Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

perkusistka z piekła rodem

piszę książkę o kafeterianach

Polecane posty

Gość Perkusistka i ladaco
wróciły do domu taksówką. - Obrażalskie - powiedzieli chłopcy. Pojechali samochodem sami, na drodze widzą Jagę, która podnosi krzyż do góry. -Autostopowiczka - powiedział chłopiec prowadzący- nawiedzona. - Pijana w sztok - mówili koledzy. -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perkusistka myła
się w wannie, wyszła z niej cała w pianie , spłukała pod prysznicem. - Gdzie są ci głupcy?- myślała o chłopcach. Włożyła szlafrok, nie chciało się jej spać, poszła do kuchni napić się wody. - Ładny wieczór miałyśmy - powiedziała ladaco. - Tak.....- zamyśliła się perkusistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hardware'owy Tadzio
książka musi być tylko o czarnych nick'ach! reszta to podszywy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisze ta sama
osoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość - Co z tobą?
- spojrzała na nią ladaco - zakochałaś się? - Nie- zaprzeczyła perkusistka - może oni mają rację, ciocia śpi? - Jak suseł - uśmiechnęła się ladaco- możemy siedzieć ile chcemy. Ktoś zastukał do drzwi. - O tej porze ?- zdziwiła się perkusistka. Popatrzyła przez okno. - Kto to? - spytała się ladaco - Jakaś kobieta, dziwna jakaś, nosi krzyż- mówi perkusistka. - Czego chce?- zastanawiała się ladaco. - Skąd ja mam wiedzieć- powiedziała perkusistka - Czekaj , ja otworzę - podeszła do drzwi ladaco. Otworzyła je , Jaga patrzyła na nich smutnym wzrokiem. -Przepraszam,że o tej porze- powiedziała drżącym - zgubiłam się. - Proszę wejść- zaprosiły- może wody? - Tak, dziękuję- rzekła. - Skąd pani jest?- pytały - Nie pamiętam - odparła kobieta- nie wiem kim jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bywalec pędził
na motorze, z daleka widzi samochód chłopców, który zatrzymał się koło hotelu. - Przenocujemy - powiedział śpiącym głosem czupryniasty. - Może być na waleta - rzekł drugi- tylko zdejmij te skarpety, bo inaczej nie zasnę. - Sam sobie zdejm swoje, śmierdzą gorzej od moich - parsknął śmiechem trzeci. W pokoju hotelowym były dwa łóżka, szafka, lampka na stoliku. Czupryniasty położył się sam na jednym, dwaj na drugim, zasnęli szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bywalec grał
w karty z blondynem w innym pokoju hotelowym. Stos petów tlił się w popielniczce. - Jak tam podryw? - pytał bywalec - Było dobrze, niezłe laseczki - mówił blondyn- nie do końca, bo ci gówniarze kręcili się przy nich. -Pokaż im na co cię stać- radził bywalec- głowa do góry. - Podoba mi się jedna - rzekł blondyn- pięknie się rusza, jest taka wdzięczna, zmysłowa - Jutro idź do klubu i do roboty - klepnął go bywalec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rano chłopcy
wrócili do domu. Nikogo nie było, cisza i spokój. - Gdzie są dziewczyny?- pyta czupryniasty- Mogłyby kartkę zostawić. Perkusistka i ladaco były z Jagą w szpitalu. Miała amnezję, wyglądała na zagubioną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Została na obserwacji.
Dziewczyny czekały na korytarzu, niedaleko stał automat z kawą. - Masz drobne ?- pyta perkusistka. - Proszę - podała ladaco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość - Jak można jej
pomóc ? pytała się perkusistka- musi mieć rodzinę. - Zgłośmy na policję - rzekła ladaco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaga wychodzi
z gabinetu, doktor rozmawia z dziewczynami. - Ona nic nie pamięta - mówił - nie żadnych obrażeń, ale z jej psychiką jest niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaga wyszła
z gabinetu, doktor rozmawia z dziewczynami. - Ona nic nie pamięta - mówił - nie żadnych obrażeń, ale z jej psychiką jest niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przystojniaczek23
i co dalej????????? pasztety:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chłopcy znaleźli
krzyż na stole w pokoju. - Skąd to się wzięło ? - spytał z czupryną - gdzieś to widziałem. - Ta dziwna kobieta miała taki sam- rzekł drugi - którą spotkaliśmy na drodze, szybko zniknęła jak spytałem się czy ją podwieźć. - Myślę,że ona tu była - mówi trzeci - ale dlaczego tutaj ? - Jak ona tu trafiła?- spytał z czupryną - dziwne to jest wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyny przyjechały
z Jagą. - Chłopcy wrócili - powiedziała perkusistka- musimy o niej powiedzieć . - Pomożemy jej ,musi mieć rodzinę- mówiła ladaco. - Widzieliśmy tę kobietę na drodze- powiedzieli chłopcy - co jej jest? - Ma amnezję - powiedziała perkusistka - zostanie tutaj jakiś czas , potrzebuje opieki. - Na jak długo ?- pytał z czupryną. - Nie wiem- powiedziała perkusistka - trzeba szukać kontaktu z jej rodziną. - Może nią nie interesują się - mówiła ladaco. - Skąd ma krzyż ? - pytali chłopcy- dlaczego chodzi sama po świecie? -Może ktoś jej to dał - rzekła perkusistka. - Musimy znaleźć klucz do tej tajemnicy - mówiła ladaco. Jaga chodziła na terapię, pamięć powoli wracała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perkusistka i
ladaco zaprzyjaźniły się z nią. -Pamiętasz coś ze swojego życia ?- pytały - Jakiś dom, w którym byłam - powiedziała Jaga - dalej nic . - Spokojnie, wszystko wróci do normy- pocieszały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Ładnie tu
u was w tym domku , pachnie drewnem- powiedziała Jaga - piękne miejsce wybraliście na wakacje, dziękuję wam za pomoc , kiedyś muszę wrócić do swojej rodziny -http://www.domy-mieszkania.pl/oferta/47d109f1eba39.JPG - Zostań, o nic nie martw się - mówiła perkusistka - znajdziesz swoją rodzinę. - Zrobię herbatę, upiekłam szarlotkę - rzekła ladaco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chłopcy robili
grilla w ogrodzie , dziewczyny zrobiły sałatkę http://gotowanie.onet.pl/_i/artykuly/2007/letniesalatki_d.jpg. - Tylko nie przypal - mówił czupryniasty- ma być soczyste - położył plastry mięsa - Dobrze wujku !- śmiali się chłopcy. - Wspaniale sobie radzicie - doceniła starania perkusistka. - Pójdę po pieczywo- rzekła ladaco - ładnie pachnie. Jaga patrzyła na szczęślwą młodzież, czuła się dobrze będąc z nimi. Próbowała siegnąć wspomnieniami do swojego życia, to były urywki, może ma rodzinę? - Wszystko w porządku ?- wyrwała ją z zamyślenia perkusistka - jesteś smutna? - Nie, chcę wiedzieć kim jestem - uśmiechnęła się - to takie trudne. - Wiem, doktor powiedział ,że trzeba czasu, zobaczysz wszystko minie - powiedziała perkusistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedli kurczaka
grillowanego http://gotowanie.onet.pl/9568,244,34690,,grillowane_filety_z_kurczaka,daniazgrilla.html - Kto chce jeszce?- pytał czupryniasty- mniejszy czy duży kawałek? -Dziękuję - powiedziała perkusistka - więcej nie mogę. - Poruszajmy się , chcę wam pokazać ładną górę - mówiła ladaco. - Może jutro - prosili chłopcy. - Czekaj , z tobą pójdę - zgodziła się perkusistka. - Nie pożałujesz - mówiła ladaco - jest magiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perkusistka i ladaco
szły pięknym szlakiem górskim, niebo było błękitne, dotarły do miejsca , z którego widziały cudowny widok na góry. - Jest piękne i niesamowite - powiedziała perkusistka. - Lubię tu przychodzić, cisza i dobra energia dobrze wpływają na mnie- mówiła ladaco. http://www.tapetynapulpit.org/images/krajobrazy/gory/gory_1024x768_2521s.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weszły na górę.
- Krzyknij swoje imię - powiedziała perkusistka- tu jest dobre echo. - Ladaco!- wytężyła głos ladaco- teraz ty. -Perkusistka!- ryknęła perkusistka. Bywalec po drugiej stronie usłyszał ich głos. -Słyszysz ?- pytał blondyna - ktoś tu woła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×