NOWY ROK NOWE MOZLIWOŚCI-CIĄŻA NA 2008!

miumiumiu- fajnie, ze masz ogrodek! ja wlasnie musze sie wziasc za swoj- bo jeszcze go nie ma tylko piach hehehe! musze trawe posiac i jakies kwiatuszki i bede latac 5x dziennie podlewac na tym upale :P zaczelam wiosenne porzadki! jeju ile tego jest :( jeszcze mnie czeka mycie okien! ivoon- przykro mi, ze @ przyszedl! wlasnie wsuwam lody czekoladowe- z kim sie podzielic?

dzis moj 17dc! dlaczego zawsze sie ten czas tak ciagnie do daty @? zwariowac idzie :P!

Ivoon, biedaczku :( przytulam Cię mocno nie martw się, wiosna idzie.... Wiosna to nowe życie :):) nowe siły....bedzie dobre, mówię to i Tobie i sobie :) i wszytskim satraczkom :):) Desperate :) ja wszytsko sama prawie na piachu z glina wyhodowałam... Ale tutaj nie ma az takich niedoborów z wodą, więc jest lżej... Jak się zakłada ogródeczek to wazne jest nawadnianie, a teraz gardeny sprzęt do samodzilnego montazu nie jest drogi. Zanim cokolwiek zrobisz wkop pare rurek w ziemię, będziesz miała wygodę, włączysz sobie kropelkowanie i to jest bardzo dobre ... oszczędnie ale wydajnie :) i przede wszytskim nie marnuje czasu, bo się samo robi :) cmok Ja juz poleciałam dzisiaj po bratki i posadziłam w donicach przed domem...aaa i zasiliłam iglaste :) Taka jestem pracusia :P Ale jak bym zafasolkowała to nie wiem kto to będzie robił za mnie :(

IVOON nie martw sie,marzec nalezy do Ciebie-zobaczysz! Ojjjjjjjjj ogrodniczki jak wam dobrze a zlaszcza waszym kwiatom moje doniczkowe maja braki duze braki. Tula Bysia a wy gdzie jestescie?Kiepsko sie czujecie?Ja tez nie najlepiej.

Ivoon - nie martw się, wszystko będzie tak, jak ma być!!!! widocznie Twój dzidziuś ma się urodzić już w 2009 :) ja się czuję fatalnie, nawet wmawianie sobie, że czuję się dobrze nie pomaga. 30 kwietnia kończy mi się I trymestr i do tej daty odliczam dni. Mój facet mnie dodatkowo dołuje i ma gorsze rozchwianie emcjonalne niż ja :( ale wytrzymam. zaciskam zęby i liczę kolejne godziny, dni i tygodnie. wytrzymam to wszystko dla DZIDZIUSIA

dzieki miumiumiu! jak widze dobrze sie znasz na ogrodnictwie! ze mnie to amatorka :P jakby co spytam o rade :D tulcia, j-lo coz no sie dzieje? usmiechnac sie prosze! ja to na tym naszym upale dostaje 100% power! w zime mnie zawsze lapie depresja- jakos potrzebuje duzo slonca i ciepla :)

Czesc Dziewczynki!!! Wstajemy kochane szkoda dnia takie ladne slonko swieci a wy co?

JLo, Tobie się chyba poprawia, co? :) Bardzo mnie to cieszy, ale ja osobiście jeszcze jestem w fazie mdłości i wymiotów i humor też mam średni :( BYSIA, a jak u Ciebie? miłego dnia, dziewczynki

Heloł... W Wawce jeszcze mgła, a rano był 1 stopień, brrrr a ja się ubrałam już jak na wiosnę :P Pozdrawiam z poniedziałku...

Tula u mnie tez jest jeszcze roznie wiecej zlych dni mam niz tych dobrych ale byle do wrzesnia :)

Jestem dziewczynki Wczoraj wieczorem znowu wylądowałam w szpitalu bo zaczełam krwawić.Bardzo sympatyczni lekarze zajeli się mną szybciutko. Zrobili mi usg i wszystko ok. Tzn ok i nie ok. Z tym jednym synusiem wszystko ok od środy urósł o 4 mm i bije mu serduszko ślicznie. Jeśli chodzi o drugiego synusia to zaczeło mu bi ć serdunio ale duzo wolniej :-( i nie urósł od środy nic. Ten lekarz dał mu małe szanse :-( ale.....mam tam jeszcze jakiś obrzek kosmówki tzn nie jest do końca taka jak powinna być. Przed chwilką rozmawiałam ze swoim lekarzem i powiedział ze na tym etapie nic nie jest jeszcze przesądzone i mam sie nie martwić. Mam leżeć i odpoczywać. Powiem wam ze chodze i rycze wiem ze to przez hormony, krzycze na gabi i wogóle jest mi kiepawo. Dziś nie mogłam spać bo myślałam otych moich dzieciach i wiem ze już sie emocjonalnie z nimi związałam i bede wyć jak z tym słąbszym coś sie stanie :-(

dziewczynki ja mam dalej mdłości a w sobote pawikowałam :-(

BYSIA, ale to chyba dobra wiadomosc, ze temu drugiemu dzisiusiowi bije serduszko, bo z tego, co pamietam, to mowilas, ze jeszcze mu w srode nie biło!!! BYSIA, ja wierzę, że wszystko będzie dobrze (choć w pocieszaniu to może lepsze będą inne dzieczwynki, bo dla mnie świat jest jakiś szaro-szary.... jak wiesz). Cieszę się, że Ci tak profejsonalnie pomogli w tym szpitalu!

Tulcia jak to lekarz powiedział \"spokojnie jeszcze moze sie rozkręcić\" ZOBACZYMY. Tulcia nie smutaskuj sie....nosimy nasze skarby pod serce i o nie musimy sie martwic i cieszyć kazdą chwilą...TAK TULCIU ??????? Fakt nawet sie niespodziewałam ze tak lekarze moga sie człowiekiem zająć czułam sie jak w domu z najblizsza rodziną :-)

dzien dobry! bysiu- nie martw sie! tak jak tulcia mowi dobrze ze mu serdunio zaczelo bic! a zawsze jest jeden z blizniakow troche slabszy od drugiego! moj ma blizniaki z pierwszego malzenstwa i tez jeden byl bardzo slaby! ale to normalne! tulciu- no niezle cie te hormony dopadly! moja mama cala ciaze przeryczala :D mam nadzieje, ze mdlosci ustapia! no ide dalej sie smazyc na slonku! wyszlam na taras na 20min i dziekuje- przerwa! ale upal! nie mam pojecia co zrobie jak ten klimat sie jeszcze ociepli(a ma tak sie stac) tu to w lato dochodzi do 54 stopni! ;)

witaski desperate macie racje dziwczyny, nie bede sie martwic co ma byc to bedzie. Za 10 dni bedzie wiadomo. A jak u ciebie kochana starania ??????

no ja teraz odliczam dni do nie przyjscia @ :) dzis 18 dzien cyklu! wiec albo jest jakas fasolka albo nie! staranka byly co 2 dni! jak te dni sie ciagna!!!!! staram sie wrzucic na luz- zeby sie za bardzo nie denerwowac! ale wez sie czleku nie zastanawiaj ;)

desperate wiem jak to jest czekać i zastanawiać sie. Ty czekasz czy przyjdzie @ a ja jak sie sprawy potoczą z bobasami .... ale wiesz co co ma byc to bedzie ....najważniejsze to pozytywne myslenie i do tego zmusza mnie mój mąż i ty masz robic to samo :-) Jaka u Ciebie pogoda ? U nas w Wa-wie dziś słoneczko i chyba ciepło :-) ale nie tak jak u Ciebie :-)

BYSIA Kochana nie zadreczaj sie bo to nic nie da aty z godziny na godzine coraz bardziej sie rozstrajasz a twoj nastroj wplywa i na dzieci.Wiec lepiej wez druty i dziergaj albo pograj na kompie no nie wiem.Rob cos byle nie mysl. A ja dzis mam kolejny dzien MYDELNICZKI (mdlosci)

Hej Dziewczynki :) po dwóch dniach wróciałam do świata żywywch, dzisiaj już jest coraz lepiej - b rzusuio boli coraz mniej a mdłości i wymioty też ustępują (szkoda, że i innego powodu niż Wasze :( ) Bysiu napewno będzie dobrze:) trzymaj się dzielnie dziewczno :) a dla pozostałych mdłośniaczek, fasolinek i innych Laseczek mnówstwo cąłusków wspieraczków :*

pojechałam na drugi koniec miasta po pierogi ze szpinakiem do mojej ulubionej knajpki! MACIE TO?! :D popełniłam prawdziwe szaleństwo ciążowe ;) rzyganko bez zmian - bleeeeeeeeeeeeeeeeee, noszę miskę ze sobą po całym mieszkaniu i cysie mi dzisiaj wywaliło, takie napompowane się znowu zrobiły i brzuch mnie pobolewa, jakby rósł!!! ale to dobrze, ja to sobie tłumaczę, że im mamusia się gorzej czuje, tym mój maluszek czuje się lepiej!!!! DESPERATE - ja też chcę, żeby u nas było już tak ciepło! rozstawiłabym sobie leżaczek, mój ukochany ogromny parasol ogrodowy i siuuuuuup!

Dziwczynki nie bede sie zadreczać ale o takich sprawach trudno nie myśleć. Tulcia bidulko ja tez zaliczyłam juz pawika. Ja mam ochotke na sałatke grecką i mąż mi zaraz przywiezie :-) ivoon biedactwo nie przemeczaj sie i odpoczywaj Taka piekna pogoda az mam ochote ubrac sie i pójśc na spacer a tu DUPA BLADA, leżenie bykiem. Tulcia robie wywiad wsród dziewczyn na kafe o szpitalach w Wa-wie . Narazie jedna polecaja Żelazną tam gdzie rodziłam Gabi a druga szpital bielański !!! zobaczymy który szpital cieszy sie najwiekszą popularnoscią.

hm... ja robię ciato porowe na oboadek (taka pychotka zapiekanka) reflektuje ktoś?

ja kochana ivoon podziekuje nie dam rady :-( ale za 1,5 miesiąca poproszę :-)

Witam wszystkie staraczki i przyszłe mamusie Bysiagłowa do góry,wszystko będzie dobrze!Dobrze mówia dziewczyny,żebyś zbyt mocno się nie martwiła,bo to szkodzi i Tobie i Twoim maleństwom.Wiem coś o tym,bo jak byłam z moją pierwszą córką w ciąży ,to przeżyłam dość poważny stres i urodziła się,na szczęście zdrowa jak rybka:) ,ale była bardzo nerwowa.Trzymaj sie ciepło. desperate wiem co czujesz i jak bardzo dłużą się dni,zwłaszcza jak się czeka i baaaaardzo nie chce,żeby @ nadeszła.Mam to samo:) u mnie jest 22dc, a cykl mam co 27 dni.Teraz tylko czekam jak na szpilkach,bo miałam troche dziwnych objawów kilka dni wcześniej,ale moze to tylko przez to ,że bardzo chcę i ,że duzo czytałam o tym.Teraz to bardzo bolą mnie piersi i dól brzucha pobolewa jak na @ i podejrzewam,że w tym cyklu znowu sie nie uda:( Przepraszam,że Was zanudzam,ale jakoś mi lżęj jak tak sobie popiszę,choćby nikt tego nie czytał. Gdybyście jednak czytały te moje bazgroły to mocno Was wszystkie pozdrawiam

CZESC LEJDIS!!! Jak tam sie dzionek zaczyna? Jesli chodzi o ostatnia wypowiedz nowej nieznajomej to gdyby twoja mama tak myslala nie mialabys mozliwosci zalenia sie na tym forum....................................................................a i wiekszosc dziewczyn nie jest utrzymankami meza gdyz same potrafia na siebie zarobic-jesli tak nie masz to maze faktycznie odluz diecko na lepsze czasy kiedys tam.Pozdrawiam i trzymaj sie.

JLO :):) Witaj :) fajnie napisałaś....hehe Nie rozumiem nigdy tego typu wypowiedzi....to trochę jak krzyk na pustyni :P Bysia Kochana....wypoczywaj, rozpieszczaj się i leniuchuj na całego. To jedyny czas na takie nicnierobienie, bo jak dzidiza porzyjdzie to tylko motorek w pupkę....hehe Szczególnie jak maluszek zacznie chodzić.... :):):) Całuję Cię mocno, trzymaj się :) U mnie w domku jak juz pisałam od niemal tygodnia jest dołek... nawet odzielne spanie :( w sobotę powinnam mieć owu, jak tak dalej pójdzie...to nic nie będzie i niczego nie będzie :(((( Miłego dzionka

Bysia...poprawka :):) Dwoje dzieci, bo Gabi to pewnie już będzie duża pomoc :) więc jej nie liczę. A takie dwa małe urwiski, hoho mogą dac popalić Mausi. Gdyby mi sie udało, to dwoje byłoby super... Ale jak narzie :( diupka balada. Całusiam

Witajcie kochane !!!!!!!!!! Ja nawet nie skomentuje tego co napisała ta dziewczynka hehehhe anna dziekuje za miłe słowa. Już zmieniłąm podejście do całej tej sytuacji i jest ok . I nie zanudzasz, każda z nax lubi czasem sobie ponarzekać wiec spokojnie...wywalaj z siiebie wszystko. I tak jak mi mowią moje dziewzynki co ma być to bedzie miumiu co to za dołki, mężczyzna to największy skarb wiec zakop go w ogródku :p Hmm ciche dni, może w sobote zarzegnacie dołki i skończycie w wyrku bardzo ci tego życze kochana miumiu dwa bobasy niezły kocioł bedzie ;-) Jlo szefowo jak u ciebie samopoczucie ???

Buhahahahahahaha Bysiu jak się cieszę, że samopoczucie i humorek wróciło :):) Przy Tobie czuję sią na 10...jesteś super Wspieraczkiem , cmok cmok :) Skarb i ogródek, cały mój pokoik w biurze się chichrał... A w obecnym moim stanie ducha top z chęcią bym to zrobiła, tylko potem jak z tymi starankami. Godzić się jest super...mam nadzieję, że tak będzie. My jak ta włoska rodzina...jak mocno się kochają tak mocno sie gniewają :P