PAŹDZIERNIK 2008

Na pewno coś w tym jest, w końcu jakoś mamy wpływ na te nasze dzieci:) Ale 10 kg bananów tygodniowo??? Masakra! Ja to chyba nie mam od początku takiej rzeczy, że mogłabym jeść na okrągło. A w ogóle to właśnie byłam na tym moim obiadku szkolnym. Było dość dziwne danie - makaron z jogurtem. Smaczne, ale powiem szczerze, że się za bardzo nie najadłam! Już bym wolała zupę. No i chyb abęde musiała wesprzec się czymś ze sklepiku (jeśli coś zostanie w ogóle).

A ja wlasnie lece na obiadek (wkoncu doczekalam sie 13stej :) ) Ja od dwoch tygodni jem non stop oliwki, wiec chyba dziecko moje nie bedzie ich lubialo.. potrafie zjesc (na PODWIECZOREK :D) maly sloik zielonych oliwek... maz dziwnie na mnie patrzy ;)

Karo co się przejmujesz>? My z Bartkiem i bez ciąży potrafimy zjeść duży :D

Ale masz Karo specyficzny apetyt:) Ja nie przepadam za oliwkami, tylko czarne i tylko jako dodatek do sałatki albo pizzy. Do sklepiku jednak nie poszłam po nic, bo po kilkunastu minutach mój mózg jednak stwierdził, że się najadłam tym makaronem. Więc tylko sobie piję wodę i herbatkę, a w zapasie mam jeszcze jedną pomarańczę:) Cieszę się, bo dzisiaj jest piątek a następny tydzień trwa tylko 3 dni:) Pewnie będę się nudzić popołudniu, bo mój mąż teraz zaczął już remont i ciągle coś dłubie w ścianach.

A dlaczego goja nastepny tydzien pracujesz tylko 3 dni? jest jakies swieto czy poprostu wzielas sobie wolne? Ja wlasnie rozmawialam z kolezankami jaki kolor oczu bedzie mialo nasze dziecko. Wyszlo na to ze na 50% niebieskie i na 50% brazowe (mimo to ze obydwoje mamy niebieskie).

Cześć dziwczyny... ja wcinam tony pomidorów :) Jakoś nie mam czasu tu zajrzeć, ale od jutra mam urlop :) Co prawda jutro wyjeżdzam na weekend ale od poniedziałku posiedzę trochę na kompie. Może jakiś brzuch na naszą klasę wrzucę :D Pozdrawim was cieplutko a teraz to już raczej przydałoby się chłodniutko :) A zapomniałabym o najważniejszym. Mały już mi się w brzuchu strasznie wierci. Ale szczęśliwa jestem.

A.. KARO-> ciekawa jestem tych oczu. Jak ci to wyszło? Moja Malwina ma niebieskie a my z mężem broząwe. Myślałam, że kolor wzięła po babci. Moi rodzice i dziadrowie mają niebieskie, brat też a ja jedna jak po sąsiedzie :)

Witaj mamalwiny :) Zazdroszcze ruchow dzidzi ;) nie moge sie doczekac!! Kolezanka zamiast pracowac szukala wiecej informacji na temat koloru oczow ;) i wkoncu chyba jesli mamy obydwoje niebieskie oczy to dziecko na prawie 100% bedzie tez mialo niebieskie.. eh zbyt zkomplikowane to wszystko..

Jest tak z tymi oczami : Kazdy ma w sobie dwa geny kolorow oczu : jeden od mamy drugi od taty. Dziecko wybiera wiec jeden gen od mamy a drugi od taty. Jesli ktos ma niebieskie oczy tzn ze ma dwa geny niebieskie, bo jesli sie ma jeden gen niebieski a drugi brazowy, brazowy jest silniejszy wiec sie bedzie mialo brazowe oczy. Tak wiec oczy niebieskie = dwa geny niebieski Oczy brazowe = dwa geny brazowe albo jeden brazowy i jeden niebieski. To znaczy tez ze ktos kto ma oczy brazowe moze ma jeden gen niebieski ktory moze przekazac dziecku. Jesli dziecko od drugiego rodzica tez dostanie gen niebieski to bedzie mialo niebieskie oczy. Wiec Malwinka ma oczy niebieskie po dziadkach :) Ale kolezanka przeczytala wlasnie ze generalnie tak jest ale czasem robia sie jakies "mutacje" i dwoje rodzicow z niebieskimi moga miec dziecko z brazowymi, ale zadko. Twoja mama i tata maja obydwoje niebieskie oczy?

Karo u nas w Polsce jest długi weekend bo w czwartek 22 maja jest Boże Ciało. A piątek odrabiamy w czerwcu w sobotę. A tymi oczami to nam wydzie pół na pół. Ja mam brązowe, mąż niebieskie. Więc się zobaczy. Uciekam zaraz do domciu i rozpoczynam burzą weekend:) Rozpadało się i grzmi ale do domu mam niedaleko to jakoś dotrę mam nadzieję. Buziaki dla mam i ich pociech:)))

Goja - z tego co zrozumialam jesli twoi rodzice maja obydwoje brazowe oczka to twoje dziecko bedzie mialo na 100% brazowe. Ale nie wiem czy dobrze zrozumialam ;) Aha, u nas nie ma wolnego na Boze cialo.. no ale tyle tego wolnego ostatnio bylo ze nie bede marudzic..

Hello! Glowa mi peka przez to cisnienie czy co?Moze bedzie burza?Wybaczcie,ze rzadko sie udzielam,ale jak juz doczytam to nie mam czasu odpisac.Do tego mlody kasuje mi posty w trakcie pisania

Co do mleka,to slyszalam,ze nie powinno sie w ciazy pic je litrami jak to KIEDYS zalecali (uff!nienawidze mleka!!)w ogole dorosle osoby powinny unikac mleka.Nabial owszem-sery,jogurty i to w duzych ilosciach(na kosci i zeby).Moja kolezanka uwielbia mleko i tak je pila,ze dziecko ma skaze bialkowa i nie moze pic :-0 Nie wiem tak naprawde czy to jest powiazane ze soba.... Ale troche sie uspokoilam,bo ja po mleku mam rewolucje zoladkowa i w zyciu go nie przelkne.

tez urodzilam sie ze skaza bialkowa, mam ja wlasciwie do teraz, jak zjem za duzo bialka w twarogu np. to strasznie mnie swedzi skora na zuchwie po bokach i mam taka chropowata skore. chociaz mleko jogurty sery strasznie lubie. a jak to jest jak jedno z rodzicow ma oczy brazowe a drugie pol brazowe pol zielone? jakies szanse na inny kolor niz brazowe? z tego co wiem brazowy jest dominujacy... wlasnie wracam z wizyty u poloznej. tesc mnie zabral. slyszalam wyraznie bicie serca maluszka - tetno mniej wiecej 140, slicznie:) no i dala mi dokladne wyniki krwi, bo dostalam list z trescia \"wszystko w porzadku\". no wiec rzeczywiscie cos mi tam zbadali, 10 roznych skrotow, wszystko w normie, zadnej anemii, cukrzycy itd, na co mam byc odporna to jestem a choroby -negatywne, ciesnienie tez ok, antyciala tez, wiec powiedziala, ze jestem nudna i tak mam trzymac:) przytylam 1kg! spytalam sie czy to aby nie za malo, to tez podobno norma wiec mam sie cieszyc. z tym odzyskiwaniem danych to nie wiem czy mi sie oplaca bo to tutaj dosc drogie, to macintosh macbook laptop, dysk sobie zachowam, moze kiedys bedzie mnie na to stac :D moje kochanie dzisiaj lezy rozlozony na lopatki, rosolek mu gotuje polski na palkach od kurczaka :P

No mnie tez zainteresował temat koloru oczu dziecka. Ja mam brązowe a mój mąz niebieskie więc chyba będzie miało brązowe :D Ale mam znajomych o takim samym kolorze oczu co my i jedno dziecko ma niebieskie oczka a drugie brązowe ?! Hm... wiec już sama nie wiem... A wczoraj leżąc trzymając ręką na brzuchu poczułam ruchy maleństwa, bynajmniej mam taką nadzieję :D że to było to. Mój mąż też się bardzo cieszył :D że sam to też poczuł .

grrr a ja nic nie czuje! dzisiaj z rana po prawej stronie mialam takiego malego guzka tylko, pozniej zniknal, moze to byla dzidzia, wciaz trudno mi uwierzyc, ze tam jest :)

Tak mi się wydaje że to było maleństwo, jest to moje pierwsze dziecko więc pewności nie mam. Ale skoro pierwsze ruchy czuje się miedzy 16-22 tygodniem to mam nadzieję że się nie pomyliłam ;D

Ja czuję ruchy od 1 maja, takie kopniaczki małe, czasem delikatne a czasem aż brzuch się rusza, super uczucie :) Wczoraj miałam wizytę u mojego gina, wszystko w porządku, serduszko bije ponad 140, tylko na usg ma lekarz ocenić szyjkę macicy, nie wiem czy coś jest nie tak ale mam nadzieję, że wszystko ok. Dzidzia jest dość nisko , nawet zastanawiam się czy nie za nisko, ale gin powiedział że jest tak po prostu ułożona. Już nie mogę się doczekać tego usg...

cześć dziewczynki! WŁaśnie wróciliśmy z mężem z zakupów a dokładnie byliśmy po prezęt dla teścia i w końcu kupiliśmy taką żabkę ogrodową która trzyma lampkę zasilaną sółonecznie tzw. solar do tego taką doniczkę wykonaną z drzewa która przedstawia taki kochany ,mały, drewniany rowerek i oczywiście 0,5 l łącznie wyszło nas to ok. 70 zł więć z zakupów jesteśmy zadowoleni... U nas też dzisiaj burza... :( A ja dalej stres - jeszcze 5 dni do wizyty ... och gdybym tak mogła przyspieszyć czas... Wiecie co sobie ostatnio pomyślałam że fajnie mają się te dziewczyny co mają \"niechciane\" dzieci bo pewnie się tak nie stresują bo przecież im tak nie zależy ... choć napewno nie dotyczy to każdego przypadku. Gratuluję wszystkim tym które już poczuły te cudowne ruchy i oczywiście baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo zazdroszczę... ja ciągle czekam. Cieszę się że mamy ten topik, że jest się gdzie wygadać i wogóle że wszystkim dobrze się układa i że dzidzie wam tak ślicznie rosną ... mam nadzieję że u mnie też jest ok.... no to mi się na sentymenty wzięło :)

u mnie dzidzia raczej na 100% będzie iała niebieskie oczka bo wszyscy z najbliższej rodziny takie mają no z wyjątkiem teściowej bo ona ma zielone

Ja tylko na chwilkę, napisać, że głowa mnie dziś boli, ale dobry humor mnie nie opuszcza bo jutro do Trojmiasta na zakupy! :) A moj facet tak się cieszy, że piersi mi rosną ;) ;) buziaki

A co do oczu to wychodzi, że bobasek będzie miał brązowe po tatusiu :)

dzagusia no co ty wymyslasz najmadrzejszego, ze fajnie maja dziewczyny ktore sa w ciazy z niechcianymi dziecmi, ja bym sie nie zamienila w przeciwienstwie do ciebie hehe. musisz sobie powiedziec, ze stres tak naprawde niczemu nie sprzyja a tylko szkodzi, to moze bedzie ci lepiej. na pocieszenie powiem tylko tyle, ze kazda z nas bardziej lub mniej sie stresuje, ale im mniej tym lepiej. nie jestesmy w 10 tygodniu ciazy, najgorsze mamy za soba. ale tutaj pogoda sie popsula, temperatura 10 stopni w dol, mokro i szaro. kotek pieczatki mokrymi lapkami robi na skorzanej sofie.

Hej dziewczynki :) Nareszcie mam internet w domciu. wieczorem mielismy wizyte tesciowej, maz teraz pojechal ja odwiesc wiec mam chwilke to was poczytalam :) ja jeszcze nie czuje ruchow dzidziusia, no ale sie nie martwie, slyszalam serduszko u ginki 2 dni temu :) a z tymi kolorami oczy to : z zielonymi nie wiem jak to jest bo to podobno jakas \"mutacja\" (sorry, tak po francusku o tym pisza ;)), tak jak dziecko z brazowymi mimo ze rodzice obydwoje maja niebieskie. polal - piszesz ze ty masz niebieskie a maz brazowe. Jesli obydwoje rodzice meza maja brazowe tzn ze maz ma obydwa geny brazowe, wiec napewno poda dzicku jeden gen brazowy no to dzicko bedzie mialo brazowe. ale jesli jedno z rodzicow meza ma niebieskie, to mozliwe ze twoj maz ma jeden gen niebieski a drugi brazowy (z tym ze brazowy jest mocnioejszy gen i dlatego ma brazowe oczy), wiec tez mozliwe ze waszemu dziecku poda gen niebieski (dziecko bierze jeden gen od taty i jeden od mamy). A skoro ty masz niebieski oczy napewno dasz dziecku \"niebieski gen\" wiec mozliwe ze dziecko bedzie mialo niebieskie.. No, ale sie rozpisalam o genach, tak jak bym byla jakas genetyczka :D ale oczytalam sie dzisiaj o tym z godzine z kolezanka w pracy wiec chyba cos pokapalam ;) ide do kapieli i spac, papa dziewczyny !!

Czesc dziewczyny.Mam pytanie...w ktorym tyg ciazy bedziecie mialy robione usg polowkowe?Ja mialam robuione usg w zeszlym tyg ale lekarka mi powiedziala ze powinnam jeszcze raz zrobic usg w 19-20 tyg tak zwane usg polowkowe.Zapisalam sie na przyszla sobote ale nie wiem czy nie bedzie jeszze za wczesnie... Tylko ze ja wlas nie w tym czasie bede w polsce i tak mi na bardziej pasuje...Mam nadzieje ze dzidzia bedzie juz na tyle duza ze lekarz bedzie mogl wszystko dokladnie zmierzyc i zbadac...

Ja usg połówkowe będę miała robione w 21 tyg

Ja tak samo w 21 tc

wczoraj miałam wizyte i usg, bedzie dziewusia :-) Ale na usg połówkowe mam przyjsc za 3, 4 tyg, czyli to bedzie 22 tydź.

Deli super :) moje dziecko jest niestety zbyt uparte i nie chciało sie \"pokazac\" :) w tatusia sie wdało :) bede miec w domu dwa uparciuchy hehehe

Ja połówkowe będe miała w 21 tyg