Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

oj moja teznie chce ani smoka ani nawet juz mojego mleka z butelki... masakra tylko cyc zupke i owoce tylkolyzeczka wiecchyba tez juz jej sparwie kubek nie kapekhmm moze jegopolubi... adajecie maluchomjakies herbatki jesli tak tojakie? jasie zastanawiam nad jakas kaszka np ta nestle jest 4miesiaca hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny z tego co wiem to smoczek ma odpowietrznik i dlatego tam się woda zbiera, trzeba go nacisnąć i wyleci tą stroną co jest uchwycik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lulka jak wysterylizujesz smoczek to skąd w nim bakterie? Ja ma podejście jak Chimerka , system immunologiczny do prawidłowego rozwoju potrzebuje bakteri, nie można dziecka wysterylizować zupełnie, ja pozwalam RUdej lizać małą porączkach i po buzi, tylko pilnuje gdzie wcześniej była , że tak powiem.Wiem , wiem , że pies be i takie tam , ale ja całe życie ze zwierzetami i ni emam alergii nic. Chimerka--to trzeba dziecku zmieniać smoczek,? ja nawet nie wiem jaki mam, dostałam ze 3 komplety, tommy tipe czy jakoś tak , i dwa aventu, z czego tommy i jeden avent odpadł zupełnie bo pluła i się dławiła, więc moge powiedzieć ze sama sobie wybrała. a jak smoczek bedzie za mały to co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jula---> różowe uggsy dla małej , suuper, kupiłabyś dl małego? bo ja sie zastanawiam właśnie i nie wiem czy ona nie jest za mała jeszcze na takei ekstrawagancje...co myślisz? A naprawde sama wiesz jakie to buty cholera, no świetne są...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chimerka ja ostatnio kupilam juz 3-6 i sa troszke wieksze, maly ciaga i sie cieszy :) pliszka co do uggsow to teraz sa nowe, wygladaja jak skarpetka i maja 3 guziczki na boku, zamowilam szare :D Nie wiem czemu ale to jest moja 3 para i ja uwielbiam te buty, jezdze w nich nawet na rowerze :) Moj maz ich bardzo nie lubi i zawsze prosi jak gdzies wychodzimy zebym zmienila buty :) Wchodze juz w moje skinny jeansy wiec i butki nosze :) A dla dziecka nie wiem, bo mala jeszcze w wozku lezy no nie? Ale do spacerowki to bym kupila :D Poczekaj do wiosny :) Chimerka co do tego spania to moj maly pierdzial i zasnal a jak sie obudzil po 3h to mial kupe, pierwszy raz w zyciu ma czerwona dupke, wysmarowalam sudocremem- oby przeszlo :) Jemu nie przeszkadza kupa, moze z nia spac cala noc. Taki dzieciak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja wiem Jula , że jeszcze leży w wózku , ale rozmiar jest 6-9 miesięcy , kurcze normalnie rewelka , ale chyba je kupie , a co ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja widzialam w sklepie rozowe i szare dla dziewczynek ale nie ugg\'s tylko jakas podroba i mialy materialowa podeszwe. Tez od 6 czy 5 miesiaca, takie do wozka do spacerowki :D I tylko 10 euro :) Ja bym takie kupila :) Ale dla chlopcow nie widzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Pliszka - napisali w jakiejs ulotce z Aventu zeby zmieniac, ale wiesz jak to z nimi jest:) A w ogole to smoczki sa takie na wiek, jak ciuchy, od 0-3, od 3-6 Zuzi kupa w pieluszce tez nie przeszkadza, ale po modyfikowanym wali takie smierdziele, ze wszystkim wokol przeszkadza. Poza tym zawsze poznaje jak robi kupe, bo jest wtedy tak niesamowicie skupiona, ze zrywam boki jak na nią patrze. Od jakiegos czasu stale co drugi dzien pomiędzy 12-15. Jak bedzie siedziec, a godziny sie utrzymaja to wtedy na nocnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Babole!!!!;-) BYŁAM DZISIAJ U FRYZJERA I MAM ŚLICZNIUTKIE PASEMKA I WRESZCIE NIE WIDZĘ ODROSTÓW!!!!! I WPADŁAM JESZCZE NA 5 MIN. NA SOLARIUM!!!! I czuje się lepiej ładniej młodziej ;-) Co do bakterii - podpisuje sie pod Chimerką i Pliszką. Co do wspólnego spania-- czasami rano po flaszce nie odkładam młodego do łóżeczka tylko zostaje z nami na \"dospanie\". Poza tym jak śpi w domu - zawsze w łóżeczku, na wyjazdach do rodziny w gondoli. Dziewczyny, które mają problem z nauczeniem dziecka zasypiana w łóżeczku- pamiętajcie, żeby zmiany wprowadzać małymi krokami. Ja zaczęłam od wybudzania synka bo zasypiał przy cycu skonce później bo maluch mnie wzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cd nauki zasypainia w lóżeczku po karmieniu robiłam zmiane pieluchy i bawiłamsie z synkiem. Jak zobaczyłam, że ziewa to dosłownie jak w ksiązce po 1 ziewnięciu starałam sie położyć go do łóżeczka. Pierwszego dnia trzymałam go za rączkę jak zasypiał i marudził, głaskałam, podawałam smoka. stopniowo ograniczałam swój \"pobyt\" przy łóżeczku. Teraz odkładam Ivo jak mam wrażenie że jest zmeczony, załaczam karuzele ale bez melodii i synek czasami sie jeszcze troche bawi i wreszcie zasypia. U mnie tak to własnie wyglądało. Działa do dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Moj synek co prawda nie spi z nami, ale ciezko nam go przyzwyczaic do zasypiania samemu w lozeczku. Wieczorami jest tak naladowany bodzcami, ze chce mu sie spac, ale nie potrafi zasnac. Krzyczy nawet na rekach. Pomaga tylko wozenie w wozku lub noszenie na rekach do czasu az sie uspokoi. Potem kladziemy go do lozeczka i najczesciej troche sie tam bawi raczkami, troche oglada kauzele i potem zasypia. W ciagu dnia spi w wozku albo w lezaczku. Oko-> w ciazy przytylam ok. 12 kg, z ktorych dzis zostalo mi cztery. Sa zlokalizowane na brzuchu i biodrach. Jedyny plus to brak rozstepow. Dzis mialam miec pierwszy dzien diety, a zjadlam dwie kostki czekolady. Buuuu, okropny jest ten moj brak silnej woli. Oko, Magdulka, Julka uzyczcie troche swojej;) Co do guzka w piersi to najprowdopodobniej jest wlokniak. Mialam go juz przed ciaza i lekarz radzil wyciac, ale mialam pietra, no a teraz to juz musze, bo strasznie urosl w trakcie ciazy. Niby nic, ale deformuje mi piers, a poza tym dopiero po wycieciu bede miala gwarancje, ze jest to guz lagodny. Esab-> pialas, ze dajesz malemu w nocy butelke w lozeczku. Czy to znaczy, ze po tym karmieniu go nie odbijasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam nadzieje chociaż na 5 w totka - a tu kicha, nedzna 2. No cóż... Może następnym razem ???? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bromba_> cos mi zie wydaje, ze nie Ty jedyna bez tej piatki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja się wyprodukowałam dzisiaj. Napisałam trochę pracy magisterskiej. Byłam wcześniej na uczelni. Potem u koleżanki. Dramat, szkoda mi nawet pisać. Ona urodziła dziecko ale nawet nie chcę myśleć. Po prostu jestem w ciężkim szoku. Ehhhh. Ale nic, potem w domu. Mały się coś dzisiaj denerwował. Kupy nie było, no to wiadomo. A poza tym mało spał. No i zasnął zaraz po kąpieli. Co do diet to silnej woli nie posiadam. Jakbym posiadała to bym się tabletami nie odchudzała :D. Aż wstyd, ogólnie na żywo nie mówie, że jadę na tabletkach. Także nie podzielę się silną wolą. Chyba, że chodzi o papierosy czy alkohol. Ale jedzenie. Niee uwielbiam, kocham jeść. Smoczki wymieniam tak średnio co miesiąc. Ta woda to normalne, bo tam jest odpowietrznik. Po prostu jak wyciągam z wody, takimi szczypcami, to wyciskam tą wodę. A używam smoczków jeszcze 0-3 Avent, Canpol, Fisher Price. Nie ważne jaki, najczęściej Canpol i Fisher dlatego, że są dużo tańsze, a kształt ten sam. Tylko Canpola trudno je znaleźć. Są wszystkie kształty tylko nie ten. A używamy tej łezki, takiego spłaszczonego jak Aventy. Mikołaj śpi sam w łóżeczku, od 21-6 czasem nawet 7 rano. Potem dosypia jeszcze albo w swoim łóżeczku albo z nami nawet do 9-10. Także mamy małego śpiocha. I dobrze, w dzień może świrować, ale przynajmniej noc mamy spokojną. JA zaczęłam prowadzić zeszyt z wydatkami, bo już zaczęłam się gubić. To tutaj coś to tam. I tak idą pieniądze nawet nie wiem na co. A teraz się odnalazłam. Doszła nam niania, wzrosły koszty mieszkania, mleko itd. Ale jest ok. Odkładamy pieniądze na czarną godzinę. Wyciągnęłam też z funduszy, niestety straciłam trochę, przez tą sytuację na giełdzie. Ja też nie jestem pedantką. Ale też nie lubię bałaganu. Ot tak normalnie, chyba to z domu wyniosłam :D Na pewno. Pliszka łączę się z tobą, mój psiak też nie potrafi się opanować jak widzi małego. Co gołe to trzeba polizać. Oczywiście staram się to ograniczać i nie pozwalać, ale czasami trudno upilnować. Potem tylko albo umyję, albo przetrę chusteczką. Też nie należę, do osób chroniących przed bakteriami jak się da. Karusia, i dobrze, niech odrabia winę. Bromba trzeba sobie poprawiać humor, mamy również podobać się sobie :) Ewitap to wycinaj szybko. Ja miałam w ciąży pod pachą, ale się wchłonął. Lekarze stwierdzili, że to było spowodowane hormonami. Ja w totka nie zagrałam, bo jak chciałam kupić kupon. Chyba z 5 razy, to były kolejki na pół godziny stania. Mały by się za bardzo denerwował. Także 40 milionów przeszło mi koło nosa. Ale powiem wam, że nie chciałabym wygrać. Ufff się spisałam. Chyba po tym dziejszym pisaniu magisterki się rozkręciłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej okoko a cóż to znowu za sprawa z kumpelą???? a aj Wam powiem, że ja nawet smoków nie sterylizyję, jak trzeba przeleję tylko wrzątkiem. Wkońcu młoy łapki ma też z bakteriami i oblizuje je pasjami. A mój kot jakoś średnio się interesuje synkiem natomiast leżą sobie czasem obok siebie na naszym wyrze... ot taki sielski widok:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co ja wam napiszę na maila, żeby nie było, że ktoś to przeczyta. :( A ja też nie sterylizuje. Ja wszystko przelewam tylko wrzątkiem. Butelki też, jakoś sie przyzwyczaiłam. A kot, też olewa małego. Ot takie dziwne ruchliwe, denerwujące coś od czego lepiej być z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja wczorajsza "wizytacja bez obiadu" o dziwo przebiegła w sympatycznej atmosferze:-) ale nie bez zaskakujących elementów:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyjechała trochę później bo pojechała na obiad do mamy:-( chyba się zorientowała, że u mnie to może być pusto w garach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe i dobrze :). Ja nie wiem co bym zrobiła gdyby ktoś tak powiedział :D. Wczoraj poszłam spać o 2. Dzisiaj siupnęłam 3 kawy :D. I chyba zaraz pójdę spać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Ja tez przelewam smoka i butle wrzątkiem i to wsjo. Dwa razy gotowalam wszystko, mialam oczywiscie ambitny plan zeby raz dziennie gotowac, ale jestem malo systematyczna w takich postanowieniach. Mnie sie zadne diety nie trzymaja. Fakt, ze nie mam specjalnych sklonnosci do tycia (na szczescie), bo przy moim zarciu wygladalabym jak pulpet. CZekolada 200 gram to u mnie 10 minut, jak otworze ptasie mleczko to na dzien dobry znika gorne pieterko, lody Grycan waniliowe 1 litr to jest chwila. Mięcho i kiełbacha moze nie istniec, ale za slodkie dam sie pokroic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chimerka, ja też lubię słodkie, ale raz na jakiś czas. Ja się za owoce dam pokroić, ale to akurat dobrze. I za kilka warzyw :D. Mięso nie, smażone też raczej nie. A mimo to wygldam jak wyglądam. Ja wygotowałam dwa razy i potem nie mogłam doczyścić butelek z tego osadu. Także sobie darowałam. I tylko przelewam. Nie musiałabym ale jakoś mi tak weszło w nawyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ewitap po tym karmieniu ok 3godz nie odbijam małego kłade na boczku i podpiram jego plecki kołderka... bo gdybym go rozbudziła bybo by ciezko, zreszta moj mały nie musi odbijac bo ma specjalne butelki i zageszczane mleko nutritonem wiec nic mu sie nie cofnie ni i jeszcze jedno nigdy go w nocy nie przewijam, no chyba ze sie przesika a to zdarzyło mu sie 2 razy tylko.. dodam tylko ze nigdy nie miał jeszcze odparzonej dupki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Babeczki:) Właśnie konspiruje z tym pisaniem bo przyjechał dziadek małej, czyli ojciec ojca i właśnie ściągam mleko, po ciemku bo jak zobaczy ze u mnie sie swieci to zaraz tu bedzie a ja chce jeszcze polożyc głowe na poduszke:) W ogóle śmiesznie bo dziadzo we wnusi zakochany , przywiozł kase i kazał slubowac ze mu wnuczki nie zabiore i ze on nie moze za to ze jego syn to wagabund, normalnie odpadłam, a i wczoraj pisalismy pozwy do sadu o ustalenie ojcostwa i alimenty. kicha straszna bo moj \"adwokat\" to ojciec mojego chlopa bylego. raz dla mnie to ulatwienie ogromne bo on slowak i mam to napisanie calkiem niezle ale tak to chyba nie bedzie dzialac no bo jak. no nic zobaczymy w praniu a na razie zaoszczedzilam kupe kasy na adwokatke z Bratislavy i pozwy mam napisane . Brombabomba --szalona blondyno , gitara z odrostami i solarka bo mi sie nie udalo jeszcze i jedno i drugie ale dziadko obiecal w sobote zajac sie mala i ide na włoski , solarke i saune , wow, dzisiaj jeszcze machnelam henne bo mala byla na spacerku i mialam 3 h czasu dla siebie:) okokokoko---> znowu słoma , co? sorki że tak szybko wczoraj skończyłam naszą rozmowe ale sama wiesz, a po zatym jak cie złapie na gg w wolnech naszych chwilach to mam nadzieje ze mi wytłumaczysz co i jak :) chimerka---> ja mam sterylizator a smoczki wysterylizowałam wczoraj przez was, ja kocham miesko , a słodkie może nie istniec esab ---> ja to zawsze odbijam , bo mam takiego pierta ze potem nie moge spac, ale moja już nauczona ze po bekanku spanie wiec luzik, ja niestety musze w nocy przewijac bo mi pzrelewa pieluchy i cała jest mokra , ale czasami to nawet nie zauwazy ze matka przy niej majstruje. no babeczki koncze bo jakis ruch jest na górze i jak to dziadko to zaraz tu bedzie a ja chce spaaać chociaz 2 h jeszcze. Buziale moje i do nastepnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Jak Wam dzieciaki przesikują pampersy, przeciez tam jest folia jakas chyba? Jak dlugo malej nie zmieniam to pampers wazy kilo, ale jeszcze nigdy nic nie przemoklo. W nocy rowniez nie zmieniam, zresztą mala rzadko sie budzi w nocy, a gdybym tylko zdjela z niej koldrę to mam rozbudzone dziecko. Nie ma opcji zmiany pampersa we snie, ona chyba nigdy dostatecznie gleboko nie spi. Esab - ja zawsze mala odbijam, a czesto ciezko to idzie i musze ja trzymac w pionie 40 min. Mala mi ulewa, nie duzo w sensie ilosci, ale po kazdym karmieniu cos tam jej wyplynie i odbicie musi byc, a najlepiej ze 3. Teraz przy butli nie ma takiego problemu z odbiciem, praktycznie zawsze sie udaje, ale po cycu masakra byla. Na wszystkie karmienia moze przy 10% bylo odbicie. Babeczki, zazdroszcze tego ze Wam tak dzieciaki spią. Ja moge pomarzyc w ciągu dnia o 2 godzinach snu malej, jakies 15 min drzemki sie zdarzaja, ale to wszystko. I z tygodnia na tydzien mniej mi spi. Chyba skonsultuje to z pediatrą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×