś robi koło nosa. Leków oczywiście też już nie chce. Mimo że był fanem lekarstw. Po tym antybiotyku mmu się odmieniło i trzeba podawać siłą. Nie kaszle już prawie wcale, gorączki nie ma, katar tylko i to on mu przeszkadza. Jutro przyjeżdza moja mama, odtatnie dni. W sumie nie dalibyśmy sobie rady we dwoje z pakowaniem tego wszystkiego. A Miki śpi teraz ja mam w końcu czas na kawę i tosty :D. Anabanana, a w każdym sklepie? To taka ogólnopolska podwyżka cen? Dramat. Ja już Mikiemu na razie zabawek nie kupije, bo on już sam nie wie czym chce się bawić. Ja się na solarium wybieram od przyszłego tygodnia. Jak się nie uda opalić, to też mam ten balsam i jest super. Najlepszy zapachowo był NIVEA ale nie dawał takiego koloru, ale za to jak pachniał Jogobella tropikalną :D. Julka ja mam różne sprzęty i powiem ci, że jeszcze mi się chyba nie trafiła firma z której byłabym zadowolona tak do końca. Chyba najbardziej zadowolona jestem z tych no name, rok podziałają a potem nie szkoda wywalić. Bo miałam np. takiego Moulinexa: http://www.agito.pl/blendery/moulinex-click-and-mix-dd7011.1150.329048.html i to to nie nadaje się do użytku.

dziewczynki ja teżjuż kilka tygodni daję kubusia zamiast bobo fruita i jest ok.cena przez pół a dwa razy większy,też nie ma cukru więc luzik

Dziewczyny jeśli któraś chce smoczek Nuk uspokajający, lateksowy rozm.2 6-18 miesięcy to mogę odstąpić Abo dostałam a Emilka nie używa smoczków. Taki żółty z lewkiem. Anatomiczny

sprawdzam ząbkowy suwaczek

hehe -działa

Dziewczyny jak gotujecie same i dodajecie indyka lub kurczaka to co i ile kupujecie, bo tak sobie mysle ze jakbym kupowala np piers z kurczaka i kawalek wykorzystala do obiadku i reszte np dla nas, no ok, ale co drugi dzien by bylo ze tez jemy kurczaka. A moze pomrozic w malych porcjach? Jak to robicie?

potnij na kosteczki wielkości pudełka zapałek i zamroź

a mój ślubny sie rąbnąl, i zamiast kupic Misiowy Jogurcik kupil Danio.. coz, koniec koncow dostala na sprobowanie a reszte zjedlam ja ;( mów chlopu co kupic dla dziecka. No nie zna sie i juz!

kupil Danonki rzecz jasna, nie Danio. Ale i tak wchodzą od 3ego roku zycia chyba. W kazdym razie Tyska nie odmowila ale ja jej owszem ;)

hejka piękne ło jesuuu jak długo mnie nei było..... stęskniłam się za Wami...... nie dam rady nadrobić wszystkiego dajcie znać co się stało u malir bo coś przeczytałam i mnie zaniepokoiło oko, marzka i inne mamy chorych maluszków DUUŻOOO ZDRÓWKA!!!!!! Dziewczyny my na szczęście jesteśmy zrowi ale i czujni bo licho nie śpi. Mieliśmy się dzisiaj szczepic na wzw ale za późno zadzwoniłam do przychodni i już nie ma miejsc. Przyszły tydzień mi zostaje. Wściekłam się tylko bo babka nie chciała mnie zapisać na przyszły tydzień tylko kazała zwonić w piątek. Jak się okaże , że znów nie mam miejsc to mnie szlag trafi bo chciałabym mieć te szczepienia za sobą na dłuższy czas. No i mam nową kuchnię:D:D:D:D:D:D:D Nawet nie wiecie jak się cieszę:D Przez 3 lata funkcjonowałam na totalnej prowizorce...... Spadam bo synuś się budzi do później:D

Oczko to chyba midzynarodowa podwyzka bomama dzwonila z niemiec,alektoras z was pisala ze hipp zapowiadal podwyzki... ja juz i tak przezucam sie na wlasne gotowanie sloiczki wiadomo bede w rezerwie.. ugotowalam pomidorowke z pomidorami z puszki..malej odlalam bezprzypraw i smietany dodalam indora :-P marchewy,pora,selera, pietruchy, zoltko maslo i troche kaszki mannej zblenduje i zupka bedzie jak talala :-) co do jogurtow to dalam jej sprobowac odrobine danio i biszkoptowego no oczywiscie zasmakowala malej ale nie dalam jej wiecej bo jakos sie balam,niedosyc ze to ciezkostrawne to wystarczy jej bialka z mojego mleka i tak cud zemala nie miala skazy bo ja to jestem zarlokiem nabialowym..

Miśka uwielbia biszkoptowy-zżera cały!

zwykla kobieta- ja tez kupilam fileta z indyka czy cielecine ostatnio, pokroilam na kawaleczki i zamrozilam. kupilam dzis kurtke wiosenna malemu bo tu sie wiosna zrobila :D Tylko ciekawe na jak dlugo ... Szukalam takich polarowych kombinezonow z misiem na glowie, w hm kiedys widzialam, ale juz sie chyba wyprzedaly.

moja ma renifera z rogami i błękitnego misia z uszami i ogonkiem,kupiłam na allegro za 8zł i 15zł:-)

hejka kobitki ;) u nas jak na razie jako tako. Julka trochę marudna, czasami sama nie wie czego chce, teraz np ładnie się bawi na podłodze, znęca się nad jednym klockiem. Prąd na całe szczęście już mam, jeszcze wczoraj zaczęła mi ciec woda w kuchni i mój M też to naprawiał, a teraz jest zdun i czyści piec, bo się zapchał i cały dym leciał na pokój, normalnie już strach było palić w piecu. Doprawdy jak nie urok to co innego, normalnie obłęd.

Hejka :D. Hejka. Ja już w lepszym nastroju. Miki już jest ten sam tylko czasem jeszcze odksztusza. Oczywiście ja niedobra matka wyciągam mu z nosa aspiratorem, aż się zanosi. Aż mu kupiłam książeczkę z dzwiękami w nagrodę i dwie zamówiłam na Merlinie, te z tymi okienkami. One są najbardziej skatowane u nas w domu. Dotyka ogląda, szarpie, wylizuje te okienka :D. Super sprawa. Dziewczyny kupiłam kaszkę MANNA INSTANT, tyle że jest na mleku. Ale jest :D. Bobovita robi i kupiłam mu pszenną z bananami i biszkoptami no i tak jak mówiłam owsiankę. Także od jutra wprowadzam gluten już tak na całego. No i nie odpuszczę już jutro zupy. Dzisiaj Miki miał jeszcze luz, bo taki po chorobie, to jadl co chciał no i niedawno wsunął kisiel. Także odpuszczone miał. Laski zacznijcie się zza mnie pakować zostało już dwa dni. Jeszcze zaraz zabieram się za wklejanie zdjęć do albumu. Ja już mam ciuszki na wiosnę, przynajmniej trchę. Muszę teraz Mikiemu kupić pajace takie welurkowe na większy rozmiar. Przynajmniej jeden, dwa bo. Zwykła kobietka, ja kupowałam mięso i dzieliłam na takie bardzo drobne kawałki. Dobrze Karusia napisała, że takie mniej więcej jak pudełko zapałek. Pakuje w woreczki i zamrażam. Ale ja ogólnie używam tego indyka w słoiczkach. Ale muszę wrócić znowu do normalnego mięsa. Karusia, ale masz dobrze z tymi zębami. A Miki dalej pustka w buzi. Kurde no, mogło się chlopakowi pomylić :D. Bromba gratuluję nowej kuchni. Mikiego też szczepienie sie przedłuża, ale pewnie w przyszłym tygodniu zaszczepiumy go. W końcu, bo też chcę mieć to już za sobą. Anabananana, nie zauważyłam podwyżki. A byłam właśnie w sklepie. Nie ma dramatu. Ale robią wyprzedaż, może dlatego że chcą podwyższyć cenę. Ja Mikołajowi też robiłam pomidorówkę :). Jullka ja mam dwa kombinezony jeden bez stóp drugi ze stopami. Marzka no to w końcu.

A Miki ma taki kombinezon http://www.allegro.pl/item564547724_wyprzedaz_minou_besta_ocieplany_pajacyk_3_6m_cy.html Tylko że w kolorze jak ten pajac: http://www.allegro.pl/item564543893_wyprzedaz_minou_besta_plus_pajacyk_welur_newb.html o by nie było, że go ubieram na różowo :D.

oczko--->cholero ty moja zostawiasz mnie?no nie tak nie będzie!buuuuuuuuuuuu............ a jakbyś byłam moim sutkiem to by ci nie było tak wesoło z powodu zębów ,bo teraz jest i góra i dół,czyli gilotyna gotowa na serio już kiedyś myślałam,że będę go z podłogi podnosić...ale dostała lekko w pampka rozżaliła się i teraz już wie ,że jak ugryzie to zabiorę

Heheheh Karusia jakbym była twoim sutkiem :D. Heheheheh ojjjj przestań bo się rozmarzę :D. Wiesz jak ja bym chciała was zebrać ze sobą. Albo jakby było jeszcze bliżej :D. Ojjjj Będe tęsknić za wami i za Krakowem. W razie czego zapraszam do siebie :D. Zawsze można się zgadać na wakacje jakieś wspólnie do jakiegoś miasta. My planujemy morze na wakacjach, także jakieś miejsce można dogadać. Może więcej dziewczyn było by chętnych.

oj matko Karusia i tego najbardziej sie boje...juz teraz Martyna potrafoi mnie przygryzc dziaslami boli jak szkag i nie razkrzyknelam ona zamiatsie wystraszyc smiala sie..

oczko super by bylo tylko ze ja preferuje gory-szczegolnie kotline klodzka, polskie morze nie jest dla mnie pociagajace..

Góry tez mogą być, nawet na weekend. Ja obiecałam sobie, że pojadę jeszcze raz tam gdzie byliśmy w ciąży w Zakopcu. Są chętni do przyjmowania ludzi z dziećmi, zwierzaki też chyba były mile widziane. Także się zabierzemy, nawet na 3-4 dni.

witam wieczorowa porą...... i jak tam wasze smyki moje słonko daje mi ostatnio popalić... oj daje..... zwalam na zęby - ale to tylko jedna strona....:D odkąd nauczył się obracać z oka go spóścić nie mogę, nawet w łóżeczku bo potrafi wypchnąc ręcę pomiędzy szczebelki poza materac i niebezpiecznie opada mu głowa na szczeble...... oj oj oj ale cieszę się , że sie wreszcie obraca:D a co do wakacji - ojjjjj jakbym chciała taki grupowy wyjazd zaliczyć gdziekolwiek:D - jednak z obecnym stanem finansów nie powinnam o tym mysleć. Pozostają mi wakacje w kuchni:P

widzę, że śpicie no to dobrej nocki:D

ogladalam wczoraj \"Dowody Zbrodni\" i wylam jak bobr..kto ogladal wie o czym mowie. Boze, pol nocy nie spalam ;( nigdy wczeniej nie ogladalam tego serialu, wczoraj zainteresowal mnie początek wiec sie skusilam, teraz zaluje

dzien dobry.. u nas noc dobrze,mloda puszczabanki nosem tak jej ten wodnisty katar leci,pokasluje tez,goraczki nie ma, aleslini sie masakrycznie .. za to mnie rozklada na calego.. obudzil mnie straszliwy bol gardla no nic najadlkam sie witamin, tranu,paracetamolu, i granulek homeopatycznych na gardlo...oby pomogly Kurde no nie ogladalam ale mam tak najczesciej z hirurgami ogladalam ten serial ze 4 razy ale za kazdym nastepnym jak widze ze sie zaczynaja siadam i ogladamdokladnie wiem co bedzie w odcinku ale za kazdym razem wyje..