Matki Polki- zony na emigracjii.

Dzieki Wszystkim ,ze jestes bo myslalam ze juz zaginie nasz topik:D Nina-pewnie jeszcze Cie nie podlaczyli...a moze juz na wakacjach???O ile jeszcze zyjesz po przeprowadzce Y-mam nadzieje ze Twoje krolewny nie lapna wiruska...O jeny koniec roku w restauracji...w jej wieku-ladnie sie zaczyna, Na wakacje do Polski??? My spadamy za tydzien tzn.26 na 2 tygodnie- U nas 16 stopni i siapi -brrrr co to za lato:(

Witaaaaaaaam babeczki:-) Ja żyję :-) Właśnie jestem w Polsce-wczoraj przyleciałam.Lot spokojny-ale o 1 godz spóźniony-to sie odczuwa jak się leci po 22 godzinie.Do łóżka trafiłam o 5:01 polskiego czasu:-( Przeprowadzkę przeżyłam-ale netu tam jeszcze nie mam.M. właśnie załatwia. Pozdrawiam gorąco i do następnego klikania:-)

Oki, fajno, ze jestescie, ja nadal bez kompa...(ale jakos sobie radzé jak widac). Nina, ja bym sié baa w nocy leciec (ale ja wogole sié bojé). Restauracja byla koszmarna cala impreza nudnawa, jak sié dziecié wyrazilo.. a my dzisiaj koczymy szkólké...juz po Mszy jestem, wpadlam na kompa, ide po zakupki i...do domku popracowac. Zloylam kolejna aplikacje na wolontariat... Dara to Ty juz niedugo lecisz,.,.,.Pisalam ze tramolinka juz zlozona...

Hejka Super ze trampolinka dotarla-milego skakanka:D Y-nie poddajesz sie i dobrze !A jak wakacje u Was ,lecicie do Polski? Ja nie lece tylko jade ,mam ok.900km.Wyjazd w piatek ok.22 tak wiec na rano dojedziemyi...mam spotkanie klasowe w sobote-mam nadzieje ze da sie troszke przekimac w dzien...no tak blok(mieszkanie rodzicow) i ok.40m i do tego moje lobuzy-ciezko bedzie o cisze;)ale i tak pojdena balety,a co! Modle sie o pogode i bedzie oki!!!moze skoczymy nad morze -mam w Gdansku rodzinke:D papatki

ach Nina-super urlopiku zycze!!!!

Dobry wieczór, mam naprawiony komputerek...Hurra! ufff, przez cale popołudnie jakieś małe i duże dzieciaczyny mi się po domu plątały, a jeszcze niedawno narzekałam że młode takie biedne bo koleżanek nie mają (?)... morze, och!jak ja zanim tęsknię... Dara to już niedługo, jedziecie...my na początku sierpnia dopiero...

Y-to juz tez za niedlugo:) U mnie pogoda sie polepsza,cicho nie zapeszam... milego dzionka

Witam babeczki:-) U mnie pogoda dopisuje.Nad morze jadę do Gdyni 1 sierpnia. Dara ja tez mam spotkanie klasowe w sobotę,hmmm.....może my z 1 klasy-hehe....dobre by było..... Fajnie,że masz już trampolinkę-mój M.też rozłożył już wampirkom trampolinkę.Tylko wkurza mnie jak pada,bo woda stoji na tych niebieskich bokach i te boki \"chleją\"wodę jak gąbka-i jak wampirki skaczą to często ze szmatą,musza wycierać,żeby sobie nóg nie połamać,bo slisko jest. W nocy się leci najlepiej.Leciałam już 2 raz w nocy i były to 2 najspokojniejsze i najfajniejsze loty.Noc nad Gdańskiem-coś pięknego.I ciągle w oknie księżyc-no i \"Twardowski nam kiwał\" hehehehe Trzymajcie sie i życzę bardzo udanego urlopu a przede wszystkim pięknej pogody. Pa babeczki:-)

Heja Ja juz spakowana.Mam nadzieje ogromna na slonko!!! Do uslyszenia

słoneczka Wam życzę dziewczynki, odpoczywajcie!

Dziendoberek Ja sie juz melduje po urlopie-bylo super i jak zawsze za krotko(: Dzieciaki od poniedzialku juz w szkole i przedszkolu a ja dochodze do ladu...zaczynam szukac roboty ,nawet sprzatania jakiegos bo fiola dostaje Odezwijcie sie

witam babeczki po urlopie:-) dochodzę powoli do ładu i składu na tej nowej chatce. U mnie szkoła dopiero we wrzesniu. pa i pozdrowionka.

echoooooooooo????????? gdzie jesteście?????????????? :-(

Jestem.A Ty Ninko spac nie mozesz???? U nas pochmurnie i zimno a dzisiaj mamy isc na trening pilkarski..brrr.Mam nadzieje ze sie nie rozpada. Y pewnie jeszcze sie urlopuje,niech jej pogoda sprzyja:) Papatki

Witam:-) Z tym moim spaniem różnie-dlatego,że mój mąż podczas mojej podróży do Polski ,kupił laptopa,no i jak tu nie serfować w łóżku?no,a czas leci. Dzisiaj odwiozłam M. i mam samochód do dyspozycji. Zaraz śmigam do sklepów popatrzeć za łóżkiem dla starszego wampirka,bo tak szaleli,że połamali ramę od łóżka-nową!!!!! ja ich kiedyś ubiję!!!! Od wczoraj suszę pościel i tak latam z nią-ogród-dom,bo raz pada,a raz nie.Można sie powiesić w tej Anglii z tym praniem.No ale cóż..... Mój M.od soboty popołudnia zaczyna urlop więc znowu zamilknę na mały czaso-okres :-) Y.delektuje się jeszcze urlopikiem w Polsce :-) Ja nie odpoczęłam w Polsce,bo byłam sama z dziećmi-to ostatni taki mój urlop,bo to katorga.M.wybrał prawie cały urlop na święta-więc nie mógł z nami jechać.Teraz ma tylko tydzień.Ani ja nie wypoczęłam w Polsce,ani M. tu w Anglii.Więc co to za urlop.Postanowiliśmy spędzać urlop razem. Pozdrawiam Was serdecznie:-)

Nina masz racje,ja tez raz bylam sama z chlopakami w Polsce i ...nigdy wiecej!!!! Jak tam nowy domek????Zadowolona?A chlopaki poznali juz dzieci z sasiedztwa?

Witam szukam kobiet, matek z okolic Pontefract.Przyjechalam tutaj niedawno i brakuje mi po porstu kolezanek.Dopiero sie klimatyzuje.mam 33lata i dwojke dzieci w wieku 7 i 4 lata moje GG to 1559229 lub mail woman30@wp.pl

Witam kobitki :-) Do naszej nowej koleżanki-ja jestem z Sheffield-jakąś dobrą godzinkę jazdy od Ciebie-no może w polotach do 2 godzin.Wcześniej mieszkałam w Rotherham-było bliżej:-) o pół godzinki hehe.Zawsze możemy pogadać-a może kiedyś spotkać na kawusi :-) Ja mam 7 i 3 latka-wampirki-chłopcy. A jeśli chodzi o domek-to fajny.Właśnie 2 dni temu był właściciel i może wymieni mi okna,bo po bliższym oglądnięciu-to tylko do wymiany.Są drewniane-a ja chcę plastiki-no,zobaczymy-niby obiecał. A poza tym fajnie,fajny ogródek,podjazd-wreszcie własny :-)-no i dzieci dobrze się tu czują-a to najważniejsze.Zobaczymy tylko jak nowa szkola się spodoba :-) A Dara jak tam Twoje dzieciaczki w nowej szkole?,bo u Ciebie to już chyba chodza do szkoły. A nasza Y. dalej się byczy w Polsce-fajnie ma :-) Aaaaaa,dzisiaj byłam w Hull w oceanarium i pływały rekiny nad głowa :-) fajnie,aczkolwiek przereklamowane.No i jechaliśmy pięknym mostem-ale płatny w dwei strony-pech-ale warto było.Most fajny i wysoki-świetny widok.Może później podeślę fotki-(nie są najlepszej jakości niestety)tylko meila poproszę-jeśli ktos reflektuje,bo zmieniłam kompa i nie mam w tym. No nic-pozdrawiam serdecznie-jutro podbijamy Sheffield i okolice :-)

witam:-) halooooooo? jest tam ktooooooo? pozdrowionka :-)

Heja Mialam goosci przez kilka dni:D juz wybyli:O no i znowu monotonia no nie,musze szukac pracy!!!!bo mi nudno.Ide jutto do Urzedu pracy ,zobaczymy co mi powiedza. Moj starszy zadowolony.W tej mieszanej klasie jest 6 trzecioklasistow.,reszta mlodsza-ogolnie jest ich 21.Nauczycielka mloda,Philipowi sie podoba(w piatki im nie zadaja prac domowych)-zobaczymy dalej. Mlodszy tez nie narzeka. Zapisani sa juz obaj na pilke nozna i to jest chyba dla nich najwazniejsze:P Dzieci na podworku tez mnostwo wiec nie jest zle!!! Tylko robotki mi brak no i troooszke tego wlasnego ogrodka,jednak balkon to nie to samo.Papatki

Witam:-) W piątek wieczorem przyszli znajomi-5 osób na grilla-się działo.Właśnie Dara-nie ma to jak ogród...... Do Sheffield nie dojechaliśmy-a konkretnie do centrum,bo weszłam do marketu ogrodniczego B&Q ,bo mnie w domu pająki nawiedzają-mam ich dośc.Codziennie wytrzepuję z pościeli pająki-te kosmate.A na samą myśl,ze w nocy po mnie łażą.......fe M.jutro idzie do pracy po urlopie,a wampirek starszy zaczyna szkołe w poniedziałek-ale za tydzień. Pogoda typowo angielska....deszczowa..... Pozdrawiam i do następnego.......

Hello już z Anglii, Witajcie kochane, jak milutko poczytać co tam u Was... ja odpoczełam w Polsce, nasze rozwiązanie było najlepsze sama dwa tygodnie z młodymi a potem M. dojechał, także 2 tyg. od M. odpoczęłam,pospotykałam się z kolezankami i fajnie...a potem jeżdziliśmy po rodzinie (i to juz było bardziej meczące dlamnie). Dzieci nie bardzo chciały wracac...a ja jak zawsze mieszane uczucia... Jutro młodsza wedruje do szkoły, a w pon. starsza... Dara i ja musze się do Job Centra przejść bo wolontariat sie strasznie ślimaczy...i mam juz dosyc siedzenia w domku. Co za obrzydliwa angielska pogoda bardzo mi brakuje polskiego słoneczka...deszcz i zimniutko tutaj.... Nina to fajny ten Twój Landlord, oby słowa dotrzymał u nas okna wymierzyli...i ....cisza...nic się nie dzieje...

Heja W poniedzialek ide na rozmowe do tutejszego Urzedu Pracy...hmmm.Tu jest tak ze przydzielaja czleka wg.zawodu ew.pracy wykonywanej ostatnio czyli u mnie jest to ostatnia robota w Polsce...w banku...kupa wariatow..mowilam ze na bank to ja szans nie mam i prosze o jakis handel czy cos takiego ale te madrale nie no to prosze moga mnie wziasc nawet na dyrektora banku.Szkoda tylko mojego czasu ale...zawsze to jakas rozrywka,a moze jakis kurs dadza???? daje ogloszenie do gazety ze szukam sprzatania-malo ambitne wiem wiem ale...przyczyny znane Wam pewie:O dzis dopiero zaczelo padac ,do tej pory pieknie nam swiecilo i grzalo Szkola synusia zaczyna mnie martwic...mam wrazenie ze baaardzo malo tam paniz nimi robi.Philipp mowi ze zajmije sie glownie maluchami...Oni maj zadane zawsze strone cwiczen z maty i niemieckiego a czesto on nie wie jak to robic...w zeszytach pustki... No tak przewrazliwiona Matka Polka Buziaki

Młodsza młoda w szkole, zobczymy jak wrażenia jak wróci... Ze strszą zakupy zrobiłysmy i poszła do kolezanki to se sama siedzę i nie chce mi się spagetti robic...wogole nic mi się nie chce przez te obrzydliwstwo na dworzu. Dara a może Ty przesadzasz i dałabyś radę w tym Banku przecież tyle lat siedzisz w Niemczech napewno już niexle mówisz (?)!(), nie martw się mnie tutaj tez nic innego nie czeka jak sprzątanie (narazie dobre i to)byle za sensowne pieniądze bo szkoda byłoby pozbyc się benfitów dla bylejakiej pracy (no nie?)...umrę z nudów jak nic nie znajdę... Nina, co u Ciebie?broz1@poczta.fm możesz podesłać.

witam,witam.... :-) No proszę i po wakacjach w komplecie :-) Mój starszy wampirek zaczyna szkołę w poniedziałek,a dla małego wampirka czekam na miejsce w przedszkolu :-) Dara będzie dobrze.My,matki Polki jesteśmy za bardzo wymagające pod tym względem.Oni w szkole mają jakiś tam program i tego sie napewno trzymaja. Właśnie mam w domu dodatkowego wampira 14 letniego-przychodzi codziennie koleżanki syn-i jak oni się w 3 dorwą,to ja wysiadam :-(.Współczuję sasiadowi-bidny kawaler ma dość i to widac po nim. Zdjątka wyslę-ale nie są dobrej jakości-niestety trzeba kupić lepszy aparat . Pozdrawiam idę wkroczyć do pokoju,bo się kłucą :-(

Y.zdjątka Ci wysłałam. dobrej nocki

Nina jestem witam pozostale dziewczyny jesli pozwolicie dolacze sie

Y-jak tam mlodsza krolewna w szkole????Podobalo sie??? Z tym bankiem to tez jest tak ,ze ja nie bardzo chce(pomijajac to ze oni mnie nie zechca!)bo...tam nuuudno!!!Przerabialam wiec wiem. Zreszta tu banki inaczej funkcjonuja,kazdy robi wszystko,nie jak w Polsce jeden kredyty inny kase jeszcze inny ksiegowanie...no nic to,jakos to bedzie. Bylam zapisac dzis synusia na komunie sw.(bo tu nie maja w szkole przygotowan,trzeba dodatkowo do kosciola) i...spotkalam POLSKIEGO ksiedza:D.Fajnie tak spotkac rodaka,on pracuje w niemieckim kosciele(chyba brak miemcom ksiezy:P). Nina-no z trzema wampirkami...sil i cierpliwosci zycze!!!A sasiad niech sie przyzwyczaja;)Masz u siebie polska kolezanke??? O witam Aske!!! milej nocki

Witam z rana:-) kawusię spijam :-) M.pojechał do pracy,a wampirki biegają już od rana. No witam Asiu i zapraszam na pogaduchy :-) Dara mam tu polskie koleżanki-nawet parę,ale nie zawsze jest kolorowo :-P -jak to w życiu.Jakoś na obczyźnie ciężko,nie zawsze, ale często coś za coś :-( Dzisiaj idę do szkoły po ubranko dla wampirka-zamówiłam w czerwcu,a dzisiaj odbieram,bo w poniedziałek szkoła sie zaczyna i musi jakoś wyglądać :-).Najgorsze jest to,że leje deszcz,a dzisiaj na piechotkę idziemy :-(,a to prawie 1,5km :-( .Wampirki dostaną kurteczki p/deszczowe-małego w wózek i GO! Czy Wasze dzieci też od rana też lataja takie nakręcone-czy to tylko moje:-( ?????? zmykam ich pogodzić,bo normalnie ich dzisiaj........ walczą o samochody-7 i 3 latek-krzyk i płacz......,a mają chyba z 50.. Narazie, zmykam

Nina to u was w szkolach maja \"mundurki\"? Moje tez walcza ,lobuziaki,wiecie chyba wszystkie rodzenstwa swiata sie kloca o byle co(wg.mnie o byle co...bo jak sie ma iles tam aut to zawsze jest walka o jakies jedno...brrr).Moje rano wola polukac telewizor az sie rozbudza...takie kokoszki po mamusi;) Mam slonko:D wam tez go duzo zycze!!!