Jak cos kochasz pusc to wolno, jak wroci jest Twoje ... dla starej ekipy

dawno mnie nie było coci, to przykre,ze choróbsko :( ale pomysl sobie,że porządnie się wychorujesz,i złe emocje też odejdą! fisiowna, też bym chciała coś takiego dostać :) choć, dostałam kiedys maila, gdzie było między innymi \"prosze,wyjdź za mnie,nieważne kiedy,ale wyjdź\"-słodkie..więc mniej więcej wiem,co czujesz ;) i myśle,ze naprawdę panikujesz. na pewno z kimś tam rozmawia,ale nie żeby zdradzał.. a u mnie nienajgorzej :P podobno słodko mruczę :P

czesc kobietki...jestem straaaaaaaaaaaaaaaaasznie szczesliwa:) dostalam prace na lotnisku w Londynie:) wczoraj bylam na rozmowie w Krakowie, nie moglam sie przestac usmiechac:D i dzis dostalam telefon, ze chca mnie zatrudnic...ale mam radoche dzisiaj... wczoraj przyslal sms, ze kocha i teskni

czesc kobietki...jestem straaaaaaaaaaaaaaaaasznie szczesliwa:) dostalam prace na lotnisku w Londynie:) wczoraj bylam na rozmowie w Krakowie, nie moglam sie przestac usmiechac:D i dzis dostalam telefon, ze chca mnie zatrudnic...ale mam radoche dzisiaj... wczoraj przyslal sms, ze kocha i teskni

Gratuluje fisiowna :D :D Oderwiesz sie od tego wszystkiego i inaczej na to spojrzysz :) A ja dalej chora :( dalej tesknie :(

coci dzieki...tylko teraz musze powiedziec o tym mojemu szefowi:o...nie lubie i nie umiem przeprowadzac takich rozmow...koszmar.. cos dlugo Cie meczy to chorobsko:( Hermia co tam, gdzie sie podziewasz?? Aira dawno Cie nie widzialam:) czerwony baloniku byloby dobrze gdybym miala wiecej pozytywnych mysli:) kafe mi muli jak diabli

fisiowna, to super! :D coci, choruj dalej- złe emocje wyjdą z chorobą, tęsknota też :)

Fisia -jestem, mam okropne problemy z kręgosłupem :( nie wiem jak juz to zwalczyc, potwornie mi strzela szyjny łopatki, wstyd, ale czasem tak głosno ze masakra

Fisia -jestem, mam okropne problemy z kręgosłupem :( nie wiem jak juz to zwalczyc, potwornie mi strzela szyjny łopatki, wstyd, ale czasem tak głosno ze masakra

Fisia -jestem, mam okropne problemy z kręgosłupem :( nie wiem jak juz to zwalczyc, potwornie mi strzela szyjny łopatki, wstyd, ale czasem tak głosno ze masakra

cos kafe nawala... Hermia tez mam problemy z kregoslupem, z odcinkiem szyjnym...szczegolnie jak mam stresa...boli jak nie wiem...chodzilam na jakies tam masaze, pomogly, ale tylko na chwile...nie wiem juz co z tym robic...starosc nie radosc:P wlasnie sklecam wypowiedzenie...heh boje sie powiedziec szefowi...chyba mam cos nie tak pod sufitem

fisiowna nie masz sie czego bac to tylko wypowiedzenie :) Ale teraz tak wpadalm na pewna mysle :P Jak bedziesz tam normalnie legalnie pracowac w londynie to nie moglabys sobie wyrobic angielskich papierow ?? wtydy bys nie potrzebowala wizy do stanow ;)

hehehe kochana to chyba musialabym tam pracowac kilka lat:P a ja zamierzam kilka miesiecy

hehe w sumie to nie wiem ile trzeba tam pracowac,zeby zaczac sie starac ;) Wiem,ze P cos kombinowal w wakacje i w sumie nie wiem jak to sie skonczylo, bo jak o tym slyszalam to dostawalam bialej goraczki ze wyjedzie na zawsze do stanow :P Ale on tez pracowal tylko 3 miesiace, tylko,ze mial znajomosci i pewnie duzo pokombinowal :O

wiesz, nie bede kombinowac..popracuje sobie troche, zobacze Londyn i okolice, wroce i zaczne zalatwiac wyjazd...ciesze sie, ze sie udalo:) a Ty czujesz sie juz lepiej?

Nie czuje sie lepiej :( Londyn jest super :) Mi sie baardzo podobal :D :D Teraz w kwietniu niestety nic pewnie nie zobacze, bo nie bede miala z kim :(

coci to marsz do lozka!!! ja tez zaraz mykam nyny... wlece jutro:) dobranoc wszystkim:D

czesc slicznotki:D co tam?

Czesc :) ja dalej chora :O I zaczelam sie uczyc do poprawek bo w przyszlym tygodniu az 3 :O fisiowna jak tam zlozylas wypowiedzienie ??

a nie coci...w poniedzialek...po co mialam szefowi psuc humor, poza tym mam popsuta drukarke i musze gdzies isc by to wydrukowac

no i co tam slychac?

jestem i Ja...

Hej :) Moj topik umiera :( Zreszta nie dziwie siebo skoro nie pisze o P to nie ma na kogo najezdzac :P Co do niego to idzimy sie za dwa tygodnie ;) To juz zapewne bedzie to ostatnie ostatnie spotkanie, bo juz nie bedzie zadnych pretekstow pozniej typu nauka czy cos innego :( A co bedzie pozniej to hmmm chyba nikt tego nie wie :P A w ten weekend go nie ma i strasznie za nim tesknie :( Poza tym to dalej jestem chora i ucze sie na te glupie poprawki Milego dnia :) Piszcie cos :)

topic umiera bo kazdy juz jakos sie wygrzebal i w pewnym sensie zaczal normalnie zyc:) na pewno nie przez to ze nie piszesz o P

ale ja nie chce zeby topik umarl!!!przeciez nie musimy pisac tylko o problemach, prawda?

Ja tez nie chce zeby topik umarl :) Tylko poki co moge tylko smucic bo ta sesja poprawkowa mnie rpzeraza :O W przyszlym tygodniu mam zaliczenie i dwa egzaminy :O

Psia mać...wróciłam z kina, ale się dziecko zrelaksowało, i obiadło :D

jestem zakochana:D nie pamietam kiedy tak dobrze mi sie z Nim gadalo:) mykam nyny Hermia na czym bylas??

topik pada

Wlasnie widze ze topik pada :( Nie przeczytalam Twojej ostatniej wypowiedzi :O Ciesze sie,ze tak dobrze sie uklada :D :D Ja nawet nie wiem co mam pisac, bo u mnie ostatnio kiepko i po pirwsze nie chce za bardzo na forum o tym pisac, a po drugie nie chce juz smucic :( Mam nadzieje,ze dla mnie tez kiedys wyjdzie sloneczko ;) Aira a Ty gdzie zniknelas ??

To bede podicagac topik i najwyzej sama pisac :P Wczorajszy dol minal :D :) Fisiowna kiedy zaczynasz prace w londynie ?? a ja zadam takie pytanie jak tam pan nie wiem czego chce ??