Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ROKSSANNA

MAM JUŻ DOSYĆ ŻYCIA_ALE SĄ DZIECI

Polecane posty

Gość pŁeska
a tak na marginesie matka to zawsze matka jaką by nie była dzieci ją kochac będą ale męzczyzna musi dwa razy wiecej sie poświecic aby dzieci doceniły jego wysiłek czyli dzieciaki które miały cudownych ojców pamietają jhjak przychodził z pracy ni czy to rozmawiał z nimi czy na spacer poszedł Prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyszłam... trochę sie zgadzam z Komiczne. Patrząc po moich niepracujących kolezankach, znajomych, to z nimi nie ma po prostu o czym rozmawiać. Bo ich sprawy i życie koncentrują sie albo na sprzątaniu, co ugotować na obiad, jaką kieckę sobie kupiła, albo na narzekaniu na męża jaki to on niedobry, bo ich nie szanuje. A dodam, że one są w moim wieku mniej więcej, czyli około trzydziestki lub tuż po, dzieci mają juz duże, conajmniej kilkuletnie i nie rozumiem, dlaczego nie chą pracować. Przecież taka trzydziestolatka, która albo w ogóle nie pracowała, albo chwilę przed urodzeniem dziecka, nie ma żadnych szans na rynku pracy - gdyby oczywiscie chciała do tej pracy pójść. :) Osoby pozostające długo bez pracy wypadają z rytmu, nie umieją po prostu pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pŁeska
"Przecież taka trzydziestolatka, która albo w ogóle nie pracowała, albo chwilę przed urodzeniem dziecka, nie ma żadnych szans na rynku pracy - gdyby oczywiscie chciała do tej pracy pójść." Nie zgadzam sie ja do pracy poszłam mając 28 lat- pierwszej pracy i nie miałam ograniczen wręcz przeciwnie po mnie do pracy przyszły młode siksy po studiach i to przerost ambicji nad umiejętnosciami :O zero jakichkolwiek umiejętnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym jak rozmawiam z nimi przed świętami i mi przez pół godziny (albo i więcej :D ) potrafią gadać, ile okien umyły i kiedy umyją następne, albo że uszka to kupią, a barszcz zrobią same, albo czym czyszczą podłogę i ile to one się napracowały przy tej podłodze, to mi się coś robi. Jeśli one maja takie "problemy", to chyba nie są bardzo zapracowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tylko z rytmu, z rynku pracy, ale nawet zaczynają żeyć życiem innych ludzi (męża i dzieci). Oczywiście, że tak i się z tym zgadzam. Żona powinna pracować zawodowo dla samej siebie :) Nie zgadzam się tylko jak jakiś śmierdzący leń mówi, że nie ma szacunku do kobiet, które pracują dwa razy ciężej od niego w domu. A K. najpierw pisze, że praca głupiego, że nie ma szacunku a potem, że z żoną dzieli obowiązki. to co, nie masz szacunku do samego siebie? Najpierw pisze, że w pacy mu każą siedzieć na kafe, a potem że sam sobie organizuje czas, i dlatego tu jest. Łatwo jest zachować twarz, gdy na zmienę kilka masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płeska, to dobrze, że Ci się udało. Jednak raczej powyżej trzydziestki - musisz przyznac - trudno jest na rynku pracy. Jedna moja znajoma, lat 37 szuka pracy od 2 lat.! :D I myslicie, że znalazła? :D A dzieci juz duże i same mogłyby nawet obiad przygotować. Ale po co pójść do roboty, jak mąż kasę przyniesie, a pół dnia mozna na kafeterii spedzic, albo na czatach, albo na plotkach przez telefon. Dodam, ze na plotki do knajpy ona nie pójdzie, bo "bardzo zajęta". A mąż w tym czasie ze 3 kochanki miał (tzn o trzech ona wie :D ). Szkoda mi jej, bo fajna babka, no ale cóz zrobic, jak ktos sam nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A K. najpierw pisze, że praca głupiego, że nie ma szacunku a potem, że z żoną dzieli obowiązki. to co, nie masz szacunku do samego siebie?" Wyszłam - sorry, ale Ty nie czytasz ZE ZROZUMIENIEM. Komicznemu wcale nie o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyszłam z kąpieli Ty nie myslisz, czy tylko udajesz? nie mam szacunku do osby, ktora jedyną rzecza jaka robi w zyciu, jest sprzatanie, gotowanie i pranie - zerio polotu, zero ambicji i jedna wielka nuuudaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JA WIEM/
gdzie p[racuje Komiczy!!!!!!!!! Załozyl jednoosobową firme \"Usługi Chippendales\" tylko nikt jeszcze nie chciał skorzystać, po zobaczeniu jego zdjęcia w internecie))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawra
ROKSSANNA po co tyle dzieci naklepałaś. Trzeba było miec jedno i nie byłabys taka skwaszona. A tak po za tym idź do pracy to wtedy przejzysz na oczy jak będziesz musiała pracowac i zajmować sie domem,dziecmi ,nawet jak z mezem przejmiecie po połowie obowiazki. NIe lubie kobiet które naklepia dzieci a potem ustękują,ze maz nei taki,ze nie pomaga,ze to i tamto. Jzeli wiedziedziałas ,ze meza masz do kitu trzeba było sobie dupsko zabezpeczyc umijetnie a nie wpadac w trzecia ciaze. A tak w ogole facet z dnia na dzien nie staje sie inny.Jezeli pomagałby Ci w pracach domowych przy jednym dziecku to robiłby to samo przy 2 i 3. Wiedziałas ,ze maz nie jest pomocny to trzeba było tylko jedno miec dziecko i nie probuj pisac,ze Twoj maz był całkiem inny przedtem,bo z Twoich postow wynika,ze ur.1,2 dziecko to takze nie zajmował sie nimi. OK.jest Ci ciezko,maz jest nie jest pomocny ale wina lezy po obu str.Ty tylko chyba umiesz narzekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawra
komiczne a Ty7sie nie przemadrzaj. Nie masz szacunku do kobiet które nie pracuja a moze do Ciebie ktos nie ma szacunku Co Ty człowieku robisz prawie cały dzien na forum? Masz pracę to zajmij sie praca,nawet jak masz swoj prywatny biznes.Nuidzisz sie koles ,a jak sie nudzisz to zajmij sie dokształcaniem.Zrob nowy kierunek st\udiow a nie przemadrzaj sie ,ze kogos szanujesz lub nie. Mozesz napisac,ze kogos nie lubisz ale od razu ,z enie szanujesz,to juz jest przekroczenbie Twojego nudnego idiotyzmu. Zajij sie chłopie praca,tam swoja inteligencje pokaz i nei pisz mi czasem,ze masz podzelna uwage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dla mnie jest głupotą ze strony faceta chcieć mieć dzieci i jednocześnie oczekiwać że wychowają się same ja osbiście gdyby nie decyzja o dziecku codziennie rano wstaałabym do pracy- tak? tak i ja i mąż uważamy że dziecko trzeba odchować w domu pewnie że j dostaję juz jebiozy ale wiedziałam na co się godzę i on wiedział na co się godzi skoro tak to ma mnie szanować albo grzecznie spierdalać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam szacunek i do takich osób. Ale szkoda mi ich, bo marnują życie na własne życzenie. Ale nie odwalają roboty głupiego, wykonują w gruncie rzeczy pracę fizyczną i tyle. Rozumiem, że ich nie szanujesz, ale kogoś kto pracuje zawodowo i sprząta w domu dodatkowo, to już szanujesz, głupia zasada, ale przyjmuje do wiadomości. Zauważ, że siedząc w necie robisz to, co niejedna żona siedząca w domu bez ambicji :o ale uważasz, że jesteś lepszy, bo za to Ci płacą, a sztuką jest zarobić, a się nie narobić. Też rozumiem Twoje podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawra
ike posiadanie potomstwa jest sprawą dwoch osob,ale jezeli widac juz po 1 dziecki,ze cos nei tam,ze partner nie jest taki opiekunczy to po co robic sobie kolejne dzieci a potem narzekac.Kobiety powinny byc bardziej egoistycznie nastawione do macierzynstwa,rodze wiecej dzieci wtedy tylko jak w mezu mam pomoc.,a jak jej nie mam to starczy mi jedno i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pŁeska
komiczne mam 34 :) 6 lat stażu i całkiem niezle sobie radze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atairaa
Komiczne uważa się za ambitnego człowieka, choć robi to samo, co kury domowe w domach w tej chwili i te wszystkie osoby, z których tu się zwsze nabija :) ale i tak mu nie dorastamy do pięt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agawra a w tej kwestii całkowicie się z tobą zgadzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dajcie spokój- komiczne nie ma dzieci- dla niego jest to abstrakcja w jakimś stopniu- bo niemowle nie ma się nijak do kilkuletnich dzieci kuzynki czy znajomej ma on swoją rację- też nie wyobrażam sobie siedzieć na 4 literach do końca życia w domu i nie pojmuję jak inne kobiety mogą tak przeżyć życie ale to sprawa kżdego z nas- o ile jest nam tak dobrze jeśli kura domowa jest szczęsliwa to ok jeśli kobitka zasuwająca na 3 etaty jest szczęsliwa to ok gorzej jak nie jest i nic się z tym nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to niech odchowają maluchy i do pracy idą dla mnie nie ma czegoś takiego jak brak zatrudnienia- nie masz etatu otwierasz działalność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike, no dla niektórych to oczywiste. :) Ta kobieta, która od 2 lat szuka pracy, też miała mnóstwo pomysłów na działalność. Ale na pomysłach sie zawsze kończyło. A pracy to chyba szuka tak, żeby broń Boże nie znalezć. I twierdzi, że takie bezrobocie wieeeelkie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem nie umieć dziś dorobić to nie chcieć dorobić - ja osobiście mam na allegro 4 konta i na każdym coś sprzedaję - jak na jedno nie ma sezonu to na drugie jest- tym bardziej , że dziś nawet nie trzeba po hurtowniach jeździć i specjalnie kombinować- jest ebay i chińczyki :D i sie człowiek strrrasznie nie narobi bo raptem zrobi zdjęcia wystawi i spakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ebay angielski i chińczyki angielskim i owszem władają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem a to juz tajemnica handlowa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ike czyli ty jestes pospolita
spekulantka wykorzystująca ludzi i ludzką naiwność :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×