Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

Pomorzanko- dla mnie moim aniołem jestm moja Babcia Marianna

Lojka - dobrze to zabrzmiało - myśle że po trudnych przejściach bardziej docenia się to co sie ma . Muszę zrobić synkowi drugą kolacje , chwilkę mnie nie będzie ....

jestem przekonana ze mi pomaga i czuję to , zresztą dużo bym mogła pisac na ten temat.

To i ja lecę zrobić kolację

Ja tak samo . Jak mam chwilkę to jadę na cmentarz ,i troszke z Nią porozmawiam . Gdyby nie Ona , pewnie bym była całkiem inną osobą . Podziwiałam tą Kobietę , czysta dobroć z niej przemawiała i zawsze mnie rozumiała .Z mama niestety nie mam takich relacji i nigdy nie będę miała .

ja też wierze ze anioła stróżam mam chociaż chyba ostatnio był na urlopie troche ;) ale są pewne oznaki tego ze włąsnie z urlopu wócił i stawia sie w moim imieniu tam na górze :)

Podczytująca - cieszę sie że jesteś :) Myślałam że dzisiaj znowu na wieczór się pożegnałaś ;) Czyżby coś się ruszyło z panem strażakiem ? ;)

Witaj podczytująca

Lojka - już kolacja zrobiona ? Nie mów że jesz tak jak ja- nad laptopem ;)

jeszce gorzej- kanapki szybko zrobione ale jem przy komputerze i nie siedzę na krześle tylko na taborecie hahahahah

No ładnie Lojka - widzę że masz taki sam niedobry nawyk jak ja ;) Trzeba się od tego odzwyczaić ;)

Takie nawyki mogą być, mi jakoś nie przeszkadzają.

Mi też nie ;) ... tylko co jakiś czas muszę wytrzepać laptopa ;)

hej Dziewczyny :) pomorzanko --> pan strażak to sprawa mało realna on tak daleko jest :( chociaż przynaje ze ostatnio odzywa sie codziennie co jest bardzo miłe ale wczoraj byłam na kawce z pewnym gosciem którego znam hoho ze cztery lata ale dawno go nie widziałam i stwierdziłam ze włąsciwie to nie wiem co ja na samym poczatku znajomośąciw tym człowieku widziałam ???!!!! on jakieś podchody do mnie robił o swoje szanse pytał hehe smieszny a ja mu w twarz ze swoją szanse stracił juz dawno nie bede sie rozpisywać dlaczego tak wszyło

Mój monitor czasami jest opluty hahah ale to przez śmiech. Tylko r5odzice nie potrafią zrozumieć dlaczego ja sie śmieję do monitora ;) A klawiaturę odkurzam z resztek jedzeni -czasami :)

lojka jak Ty na taborecie siezisz to uwazaj bo jeszcze nam pod stół wpadniesz ;) :D

Podczytująca, niech dalej się kręci znajomość. Dobrze jest mieć nawet kolegę z którym można wyjść na kawkę :)

już dawno miałam sobie kupić krzesło ale zawsze brak czasu hahahahah a kiedy go mam to sklepy już zamknięte. Jeszcze nie spadałam ale niezbyt wygodnie hahahahah

nie nie lojka ten gość nie jest nową znajomocia to jest wałsnie znajomość zakonczona hehe

Ale czuję zę przepełnia mnie dobra energia :) Mimo ze głowa pęka i szczekam jak pies to cieszę sie jak dziecko. :) Ze wszystkiego- a sera nei jadłam ;)

Lojka .....ja mam tak samo ... tutaj w domu mogę sie pośmiać , dzieciaki są przyzwyczajone ;)Gorzej w pracy ... szefowa czasami patrzy na mnie krzywym okiem ;) Podczytująca ...ale przynajmniej wychodzisz , spędzasz miło czas i z tego można sie cieszyć . Ja dopiero za 11 dni wyjdę gdzieś z kolegą. Przyjeżdża w odwiedziny z odległego Menczesteru i cieszę się bo bardzo go lubię . :) A może pan strażak mysli o przeprowadzce w Twoje strony? ... czymś ten ożywiony kontakt na pewno jest spowodowany :)

Mimo, ze znajomosć zakończona- Podczytująca ma nadal dobry humor!!!!!! Jesteś niesamowita . Jedna sie kończy znajomość , druga się zacznie

Lojka - bo Podczytująca to w ogóle wesoła dziewczyna :D .... Puściła nam tu raz takiego hiciora , że Twój monitor byłby pewnie w opłakanym stanie ;) :D

Tomek, z którym w styczniu się spotkałam i który mi sie spodobał- poszedł do wróżki i ta mu o mnie nagadała. hahahah Czy to normalne ze facet po 30 chodzi do wróżki A teraz poznałam fajnych , no ale młodych chłopaków hahahah fotografów. Jeden jest bardzo miły i odzywamy sie poprzez maile do siebie. Szkoda że daleko mieszka :(

pomorzanko --> pan srazak napewno nie mysli o przeprowadzce hehe włąsnie daltego sie rozeszluiśmy bo on sie stąd wtprowadził nie chiał wtedy zostać :) to ja miałam sie przeprowadzić wtedy ehhhh stare dzieje no jakoś tak wyszło ze wtedy nie wyszło :)

Lojka - wada i zaleta netu;) ... Można poznać bardzo dużo fajnych ludzi .... Ale niestety najczesciej z powodu odległości są to znajomosci wirtualne .

Podczytująca - hmmm no nie wiem ;) może trzyma to jeszcze w tajemnicy ale coś mi się zdaje że być może myśli o powrocie :)

Masz rację pomorzanko- to trzeba wziąć w ryzyko. Ale dobrze być otwartym na ludzi i nie liczyć na zbyt dużo

ehh Kobietki nie ma łatwo w tej materi damsko meskiej hehe :) wiecie co długopis czerwony mi sie wypisał a mam jeszcze 20 spr do poprawienia heheh i zatsanawia sie gdziesz jest przebisnieg ???? bo ona chyba na odwyk nie poszła

O proszę podczytująca, a przede mną sprawdziany i niestety jeszcze ich nie poprawiłam :)