Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wesola menelka

pisze z domu faceta z ktorym spedzilam ta noc

Polecane posty

Gość trele mele dudtki
menelka, Ty sie na prawde nie musisz nikomu tlumaczyc, sama pisalas ze jestes anonimowa i nikt na ulicy nie bedzie wiedziec ze Ty to Ty...ja chcialam zebys odpowiedziala na pytanie, a Ty odpowiadasz tlumaczac sie mnie, nie musisz bo i nawet z jakiej racji mialabys...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trele mele dutki --- sa rzeczy, ktore raczej ciezko powiedziec przyjaciolom szczegolnie gdy wiekszosc z nich to zamezne kobiety. I to nie jest tak, ze chcialam sie podzielic szczesciem bo nie uwazam tego za szczescie. Chcialam sie podzielic tym co sie stalo. Naszlo mnie po prostu. A kolezankom tgo nie powiem bo choc sa to dobre kolezanki jako mezatki mysla w innych kategoriach i raczej nie sa nastawione na tego typu zwierzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele mele dudtki
no i nareszcie, dzieki...ale pozwol ze dalej powierce...tzn ze krepujesz sie ich reakcji? Bo wydaje mnie sie (i zaznaczam MNIE) ze tylko jak sie jest niepewnym to jest wlasnie taki odruch, tzn opinia otoczenia sie jednak liczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moherostajniacos
no są rzeczy na niebie i ziemi ale w tym przypadku jedyna rzecz to wybujała fantazja autorki nic poza tym proste i logiczne, ilość wewnętrznych zaprzeczeń jest tak znacząca, że z punktu widzenia statystycznego jest pewne że to ściema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to, ze zwykle tak bywa nie musi oznaczać, ze zawsze tak bywa... możemy w sumie ocenić tylko z punktu swojego widzenia... my byśmy nie pisały, ale ... tak przy okazji moje słowo "prowokacja" dotyczyło tylko postu, który na poprzedniej stronie zacytowałam, nie całego topiku bo tutaj to naprawdę nie wiem dlaczego, ale historia wydaje mi się wiarygodna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menelka ja mam rade
dopisuj tylko nowe odcinki, a oni niech gadaja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swojego zachowania i tego, ze nie zaluje jestem pewna. Ale zrozum, co innego gdy masz kolo siebie znajomych, znajome single ktore rozumieja twoj stan, problemy, brak obowiazkow i to tzw singlowskie myslenie. Co innego gdy masz kolo siebie zamezne kobiety ktore myslka kategoriami: maz, rodzina, dzieci, a jak maz to stabilnosc. W twarz nie powiedzialbymi nic zlego, ale pomyslalyby na pewno. Znam je od dawna, to sa fajne kolezanki ale fajnie sie z nimi gada do okreslonego momentu. Brakuje mi bardzo kolezanki takiej od serca z ktora mozna byloby pogadac na kazdy temat bez obawy bycia osadzonym bo sie cos tam zrobilo, moze stad tez wyskoczyla ta kafeteria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moherostajniacos
polaola przykro stwierdzić ale historia jest zupełnie niewiarygodna powód nie ma żadnych zgodności z rzeczywistością brakuje w tym jednego szczegółu, analizy zachowań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moherostajniacos
właśnie nie zadałaś sobie trudu analizy zachowań ludzkich więc są dwa wyjścia albo facet dał ci kosza dając do zrozumienia żebyś spadała albo ściemniasz proste ŻADEN FACET I ŻADNA KOBIETA NIGDY ALE TO PRZENIGDY NIE POZWOLI SWOJEMU PARTNEROWI SPĘDZIĆ PRAWIE CAŁEGO DNIA PRZED KOMPEM W TEJ SYTUACJI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, w sumie jak już to wizualizuję to faktycznie trudno sobie wyobrazić, ze siedzę przy kompie u faceta po pierwszej z nim nocy :-O po co? i na jego necie opisywać to co się stało? a gdyby wszedł.... ale z drugiej strony czy można wczuć się w postawę KAZDEGO człowieka? czy to możliwe? oj, zrobiłyście mi mętlik, chyba już mi się nie chce analizować ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele mele dudtki
menelka, wiesz ze chyba to jest Twoj pierwszy taki szczery post, do mnie zupelnie przemawia...teraz rozumiem, ale nie torturuj sie wiec...tutaj tego zrozumienia nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele mele dudtki
zmykam na dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moherostajniacos
polaola nie ma takiej możliwości a przynajmniej facet zainteresowałby się co ona pisze a wtedy paszła won ale to prawie niemozliwy scenariusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moherostajniacos --- skad ta pewnosc ze ZADEN, ZADNA, znasz cala ludzkosc by tak twierdzic? A moze wyciagnelas to z jakiegos rocznika statystycznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moherostajniacos
wesoła znam a tobie radzę skończyć ten cyrk a teraz ja powiem dobranoc dzieciaku i idę zająć się kobietą bo ta jest realna a reszcie mówię słodkich snów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polaola ---nie ja zrobilam metlik tylko osoby, ktorym nie bardzo pasilo to co napisalam. Wedlug nich powinnam byla napisac, ze po wspolnie spedzonej nocy zostalam wywalona na zbity pysk. Wtedy na 100% bylabym wiarygodny. Coz, ja nikomu nie jestem w stanie udowodnic materialnie, ze wlasnie bylo tak a nie inaczej. Wiem JA jak bylo naprawde a inni to moge co najwyzej wierzyc mi lub nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podrawiam autorkę
a mnie tez to od początku dziwiło, że napadły na Ciebie bardziej niż na zdradzających..... gdie jest powiedziany, że mamy iśc do łozka po miesiącu np? osobiscie lubię wiedziec z kim sypiam, dlatego potrzebują trochę poznać męzczyznę...ale potrafię sobie wyobrazić, że ludzie poczują paląca namiętnośc i musza ją zrelizwoac natychmiast:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i-owszem
Ja tez w to nie uwierzylam :D sorry -bajeczka wyssana z palca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na dobrnoc jeszcze cos dopiszę "temat jest już nudny i uważam, że wszystko co miało być powiedziane w tej dyskusji zostało już powiedziane chciałam jeszcze zauwazyć, ze to jest na 100% wypowiedź kobiety 21:37 haryy cooper nie czytałem wszzystkiego ,ale swoja zone przelecialem tego samego dnia ,co sie poznalismy.Bylem zbyt nahalny i i udało mi sie i tym razem-jak z wieloma inymi.Potem jednak bylismy razem i zostala moja zona.I wiem ,ze puszczalsaka nigdy nie byla. pozdraiwam" wlasnie nadrobiłam zaleglści na forum ;-) i wiem już która to kobieta tak lubi super się udzielić na pomarańczowo :-D sporo ma pomysłów :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Menelka, nie przejmuj sie niektorymi tu opiniami. Fajnie, ze jestes w dalszym kontakcie z tym facetem. Na pewno mu sie podobasz. Gratuluje i zycze aby bylo z tego cos wiecej. Serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfdsdsss
a autorka pisze w kolko to samo, to juz sie nudne robi :o rozumiem dziewczyno, ze jestes zajeta i prowadzisz bardzo pracowite zycie (oprocz tego, ze jestes dupodajką), a nie tylko sleczysz na forum jak jakas dewotka, ale po co w kazdym poscie pisac to samo? nie widzisz tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coraz bardziej zarysowuje na się tutaj portret kobiety udzielającej się na kafeterii - przekroczona dawka (jakie są bezpieczne normy? :-O ) = jesteś dewotką :-D ale fakt, ze autorka trochę za bardzo sie tłumaczy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfdsdsss
tylko winny sie tlumaczy :D naprawde kochana autorko nie powtarzaj sie juz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdfdsdsss --> jak miło że wróciłaś.. nauczyłaś się już czytać ze zrozumieniem? Czy tylko pomijasz niewygodne posty? nauczyłaś się już może odróżniać autorkę wątku od innych forumowiczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfdsdsss
ja pisalam tamto do autorki watki a nie do ciebie. nie rozumiem czemu potraktowalas to jakby bylo pisane do ciebie. chyba ty nie umiesz czytac ze zrozumieniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowanawww
a mnie ciekawi co bedzie dalej, czekam na dalsze relacje, zapowiada sie interesująco. Czy to tajemnica jeśli zapytam z jakiego miasta jesteś WESOLA M? Tak z ciekawości. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej wesoła co u ciebie
a własciwie u was? napisz jak znajdziesz chwilke czy się ulozylo:) lubię romantyczne historie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×