Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cygaro

wesołe mamy trochę starszych dzieci-luźne pogaduchy

Polecane posty

a raz dostałam od mamy ciapki ktore mi sama uszyla bo pracowala przy butach jej ale sie cieszylam,a te pomarańcze raz w roku to bylo mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, moja 10 letnia córa ostatnio mi się skarżyła, że kolega z klasy ją zaczepia, co strasznie ją wkurza, musiałam jej tłumaczyć, że to taka forma sympatii ;) patrzeć jak zaraz za rękę będą chodzili :D zgadzam się, że teraz dzieciakom jest za dobrze, nie mówię, że to źle, ale trzeba uważać, żeby nie przedobrzyć, bo na głowę wlezą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejjjjjj Kobitki Cygaro najserdeczniejsze życzenia duża buzia 👄 ❤️ Kasia moc życzeń 🌻 jestem próbowałam Was przeczytać , nie udało się, ale na płodziłyście o raju. ja musze dziś ciągle przełączać kafe na mądre programy firmowe bo plączą sie za plecami jak by owsiki dostali hoooror . a tak po weekendzie okna sypłam fakt tylko chyba 6 szt jeszcze 7 przed demną może i by sie udało ale młody za wszelką cene chciał ze mną je myć i po drabinie chodzić, a w niedzielkę miałam rodzinkę zrobiłam cygaro twoja pizzze super mi wyszła i było gremialne oglądanie zdjęć i filmu z podróży M .a z młodym kuzynostwo sie bawiło .i o to skrót wydarzeń . co do zakupów z m to czasami lubię i czasami nie prze z supermarkety tniemy jak przecinaki bo on sie spieszy a co do ciuchów to lubi doradzać ale szczególnie fatałaszki wybiera które nijak do życia codziennego jakieś dekoldy do pępka itp . a inne fatałaszki to lubię ale sama kupować bo on uważa to za zbytek , . co do dziewczynek Rafinki i Kasi to macie córeczki jak laleczki ale wzrost ojojoj całkiem całkiem czuła bym się maleńko przy takiej dziewczynie mogła by mi śmiało napluć na głowę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja juz dawno mi wlazla ale to moja wina bo chcialam byc mama kumplem i przedobrzylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też staram się być mamą kumplem, rozmawiam z nią dużo, jestem wyrozumiała i tolerancyjna, ale nie mogę pozwolić by to wykorzystywała, dlatego stworzyłam wiele systemów w domu, które bardzo dużo mi pomagają :) Np. jak Marti chcę jakąś nową rzecz, to musi zarobić, sprzątając pokój, odkurzając albo wychodząc z psem, i tak za każdy + dostaje parę groszy w ten właśnie sposób dziecko uczy się, oszczędności i pracowitości, po czym bardziej szanuję rzecz którą sobi9e zakupi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że to są zwykłe obowiązki i nie powinnam jej za to płacić,ale też nie przypominam jej, że należy wyrzucić śmieci czy wyjść z psem, sama to robi (zachęcona zyskiem), to trochę przekupstwo, ale dużo uczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, dzieciaki.... ja mam nadzieję, że to taki głupi wiek:0 i przejdzie , jak hormony sie unormuja;) a młodszą to już w karby wzięłam i ma tylko jedną lalę:) przynajmniej sie nią bawi, bo inne nowości to idą w kąt, najlepsza zabawa wywalic wszystkie zabawki z kartona , niech sobie mama zbiera:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupowałyście w tym roku buty na zimę? możecie polecić jakiś fajny sklep? Niby mam buty z zeszłego roku, ale chyba stopa mi urosła, bo są za małe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my zaczynamy z m dietę i mamy filety na parze i warzywa również plus ziemniaki , młody ma pomidorówkę on drugiego nie lubi pluje na prawo na lewo , a co do zabawek to ja nie wiem , młody lubi pluszaki , piłki i balony , i bajki o rybach, autka też ale tak umiarkowanie może dla tego że ma kontakt ale tylko z dziewczynami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze jak ta kafeteria dziala ze jak coś napisze to musze zamykac strone i od nowa w goglach wszystko szukac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racuchy prosto, podobnie jak ciasto nalesnikowe.... *1 -2 jajka * mąka, około dwóch szklanek * mleko albo woda około szklanki * 2 jabłka * ćwierć szklanki cukru * łyżeczka proszku do pieczenia * olej lub masło * pierdółki do smaku Bierzemy miskę czy garnek, wsypujemy mąkę, wbijamy jajka, wsypujemy cukier, proszek do pieczenia i dolewamy mleka lub wody. UWAGA! Zamiast proszku do pieczenia i wody zwykłej można dolać wody gazowanej (mocno gazowanej). Efekt będzie ten sam. Mój dziadek mówił, że dolewa wody \"bryzganej\". Wszystko wieszamy na jednolitą masę. Najlepiej mikserem, ale można też trzepaczką czy widelcem. Ciasto powinno być gęstsze od ciasta naleśnikowego. Obieramy jabłka i wcieramy je do ciasta. Jeśli ktoś nie ma tarki, może pokroić jabłka w drobną kosteczkę albo plasterki (tylko nie wiem jak to się będzie smażyć). Do ciasta dosypujemy też pierdółki (jak masz to dosypuj, jak nie to się nie przejmuj), czyli rodzynki, owoce kandyzowane, orzechy w kawałeczkach, miód zamiast cukru i co tam komu pasuje. Jeszcze raz mieszamy ciasto i zaczynamy smażyć. Garnek z ciastem warto postawić na nie zapalonym gazie obok patelni, proszek do pieczenia zaczyna wtedy robić bąbelki i racuchy wychodzą bardziej miękkie. Na rozgrzany tłuszcz wlewamy ciasto, taką jedną chochelkę. I teraz następuję moment wyboru... Albo smażycie po 3 na patelni takie małe pypcie, albo jeden o średnicy 10 cm (większych nie warto bo się będą rozwalać). Smażymy z obu stron na niewielkim ogniu (przeważnie wychodzą grube więc trzeba smażyć powoli żeby się w środku usmażyły). Jeść same, lub posypane cukrem pudrem. Prze przygotowywaniu brudzi się tyle naczyń, że nie chce mi się ich wszystkich wymieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli to sa takie grube racuszki na dużej ilości oleju czy raczej wygladaja jak placuszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to też zależy, nigdy nie tarłam jabłek, bo moje dzieci uwielbiają czuć jabłka w cieście a wiadomo jak są w kawałkach to i wychodzą takie pulchniutkie, grubiutkie a jak się trze to pewnie wychodzą ala \"placki ziemniaczane\" chociaż też zależy od tego ile ciasta wlejesz na patelnie. sycące i dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
benita35 dobra możemy się tak umówić, pod warunkiem, że ja jutro wpadam do Ciebie na obiad ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babeczki co do obiadku to po najmniejszej linii oporu---------rosół od wczoraj,mięsko też,tylko podsmażyć,zrobić sosik i parę kartofelków:) racuszki super,ale mój to by je zjadł i owszem,ale nie na obiad tylko na deser:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a coś bardziej konkretnego to mam ochotę na rybę, tylko właśnie nie jakąś zwykłą tylko może skorzystam z pomysłu na.. zresztą sama jeszcze nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ jestem ledwo zywa od 4 ciagle ganiam do kibelka ,juz nawet zabardzo nie ma mnie czym czyscic:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupilam sobie delicje na wage i to one takie dobre ze teraz mi tylek rozrywa:O Nie mam ani smecty ani stoperanu a do apteki na bank nie dojde;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×