Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

nieeeee pomorzanka !! Ty tylko o jednym :D:D:D pan żonaty dzieciaty itd, ale baaardzo go lubię :) a naleśniki z mięskiem, cebulką, czosneczkiem, fasolką czerwoną, kukurydzą i pomidorkami .... ehhhh miodzio :) polecam :) ale lubię też ze szpinakiem i tym niebieskim serem ;) i wszystkie inne w sumie też także mogłabym zamieszkać u Ciebie pod schodami ;) no, ale oddychnęłaś sobie przynajmniej chwilkę na tym wyjeździe :) mam nadzieję :)

Przebiśniegu - może nie odpoczęłam co pojadłam rarytasków ;) Jedzonko było super - efekty też widoczne właśnie piję czerwoną herbatkę :D Oddychnęłam na pewno troszkę od obowiązków domowych :) Ale i tak w domku najlepiej :) Zaraz sobie skopiuję składniki - jestem ciekawa czy podejdzie moim chłopakom . U mnie naleśniki to kilka razy w tygodniu :D Oduczę sie zupełnie gotować ;) Ja o jednym ? :D Przebiśniegu -jak możesz ???:P No wiesz - oczy szeroko otwarte zawsze trzeba mieć ;)

tak tak Pomorzanka ma racje najważniejsze to monitorować sytuacje cały czas hehe

"otwórz oczy" - taki tytół był? bardzo ładny film :) ciekawy artykół czytałam dziś na onecie chyba - o domykaniu czyli kończeniu rozdziałów w swoim życiu i o strachu z tym związanym - ztrachu przed nieznanym nowym...

hmmm Pomorzanko tak sobie pomyslałam teraz powiedz mi a kto teraz ćwiczy za nas obie ????!!!!

Przebisnieg daj no linka do tego artykułu hehe bo chiałabym zamknąć pewnien rozdział hehe przyczaskując przy okazji komuś paluch drzwiami hehe

ale ja monitoruję !! :D w ostatni piątek wreszcie po baaardzo długim czasie widziałam gościa, który o dziwo bardzo mi się spodobał, ale se poszedł bez słowa... eh :D:D:D

ja ćwiczę i się masuję dodatkowo - bardzo ostro - pięć razy w tygodniu - można podzielić na trzy - tylko to bardziej leczniczo niż odchudzająco ;)

Przebiśniegu tytuł to chyba "Oczy szeroko zamnkniete" :D Czy jakoś tak ;) No niestety to zawsze jest strach zamknąć stary etap i zacząć nowy . Ale czasami nie ma innego wyjścia i trzeba przewalić swoje życie do góry nogami . I myślę , że warto . Ja strasznie się bałam - ale nie żałuję niczego :) Podczytująca - no wiesz te lata doświadczeń .... ;) A wiesz kupiłam taka herbatkę sobie i tam jest płyta z ćwiczeniami . ale nie sadzę żebym zdobyła się na taki wysilek,wsadziła ja do laptopa i w ogóle zobaczyła o co w tych ćwiczeniach chodzi :D Ćwiczenia zawieszone na czas nieokreślony ;)

Przebiśniegu to w ramach kontuzji Podczytującej i mojej wybitnej niecheci do ćwiczeń -poproś pana masażystę o dodatkowe masaże Twojej osoby z myslą o nas dwóch :D

nieeeee - film ma tytół "zmróż oczy" :)

Przebiśniegu - to się dogadałyśmy ;) - przynajmniej w kwestii filmu :D

pomorzuś... miejże litość... ja i tak ledwo żyję jak on mnie z tego łózka ściąga a co dopiero jakby dodał jeszcze dwie takie porcje... :D

tak to dobry pomysł niech Przegisnieg przejmie teraz odpowiedzialnośc za nasza forme hehe

podczytująca linka nie dam bo już ni ma :(

Przebiśnieg - wiedziałam że Ty z tej kozetki sama nie możesz zejsć :P :D Podczytująca - ja w sumie będę miała rowerek stacjonarny to pojeżdżę przynajmniej za nas trzy ;)

no Przebsnieg ktoś sie musi poświęcić hehe a ze akurat w demokratycznym głosowaniu padło na Ciebie hihi ;P :D:D

no ja mogę przejąć tylko co z tego będzie ... i żeby potem pretensji nie było :D a stonoga to jest czy zanikła? :)

Stonoga - ogląda teraz piękną Szkocję :) No dobra plan ustalony - Przebiśnieg będzie wymasowany z myślą o nas a ja pojeżdze za Was na rowerku ;) Forma na lato będzie jak znalazł ;)

hmmmm Przebisnieg to bede musiała sama te drzwi zatrzaskiwać za sobą hmmm dobrze ze to nie pierwsze które zamykam wiec moze dam rade wkoncu sie z tym uporać tzn powziełam juz pewne postanowienia postarm sie byc twarda w ich dotrzymaniu POmorzanko to koniecznie bedziesz musiała jezdzić na tym rowerku na najmniejszym przełożeniu hehe bo ja tu tyje przez ten gips

Pewnie od jutra zacznę - bo ponoc ma do mnie jutro dojechać . Mama się właśnie też wzięła za moja formę i podarowala mi sprzęcik ;)

Podczytująca - obyś była bardziej twarda niż ja :) Bo u mnie z tą twardoscią to jeszcze marnie .

no ja wiem ze tez jestem mało twarda hehe ale chociaż bede próbować

cześć wam, Pomorzanka - trafiłaś ja po 21, :)

bedę juz powoli zmykać dobranoc

środek Polski to sie mijamy papa narazie

No tak , liczą sie chęci ;) Ale kiedyś ten moment twardości pewnie też nastąpi.

wiecie co mój jeszcze mąż dzisiaj zrobił jak odprowadzał małego, powiedział że jak będę się z kimś spotykać to zrobi temu komuś awanturę na mieście, on nie pozwala!? bo mnie kocha??!! no i co wy na to

:)

podczytująca, pa,pa,