Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

ale te wózeczki nie mają gondolek a nasze dzieciaki urodza się na jesień i bez gondoli nie ma co na spacer w zimie wychodzic bo przewieje :( ale sa fajne i tanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milianna a czym się rózni nosidło to wyjmowane od gondoli bo ja ciemna jestem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artigiana roznia sie przede wszystkim tym ze w gondoli dzidzia ci lezy na plasko a to najodpowiedzniejsza pozycja a w nosidelku nie ma takiej mozliwosci. jest caly czas w takiej pozycji polsiedzacej... nosidelko jest genialna sprawa do samochodu ale na spacerek nie wybieralabym sie z nosidelkiem wydaje mi sie ze za wygodnie maluchowi nie bedzie tak dlugo w jednej pozycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nosidełko chyba nie jest sztywne a to samochodowe to dzidzia nie może zbyt długo w nim być bo bo to jest w pozycji troszkę zgarbionej a niemowlak powinien spać na plasko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie to jest to samo. Nie znam się na terminach ale wiem tyle, że w tych wózkach niemowlaczek sobie ładnie śpi i jeżdzi na spacerki, większy może korzystać z wersji spacerowej po odpięciu ochraniacza na nóżki, no i fotelik to wiadomo do samochodu. A jak się co nazywa, to mi się i tak myli:) Artigiana - tez fajny ten wózek, ma właściwie wszystko czego szukam. No i rozsądna cena, bo mnie nie stać na taki za 1000 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamalwiny ja jestem zapisana na 21 lipca i jesli uda mi sie dostac jutro badz pojutrze do niej bez kolejki to moze ta wizyta nie bedzie mi juz potrzebna wiec moglybysmy sie jakos dogadac i moglabys wejsc na moje miejsce w sumie to tylko 10 dni roznicy ale zawsze cos, i bysmy sie zamienily poprostu terminami. ale to bede wiedziala co i jak jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dogadałyśmy się dziewczyny, mnie nie chodzi o nosidło (fotelik samochodowy) tylko o włąśnie takie palskie nosidło z uszkami jakie ma ten wózek. Goja - mnie nawet jakby było stac to nie kupię bo uważam że to zbytek jeśli moge kupić coś donbrego dwa razy taniej....Zwłaszcza że wiadzialam już ceny niektórych szczepień....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja ale w spacerówce nawet przy dobrym śpiworku w zimie i na wiosne może się dzidzia przeziębić a tak w gondoli jest całkowicie oslonięta do 6-8 miesiecy można ją wozić jak zacznie siadać nawet a najlepiej niech się wypowie mamamalwiny ona już to przerabiała i wie najlepiej jak to się ma w praktyce :) napewno nam dobrze doradzi bo być może faktycznie bez gondolki mozna się obejść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a... takie usztywniane nosidlo to prawie jak gondolka ale ja bym w tym dzidzi nie wozila w samochodzie malo to bezpieczne a policja mysle ze sie przyczepi ze dziecko nie jest w foteliku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dalej nie kumam dziewczyny, bo ten wóżek co wklejałam linka jest płaski! Wiem, bo moja bratowa go ma i maluch leży równiutko. Potem oczywiście jest regulacja wysokości, jak już jest większy. A w opisie nie ma ani słowa o gondoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana nosidełko nie jest sztywne a dziecko powinno leżeć na sztywnym a gondolka taka właśnie jest a nosidełko jest miękkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja obejżyj go dokladnie u bratowej i zobacz czy to nosidełko słuzy jak gondolka i dziecko ma wygodnie :) bo tak na allegro to nie widać za bardzo funkcjonalności wózków ładnie wyglądają ale nie pokażą wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co czytam ze zrozumieniem to nosidło z tego wózka spełnia funkcję gondoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milianna - no właśnie masz rację, że mało widać. W tym wózku Safari to wygląda tak, że jest on głęboki, ale można go potem przerobić na spacerówkę. Dodatkowo ma nosidło - takie miękkie, oraz fotelik. Czyli to sa dodatkowe rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spadam już dziewuszki do domku. Obiecłaam mojemu mężczyźnie spaghetti carbonara i muszę jeszcze zrobić zakupy. Buziaki:) P.S. Prześpię się dzisiaj z tymi sytrasznymi terminami: gondola, nosidło, spacerówka.... Ufff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz wszystko rozumiem... jest spacerowka ktora rozklada sie na plasko i do tego taka wkladka z gabki ktora robi za gondolke... to nie jest takie zle w zasadzie spelnia role tego samego co taka sztywna gondola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny ale sie za wami stesknilam uuff ale zdrowie maluszkow najwazniejsze :)) najgorsze juz za mna wiec teraz musze tylko na siebie uwazac :)) a wiec tak troche mnie niebylo zaczne od poczatku 18.06 jak co dzien wstalam zeby sie naszykowac do pracy (to bylo tak opo 8)poszlam do toalety potem zjadlam sniadanie az tu nagle czuje wilgoc w majtkach patrze a tu krew do toalety a tu wiecej krwi zadzwonilam do lekaza i do adriana jak na zlosc mojego gin niebylo sprawdzila mi pielegniarka tetno dziecka i mowi ze jak chce to moge isc do zastepczego gin dla sw spokoju i poszlismy tam sie naczekalam jak glupia on sprawdzil i mowi ze jeszcze krwawie a to juz bylo po 12 wiec skierowal mnie do szpitala krwawilam z lozyska tego samego dnia przestalam krwawic ale zostawili mnie na obseracji przez weekend w pon zbadala mnie lekarka i mowi ze niemoge isc do domu gdyz mam infekcje pochwy i szyjka macicy jest za krotka norma to 3-4 cm a ja mialam 1,8cm a to grozi wczesniejszym porodem :(( wiec lezalam dalej zeby sprawdzic co sie z tego rozwinie bo jesli dalej sie bedzie skracac to beda musieli mi szew zalozyc na szyjke zebym zawczesnie nie urodzla bo to dopiero 25 tydz byl i dzidzia by miala znikome szanse na normalne zycie . Teraz szyjka ma 2,7cm wiec wypuscili mnie dzisiaj do domu ale za duzo juz robic nie moge do konca ciazy tylko odpoczynek :)) Ale pocieszam sie ze juz po wszystkim i na dodatek mamy juz wozek dla urwisa hehehe bezowy musze troszke nadrobic zaleglosci w czytaniu 2 tygodnie mnie nie bylo 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha ale sie zakrecilyscie dziewczyny :P z tego co zdazylam juz ogladnac w sklepach to te wozki \"milion w jednym\" co sie skladaja, rozkladaja i tancza to wlasnie maja te nosidlo co sluzy za gleboki wozek przy wozku rozlozonym na plasko, dzieciaczka moze z niego wyjac i przenisc, ale juz nie wolno wozic samochodem w tym nosidielku bo prawnie dziecko musi byc w foteliku na siedzaco. ja wlasnie wracam ze studiow, ale mnie wymeczyl dzisiaj moj wykladowca, po 1,5h stracilam calkiem koncentracje i zainteresowanie tematem, moj chlopak mowi, ze zauwazyl, ze od kiedy jestem w ciazy to sie malo kumata zrobilam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlodaMAMUSIA --> ale mnie nastraszylas i jednoczenise odetchnelam z ulga wiedzac, ze sie u ciebie unormowalo.. mialam podobne przezycie, krwawilam okolo 3 godzin, ale poki zjawil sie lekarz (bo to byla niedziela) to przestalam krwawic i moglam isc do domu, inaczej tez by mnie zostawili.. od tego momentu, a to ponad tydzien, nic sie nie dzieje. wiec mam nadzieje, ze ty masz juz najgorsze za soba.. ciesze sie, ze jestes spowrotem z nami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlodaMAMUSIA -no to sie musiałaś wystraszyc tą krwią , dobrze , że wszystko dobrze sie sończyło teraz odpoczywaj i uważaj na siebie , a napewno wszystko bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aleście sie rozpisały o tych wózkach :) ja póki co skorzystam z tej wiedzy i później ją se wykorzystam :D a teraz to dalej siedzę w truskawkach a dokładniej dalej wcinam :) i wczoraj po stanięciu na wagę stwierdziłam, że w czwartek powinnam iść do lekarza na czczo żeby na mnie nie nakrzyczeli, że za dużo tyję :) szkoda tylko, że mam na 19.00 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i chciałam jeszcze napisać co ten mój mały złośniczek wczoraj zrobił :) maleństwo prawie cały czas harcowało w brzuszku ale jak wrócił mąż to oczywiście już było zmęczone ;) i jak wieczorem leżeliśmy to trochę zaczęło kopać ale , że leżałam na lewym boku to mąż trzymał rękę i czekał na kopy przy prawym a ja czułam jak małe kopie z lewej :) to się położyłam na plecy i mąż przesunął rękę na lewą stronę a maluszek za to zaczął kopać po prawej :D I mężuś stwierdził, że jak się urodzi to przez cały dzień będzie harcowało i płakało ale za to jak on wróci do domu to będzie spokojne :) a ja mu na to, że wtedy on idzie na tatuśkowe a ja do pracy i będzie cały dzień z maleństwem spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyni wróciłam z gór i mam ogrom pracy do nadrobienia a dodatkowo mamy remont więc nie wiem czy zdąże nadrobić te zaległe 20 stron co żeście naprodukowały heehh. przed wyjazdem byłam u lekarza i na szczęście wszystko jest ok, teraz mam wizytę 17 lipca i do tego czasu mam zrobić sobie glukoze. mówił mi mój gin że mam zrobić test pełny czyli 75 glukozy i po 2 godzinach. a skrócony jest 50 i po godzinie wywczasowałam się fajnie było, słuzył mi bardzo tamten klimat, unormowało mi się wypróżnianie że się tak wyraże heheh, a teraz powrót do skwaru ble widze że tu temat wózków na topie. mi mają dać znajomi wózek więc nie mam problemu, podobno jest fajny. oczywiście pojadę go wcześniej obejrzeć i w razie czego kupię sobie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlodaMAMUSIA --> najważniejsze że szybko zareagowałaś! nie przemęczaj się!!! ja nad wózkiem się nie zstanawiam bo tak jak pisałam wcześniej- dostaniemy go od siostry, a że moja siostra jest strasznie wybredna i musi mieć \"dobry sprzęt\" to wiem, że wózek jest sprawdzony :) dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gandziulka --> to daj znać co i jak z tą lekarką, ale ja chyba jednak skoczę gdzieś przywatnie, bo skoro moja koleżanka zwalnia się z pracy i nie będzie komu w wakacje na salonie zostać, to jak nie wezmę zwolnienia przed 15 lipca to mogę mieć problem z wydostaniem się z pracy przed wrześniem. Zaczną mi skomlić prosić a ja jestem już taka głupi , że mi będzie żal ich na lodzie zostawić i się opalać :( ale daj znać co i jak :) Co do wózka, to ja już o wózkach z doświadczenia pisałam wcześniej :) Wydaje mi się, ze ten wózek jest bardzo fajny. Nie ma tej gondolki z uszkami do wyjmowania co prawda, ale ma nosidełko a tego i tak praktycznie rzadko się używa. Ja miałam bardzo podobny wózek ( bez nosidła ale z gondolką) one w pleckach mają gąbkę, pasy do zapięcia malucha i rozkładają sie na płasko. Ja za wózkami typu gondola czyli bez przeróbki na spacerówkę nie obstaję, bo to wózek na 3, 4 mce. A te gondole czyli takie kosze z budką co się dadzą przerobić do siedzenia są bardzo wysokie i wg. mnie dla takiego malca co mu ledwo nózki z wóżka wystają, bardzo niebezpieczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! mlodaMAMUSIA - współczuję przeżyć i życzę zdrowia! Dobrze, że nic się maleństwu nie stało no i że nie musiałaś zostać do końca w szpitalu! falsa - mój też zauważył, że w ciąży jestem jakaś mało rozgarnięta:) kamika - ja po ostatnim ważeniu boję się wchodzić na wagę. Czuję się taka gruba i coraz ciężej mi. Boję się co będzie dalej! justa - ja też mam w tym miesiącu ten test obciążenia glukozą, ale nie wiem, czy 50 czy 75. Nie chce mi się coraz częściej chodzić do lego laboratorium, bo te wredne babska w poczekalni mnie wkurzają. Pochwalę wam się, że u nas praca w domu wre:) Już zrywają dach i robią podmurówkę! Idzie im szybko i sprawnie, tylko mój mężuś musi się tak koło nich nalatać. Teraz wozi bloczki i nie ma pojęcia, jak je przetransportować na dach! Biedaczek się narobi... A moja dzidzia dzisiaj spokojna. Trochę ją zaniedbałam, bo jestem ciągle zajęta i nie mam czasu poleżeć i się wsłuchiwać w brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a poza tym widziałam kilka dni temu u mnie w sklepie klientkę z dzieckiem w podobnym wózku co wkleiła Goya( miał inne kółka i te metalowe wykończenia ) i maleństwo w nim spało słodko nawet głęboko. Bo kupując wózek najlepiej jednak popatrzec w sklepach na ich funkcje i wysokości i potem takiego szukać jaki nam odpowiada. Bo trzeba wziąc pod uwage dużo rzeczy np. czy mieszkacie w mieście czy na polnych ścieżkach, bo ważne są kółka. Czy musicie z dzieckiem wchodzić do sklepów na zakupy, bo potrzebny wam będzie wtedy taki nosidełko fotelik, bo jak obędzie sie bez biegania po spożywczakach i wpychania w wązkie drzwi, wystarczy taka gondolka z uszmami. dziecko wtedy lerzy na płasko, ale jest ona mniej wygodna dla mam, zajmuje więcej miejsca i cięższa. Nam wystarczyła własnie taka bo używaliśmy jej tylko jak trzeba było wyjąć małą u lekarza. W podrózy był oczywiście fotelik samochodowy z tych bardziej leżacych niż siedzących, a potem jak już mała usiadła kupiliśmy nosidełko na brzuch. Chociaż ja bardzo żałowałam, że nie kupiłam takiego wózka jakie tu w warszawie widzę na ulicach, gdzie mama biega sobie z fotelikiem na "kółkach" Wjedzie do każdego sklepu, tramwaju i td. i nie musi dzwigać tego wózka , albo go zostawiać pod ścianą. Ale chyba sobie taki daruje i tym razem, bo to pewnie jakiś element super drogiego wielofunkcyjnego a znowu ja nie mam takich potrzeb ciągłego biegania z dzieckiem na zakupy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×